Jadzia jest juz po operacji. Zabieg usuniecia tkanki martwej z nosa przebiegl bez kompikacji. Kotka otrzymala zestaw lekow i zastrzykow, ktore przyjmuje bez zadnego problemu. Na szczescie kicia nie musi siedziec w klatce. Wlasciwe nic po niej nie widac, iz przeszla jakikolwiek zabieg. Za pare tygodni Jadzka ma pojawic sie na wizycie kontrolnej.
Jadziula rozchorowala sie przed swietami. Ma katar i najprawdopodobniej boli ja gardlo. Przez 2 tygodniu kicia musi brac antybiotyk. Na szczescie leki przyjmuje bez problemu. Na oslode Jadzia otrzymala prezent od swojego Mikolaja. Co wiecej,w paczce dolaczony byl rowiez podaraunek dla mnie w postaci slicznej poduszki i toreb, zrobionych przez mame Mikolajka Jadzi. Bardzo dziekujemy za sliczne prezenty.
U Jadzki wszystko w porzadku. Burasia po 3 latach stała się kotem nakolankowym. Tak jej sie to spodobalo, iz teraz codziennie wyleguje się na moich kolanach. W ogóle zrobiła się z niej przylepa pierwsza jest w łóżku, gdy przychodzi pora spania, przybiega, gdy ktoś usiądzie na kanapie, nadstawia główkę do głaskania. Jest kochana, grzeczna kicia.
Ślicznota Jadwiga w tym tygodniu jest skazana na moje towarzystwo podczas urlopu Jeanne Przy pierwszych odwiedzinach na dzień dobry Jadźka była bardzo ciekawa, kim jestem, obserwowała mnie i ustawiła się grzecznie w kuchni w kolejce po śniadanko Wszystko na bezpieczną odległość, ale wyraźnie ciekawość była silniejsza od nieśmiałości. Później chyba emocje wzięły górę i jakby zawstydziła się własnej odwagi - na koniec wizyty zwiała pod łóżko Zobaczymy, jak nasza relacja będzie ewoluować
Jako że pogoda wyjątkowo ładna, a po południu słoneczko zagląda na balkon i można uprawiać plażing i smażing, Jadwiga odważyła się tam zajrzeć na relaksik w towarzystwie cioci dyżurnej
Mamy przełom w relacji Jadwiga - ciocia dyżurna crestwood Jadwiga daje się już dotknąć i pogłaskać - jest wprawdzie czujna i szybko się nasyca czułościami, zabawnie odmaszerowując, gdy ma już dość. Bardziej skora do kontaktu jest też - jak możecie się domyślić - przed wydaniem miseczki z jedzonkiem niż po Po napełnieniu brzuszka oddala się do swoich kocich spraw - ulubione miejsce rozmyślań filozoficznych to poducha na balkonie, na której można jednocześnie dokonać zabiegów higienicznych po jedzeniu jak i monitorować okolicę
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17297 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 16 Maj, 2023 11:40
piękna jest
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Długi weekend Jadzia spędza pod znakiem leniuchowania w promieniach słońca, wylegiwania się na kanapie.
Jadźka jest przekochana, urocza kotka, uwielbia mizianki, barankuje, obsypuje mnie buziakami. Towarzyszymy mi czynnościach domowych, razem ze mna pracuje ,raz nawet pojawiła się na callu z kamerka
W piątek Jadzisusia pojechala na roczna wizyte kontrolna. W związku z tym, iz kotka nabawiła się nieżytu górnych dróg oddechowych dostała antybiotyk. Niestety w sobotę kotka zaczela wymiotowac, w niedzielę pojechaliśmy na kolejna wizytę, w poniedziałek ponownie Jadzia odwiedziła weterynarza. Stan kotki nie uległ poprawie. Kicie nie chce sama jesc, nie zalatwia sie. Dziś czeka nas kolejna wizyta. Prosze o trzymanie kcikuow za Jadzisuie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]