Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 02 Sty, 2017 01:35
Nie wierzę, że mam takie zaległości w pisaniu... Ale to pewnie dlatego, że ze Skadi nie ma żadnych, ale to żadnych problemów... Zdrowotnie - rewelacja. Z tym może zastrzeżeniem, że trochę za bardzo się zaokrągliła ostatnio i będziemy musieli się bardziej przyłożyć do ganiania za piórkiem. A to na szczęście dziewczyna lubi
Jak zwykle każdą miejscówkę należy przetestować pod kątem spania Nawet, jeśli skończy się tylko na jednej próbie
Toaleta niezmiennie w tej samej pozycji
I niezmienny apetyt na mizianki
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Sty, 2017 13:18
Apetyt na mizianki nigdy nie ustaje I niech mi ktoś powie, że koty nie robią min
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 26 Sty, 2017 05:16
Kto by się tam przejmował elegancją
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 04:56
Odkąd straciła zęby i odkąd w domu pojawili się wszędobylscy Miki i Rubin Skadi zaczęła skrzętnie podjadać suchą karmę i... unikać ruchu. Wszak ruch w pogoni za zabawkami przy szalejącej młodzieży był całkowicie pozbawiony sensu... Miki i tak wszystko dorwał pierwszy, choćby i miał się potknąć o własny język
UDAJĘ, że się ruszam
W rezultacie mamy kulokota No wstyd mi ogromnie, bo widując ją dzień w dzień, przegapiłam moment, w którym urocza kluseczka zmieniła się w kluchę.... Przed nami więc intensywne odchudzanie, oparte tylko i wyłącznie na zabawach Skadi powinna być zadowolona z indywidualnych sesji pogoni za piórkami
Z ubolewaniem też stwierdzam, że Przemo doprowadził do tego, że Skadi reaguje na imię "Bąbelek"
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Lut, 2017 05:32
kikin napisał/a:
Morri napisał/a:
Z ubolewaniem też stwierdzam, że Przemo doprowadził do tego, że Skadi reaguje na imię "Bąbelek"
no ja nawet nie próbuję się domyśleć, jak woła na Ciebie
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Lut, 2017 06:07
Zgodnie z oczekiwaniami, po przeprowadzce Mikiego i Rubina do DS, Skadi znacznie zwiększyła aktywność Myślę, że nasze plany związane z przywróceniem smukłości są więc skazane na sukces
Tymczasem przez moje stado przetacza się lekka infekcja - u Skadi tylko trochę paproszków przy oczach - ją naprawdę mało co rusza
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 24 Lut, 2017 10:03
Ulubiona czynność Skadi to mizianki Ulubionym miziaczem jest oczywiście P, do którego boku może spać przytulona przez cały wieczór. Gdy jednak go nie ma, ja też jestem nienajgorsza
Od jakiegoś czasu Skadi zaczęła się też odzywać Wcześniej nie było jej praktycznie słychać wcale. Teraz już z daleka słychać, kiedy dziewczyna bawi się swoją ulubioną myszą - bez przerwy komunikuje światu, że oto właśnie coś upolowała
Zaczęła się też miaukami domagać miziania - o tak, gdy człowieka się ociąga
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
agusiak
Dołączyła: 17 Maj 2015 Posty: 1744 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 24 Lut, 2017 10:14
Najsłodszy miauk ever, jestem po uszy zakochana
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 24 Lut, 2017 12:10
Wielka miłość Skadi...
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 25 Lut, 2017 10:21
Beata, cóż mogę powiedzieć...?
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 15 Mar, 2017 11:33
Już to pisałam, ale cóż, kiedy fakty są niezmienne. Skadi wygląda jak najzdrowszy kot w moim stadku. Żadnych problemów, niczym niezmącona radość życia I przeogromna przyjaźń kocio-kocia. Dziewczyna wrosła w stado i obecnie nie wyobrażam sobie, by mogła funkcjonować jako koci jedynak. Rzadko sypia sama, baranki z innymi futrami są na porządku dziennym... codzienne mycie głów i pyszczków... Pamiętając jej przeszłość az trudno w to uwierzyć...
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 25 Mar, 2017 03:28
Codziennym rytualem Skadi jest poranne witanie człowieków Gdy tylko zorientuje się, że już nie śpimy, błyskawicznie materializuje się w łóżku i barankom nie ma końca
Z kotami constans, czyli dobrze, a nawet bardzo dobrze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]