Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Jak możesz pomóc? - Pomóż kotom przetrwać zimę

fuerstathos - Nie 20 Gru, 2009 11:25
Temat postu: Pomóż kotom przetrwać zimę
Jak można pomóc kotom przetrwać zimę

W związku z nadejściem zimy warto pomyśleć, jak można pomóc ją przetrwać kotom wolnożyjącym. Zazwyczaj bezdomne koty potrafią sobie znaleźć schronienie na noc. Jednak kiedy noce i dnie stają się coraz zimniejsze, potrzebują one naszej pomocy aby móc dotrwać do wiosny. Zimno to wielkie cierpienie dla każdego, a jego skutki to zapalenia dróg oddechowych, moczowych, rodnych,...
Jak możemy pomóc?

1. Dokarmiaj koty, przynajmniej raz dziennie. Zimą lepsza jest sucha karma, gdyż nie zamarza.

2. Otwórz okienko w piwnicy – pomożesz przetrwać te najtrudniejsze dni kotom w okolicy. Niestety często otwarciu okienka w piwnicy sprzeciwiają się administratorzy budynków oraz niektórzy mieszkańcy. Zapominają jednak, że koty są ważnym elementem ekosystemu miejskiego i bez nich nie poradzilibyśmy sobie z gryzoniami, które przenoszą wiele groźnych dla człowieka chorób. Otwarte okienko można zabezpieczyć "kurtyną" wykonaną z pasków grubej, przezroczystej folii.

3. Zbuduj domek. Niestety w wielu przypadkach nie ma możliwości udostępnienia kotom ciepłej piwnicy, a domek pozwala im chociaż trochę osłonić się przed zimnem. Zachęcamy wszystkich do budowania domków dla kotów. Mimo, iż staramy się pomagać kotom jak tylko możemy, to niestety nie jesteśmy w stanie bez Państwa pomocy pomóc im wszystkim. Budowa domku dla kota nie jest ani skomplikowana, ani nie wymaga dużych nakładów finansowych. Wystarczy zwykły karton aby wykonać szkielet, odrobina taśmy i styropianu z marketu budowlanego do ocieplenia domku oraz folia lub cerata, aby zabezpieczyć go przed wilgocią. Jako szkielet dobrze się też sprawdza stara szafka, warto więc pomyśleć przy wymianie mebli aby dać im drugie życie i dzięki temu uszczęśliwić jakąś kocią rodzinkę.

Przedstawiamy instrukcje, jak można zbudować taki domek.

Przy doborze kartonu należy pamiętać aby nie był zbyt duży, ponieważ kot nie będzie w stanie wypełnić go własnym ciepłem. Jednocześnie karton nie może być zbyt mały i zwierzę musi mieć możliwość swobodnej zmiany pozycji w domku. Czasami w domku zamieszkuje kilka kotów, wówczas wielkość nalezy dopasować do ich liczby. Podczas dużych mrozów zdarza się, że kilka kotów ogrzewa się w jednym domku, mimo iż obok stoją puste budki.
Przy wycinaniu otworu wejściowego też nie można przesadzić z wielkością, aby do środka nie wpadał śnieg oraz aby domek zbyt szybko się nie wyziębiał. Zaleca się, aby otwór wejściowy miał ok. 14cmx14cm.

Nam przy doborze kartonu pomagał Kotek ;)



Kiedy już dobierzemy karton (za duży zawsze można łatwo zmniejszyć), zaklejamy jego dół oraz górę szeroką taśmą (dobrze jest zakleić dół naszej przyszłej budki także od środka kartonu). Następnie wycinamy otwór wejściowy oraz zabezpieczamy go taśmą. Warto również zabezpieczyć taśmą klejącą wszystkie kanty kartonu.

Kiedy mamy już przygotowany szkielet przechodzimy do ocieplania go przy pomocy płyt styropianowych. Płyty można kupić w marketach budowlanych. Cena jednej płyty to ok. 3 zł, do budowy domku wystarczą 4 szt.
Każdy bok osobno oklejamy odpowiednio dociętym kawałkiem płyty styropianowej. Do przymocowania styropianu używamy szerokiej taśmy klejącej. Ważne jest aby styropian był dobrze przymocowany i się nie przemieszczał. Jego mocne przyklejenie usztywni całą konstrukcję. Należy zwrócić szczególną uwagę na wejście do budki; należy styropian przytwierdzić tak aby tektura nie była widoczna oraz aby woda nie dostawała się pod styropian w przeciwnym razie ścianki domku mogą szybko nasiąknąć wodą i domek nie posłuży zbyt długo.



Pierwszy test



Domek w stanie "surowym zamkniętym"



Kiedy uda nam się już okleić wszystkie ściany kartonu styropianem całą konstrukcję należy owinąć materiałem nieprzemakalnym (np. ceratą lub trochę grubszą folią). Im grubszy materiał, którym będziemy zabezpieczać domek tym mniejsze szanse na jego przerwanie. Domek należy owinąć jak najszczelniej folią, zwracając szczególną uwagę na wejście – kot może niechcący przerwać folię pazurami, więc warto pomyśleć o przynajmniej dwukrotnej warstwie folii w tym miejscu i dodatkowo zabezpieczyć ją jeszcze taśmą.

Gotowy domek



Domek nad wejściem powinien mieć mały daszek, zrobiony z kawałka pleksi lub gumy, który będzie zabezpieczał przed dostawaniem się wody do środka.
Jeśli kot zaakceptuje domek, wejście dodatkowo można zabezpieczyć grubym materiałem, kawałkiem gumy lub kawałkiem grubej, przezroczystej folii (poprzycinanej jak kurtyny w sklepach), przyklejonym szeroką taśmą.

Kolejną ważną sprawą jest posłanko. Najlepiej sprawdza się wełna lub polar - tkaniny, które jeżeli nie są bezpośrednio namoczone, nie chłoną wilgoci z otoczenia. Wełna ma jednak pewną wadę, już zmoczona długo schnie. Dlatego najlepszy wydaje się być polar. Jak sama nazwa wskazuje jest to tkanina specjalnie pomyślana na zimowe warunki atmosferyczne.
Posłanie nie może służyć całą zimę. Trzeba kontrolować, w razie potrzeby wymieniać. Nawet w bardzo ciepłym i szczelnym domku może dostawać się wilgoć, bo kot wnosi wodę i śnieg na łapkach czy na futerku.

Ostatnim krokiem jest znalezienie odpowiedniego miejsca dla budki (pod balkonami, w krzakach lub koło śmietnika – w zależności gdzie koty najczęściej przebywają). Domki wykonane z kartonu i styropianu sa lekkie, dlatego nalezy je zabezpieczyć, aby nie przewracał ich wiatr. Jeśli domek jest umieszczeony w gęstych krzakach, to tego problemu nie ma. Natomiast jeśli miałby stać na otwartej przestrzeni, to koniecznie trzeba go czymś ciężkim obciążyć.
Na domku warto umieścić zalaminowaną kartkę z informacją, że jest to schronienie dla kotów oraz z prośbą o nie niszczenie i nie przenoszenie domku. Jeśli w okolicy mieszkają zdecydowani przeciwnicy kotów można dodać informację, że koty to naturalny wróg szczurów, które przenoszą ogromną ilość chorób.

Przy opracowaniu materiału korzystano z forum.miau.pl

fuerstathos - Sob 23 Sty, 2010 20:19

Nowy domek Adolfiny i Śpiocha


marinella - Nie 24 Sty, 2010 01:04

ale elegancki :D
fuerstathos - Nie 24 Sty, 2010 17:12

jeszcze jeden taki mamy do ulokowania
miał być na Politechnikę, ale tam poradziliśmy sobie inaczej... ;)

edit: domek pojedzie na Piastowskie

Villemo7 - Pon 25 Sty, 2010 13:48

fuerstathos napisał/a:
Nowy domek Adolfiny i Śpiocha

Ooooo kutfa jaka piętrowa willa, fju, fjuuu! :D

kaory - Pon 25 Sty, 2010 14:04

świetne te domki, a ten własnoręcznie wykonany - rewelacja! świetny pomysł z instruktarzem ::
Ania - Pon 08 Lut, 2010 18:29

Super, jeszcze w realu nie widziałam, ale na pewno pójdę w odwiedziny, jak będę w pobliżu.
A co koty na to?

fuerstathos - Pon 08 Lut, 2010 19:53

Ania napisał/a:
Super, jeszcze w realu nie widziałam, ale na pewno pójdę w odwiedziny, jak będę w pobliżu.
A co koty na to?


na Piastowskim domek obsikany i zamieszkany
u nas Śpiochu raczy bywać, Adolfiny szczerze mówiąc w domku nie widziałam

fuerstathos - Sob 25 Wrz, 2010 19:20

Zima tuż tuż...

Korzystając ze słonecznego dnia poddaliśmy renowacji domek zakupiony w ubiegłym roku.



Przypominamy, że domki przed zimą należy posprzątać, być może uszczelnić, włożyć nowe posłanka.

Czekamy na zamówione kolejne domki drewniane (nowy model). W tym roku zakupimy 5 domków, na wszystkie czekają już koty na poznańskich osiedlach.

fuerstathos - Nie 10 Paź, 2010 12:40

W tym roku na poznańskich osiedlach ustawimy 5 domków drewnianych (oprócz tego produkujemy budki styropianowe, materiału zakupiliśmy cała belę)

Wczoraj byłam obejrzeć domki drewniane w stanie surowym zamkniętym
Foty przed wykończeniem (będzie jeszcze ocieplony dach i budka będzie pomalowana).
Mamy 2 poziomy, 2 wejścia, wiatrołapy, dach otwierany pokryty gontem papowym. Podłoga piętra wyciągalna, wszystko więc łatwe do sprzątania. Wewnątrz ścianek styropian 3 cm, od środka i od zewnątrz drewno, łączna grubość ścianek 6 cm.




Niestety ze względu na nasze bardzo ograniczone fundusze nie jesteśmy w stanie zakupić ani jednej takiej budki więcej.
Podaję jednak telefon kontaktowy do wykonawcy z okolic Czarnkowa: 781 950 457

Budka na zdjęciach powyżej została zaprojektowana przez nas. Wykonawca jest oczywiście w stanie wykonać budkę jednopoziomową.
Cena za taką budkę, wykonaną z naprawdę porządnych materiałów to 300 zł

fuerstathos - Pon 11 Paź, 2010 21:49

Budowa TBS trwa :twisted:
Od wczoraj wspólnie zrobiliśmy 3, jutro je rozwieziemy.

pantea - Wto 12 Paź, 2010 05:21

Fufu, może się na deweloperke przestawisz ;) Poczatki masz niezłe ;)
Arasybo - Czw 28 Paź, 2010 20:06

Witam :)
Jestem tu nowy i zapewne nie poruszam sie na tym portalu sprawnie i z zachowaniem reguł.
Zalogowałem sie gdyz od roku opiekuje sie gromadka dzikich kotów które bytuja przy zakładzie gdzie pracuje. Ponieważ mam w pracy mozliwość "wyprodukowania" róznych drobiazgów do budowy kociej budy, a po sąsiedzku jest stolarnia więc w ciagu roku zrobiłem dwie drewniane budy i kilka kartonowych.
W związku z tym chciałem sie podzielić kilkoma swoimi uwagami i spostrzeżeniami.
Sam przy budowie (szczególnie pierwszego ) domku opierałem sie na uwagach z podobnych stron co ta - głównie wielkość otworu, jego umiejscowienie i materiału na legowisko.
Do polaru nie mam dostepu, ale u mnie w pracy sie wykorzystuje nawinięta na belę piankę o szerok. 80 cm. bardzo podobna do tej co sie daje jako izolacje pod panele.
Tyle ze ta "moja" jest cieńsza, milsza w dotyku, miękka a zarazem ciepła jak styropian no i nie chłonie wody. Co jakis czas ja zmieniam i mam wrażenie ze koty bardzo to polubiły.
Moja drugą bude robiłem mając na uwadze co nie podobało mi sie w pierwszej i skupiając sie na tym by kotom maksymalnie było ciepło.
Udało mi sie to , ale............
Jako "fudament" zużyłem skrzynie zaomocowaną do palety. Stosunkowo nieduża podstawa, ale wysoka. To mi podsunęło pomysł by +/- w połowie wysokości zamontować kolejna podłogę (pierwsza była przykrecona do spodu palety).
W boku skrzyni zrobiłem otwór wejściowy, a w przeciwstawnym rogu skrzyni w tej "drugiej" podłodze wyciąłem otwór by koty wskakiwały tam jak na swego rodzaju "poddasze" - zreszta cos podobnego widziałem u Pani.Nad tym poddaszem była kolejna pokrywa (zdejmowalna , by robić porzadek u kotów), na to płyta styropianu, a na to jeszcze solidny dach wystający poza obrzeża - na zawiasach.
Nie musze dodawac że ścianki "kociej komnaty" były podwójne i izolowane tez styropianem. Całe lato koty ignorowały te budę . Wiadomo było ciepło, a w niej pewnie duszno. Zamieszkały tam na początku października. I co sie okazało po ok. dwóch tygodniach. Że "przedobrzyłem"
Owszem miały ciepło, wiatr nie hulał, ale zabrakło cyrkulacji powietrza, jego wymiany.
Dach owej "komnaty" zrobił sie po prostu............ZIELONY od pleśni.
Byc może gdyby bytował tam jeden kot, to nie byłoby sprawy, ale tam sypiają 3, czasmi 4 !
Usunąłem zapleśniały sufit i styropian, a w dachu nawierciłem otwory "wentylacyjne", ale tak że wiatr tam bezpośrednio nie hula no i nie ma mozliwości by deszcz tam padał.Wierzę że zda to "egzamin", a na przyszłość mam kolejna wskazówke na co zwrócic uwagę. Wierzę , że ta informacja pomoże komuś przed ustrzeżeniem sie przed błędem podobnym do mojego.
Pozdrowionka dla wszystkich kociarzy :wink:

AniaG - Sro 03 Lis, 2010 00:47

:ok: wow, gratuluje!
fuerstathos - Sob 06 Lis, 2010 19:33

Wreszcie przyjechały i stanęły na osiedlach :aaa:





Dziś od 10 do 17 kolejno je rozwoziliśmy. Zmarzliśmy, przemokliśmy, ale kotuchy mają gdzie spać. Mam nadzieję, że będzie się im podobało :)

Dziękujemy mieszkańcom osiedli, którzy nam pomagali w ustawianiu domków, a także partycypowali w kosztach.
Dziękujemy również Kamili i Lucjanowi za przywiezienie domków do Poznania.

Niestety na jednym z osiedli pojawił się problem - pani w oknie, która zaczęła krzyczeć, że mamy to stamtąd zabrać, bo ona ma astmę. Szczerze mówiąc nie widziałam związku między domkiem w krzakach a astmą tej kobiety, ale przesunęliśmy domek o kilka metrów, mam nadzieję że będzie dobrze.

Zgodnie z sugestiami Arasybo obejrzeliśmy domki pod kątem cyrkulacji powietrza. Wyszło nam, że skoro mają 2 wejścia i przejście między piętrami, to cyrkulacja powinna być. Na wszelki wypadek ustaliliśmy miejsca, w których można zrobić dodatkowe otwory wentylacyjne.

Katka - Sob 06 Lis, 2010 19:51

musze jakoś namówić tate na wykonanie czegoś podobnego....kociaki na moim osiedlu maja nadal tylko karton z wykładzina...i po dniu parania nadaje sie do wymiany...a gdzie tu śniegi....
Katarzyna - Sob 06 Lis, 2010 22:12

Bravo!!!!!
Jesteście super!!!!
Ale mają wille te kociaki!!! :lol:

AniaG - Sob 06 Lis, 2010 23:01

A orietujesz sie Aniu, czy na rzeczypospolitej stoi taka budka? swoja droga sa suuuuuuper!!!!!
fuerstathos - Nie 07 Lis, 2010 08:57

my na Rzeczpospolitej nie stawialiśmy, nie wiem czy postawił ktoś inny
koresponduję w sprawie kolejnych domków, może coś z tego wyjdzie...

marinella - Wto 09 Lis, 2010 09:03

Piękne te rezydencje
AniaG - Wto 09 Lis, 2010 21:33

z tego co wiem jest jakis domek na przedszkolu kolo mojego bloku. kilka kociakow tam mieszka, stawiala jakas Pani kocia mama :) na osiedlu nie widze zbyt wielu kotkow, poza tymi zamieszkujacymi domek i jednym, ktorego dokarmiamy (glownie moja saisadka).. wlasnie, jesli zwolni sie klatka wystawowa chcialabym zlapac go na sterylke Aniu. Zaopiekuje sie nim potem bez problemu. Jezeli chodzi o opieke nad kotkami po sterylce, ktore siedza w klateczkach to u mnie w suszarni jest cieplutko i przytulnie.. zapraszam :)
Katka - Wto 07 Gru, 2010 21:41

dobra...wybieram sie po materiały na domek...tata obiecał, ze się podejmie...ale kompletnie nie wiem jak sie za to zabrać...jakie deski...ocieplenie...co na dach :( ....i czy mnie stać :oops: w ostateczności pójdziemy w kierunku styropianu ale wolałabym coś trwalszego....
fuerstathos - Wto 07 Gru, 2010 22:21

mam na mailu instrukcję z Majstra na domki drewniane - prześlę, może skorzystacie
marinella - Pią 17 Sie, 2012 19:05

Mam pytanie o te drewniane domki :)
jak one się trzymają po tych dwóch sezonach? nic nie butwieje nie pleśnieje w srodku ?

fuerstathos - Pią 17 Sie, 2012 20:32

muszę oblukać
Olinka - Sob 23 Lis, 2013 13:03
Temat postu: Kocia budka
Dziewczyny, w ubiegłym tygodniu, postawiłam pod blokiem w którym mieszkam, niewielki ocieplony karton, w którym mieszka jeden z dokarmianych przeze mnie kotów. Budka już po kilku godzinach wzbudziła ogromne kontrowersje u jednej z mieszkanek bloku, równocześnie administratorki wspólnoty, która wystosowała do administracji donosik. Dziś dostałam pismo z Biura Obsługi Mieszkańców, że budka została postawiona samowolnie i zwracają się do mnie z prośbą o przeniesienie budki poza rejon objęty umową dzierżawy (bez sensu, ponieważ kot ten bytuje w jednym konkretnym miejscu, w krzakach, w których postawiłam budkę), lub złożenie wniosku do siedziby Biura, celem uzyskania zgody Wspólnoty (nierealne - wiadomo, zresztą działania nakłaniające mieszkańców do głosowania przeciw już są podejmowane).

Co robić? Kto jest w prawie?

Budka jest oklejona informacją, że podlega KP (uzgodnione z Natalią), pismo do BOM-u od Was też już poszło, nie wiem jedynie, czy doszło.

Tak mi żal tego kota, naprawdę jest megagrzeczny, kochany, nikomu nie przeszkadza, pojawił się jakiś rok temu, nie przeżyje bez pomocy.

Olinka - Sob 23 Lis, 2013 13:09

Najważniejsze moje pytania:

1. Czy Wspólnota może zagłosować na "nie"?

2. Czy mogą nakazać umieszczenie budki poza swoim terenem - co jak napisałam - jest zupełnie pozbawione sensu, ponieważ ten kot bytuje wyłącznie w tych krzakach, gdzie stoi budka.

I mniej ważne ;)

3. Jak potraktować tę informację/donos do Administracji. Informujący podał moje imię, nazwisko, adres, nie narusza to jakiejś ustawy czasem?

marinella - Sob 23 Lis, 2013 14:00

Olga ja jestem w poniedziałek w boomie

wiec przeslij mi to pismo pójdę osobiscie zapytam o co chodzi

fuerstathos - Sob 23 Lis, 2013 14:01

Jeżeli teren należy do wspólnoty, to mają prawo nakazać usunięcia budki. To tak, jakby ktoś postawił mi coś w ogródku - muszę się zgodzić.
Prawo nie zakazuje usunięcia budki lub misek.

Ustawa o ochronie zwierząt mówi jedynie:

Cytat:
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.


Cytat:
Zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu

Interpretować można to różnie, jednak nie zmusi się nikogo do postawienia czegoś na jego terenie.

Ja na domki dawałam kartkę, którą możesz zobaczyć tu: http://www.kocipazur.org/index.php?id=992

Jednak z tym "nakładaniem obowiązków" to troszkę na wyrost... ;)

W Warszawie mają stanowisko rady miasta oraz apel prezydenta miasta, mówiące o tym, że kotom należy udostępniać piwnice itp. W Poznaniu, mimo iż "zaangażowanej" radnej Kretkowskiej przekazywałam to kilka razy, nadal czegoś takiego nie ma - a ułatwiłoby to stawianie domków i dawałoby jakieś wsparcie w takich sytuacjach.

Moim zdaniem jedyne co możesz zrobić, to rozpocząć agitację na rzecz kotów.
Powieś takie coś http://www.miau.pl/ulotki/piwniczne.pdf
Jeśli masz jak, to podsyłaj tego typu artykuły http://www.dzienniklodzki...t.html?cookie=1

Zresztą w Poznaniu pojawia się już problem szczurów - trzeba ludziom uświadomić, że domek = kot = brak szczurów.

No i pytanie - co się tej kobiecie nie podoba? Fakt, że jest kot czy to, że jest domek? Jeśli się nie podoba domek, to dlaczego? Czy psuje estetykę krzaków? Czy boi się zbyt licznego stada kotów? Czy boi się bałaganu wokół budki? Możesz się zobowiązać, że domek będzie stał tylko "sezonowo" i że zadbasz o porządek. I że koty posterylizowane itp.
A jeśli chodzi o estetykę, to można postawić budkę drewnianą.

P. przypomniał mi sprawę z osiedla Lecha. Kilka lat temu ktoś nadgorliwy poszedł do kierownika osiedla zapytać się, czy może postawić budkę. I usłyszał, że "nie ma zgody na psucie estetyki osiedla". W związku z czym olano kierownictwo i budki stanęły. Na szczęście kierownik nie łazi po osiedlu i nie widział. A budki były za ciężkie, aby je dozorczyni mogła wyrzucić.
Ze dwa lata temu w innym bloku na Lecha administracja zamknęła okienko do piwnicy. Panie karmicielki zrobiły taki hałas (z telewizją włącznie), że administracja sama ufundowała dwa drewniane domki i się pytała nas, gdzie je najlepiej postawić :)

Na Orła Białego dogadaliśmy się z administratorem i wspólnie ustaliliśmy miejsce na domek.
Możesz zatem się powoływać na fakt, że inne administracje i wspólnoty rozumieją potrzeby nie tylko swoje i współpracują w tym zakresie. Możesz zrobić szum w mediach - ale tu nigdy nie wiadomo, jaki to przyniesie efekt.

Olinka - Sob 23 Lis, 2013 14:12

marinella napisał/a:
Olga ja jestem w poniedziałek w boomie

wiec przeslij mi to pismo pójdę osobiscie zapytam o co chodzi


Przyniosę je Tobie.

Chciałabym też sformułować odpowiedź oficjalną na to pismo.

marinella - Sob 23 Lis, 2013 14:18

pismo od nas już poszło
wiec musielismy się minąć w wysyłaniu

paula_kropcia - Sob 23 Lis, 2013 16:39

przy okazji tego wątku zapytam :)

u mnie na osiedlu są budki dla kotów otoczone płotkiem itp wystawione w zgodzie z adm. Jest też pseudo karmnik- czyli karton ofoliowany, który się rozpierdziela. Chcę zbudować nowy porządniejszy i jedną małą budkę styropianową jeszcze i tak się zastanawiałam (i tu moje pytanie do góry :) ) czy mogę na nich umieścić info że to nasza własność w sensie FKP. ?
Jeżeli bym mogła to czy mamy takie standardowe info już gotowe do wydruku czy muszę stworzyć?

Muszę przydybać jeszcze p. dozorczynię, której boją się starsze Panie karmicielki, bo łazi w miejsce tych kotów i wyrzuca różne rzeczy, które ona uzna za bajzel... A jest naprawdę porządek, bo te Panie o to dbają. Jedna z nich mi opowiadała, że ostatnio dozorczyni dmuchała tą dmuchawą na liście prosto w te budki bo za płotkiem liście były.... Koty (dwie staruszki) się oczywiście wystraszyły niesamowicie i w ogóle przyjść już nie chciały...
Jak przydybie kobietę na tego typu praktykach to sobie porozmawiam z babskiem.

marinella - Sob 23 Lis, 2013 16:43

paula_kropcia napisał/a:
czy mogę na nich umieścić info że to nasza własność w sensie FKP. ?
Jeżeli bym mogła to czy mamy takie standardowe info już gotowe do wydruku czy muszę stworzyć?


możesz
prześlę ci w pon, przypomnij mi się bo nie ma mnie w poznaniu = przy moim kompie

paula_kropcia - Sob 23 Lis, 2013 16:55

marinella napisał/a:
paula_kropcia napisał/a:
czy mogę na nich umieścić info że to nasza własność w sensie FKP. ?
Jeżeli bym mogła to czy mamy takie standardowe info już gotowe do wydruku czy muszę stworzyć?


możesz
prześlę ci w pon, przypomnij mi się bo nie ma mnie w poznaniu = przy moim kompie


własnie się dziwię dlaczego odpisujesz skoro Cię nie ma :) Czy Ty w ogóle odpoczywasz? :)

przypomnę się :)

marinella - Sob 23 Lis, 2013 16:58

paula_kropcia napisał/a:
Czy Ty w ogóle odpoczywasz?


oj tak
ja raczej z tych co dbają o swój relaks :twisted:

Olinka - Sob 14 Gru, 2013 12:46

Obecnie, zamiast budki dla kotów mamy budkę lęgową dla ptaków:



:lol:

Chica - Pon 25 Sie, 2014 13:37

troszkę odgrzebię temat domków.
Mamy trzy kociszcze ogrodowe, którym już jest zimno w tyłki (nocą już temp mocno spada) a do zimy jeszcze troszkę czasu, chcemy im zbudować domki, każdy musi mieć swoją komnatę bo koty tolerują się ale nie pałają do siebie miłością, więc wspólne spanie raczej im nie wyjdzie, nawet przy jedzeniu (każdy ma swoją miskę) potrafią się "spoliczkować",
Są dwa kocurki i jedna kotka.
Chcielibyśmy wykorzystać głównie płyty OSB, oraz styropian na ocieplenie. Muszą być zrobione porządnie, żeby mi koty nie zamarzły i żeby nie zapleśniało więc potrzebuję Waszej pomocy jak to zrobić, jaki metraż, jaka konstrukcja, itp. :modly:
Teren jest ogrodzony więc nie ma obaw przed wandalami, jednak kręcą się kuny i lisy.

felinity - Pon 25 Sie, 2014 13:48

Hej, :)

Tu pierwsza z brzegu instrukcja wykonania domku:
http://www.nogawlape.org/?p=2041

Ja tez polecam stronę, dla idących na łatwiznę ;)

http://kocia-strefa.pl/pl...ota-dz-3-3.html

Na tej stronie warto popatrzeć ba grubość styropianu, bo robią od 3 cm do bodajże 10cm. Można dopłacić w danym modelu za dołożenie cm izolacji.
3 cm to stanowczo za mało, żeby zabezpieczyć kota przed mrozem.
Warto tez pamiętać, żeby domku nie stawiać bezpośrednio na ziemi, tylko np na cegłach, i dodatkowo dociążyć też cegłówką czy dwiema, bo to jednak lekka konstrukcja i czasem wiatr lubi porwać.

kitka92 - Pon 02 Lut, 2015 11:31

Z racji tego, że za oknem zimno, warto zaangażować się w pomoc potrzebującym kotom i pomóc im w przetrwaniu tych mroźnych dni :roll: Strona dlaschroniska.pl umożliwia nam niesienie pomocy zwierzętom na codzień żyjącym w schroniskach. Co więcej mamy możliwość wyboru kotka, któremu zachcemy pomóc :roll:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group