Przesunięty przez: brynia Sro 20 Wrz, 2017 00:14 |
Johnny |
Autor |
Wiadomość |
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Pon 03 Lip, 2017 19:49
|
|
|
|
|
|
|
|
taternik
Dołączyła: 31 Maj 2017 Posty: 143 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 11 Lip, 2017 13:29
|
|
|
Jakiś czas temu jedna z wolo po obserwacji Johnnego podsunęła pomysł, że kocurro może być wnrętem. To by mogło tłumaczyć jego zachowanie: przyklejanie się do okna i próby pokonania drzwi wejściowych, wysoką potrzebę dominacji oraz wszelkie męskie foszki.;-) Wetka jednak, po dokładnych oględzinach miejsca strategicznego odrzuciła tę możliwość. Słusznie natomiast zauważyła, że Johnny mógł być przecież wykastrowany całkiem niedawno i poziom hormonów u niego jeszcze się nie ustabilizował.
Mam wrażenie, że jest już trochę grzeczniejszy.;-) Na pewno przez ostatnie dwa dni, kiedy zamiast być w pracy leżę rozłożona w łóżku i widzę, że te leniwe futra robią (o zgrozo!) to samo.;-) No cóż, może w taką burzowo-senną pogodę im też się nic nie chcę.
Nadal nie mam pewności co do tego czy Johnny potrzebuje innych kotów do szczęścia. Na pewno nie nadaje się do kota lękliwego, który da się całkowicie zdominować. Może inny kocur byłby ok?
|
|
|
|
|
taternik
Dołączyła: 31 Maj 2017 Posty: 143 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18 Lip, 2017 18:07
|
|
|
John Doe, jak zwykliśmy ostatnio wołać Johnnego (można jeszcze zmienić fundacyjne imię? ) coraz bardziej się pieszczoszy. Rano kolanka muszą być, nieważne czy człowiek chce zjeść śniadanie czy zrobić jakąś inną głupią rzecz w tym czasie. W łóżku ocieranie, w wannie "wspólne" kąpiele, na każdym innym metrze krąży pod nogami. Johnnego jest wszędzie pełno, cały czas chadza po domu w jedną i drugą stronę, a nad ranem pozbywa się resztek energii ganiając naszego kota tupiąc przy tym jak stado słoni. Myślałam, że mu się trochę utyło ostatnio, ale wczoraj go porządnie wymacałam i to są po prostu mięśnie. Taki to koksu.:D
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17297 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18 Lip, 2017 23:13
|
|
|
taternik napisał/a: | John Doe, jak zwykliśmy ostatnio wołać Johnnego (można jeszcze zmienić fundacyjne imię? )
| nie można Ale jak na niego w domu wołacie, to Wasza rzecz My na Guzika przeważnie mówimy Młody, a na Tarę - Maleńka |
|
|
|
|
taternik
Dołączyła: 31 Maj 2017 Posty: 143 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 19 Lip, 2017 20:00
|
|
|
Morri napisał/a: | taternik napisał/a: | John Doe, jak zwykliśmy ostatnio wołać Johnnego (można jeszcze zmienić fundacyjne imię? )
| nie można Ale jak na niego w domu wołacie, to Wasza rzecz My na Guzika przeważnie mówimy Młody, a na Tarę - Maleńka |
No i fajnie.
U nas Gillyflower to Pcha.:D |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17297 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 19 Lip, 2017 23:50
|
|
|
taternik napisał/a: | Morri napisał/a: | taternik napisał/a: | John Doe, jak zwykliśmy ostatnio wołać Johnnego (można jeszcze zmienić fundacyjne imię? )
| nie można Ale jak na niego w domu wołacie, to Wasza rzecz My na Guzika przeważnie mówimy Młody, a na Tarę - Maleńka |
No i fajnie.
U nas Gillyflower to Pcha.:D |
Oooo Pchła bosko do niej pasuje |
|
|
|
|
taternik
Dołączyła: 31 Maj 2017 Posty: 143 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 16 Sie, 2017 19:29
|
|
|
Niewiele info od nas ostatnio, a to dlatego, że człowiekom też się coś od życia należy, nawet jeśli to tylko pięć dni urlopu. Kociaste zostały pozostawione pod opieką pierwszorzędnej wolo. Pytaliśmy co udało jej się zaobserwować swoim profesjonalnym okiem, dlaczego jej zdaniem dochodzi do konfliktów i usłyszeliśmy, że ona niczego nie zauważyła i że generalnie u nas jest bajka. Chyba musimy bardziej wyluzować...
John Doe natomiast zdążył się już do nas trochę przyzwyczaić, bo ucieszył się na nasz widok jak głupi, a teraz śpi naprzeciwko i wygląda jak największy słodziak świata. |
|
|
|
|
taternik
Dołączyła: 31 Maj 2017 Posty: 143 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 17 Sie, 2017 19:29
|
|
|
"Koty są dzikie, wredne i niewdzięczne. Przywiązują się do miejsca, nie do ludzi i nigdy nie okazują uczuć."
|
|
|
|
|
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2743 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 19 Sie, 2017 11:47
|
|
|
No przecież widać, że bestia tylko czeka, żeby się rzucić do gardła
Cudowny przytulasek. Uwielbiam takie wielkie kocury |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17297 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 02:39
|
|
|
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
taternik
Dołączyła: 31 Maj 2017 Posty: 143 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 20 Wrz, 2017 10:19
|
|
|
Johnny znalazł dom. Dom u przypadkowo poznanej osoby na wyjeździe (przez nas, nie przez Johnna). Pierwsze ich spotkanie (bynajmniej nie adopcyjne) a Johnny siedział już na kolanach. Później jeszcze jedno spotkanie (już adopcyjne), dużo rozmów, trochę przygotowań i już, jedziemy do nowego domku. To co stało się później to po prostu magia. Johnny z kitą do góry i włączonym traktorem najpierw pozwiedzał lokum, a później zaanektował kanapę. Za swoim nowym człowiekiem chodzi krok w krok, robiąc ósemki wokół nóg, nieustannie mruczy. Moje wątpliwości związane z tym czy Johnny będzie szczęśliwy bez innych kotów się momentalnie rozmyły, bo okazuje się, że Johnny jest jedynakiem. Zadowolony z braku innych kocich zapachów, zaczął ocierać się o wszystko. Zniknęły napady irytacji i żarłoczności, które najwyraźniej były związane z obecnością innych futer. Generalnie totalny chillout i włączony traktor. Wiadomo, że łezka się w oku się kręci, ale widzieć od pierwszej chwili, że kto jest we właściwym miejscu - bezcenne. |
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6905 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 20 Wrz, 2017 10:30
|
|
|
Pomyślności, Johnny! |
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 20 Wrz, 2017 10:55
|
|
|
Super |
|
|
|
|
|