Wiedźmin to dorodny biało-rudy kocur, który trafił do nas na leczenie po wypadku - miał dużo szczęścia Wiedźmin, jaki jest, każdy widzi piękny Kot o magicznym bursztynowym spojrzeniu.
Szukamy dla niego domu bez innych kotów. Czy znajdzie się taki?
Piękny
i te pomarańczowe skośne oczęta - można się zakochać
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
On jest na prawdę cudowny zarówno z wyglądu jak i z charakteru.
obecnie jest diagnozowany pod kątem nosicielstwa Fiv, dlatego szukamy dla niego Domu bez innych zwierząt, na pewno będzie bardzo szczęśliwy, jeśli będzie miał człowieka na wyłączność - jest ogromnym miziakiem
Wiedźmin to wielki pieszczoch. wypuszczony z klatki spaceruje powoli by rozprostować grzbiet po czym łasząc się o napotkane meble i krzesła przewraca się brzusiem do góry na głaski
Potwierdzam, byłam w szpitaliku , dał się wymiziać z każdej strony, kręcił się i zagadywał, kiedy liczyłam fanty i nawet dał się wziąć na ręce i przytulić I ma takie gęste, wspaniałe futerko, jak się jeszcze domowo wybieli...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Nadira, łącznie zmieniany 1 raz.
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]