Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Nie 05 Cze, 2022 16:06
Farin ['], Rod, Trini ['] i Nena
Autor Wiadomość
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 09 Sie, 2017 16:59   Farin ['], Rod, Trini ['] i Nena

Farin, Rod, Trini i Nena to dzieciaki urodzone tam, gdzie nie powinien rodzić się nikt. Maluchy przyszły na świat na śmietniku obok klubu squasha. Początkowo nie było wiadomo, ile tak właściwie jest - sąsiedzi mówią, że był jeszcze jeden kot w miocie, który został rozjechany na ulicy Strzeszyńskiej. Historia jakich wiele, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim. Maluchy są niezłymi rozrabiakami - dawno nie widziałam, żeby jakiekolwiek uczyniły z klatką to, co One.

Są bardzo przestraszone, jeszcze sykulą na człowieka, ale ochoczo bawią się piórkiem, a największy z bandy Farin już poczynił pierwsze mruczanki.

Basiorek Farin - tu nastąpiła prezentacja, jakie ma cudowne skarpetki. Największy i najodważniejszy z ekipy.



Rod, zwany przez nas Pięknouchym. :aniolek:



Nena, niesamowicie charakterna. Piękna i dostojna.



Trini, najmniejsza i najbardziej nieśmiała z całej ekipy. Ma charakterystyczne białe mini-skarpetki.



Maluchy ze Strzeszyńskiej na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony przez saszka Nie 05 Cze, 2022 16:06, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sro 09 Sie, 2017 17:01   

a czemu nie ma Beli? :c

(wiem, że Bela był facetem, no ale jednak... i Sahnie też by od biedy za damskie imię obleciało!)
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 09 Sie, 2017 17:58   

Bela to był nasz pierwszy typ zaraz po Farinie, niestety to imię było już zajęte. ;)

Mamy teraz mix muzyczny - Die Toten Hosen, Die Ärzte oraz Nenę samą w sobie :)
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 13 Sie, 2017 17:10   

Maluchy wciąż zadziwiają mnie jeśli chodzi o umiejętność rozwalania wszystkiego dookoła - 5 minut po sprzątnięciu klatki jest w takim samym stanie. :diabel:

Ciocia i wujek naprzemiennie miziają i zabawiają całą ekipę. Bączki są jednak wciąż bardzo nieufne - sykulą i zastanawiają się czego też te człowieki mogą chcieć. Największe postępy zrobił Farinek - On zaczyna mruczeć już po 3 sekundach po tym, jak człowiek wejdzie do łazienki.

Atakuje piórko, robi rozbieg, skacze niczym piłeczka. Do piórka przekonali się również Rodzik i Trini - również uwielbiają się bawić, jedynie Nena nie skacze jeszcze za zabawkami. Wiemy jednak, że nic nie dzieje się od razu, a i tak od momentu przyjścia do nas widać postępy. Kiedy człowieki idą spać, zdarza się, że słychać takie nieśmiałe pytania - EJ A CZEMU JUŻ WAS TU NIE MA???
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Sie, 2017 21:40   

Ostatnio pisałam o odgłosach, jakie wydają te maluchy. Otóż ostatnio nauczyły się nowego...

6.20 to pora nieludzka. Przebudzam się, bo słyszę coś dziwnego... Zerkam na zegarek, w sumie do budzika zostało mi jeszcze jakieś 15 minut. Próbuję zamknąć oczy, ale znowu coś słyszę. Obdzierają kogoś ze skóry? Któryś z maluchów przytrzasnął sobie łapkę? Nie, to Farin z Rodziulem słyszą, że człowieki chodzą i JESZCZE NIE BYŁO ŚNIADANIA ???? !!!!!

A jak szamamy, to wyglądamy tak:



 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Sie, 2017 21:56   

A jak Ich stosunek do człowieka? Idzie ku lepszemu? :)
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 18 Sie, 2017 18:18   

Farinek jest totalnym miziakiem na zabój zakochanym w człowieku, z resztą bandy wciąż dużo pracy przed nami. Rod to ogromny łakomczuch, więc każdy posiłek jest rzecz jasna okazją do mizianek. Rod jest dosyć walecznym mężczyzną i gwałtowne ruchy powodują syczenie - Rodzik zdecydowanie lepiej dogaduje się z dużym człowiekowym wujkiem. Trini to taka kruchutka dziewczynka, która jednak mimo wszystko coraz lepiej reaguje na głaskanki i mizianki - praktykujemy rzecz jasna takowe najczęściej jak się da. Nena jest nieśmiała strasznie i nie chce za bardzo wychodzić z kryjówki :( Pierwsza trójka szaleńczo poluje na piórka, wędki, lata za piłeczkami. Już niedługo pojawią się nowe fotki pt: " Co robią człowieki, żeby zastąpić maminy biust?". :aniolek:
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 16:24   

Małym kroczkami do przodu. Leżę sobie tuż przed snem, oczy się kleją, TŻ zajmuje się wieczorną toaletą. Nagle słyszę z łazienki - "CHODŹ!!!!!! MRUCZY!!!!!!!".

Trini mruczy od wczoraj na rękach człowieka! Czuję się jakbym wylądowała na Księżycu. :banan:

Jeszcze dwa nam zostały do rozmruczenia - dużo miłości i damy radę.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 17:13   

:ok:
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 19:24   

:banan:
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 19:25   

Ja ma pytanie! Jak ty je odróżniasz! :D
Czarne jak węgiel! :D
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 20:16   

Zaraz zgrywam kolejne fotki - Farinek ma wszystkie łapki ze skarpetkami, Trini ma skarpetki tylko na tylnych łapkach, Rod jest cały czarny, ale ma charakterystyczne uszka. A Nenusia też jest cała czarna, ale jest wyraźnie mniejsza od Roda. ::
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 21:11   

Szaleństwo :D
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 21:21   

Oj jest z Nimi szaleństwo - są cudowne i staramy się dawać Im max miłości - kilka razy dziennie każde z nas zamyka się z Nimi w łazience i jedziemy. Piórka, myszki, papu z mizianiem, butelka i mizianki. Farinek już od razu się sprzedał, ale mrucząca Trini - oboje mieliśmy wrażenie, jakbyśmy weszli na Mount Everest. To cudowne uczucie, kiedy przestraszone dziecko zaczyna ufać. :aniolek:
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 21:27   

:love:
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]