|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Martynka |
Autor |
Wiadomość |
Migotka
Migotka
Dołączyła: 01 Wrz 2019 Posty: 1638 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 05 Kwi, 2024 14:06 Martynka
|
|
|
Kontakt w sprawie adopcji:
Ankieta adopcyjna
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon. i czw. 18-20)
---------------------------------
Kolejna historia, jakich wiele, wieś mentalna, wieś totalna... Wieś, gdzie koty rozmnażają się, bo kastracja według okolicznych mieszkańców to fanaberia, a natura z pomocą człowieka (łopata, siatka, worek) rozwiąże problem liczebności kociej… Koty rodzą się by za chwilę umrzeć w cierpieniu, totalnie zabiedzone z głodu i chorób. Ludzka obojętność na cierpienie zwierząt nie zna tutaj granic.
Gdy losem kotów zainteresowała się Dobra Dusza, spotkała się z agresją i jawną niechęcią mieszkańców. Nie zrażona zaczęła wyłapywać i kastrować, a także dokarmiać koty. W miejsce karmienia codziennie schodziły i schodzą się nowe koty z nadzieją, że uda im się wypełnić pusty żołądek jedzeniem.
Do Dobrej Duszy przybiegła więc zachęcona pachnącym jedzeniem młodziutka, ledwie 7 miesięczna, czarno-biała kicia, okazując nieznanej osobie czułości.
Panujące okoliczności niechęci wobec zwierząt i jawna agresja to nie miejsce dla towarzyskiej i ufnej kotki, której tak łatwo okrutny człowiek mógłby wyrządzić krzywdę. Obojętność to zło, którego nie akceptujemy – urocza kicia otrzymała imię Martynka i bezpiecznie trafiła pod nasze fundacyjne skrzydła.
Martynka jest już po oględzinach w gabinecie weterynaryjnym, badaniach krwi, USG. Stan ogólny kotki jest dobry. W badaniu USG widać zapalenie przewodu pokarmowego, prawdopodobnie z powodu pasożytów jelitowych. Kotka jest w trakcie odrobaczania. Za kilka dni zostanie wykastrowana.
Martynka jest słodka, subtelna, uwielbia pieszczoty… Tylko adoptować i kochać, co już lada chwila będzie możliwe!
Martynka na zdjęciach. |
|
|
|
|
3łapcie
Dołączyła: 24 Lis 2020 Posty: 306 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2024 17:27
|
|
|
Martynka zjawiła się w szpitaliku krótko po swojej siostrze, Natalce, jednak szybko stało się jasne, że charakter ma zupełnie inny. W przeciwieństwie do siostry, którą rozsadza energia, Martynka jest spokojniejsza i bardziej wyważona. Od zabawek woli głaski i przytulanki. Z siostrą łączy ją natomiast ufność do człowieka i potrzeba bliskości.
Kicia jest już po kastracji. Niespecjalnie lubi swój kubraczek (a szkoda, bo specjalnie wybrałam jej różowy w kocie łapki!), ale z nim nie walczy. Z dużą wdzięcznością przyjęła wczorajsze głaski, kiedy to wsunęłam rękę pod kubraczek i wytarmosiłam kicię pod nim (oczywiście z dala od rany po zabiegu).
Spokój Martynki to jedna z jej dwóch twarzy - dyżurne, które były z nią u weterynarza mogą zaświadczyć, że kicia potrafi być też stanowcza
Myślę, że Martynka razem z Natalką stanowiłby wspaniały duet dla osoby, która docenia cały przekrój kocich zachowań - zarówno szalone zabawki z wędką, jak i cudowne godziny spędzone wyłącznie na mizianiu.
|
|
|
|
|
Zana
Java, Rhaega, Toniuś, Gabi
Dołączyła: 16 Lut 2022 Posty: 319 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 13 Kwi, 2024 19:55
|
|
|
Jaka rozczulająca piękność |
|
|
|
|
3łapcie
Dołączyła: 24 Lis 2020 Posty: 306 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 01 Maj, 2024 11:57
|
|
|
Martynka przepięknie nam się rozwija Owszem, nie jest aż takim wulkanem dzikiej energii jak jej siostra, poczyniła jednak znaczące postępy w dziedzinie zabawkologii. Wędka przestała być strasznym patyczkiem, a stała się źródłem uciechy i radości. Malutka lubi towarzystwo człowieka, choć znów - w porównaniu do Natalki nie jest aż taka atencyjna. Jednak ludzie, tak samo jak koty, są różni, tak więc wierzę, że gdzieś tam ktoś marzy właśnie o takim kociaczku, jak nasza Martynka
Mam nadzieję, że dziewczynka szybko wyprowadzki się z klatki - jak nie do DS to do DT - i będzie jeszcze aktywniej odkrywać świat! |
|
|
|
|
|
| |
|