Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Sro 05 Sie, 2020 10:03
Czuszka i Tupito
Autor Wiadomość
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Gru, 2017 07:11   

Morri napisał/a:
A jak z jedzeniem? Tupito zaskoczył?


Tak, zjadł śniadanie :banan:
W brzuszku już tak burczało, że słyszałam na odległość. Kuweta też zaliczona :ok:
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Nie 17 Gru, 2017 08:17   

Puchate kulki kochają jeść ::
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Gru, 2017 16:15   


 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Gru, 2017 16:18   

Wracam z pracy, po napelnieniu kocich brzuszkow pora na codzienna sesje powitalnych mizianek z Rezydentami. I jakiez bylo moje zdziwienie kiedy po porcje czulosci odwazyly sie przyjsc Czupitki :banan: Pierwszy byl Tupitek, Czuszka obserwowala ukradkiem zza zaslony, ale ciekawosc wygrala ze strachem. Otoczyli mnie swoja puchatoscia z kazdej strony i rozmruczeli na calego :love:
 
 
Basik 

Dołączyła: 27 Lip 2016
Posty: 635
Skąd: Poznań-Piątkowo
Wysłany: Pon 18 Gru, 2017 16:21   

ech... dom to dom!
_________________
BB :)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17285
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Gru, 2017 17:29   

i już po strachu! :) :) :) strasznie się cieszę :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1296
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Gru, 2017 21:49   

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2738
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Gru, 2017 23:23   

Super! Oby tak dalej!
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Wto 19 Gru, 2017 10:10   

:banan: :banan:
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 23 Gru, 2017 21:58   

Czupitki mają się świetnie :) Tupitek już całkiem odważnie przychodzi na mizianki. Czuszeńka nieco bardziej nieśmiało, ale uroczo przepycha łepek Tupitka aby dopchać się ręki <3 Oboje śpią już w łóżku. Z Rezydentami na porządku dziennym są noski-noski, a nawet zdarza się wylizywanie łepków :D Mają już swoje ulubione kryjówki i przepadają za ganianiem za piłkami. Zdrowotnie też bez zarzutów, choć zauważyłam, że całe stado częściej się drapie, więc walczymy z odpornością.
Nie rozumiem dlaczego nikt jeszcze nie wpatrzył tych cudnych kuleczek :aniolek:
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 30 Gru, 2017 18:05   

cudne puchate kuleczki





wspólna kąpiel



Juruś Rezydencio - przyjaciel wszystkich kotów

 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 30 Gru, 2017 18:07   

święta minęły nam o tak





termoforek



puchaty niedźwiadek

 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sob 30 Gru, 2017 20:08   

:love: :love: :love:
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 31 Gru, 2017 13:43   

lenistwo lenistwo i jeszcze raz lenistwo





Tupcio amator tektury zjadł połowę domku

 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 08 Sty, 2018 18:13   

Czupitki chyba czują się coraz lepiej w naszym towarzystwie. Nadal boją się gwałtownych ruchów i obcych ludzi, ale Tupcio już bardzo chętnie przychodzi po głaski. Czuszeńka jest bardziej wycofana ale kiedy słyszy mruczando w wykonaniu brata też nieśmiało przychodzi bliżej człowieka :aniolek:
Oboje mają apetyt, zmian grzybiczych nie widać. Uwielbiają ganiać za piłkami, wykonując przy tym przewroty w przód w tył a nawet salta ;) Z rezydentami dogadują się świetnie, a Czuszeczka zapałała nawet uczuciem do Ołówka :oops: Mamy tylko jeden kłopot - pazurki, a konkretnie ich obcinanie. Tego musimy się nauczyć, na razie przyzwyczajanie do kolan i majstrowania przy łapkach idzie opornie ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]