Przesunięty przez: brynia Sob 07 Sty, 2017 08:47 |
Szczęsny |
Autor |
Wiadomość |
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Sty, 2017 11:29
|
|
|
Neda napisał/a: |
Cholerne FIP. Gdybyśmy mogli z tym iść na pięści... Ale nie możemy. | O tak, prałabym drania do krwi |
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Sty, 2017 11:35
|
|
|
Morri napisał/a: | Neda napisał/a: |
Cholerne FIP. Gdybyśmy mogli z tym iść na pięści... Ale nie możemy. | O tak, prałabym drania do krwi |
Ile kocich istnień daloby się ocalić
Ja nadal nie wierzę... |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Sty, 2017 13:03
|
|
|
Kat tak mi przykro Jesteś wspaniała, że dałaś mu na koniec tyle czułości i miłości.
Szczęsny [*] kochany koteczku, przynajmniej już nie cierpisz |
|
|
|
|
catta
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Sob 07 Sty, 2017 17:26
|
|
|
Szczęsny |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Sty, 2017 18:49
|
|
|
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sob 07 Sty, 2017 18:54
|
|
|
Morri napisał/a: | Neda napisał/a: |
Cholerne FIP. Gdybyśmy mogli z tym iść na pięści... Ale nie możemy. | O tak, prałabym drania do krwi |
nawet sobie nie wyobrażacie, co ja bym mu zrobiła, gdyby to było możliwe... |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
Bastianka
Dołączyła: 31 Lip 2016 Posty: 1075 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Sty, 2017 22:47
|
|
|
Szczęśniaczku - tak mi żal..
Pamiętam jego spojrzenie jak pierwszy raz zobaczyłam go w szpitaliku. Smutno-mądre. Potem z nadzieją pytałam czy w nim zostaje, bo na początku nie był zbyt proludzki..
Kasiu - dziękuję. |
|
|
|
|
|