Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Sob 23 Sty, 2021 19:41
Myszkin, Dunia i Nastia
Autor Wiadomość
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017 15:25   

Brawo za ciepłą poduchę w postaci Duniastej :aniolek: .
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 10 Wrz, 2017 23:59   

Komórka przy nagrywaniu łapie mi strasznie dużo szumów, ale przy maksymalnym podglośnieniu można usłyszeć jak brzmi spanie z poćwierkującą Dunią :D

 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017 04:46   

:serce:
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017 04:56   

Wierzę na słowo, ja nie słyszę :: .
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Wrz, 2017 20:48   

Dunieczka była u dentysty i z ząbkami nie jest najgorzej, aczkolwiek prawdopodobnie jeden z łamaczy będzie niedługo do usunięcia. Całą wizyte zniosła nie najgorzej, tylko podczas pobierania krwi próbowała wydawać z siebie groźny warkot... a że brzmiał on niesamowicie uroczo, to nie sposób bylo brać go na poważne.

Ładne szczęki?


Dunia bawi się w sklep - kierowniczko, co podać?

 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Pon 18 Wrz, 2017 21:29   

Niezmiennie przeurocza :love:
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 20 Wrz, 2017 21:28   

Uciełam sobie wczoraj małą drzemkę. Obudziłam się z kawałkiem surowego mięsa na dłoni i śpiącą Dunią oplątaną wokoł mojej szyi :roll:
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sro 20 Wrz, 2017 21:33   

Ja bym tak chciała :love:
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 20 Wrz, 2017 22:19   

Zapraszam na sesję relaksacyją z Dunią ;)

Ale równowaga w świecie musi być, mała miała pozakuwetową wpadkę (będziemy czaić się i pójdziemy na kontrolę trochę wcześniej) oraz zupełnie sponiewierała Borysa (w jego mniemaniu).

Ogólnie przez ostatnie trzy dni Dunia jest zupełnie innym kotkiem zarówno w relacji ze mną jak i z rezydentem. Coraz bardziej przychylam się do rekomendowania jej jako jedynaczki. Wcześniej miałam wrażenie, że łaknie kontaktu z innym kotem i stąd jej rezydentowa frustracja. Teraz widzę, że chce jak najwięcej ze mną przebywać, ale czasem jeszcze nie jest pewna gdzie sobie poprzedniego dnia wyznaczyła granice spoufalania się :P W nocy spała wtulona między moje ramię, polik i szyję. A gdy chcę coś porobić z Borysem natychmiast się zjawia, żeby się wepchnąc między nas :roll:
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Czw 21 Wrz, 2017 07:02   

Ale, że będąc na kuracji pęcherzowej miała wpadkę?
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Wrz, 2017 08:13   

Wlaśnie tak. Więc jutro będę się czaić na pobranie próbki i wcisne sie asap ba kontrolę. Z drugiej strony mogła to być moja wina, bo sprzątałam i przestawiałam obie kuwety w różne miejsca w czasie porzadkow. Ale lepiej dmuchać na zimne i skonsultować to.
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 24 Wrz, 2017 11:08   

Chyba ktoś doniósł Duni, że na nią nieco naskrżylam. Zamiast indyka przyniosła mi ostatnio wymownie suchej karmy :P

Foszek?


Foszek-śpioszek


A poza tym klasyka - Dunia jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zaczęła na powrót zachowywać się jak na mlodą damę przystało. Jest absolutnie towarzyska i rozkoszna, ale gdy ktoś odmawia przyjęcia zaproszenia do zabawy (prawdopodobnie wysyłanego tylko przez grzeczność), to go zostawia w spokoju i biegnie bawić się ze mną lub sama.

No i jest to kotek idealny, gdy tak jak ja nienawidzi się dzwięku budzika. Przepraszam że nagranie takie krótkie, ale najpierw się obudziłam, zrobiłam "ooooch", rzuciłam rezydentowi komentarz, że też mógłby tak robić, a dopiero potem złapałam za aparat :P



Prawda że miła alternatywa, jeżeli chodzi o budzenie?
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Nie 24 Wrz, 2017 19:12   

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
 
 
Hith 
Hith

Dołączyła: 26 Sie 2016
Posty: 400
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 27 Wrz, 2017 07:52   

Wczoraj wieczorem, po zabawie wędką, przyłapałam Nitkę i Nastię na nowej zabawie: jedna ciągnie w pysku robaczka na sznurku (odczepionego z wędki), druga w podskokach goni za zdobyczą. Rano zamieniły się rolami :D Po czym siedziały wspólnie pacając robala łapami.

Czasami myślę, że coraz mniej jestem potrzebna kotom: do puszki ze smakołykami nauczyły się już dobierać, potrafią się wybawić wędką, jeszcze ogarnianie kuwety i mogą iść na swoje ;)
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sro 27 Wrz, 2017 09:05   

Super, że tak ładnie Nastusia dogadała się z piękną czarną Rezydentką.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]