Przesunięty przez: saszka Sob 11 Sie, 2018 16:43 |
Pigla |
Autor |
Wiadomość |
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Wto 01 Sie, 2017 21:05
|
|
|
Piękna kotecka, no i ta scenografia |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Sie, 2017 11:32
|
|
|
Pigla przeszła ostatnio przez zabieg przycięcia pazurków na jednej łapce. Więcej się przy jednym podejściu nie udało - Pigla jak piskorz wymknęła się z rąk Człowieka i zwiała z obrażoną miną pod sofę
Przy całej swojej cukierkowatości, Pigla jest NAPRAWDĘ nietykalnym kotem, jeśli tylko nie ma akurat ochoty.
A jeśli akurat ma... To jak zwykle wturla się na łóżko i kołdrę i naprawdę się czasem zastanawiam, czy z zachwytu i miłości nie zrobi sobie krzywdy, tak się nieanatomicznie na tej kołdrze wykłada |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 13 Wrz, 2017 14:01
|
|
|
Pigla jest w tym tygodniu bohaterką w swoim domu. Ale po kolei.
Otóż człowieki postanowiły sobie w mieszkaniu zainstalować nową szafę - wielką, od wewnątrz czarną jak noc i wyposażoną w sprytny system oświetlenia półeczki, reagujący na otwieranie drzwi No i ów system człowieki postanowiły sprawdzić po ciemku.
Wśród mroków nocy (bo przezornie zgaszono światło) dał się słyszeć łagodny szelest przesuwnych drzwi. Zajaśniało światło spod półeczki, ukazując w półcieniu ramiona wieszaków, przyobleczone w koszule, swetry i kurtki. "I stała się światłość!" chciałoby się rzec, lecz mniej poetycki człowiek powiedział tylko: "tak, kochanie, działa" i drzwi przesuwne zasunął.
Minęło kilka chwil. Gdzieś w oddali słyszeć dał się pełen oburzenia koci miauk. Potem drugi i trzeci. Ludź z drugiego pokoju zapytał: "czego chcesz, Panie Kocie?" ale odpowiedzi nie dostał i zapadła cisza.
Minęło kilka kolejnych chwil i ludź przechodząc koło szafy ujrzał Piglę, wpatrzoną w przesuwne drzwi wzrokiem zgoła intensywnym i z lekka zatroskanym. W głowie ludzia zapaliła się mała lampka - nie do końca tak sprytna jak ta spod półeczki - drzwi ponownie zostały odsunięte i spomiędzy kurtek wyszedł Pan Kot: czarny jak wnętrze szafy i dostojnie obrażony.
A Pigla strzeliła baranka i poszła robić inne rzeczy |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4702 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 13 Wrz, 2017 14:03
|
|
|
Na ratunek Pana Kota! |
|
|
|
|
Basik
Dołączyła: 27 Lip 2016 Posty: 635 Skąd: Poznań-Piątkowo
|
Wysłany: Sro 13 Wrz, 2017 14:30
|
|
|
Może Pan Kot chciałby też mieć lampeczkę? |
_________________ BB |
|
|
|
|
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 13 Wrz, 2017 15:01
|
|
|
NUmer z szafa znany i lubiany ;-)
Ostatnio Marianna ratowała u nas Kreske |
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤ |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 13 Wrz, 2017 22:48
|
|
|
Basik napisał/a: | Może Pan Kot chciałby też mieć lampeczkę? |
Panu Kotu to na niemądrość nie pomoże raczej... |
|
|
|
|
agula.s
Dołączyła: 08 Gru 2016 Posty: 378 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14 Wrz, 2017 15:11
|
|
|
Pan kot jest cudowny absolutnie i daje sie obcym miziac. Nie dam powiedziec na niego zlego slowa. Kochany kicius.😄
Silanka tez kochana.😄 |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14 Wrz, 2017 19:12
|
|
|
agula.s napisał/a: | Pan kot jest cudowny absolutnie i daje sie obcym miziac. Nie dam powiedziec na niego zlego slowa. Kochany kicius.😄
Silanka tez kochana.😄 |
Trochę offtop, ale ja NAPRAWDĘ nie rozumiem fenomenu fanklubu PanaKota. To trochę jak The Pasiuczers... xD |
|
|
|
|
agula.s
Dołączyła: 08 Gru 2016 Posty: 378 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14 Wrz, 2017 19:15
|
|
|
Bo On jest taaaaaki cudowny. I czarujacy. |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 02 Paź, 2017 10:32
|
|
|
Pigla, przy całej swojej barankowatości, najbardziej na świecie nie lubi... kiedy człowiek próbuję ją łapać i coś przy niej robić. No ale co poradzić - trzeba smarować dziąsełka a czasem trzeba podać tabletkę na robaki
Jakie było moje zdumienie, kiedy przy ostatniej takiej próbie Pigla - zamiast, jak zazwyczaj, do ostatniego oddechu biegać po mieszkaniu - po pierwszej krótkiej przebieżce przywarowała w kącie i pozwoliła się (niechętnie) podnieść na łóżko, przytulić i wcisnąć tabletkę w pycho. Nie obyło się bez piskorzenia i próby dziabnięcia w palec, ale i tak byłam pod wrażeniem.
No i wybaczenie nastąpiło w miarę szybko... potrzebowała ledwo godziny |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15 Gru, 2017 16:49
|
|
|
Nie uwierzycie, co mnie dzisiaj obudziło.
To był różowy nosek.
To było mruczenie.
To było wkulanie się w ludziowe objęcia.
To była miłość i radość (aż do momentu, gdy człowiek próbował dać całusa, bo to niemoralne).
To była Pigla |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4702 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15 Gru, 2017 16:54
|
|
|
Nadira napisał/a: | Nie uwierzycie, co mnie dzisiaj obudziło.
To był różowy nosek.
To było mruczenie.
To było wkulanie się w ludziowe objęcia.
To była miłość i radość (aż do momentu, gdy człowiek próbował dać całusa, bo to niemoralne).
To była Pigla |
|
|
|
|
|
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Pią 15 Gru, 2017 17:26
|
|
|
|
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15 Gru, 2017 18:00
|
|
|
Ukochane łapusie:
|
|
|
|
|
|