|
Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania |
|
Znalazły dom - Dakota
kikin - Wto 23 Wrz, 2014 20:26 Temat postu: Dakota Siostry Ksero to ogólna nazwa 7 kotek z jednego miotu urodzonych w maju 2014. Na razie pod opiekę fundacji trafiły 2 z nich, które wraz z mamą zostały jako pierwsze wyłapane z dużego stada oswojonych kotów wolnożyjących. W pobliżu bardzo ruchliwej ulicy żyje prawie 20 kotów.
Siostry Ksero - Kserówki - są bardzo sympatyczne, cały czas mruczą, ugniatają i barankują.
Jedną z nich jest Dakota bohaterka tego wątku
Wydarzenie na facebooku. Nie możesz przygarnąć - udostępnij.
Mamusia i siostry Ksero na youtube - niesamowite miziaki:
Mamusia: cz1 i cz2.
Synchroniczne Siostrzyczki
Siostry Ksero na picasie https://plus.google.com/photos/110103969880165520044/albums/6060100255052015201
Dakota jest cudna
Pojechałam po małą ze starszym synem. Mały włożył ręce do klatki i zaczął głaskać mały łepek i co zrobiła Dakota? zaczęła mruczeć
drogę do DT zniosła spokojnie leżąc w transporterku
w domu wymiziana przez dzieci i dorosłych, pomruczała cudnie, ładnie zjadła kolację i poszła spać pod łóżko młodszego syna
cudna panna
oto Dakota miziolek
Nosferatu - Wto 23 Wrz, 2014 22:51
O jeżuuuuu jednak w DT. Cudnie
kikin - Sro 24 Wrz, 2014 19:44
co do buraski ksero to wczoraj mój syn bardzo chciał ją zabrać, bo taka podobna do Peetusia
Dakota wczoraj wieczorem wzorowo skorzystała z kuwety
potwierdzam to co zostało powiedziane - jest miziakiem barankująco - ugniatającym , sama słodycz, cukier w kostkach, zero agresji, ani jednego małego syknięcia, dziewczynka cud, miód, malina, ma w sobie coś niezwykle ujmującego
przepraszam za niedopatrzenie sterylki zakręcona jestem ostatnimi czasy dzisiaj brzusio widziałam i miziałam, oj będzie miał ktoś z niej pociechę WIELKĄ
PA zaplanowane wstępnie na weekend
kikin - Czw 25 Wrz, 2014 09:37
Dakota miała wczoraj zapoznanie z psem spoko, były noski, noski, zakładam, że to pierwszy jej tak bliski kontakt z psem, było git
po domu paraduje z podniesionym ogonem, ledwo ją dotknąć już mruczy nie boi się dzieci, dzieci w końcu nadają się do głaskania
edit: małż ma wolne, siedzi w domu
rano jak jadł śniadanie, kto przyszedł i zagadał?
Dakota
edit 2: obcinanie pazurków - no problem i jeszcze mruczała mała jest do zeżarcia
kikin - Pią 26 Wrz, 2014 10:19
Dakota lubi dzieci dzieci lubią Dakotę
jest mega miziolem, który nie tylko mruczy jak się ją dotknie, ale od razu ugniata łapkami papuguje w zachowaniach moje koty
rozpływam się w zachwytach
PA w niedzielę
marinella - Pią 26 Wrz, 2014 10:35
to na bank jej nie będą chcieli zwłaszcza że tam trójka dzieci
kikin - Nie 28 Wrz, 2014 17:45
PA za nami Dakota będzie miała bardzo fajny dom Dziewczyna dała się pomiziać i pomruczała nowej Pańci do uszka
Morri - Nie 28 Wrz, 2014 17:46
kikin - Nie 28 Wrz, 2014 17:49
jutro, pojutrze szczepienie i za 10, 14 dni przeprowadzka
kikin - Sro 01 Paź, 2014 08:37
moja śliczna Siostra Ksero
Dakocia miziakus pospolitus, kilerus piórkowy
kikin - Czw 02 Paź, 2014 13:20
zdjęcia bez lampy kiepskie, wiem, wiem, ale że pysiak słodki świetnie widać, prawda
z lampą za to wychodzą tak
kikin - Czw 02 Paź, 2014 18:02
Dakota zaliczyła przegląd weterynaryjny, przy okazji szczepienia. Była bardzo dzielna, choć wyraźnie zestresowana. Mamy 2,4 kg kotecka
Z gorszych wieści - rana po sterylce ciut sączy, mała dostała antybiotyk (i to jej się nie spodobało już wyraźnie ), ale powinno być ok, niestety dziąsełka w kiepskiej formie, będziemy zwalczać płytkę nazębną, będzie trzeba szczególnie dbać o jej paszczękę
chciałabym również dodać, iż Dakota wczoraj zaliczyła łóżko ostrożnie bo ostrożnie, ale Lila i Peeta pokazuję "jak to się robi"
rano w kuchni na jedzenie zjawia się pierwsza
brynia - Sob 04 Paź, 2014 11:44
kikin napisał/a: | |
ale ona jest niesamowita z tą jedną rudą łapką
kikin - Sob 04 Paź, 2014 12:05
bryniu
wreszcie ktoś zauważył ten charakterystyczny dla Małej szczegół
łapunia jakby w farbie zamoczona, a na łepku znak Zorro
kikin - Nie 05 Paź, 2014 08:59
kot w pełni zaaklimatyzowany
wcale nie boję się psa
i taka jestem PIĘKNA
kikin - Pon 06 Paź, 2014 13:44
dziś Panny moje ocierały się na wyścigi o moje nogi w oczekiwaniu na śniadanie
mruczenie z jednoczesnym ugniataniem jest ich cechą charakterystyczną
Dakota jest większa nieco od Alaski, z przepiękną okrąglutką główką, ogonki im się wywijają w różne strony, Dakocie w stronę grzbietu, Alasce w drugą (jeszcze takiego ogonka u kota nie widziałam )
mają mięciuchne futerko i są bardzo słodkie
Dakota jest rezolutną kotką, nie boi się innym kotom wyjadać z miski , niezastąpionymi zabawkami jest piórko i wędka, dzieci i pies jej nie straszne
kikin - Sro 08 Paź, 2014 08:58
Dakota, wczoraj wieczorem, urządziła dzikie harce z Peetą i ... wcale nie wiadomo kto był bardziej nakręcony
kikin - Sro 08 Paź, 2014 19:52
ja wiem, że nie mogę dziewczyn na barfa przestawić, ale nie mogłam się oprzeć, żeby im małej przyjemności nie zafundować kolacja
marinella - Sro 08 Paź, 2014 20:34
ale radość
kikin - Czw 09 Paź, 2014 08:30
Dakotę, po tym czasie mieszkania u mnie określam mianem miziaka niezależnego, a co to znaczy? a znaczy to to, że Dakota bardzo lubi być głaskana, ale poczuła się na tyle pewnie, że to ona rozporządza swoim czasem, a nie tylko czeka, żeby człowiek się nią zajął, uwielbia zabawy w tunelu, piórkami, wędkami, gonitwy z Peetą i Lilką, głaskanie owszem, ale branie na ręce i wsadzanie na kolana niekoniecznie (nakłonimy kotka do zmiany zdania ) - wyrywa się i pędzi do zabawy
oceniam ja jako kotkę zdecydowaną, pewną siebie, przebojową, pozytywnie nastawioną do otaczającego ją świata, lubiącą ludzi, tych małych również, potrzebującą kociego towarzystwa do szaleństw
taka fajna, silna, miła babka z niej rośnie
kikin - Sob 11 Paź, 2014 21:02
jeszcze się mieszczę pod szafą na drzemkę
przyczajony tygrys, ukryty smok
siostry razem obie cudne, każda inna, mimo, że Ksero
kikin - Pon 13 Paź, 2014 10:09
Mogę zupełnie spokojnie powiedzieć, iż dziewczęta moje - Alaska i Dakota - zaaklimatyzowały się w domu zupełnie i całkowicie zasymilowały z moim stadem. Wieczornym harcom, we czwórkę nie ma końca. Rano posłusznie meldujemy się na śniadanie.
Poruszamy się swobodnie po domu między dziećmi i psem. Pięknie reagują na swoje imiona. Nie sprawiają absolutnie żadnego problemu. Radość w czystej postaci Jestem pod ogromnym wrażeniem absolutnie doskonałej figury Dakoty - symetryczna okrąglutka główka, raczej krępe prostokątne ciałko, ruda bródka i tylna łapunia. No śliczna jest. Piękna kocica z niej wyrośnie.
misiosoft - Pon 13 Paź, 2014 10:33
kikin - Sro 15 Paź, 2014 08:06
Dakota też lubi łóżko, ale ona zdecydowanie jest bardziej niezależna niż Alaska, lubi głaski i to bardzo, ale jak ma dość, idzie się położyć gdzie indziej, szaleje z moimi dzieciakami do upadłego i jak to zauważył mój mąż - ciężkawa się zrobiła przy podnoszeniu z ziemi już czuć, że to kawałek kotka
Lunix - Sro 15 Paź, 2014 08:08
ooo na moim wikcie tak nie przytyła a pomyśleć że skoro u Ciebie ma ruch to nie powinno jej tak w boczki pójść jak podczas siedzenia w klateczce
kikin - Czw 16 Paź, 2014 08:21
Dakota i Alaska zostały nazwane przez męża "małe czarne"
co rano słyszę pytanie: "gdzie są małe czarne?" przy składaniu łóżek, żeby przypadkiem, którejś w tapczanie nie zamknąć
kikin - Czw 16 Paź, 2014 15:19
na zdjęciach może tego nie widać, ale Dakota ma na główce znaczek, który mi kojarzy sie za znakiem Zorro, a innym ze znaczkiem Harrego Pottera
kikin - Czw 16 Paź, 2014 21:49
Tymczasem na Ratajach wylądowało UFO
misiosoft - Pią 17 Paź, 2014 09:49
Morri - Pią 17 Paź, 2014 11:35
misiosoft napisał/a: |
|
kikin - Pią 17 Paź, 2014 11:37
to właśnie Dakota na filmiku siedzi sobie na podłodze i patrzy na psa
zresztą Alaska reaguje podobnie, dodatkowo próbując się miziać
Dakota wczoraj sama uparcie domagała się głasków nawracała do ręki chyba ze 100 razy, z miziaka niezależnego, zrobimy miziaka nakolankowego
kikin - Pią 17 Paź, 2014 19:48
W Dakocie drzemie prawdziwy drapieżnik upolowane piórko, najpierw jest zamordowane następnie zdobycz jest wynoszona w ustronne miejsce próby zabrania kończą się owarczeniem i sykaniem - łapy precz od moich piórek
kat - Pią 17 Paź, 2014 21:59
No jak Ja szkolisz na prawdziwego drapieżnika, dając surowe mięso, to chyba spodziewasz się takich efektów...
kikin - Sob 18 Paź, 2014 19:55
kat napisał/a: | No jak Ja szkolisz na prawdziwego drapieżnika, dając surowe mięso, to chyba spodziewasz się takich efektów... |
moje dziewczęta utwierdzają mnie w przekonaniu, że co jak co, ale drapieżnik powinien jeść surowiznę
puszki są ok, suche też jest ok, ale np serduszka indycze są SUPERRRRRRRRR
kikin - Nie 19 Paź, 2014 20:14
Dakota z pewną taką nieśmiałością towarzyszyła siostrze podczas PA. Piórko doskonale przełamuje lody
kikin - Wto 21 Paź, 2014 12:17
A nie mówiłam, że ta dziewczyna ma urok, jest piękna i w ogóle super
Dakota znalazła DOM
kat - Wto 21 Paź, 2014 12:21
Super
Eva - Wto 21 Paź, 2014 12:22
kikin napisał/a: | Dakota znalazła DOM |
misiosoft - Wto 21 Paź, 2014 12:25
rewelacja!!
kikin - Wto 21 Paź, 2014 12:58
Na Dakocim czarze poznała się pewna młoda dama , która uległa urokowi Dakociego spojrzenia
zdradzę również, że Dakota przeprowadza się razem z Alaską
misiosoft - Wto 21 Paź, 2014 13:03
jupi!!
Morri - Wto 21 Paź, 2014 13:29
cudne wieści
kotekmamrotek - Wto 21 Paź, 2014 15:56
no nie wierzę - zaczynam się martwić, że zabraknie nam kotów:))))
kat - Wto 21 Paź, 2014 16:18
kotekmamrotek napisał/a: | no nie wierzę - zaczynam się martwić, że zabraknie nam kotów:)))) |
Myślę, że to niestety nigdy nie nastąpi...
kotekmamrotek - Wto 21 Paź, 2014 16:28
no wiem, wiem, ale te ostatnie liczne adopcje są takie optymistyczne...
Morri - Wto 21 Paź, 2014 22:52
w razie czego możemy zawsze umówić się na działki i ukraść coś ładnego
kikin - Sro 22 Paź, 2014 19:52
Dakota przychodzi na mizianki i pięknie mruczy mówię Wam przy swoim własnym osobistym człowieku rozkwitnie może nawet wyprzedzi Alaskę
kikin - Pią 24 Paź, 2014 16:09
Dziewczęta spakowane i gotowe do drogi
sama nie wiem czy bardziej się cieszę, czy bardziej będę tęsknić
kat - Pią 24 Paź, 2014 16:17
Powodzenia
Kurciak - Pią 24 Paź, 2014 17:48
będzie dobrze
kikin - Sob 25 Paź, 2014 08:22
Dziewczynki w nowym domu od wczorajszego wieczora Dakota na początek postanowiła poobserwować świat z poziomu wnętrza przenoski, ale bez strachu, z zaciekawieniem i właściwym dla niej opanowaniem i wdziękiem
Powiem Wam w tajemnicy , że ja wiem, że Dakota z nową Pańcią nadają absolutnie na tych samych falach
Dakota bez żadnego problemu dała się zanieść Pańci na swoje włości, a tam czekał i drapak i karton i inne atrakcje
będzie Dakota szczęśliwa
Rezydentka - (przepiękna ) - poobserwowała Panny z zaciekawieniem. Cudny piechol chyba nawet nie zauważył nowych członków rodziny
Wspaniały dom, wspaniali ludzie i zwierzęta - lepiej dziewczynki nie mogły trafić
Eva - Sob 25 Paź, 2014 09:12
kikin - Sob 25 Paź, 2014 15:11
wieści z DS
Wyjątkowe obie. Alaska zwiedza caaały dom od 4.00 z przerwami na drzemkę i jedzonko. Wejdzie wszędzie i wszystko ją interesuje , Zosia posłusznie chodzi za swoją kotką i pilnuje aby była bezpieczna:) Dakota nieco spokojniej , ale również poznaje nowe miejsce. Jednak najbardziej podoba jej się pokój Dominiki i do niej też wycofuje się gdy czuje się niepewnie. Z psem nie gadają:) choć Alaska próbowała i barankiem zaczepiła Muffę, ale ten stchórzył i zwiał. W ogóle Alaska jest bardzo odważna:) Dakota naśladuje siostrę w niektórych "wyprawach" , ale do pewnego momentu . Chyba się dziewczyny polubiły ludzkie i kocie kotki chętnie jedzą , z kuwety korzystają - pięknie nauczone pozdrawiamy
Dakota i jej nowy drapak
marinella - Sob 25 Paź, 2014 15:27
kikin napisał/a: | barankiem zaczepiła Muffę, ale ten stchórzył i zwiał. |
ja się w nim zakochałam od pierwszego wejrzenia i poślinienia
kikin - Sob 25 Paź, 2014 15:29
marinella napisał/a: | kikin napisał/a: | barankiem zaczepiła Muffę, ale ten stchórzył i zwiał. |
ja się w nim zakochałam od pierwszego wejrzenia i poślinienia |
też go kocham
kikin - Sob 25 Paź, 2014 20:27
jak dobrze mieć siostrę
Morri - Sob 25 Paź, 2014 23:34
świetne wieści
kikin - Nie 26 Paź, 2014 18:30
cd wieści z DS:
"17:30 - niedziela - mamy 3 kotki i 1 psa... Cisza, spokój: kociaki śpią... pies śpi... Maruszka ukryta przed wszędobylską Alaską... Śpi, jest gut. Dakota wybrała sobie miejsce w szafie, u Dominiki, Alaska - kolana Zosi lub kosz na "wysokościach". Maruszka gdy widzi małe - puszy się, wydaje dźwięk jakiego nigdy nie słyszeliśmy u niej (coś jakby syrena z tłumikiem ) no i syczy... Następnie ucieka - myślę, że jest to trochę złość, a trochę strach. Ale jest wyraźnie zaciekawiona, bo obserwuje młode za węgła. Pozdrawiamy serdecznie"
kikin - Wto 28 Paź, 2014 19:48
znalezione w moim archiwum, nie mogłam się oprzeć żeby Wam nie pokazać
hanna - Wto 28 Paź, 2014 20:16
kikin - Pią 17 Kwi, 2015 12:07
Morri - Pią 17 Kwi, 2015 12:50
kikin - Nie 29 Lis, 2015 11:13
https://www.facebook.com/...&type=3&theater
Morri - Pon 30 Lis, 2015 03:51
kikin - Pon 07 Mar, 2016 09:37
moja piękna
kikin - Wto 21 Cze, 2016 09:32
Dakota SUPER KOT
kat - Wto 21 Cze, 2016 12:27
BEATA olag - Wto 21 Cze, 2016 14:08
Morri - Pon 27 Cze, 2016 00:59
co ona taka... długa???
|
|