|
Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania |
|
Znalazły dom - Szila
kotekmamrotek - Nie 11 Mar, 2018 18:56 Temat postu: Szila Szila oswoiła się sama... Jako mały dziczek zaczęła przychodzić do Karmicielki na jedno z poznańskich osiedli. Na początku nie pozwalała się nawet dotknąć, uciekała na każdy gwałtowniejszy ruch. Kiedy pojechaliśmy po Nią Karmicielka wzięła Ją po prostu na ręce i włożyła do transportera... Ale nie dlatego kotka trafiła do nas - takich kotów są przecież setki, a liczba miejsc u nas bardzo ograniczona:((( Karmicielka zadzwoniła, gdyż zauważyła śmierdzącą wydzielinę wypływającą z pochwy kotki; sytuacja była tym bardziej podejrzana, że zaczęła kotce podawać doustne środki antykoncepcyjne... Nie mogliśmy czekać - Szila pojechała jeszcze tego samego dnia na badania, a następnego miała operację - oczywiście ropomacicze... Na szczęście faza była na tyle wstępna, że obyło się bez komplikacji.
Szila okazała się koteczką kompletnie oswojoną, dodatkowo - wg słów Karmicielki - nastawioną pozytywnie także do innych kotów. Jest drobniutka, wygląda jak koci podrostek:) Nie grymasi przy jedzeniu, pokazuje brzusio do miętolenia, a przy tym jest po prostu piękna... I jak tu się nie zakochać???
Szilka na ZDJĘCIACH i FILMACH.
agula.s - Nie 11 Mar, 2018 19:34
Ach szylkretki. Jak sie nimi nie zachwycac.
Tez taka mam. Choc moj niemaz uwaza, ze przez swoje umaszczenie jest brzydka.
Teraz juz wszystko bedzie dobrze kituniu.
zuzk - Nie 11 Mar, 2018 20:41
Zdjęcia nie oddają jej urody! Jest absolutnie obłędna. Własnym oczom nie mogłam uwierzyć, kiedy w świetle gabinetu weterynaryjnego zobaczyłam ten śliczny łepek przez kratki transportera
kikin - Nie 11 Mar, 2018 20:42
taka z urody trochę Babcyjka
kotekmamrotek - Wto 27 Mar, 2018 19:17
Szila normalnie ja, załatwia się, bawi i mizia... Jako że ostatnio zapomnieli o niej w laboratorium i nie wykonali zleconego opłaconego rozmazu, przy okazji szczepienia została pobrana krew - no i zonk - 27 tys. leukocytów... Palpacyjnie wszystko w porządku, temperatura w normie - no to czekamy na ten rozmaz... Być może to od zębów, bo faktycznie w nieciekawym stanie - zabieg umówiony na maj, co by zbyt często narkozy nie podawać - oby...
tajga - Wto 27 Mar, 2018 21:04
Piękna ta kocica jest
saszka - Sro 25 Kwi, 2018 21:42
Jak się ma Szila?
tajga - Sro 25 Kwi, 2018 22:22
Szila jest cudowna. Jest słodka i przekochana, jeśli ją dobrze dotknę Boi się gwałtownych ruchów. Bała się bardzo mnie na początku.. Trza czasu...I jest wspaniała dla rezydenta.
saszka - Sro 25 Kwi, 2018 22:24
No to bajerancko A Rudzio jak na nią reaguje?
tajga - Sro 25 Kwi, 2018 22:35
No Rudzio, jakiś dziwny jest po - nie boję się użyć tego słowa-po śmierci Leny,- akceptuje,ale szału nie ma. Zmienił mi się kot o 100%. Toleruje,akceptuje, ale się musi przekonać do życia razem. Zupełnie się zmienił i nie umiem tego odwrócić, choć się staram.
einfach - Czw 26 Kwi, 2018 10:01
tajga napisał/a: | No Rudzio, jakiś dziwny jest po - nie boję się użyć tego słowa-po śmierci Leny,- akceptuje,ale szału nie ma. Zmienił mi się kot o 100%. Toleruje,akceptuje, ale się musi przekonać do życia razem. Zupełnie się zmienił i nie umiem tego odwrócić, choć się staram. |
Musisz dać mu czas. Koty też potrzebują czasu na żałobe po stracie towarzysza, z którym żyli (nawet, jesli nie było między nimi wielkiej miłości).
saszka - Czw 26 Kwi, 2018 10:16
Właśnie... on też to przeżył
Ale akceptowanie na tym etapie to już i tak dużo. Myślę, że będzie tylko lepiej
Trzymajcie się dzielnie!
tajga - Pią 11 Maj, 2018 22:59
Szila początkowo spędzała wolny czas w szafie. Ostatnio jednak przekonała się do wszystkich kocich posłanek, drapaków oraz do łóżka. Korzysta z nich z beztroską lubością, jakby to było Jej naturalne miejsce bytowania
kat - Pią 11 Maj, 2018 23:00
A jak stosunki z Rudziem?
tajga - Pią 11 Maj, 2018 23:06
Jest bardzo prokocia- tuli się, turla, robi fikołki i zachęca rezydenta do zabaw i bliskości jak tylko umie, czyli bardzo subtelnie i czule, co owocuje takimi widokami
kat - Pią 11 Maj, 2018 23:07
Ale słodko
tajga - Pią 11 Maj, 2018 23:10
Dziewczyna też, zupełnie jak kociak, uwielbia się bawić , biegać , szaleć i zaczepiać rezydenta, oraz prowokować go do wspólnych zapasów
saszka - Pią 11 Maj, 2018 23:12
Bosko
wiedźma - Czw 14 Cze, 2018 21:44
Co słychać u pięknoty? Miłość z rezydentem kwitnie?
tajga - Czw 14 Cze, 2018 22:26
21.05.18 Szila przeszła zabieg sanacji jamy ustnej. Poszło 6 lub 7 zębów (dokładnie nie wiem, po tel od wetki był taki cały w emocjach)- zagoiło się rewelacyjnie.
Ostatnio dzieciaki się pochorowały dość mocno, wszystko przez osłabienie.
Mieliśmy i mamy w zasadzie i grzybka i zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych, jesteśmy po dwóch antybiotykach, nie zadziałały. Obecnie wzmacniamy odporność Zylexisem - Szilka już ok, doleczamy grzybka nad oczkiem i na uszach maścią, ale osłuchowo już czysto. Tylko odrośnie sierść i panna zdrowa.
Miłość kwitnie coraz bardziej, uwielbiają się. Szila bardzo dba o rezydenta, zawsze otacza go opieką i okazuje ogromne zainteresowanie jego osobą. A rezydent nie ma już nic przeciw temu, chociaż na początku nie bardzo lubił Jej ''nachalność''.
Nie ma zdjęć, bo koty nie wyglądały ostatnio jakoś przesadnie ładnie ze smarkami na twarzy
saszka - Sro 11 Lip, 2018 12:23
Czy kotki już wyładniały i można im znowu robić zdjęcia? ;>
tajga - Sro 31 Paź, 2018 20:35
Szila zamieniła dziś DT na DS. Mam nadzieję na długie szczęśliwe lata z tą koteczką.
Dziękuję Oli kotekmamrotek za całą pomoc przy tej dziewuszce oraz za adopcję.
Zdjęcia soon
Cynamon - Czw 01 Lis, 2018 04:11
tajga, super wiadomość!
Przesyłamy glaski dla koteczków
Bastianka - Nie 04 Lis, 2018 22:23
Brawo, barwo obie Panie! I dla Rudzia brawo także
Gratulacje
|
|