Ja się piszę. Ale na razie Pan Artur skrzyknął swoich bliskich. Powiedział, że da znać, jak pomoc będzie potrzebna. Jesli jednak do jutra nic nie wskóra, myślę że powinniśmy sami też zabrac się za szukanie. Proszeni, czy nie proszeni...
Do plakatowania okolicy w razie czego można wykorzystać plakat z fejsa. Na dole dodałabym tylko, że przewidziana nagroda. Bo w swoim ogłoszeniu Pan Artur takową przewidział
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]