Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Pią 12 Sty, 2018 15:25
Kitka (koteczka znad jeziora)
Autor Wiadomość
tajga 

Wiek: 42
Dołączyła: 02 Paź 2016
Posty: 352
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017 23:29   

:: :serce: :serce: :serce: :kwiatek:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 22 Sie, 2017 23:43   

Mocno trzymam kciuki za Kitkę!
A Tobie dziękuję Cynamon!
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Sie, 2017 00:13   

Cynamon :hug:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 14 Wrz, 2017 21:29   

Kim jest dla nas Kitka? :hm: :?:
Jest dla nas teraz najważniejsza, najdzielniejsza, najukochańsza :serce:
I choć kochamy wszystkie koty bez wyjątku, to jednak jej walka o przetrwanie,
najpierw na wolności a teraz z raczyskiem sprawiają, że jest dla nas tak niesamowicie wyjątkowa! :king:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 07 Paź, 2017 09:39   

U Kitki dni mijają głównie na spaniu i mruczeniu jak w pobliżu jest człowiek :)
Zmiany niestety się powiększają :( ale kicia jak na razie miewa się całkiem dobrze.
Apetyt dopisuje, kowetkowo też ok.
Nie wiem czy to jej jakiś fetysz, czy co :?: ale jak się uruchomi z lizaniem, to jedzie po wszystkim (pościel, fotel, poduszki no i my :P ).
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Paź, 2017 06:57   

Szefowa wyraźnie odżyła i już wczoraj po wyprowadzce Kasztelanki dała szalony popis z zabawkami i gonitwami w roli głównej :jump:
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Pon 16 Paź, 2017 07:50   

:aniolek:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Lis, 2017 22:35   

Kitka dostała nowy przydomek: MORDOR :lol:
Oczywiście jest to spowodowane jej zachowaniem względem Cześnika :twisted:
Chlasta go niemiłosiernie :axe: burczy, syczy choć on stara się ją omijać szerokim łukiem.
Ostatnio zauważyłam, że jedna ze zmian pod pyszczkiem rośnie i to zauważalnie :(
Dobrze, że choć zmiany na brzuszku powiększają się wolniej.
Smutno mi cholernie :cry: ale tak długo jak się bawi, mruczy i widocznie nie cierpi niech przeżyje w dobrobycie. Choć tyle możemy dla niej zrobić.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6898
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Lis, 2017 22:37   

A Cześnik nie jest od niej tak z dwa razy większy przypadkiem? :lol: Dzielna dziewczynka! Dobrze, że was ma :hug:
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Lis, 2017 22:47   

saszka napisał/a:
A Cześnik nie jest od niej tak z dwa razy większy przypadkiem? :lol: Dzielna dziewczynka! Dobrze, że was ma :hug:


Jest dwa razy większy ale nawet miauk ma bardziej dziewczęcy niż ona :D :P
 
 
agula.s 

Dołączyła: 08 Gru 2016
Posty: 378
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 04 Lis, 2017 08:43   

Kitka jest wojowniczka. W kazdym sensie.
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 06 Lis, 2017 10:03   

Cynamon napisał/a:
saszka napisał/a:
A Cześnik nie jest od niej tak z dwa razy większy przypadkiem? :lol: Dzielna dziewczynka! Dobrze, że was ma :hug:


Jest dwa razy większy ale nawet miauk ma bardziej dziewczęcy niż ona :D :P

I dobrze go wychowała, bo zwiewa, jak tylko ona spojrzy :lol:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 06 Gru, 2017 18:25   

Dziś Mikołajki, ale wcale nie jest mi jakoś wesoło i świątecznie... Wręcz przeciwnie :neutral:
Już od jakiegoś czasu zbierałam się, żeby napisać co u walecznej Kitki. Czekałam, żeby mieć do napisania coś miłego, coś podnoszącego na duchu. Jednak Kitka nam marnieje :(
Guz nad klatką piersiową powiększył się diametralnie, do tego od ponad tygodnia pojawiają się u niej codzienne wymioty. Stała się bardziej apatyczna i ma mniejszy apetyt :shock: :neutral:
Co martwi mnie bardzo, bo nigdy na brak apetytu nie mogliśmy narzekać. Dziś starałam się ją skusić wsiowym żółtkiem, jednak pogardziła. Teraz rozmrażam pierś z indyka.
Coraz bardziej realna i bliska staje się myśl o rozstaniu :cry: I ciągle obserwuję, sprawdzam i boję się, żeby nie cierpiała.

Tu Kitka w dobrej formie.
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2738
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 06 Gru, 2017 18:31   

:pociesza:
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 06 Gru, 2017 18:31   

Kitko, walcz!!!

Cynamon :pociesza:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]