Kruszynka to killer na... chrabąszcze Moi rezydenci również je lubią, ale nie tak jak Kruszynka. Ona je tak lubi, że poluje rozdając je rezydentom, żeby każdy miał zabaweczkę interaktywną. A świergoli przy tym radośnie, że aż nieprzyzwoicie. Dzisiaj pada... to bawi się oniuplanym frędzelkiem od czegośtam.
Lubi kontakt z człowiekiem i sama się o ten kontakt dopomina, a to baranki o 3:00 rano a głaski jak się po coś schylam, ale na kolana niekoniecznie. Daje się wyszudrać, wymiąchać, ale branie na ręce ją spina. Nie lubi też miotły. Na początku sam widok wywoływał ugięte łapy teraz już ma ją na oku jeśli jest w ruchu, a jest często Cudny, ciepły, cierpliwy kot czyli CCC 3>
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 21 Sie, 2017 20:21
Jaki to przesłodki koteł
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Co tu pisać o tym przekochanym kocie. O kocie - towarzyszu, w czynnościach codziennych; kocie - pogodnym z nieustającym uśmiechem i barankiem na dzień dobry; kocie - cierpliwym, który znosi fochy rezydentów; kocie - ćwierkającym, czym rozbroi każdego nawet z największymi problemami. Idzie przez życie z ogonem w górze, pogodnym pychem, poćwierkując sobie.
Czasem lubi się powygłupiać:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]