Przesunięty przez: Niebieska Sro 19 Sty, 2022 19:39 |
Odrobaczanie kotów |
Autor |
Wiadomość |
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Wto 14 Lip, 2009 09:48
|
|
|
"obcy"
|
_________________
|
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4235 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Lip, 2009 10:54
|
|
|
Ania Z napisał/a: | Ania napisał/a: | Z tego co wiem profender nie działa na tasiemce? Moje kocie- Piszczałkę, (równiez czarną) przygarnelam z ulicy z tasiemcem, nasza wet dala jej zastrzyk na to, mówila, że nic innego nie działa. |
i to jest prawda
ale jezeli kot jest regularnie odrobaczany, nie poluje na myszy i nie ma pchełek to nie ma tez tasiemca
tasiemca tylko odrobaczeniem w zastrzyku można wybic
wstrętny i zawzięty robal |
Mi Vetka na tasiemca Advocate dała |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
bukanor
bukanor
Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 118 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 18:38
|
|
|
Witam,
Mam pytanie, jakiego weta polecacie w Poznaniu??
Miałam swojego - był dobry i tani. Serce do zwierząt ma jak nikt,dla każdego zwierza, ale się przeprowadziłam, i wyprawa specjalnie do niego średnio mnie urządza.
Ostatnio skorzystałam z weta na Polance - podobało mi się. Fajni lekarze, konkretni, kompetentni, ale co tu dużo mówić - trochę drogo. Kastracja u mojego weta to było 100 zł, na Polance 150 - przy jednym kocie nie jest to majątek ale przy ośmiu jest już różnica. Mam swoje dwa koty w domu - ale opiekę weta funduję kotom mojej babci - których obecnie jest 7 (były 4 - ale kotka się rozmnożyła,bo babcia nie chciała jej sterylizować,bo za stara....żadne argumenty nie docierały i teraz jest 7) - z moimi dwoma daje to 9.....Mam więc w kolejce dwie sterylizacje jeszcze i dwie kastracje .....sterylizacje są do wykonania jak najszybciej żeby się dalej nie mnożyły z kastracją mogę jeszcze poczekać.
Zwykle sama odrobaczam koty, i był to koszt 15 zł od kota - na Polance za moje dwa diaboły zapłaciłam 50 zł, więc robią się konkretne kwoty ((.
Ewentualnie, mam jeszcze pytanie, czy Fundacja może pośredniczyć w wydaniu tych trzech młodych - mają obecnie 6 tygodni. |
_________________ nie mam popdisu |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 16 Gru, 2011 18:47
|
|
|
Zwylke w marcu zabiegi kastracji i sterylizacj sa w niektórych gabinetach tańsze http://www.akcjasterylizacji.pl/
Odrobaczenie - zależy czym odrobaczasz i czy jest to związane z wizytą u weta. Najtaniej wychodzi kupienie tabletki i podanie jej w domu (bo nie ma kosztów wizyty). Można podzwonić i popytać, w jakich cenach są tabletki.
Spot-on jest zawsze droższy.
A oprócz Polanki polecamy panią Żanetę Sokołowską z Lecha http://www.wetpoznan.pl/
Jeśli chodzi o maluchy - podeślij zdjęcia i opisy lub jeszcze lepiej załóż wątek na forum. |
_________________
|
|
|
|
|
bukanor
bukanor
Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 118 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 07 Lut, 2012 21:03
|
|
|
Dzięki za odpowiedź. Jednak zostanę przy Polance. Leczenie uszu trochę wyprało mi portfel ale pełen profesjonalizm i super podejście do zwierząt.
Dermatolog zajął się Winylem jak trzeba, i wreszcie ma futro jak kot a nie szczotka.
A propos małych - mogę założyć wątek sama?? nie chcę naruszyć warunków korzystania z forum.
Obecnie zostały dwa, jeden już znalazł nowy dom, a są w wieku idealnym do nowego domu - trzy miesiące. |
_________________ nie mam popdisu |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 05 Lis, 2015 20:09 Odrobacznie
|
|
|
Mam sześć kotków 2,5 miesięcznych. Dziś dostały pierwszą tabletkę odrobaczanie. Niestety robali miały pełno. Jeden z nich nawet zwymiotował jednym dużym robalem. Pytanie: w takiej sytuacji kiedy najbardziej optymalnie będzie można podać kolejną tabletkę kotkom?
Pozdrawiam |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 05 Lis, 2015 23:39
|
|
|
Ewcia, zacznijmy od tego, jaka to była tabletka. Normalnie odrobaczamy w cyklu co dwa tygodnie po każdym odrobaczaniu dokładnie odkażając kuwetę i wymieniając cały żwirek na nowy. Jeśli robali jest dużo, czasem trzeba odrobaczyć więcej niż dwa razy. Staramy się używać przynajmniej dwóch różnych środków: np. na początek Milbemax, a powtórka Aniprazolem 3 dni pod rząd. |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 06 Lis, 2015 06:17
|
|
|
Tabletki które dostaly to Milbemax. W takim razie po Aniprazol mam sie udac do weterynarza? |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 06 Lis, 2015 06:19
|
|
|
I co masz na myśli pod powiedzeniem, jesli robali jest wiecej? |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Lis, 2015 01:55
|
|
|
Co mam na myśli, mówiąc dużo? Może się zdarzyć, że kot jest tak zarobaczony (ma wydęty brzuszek, ma luźne stolce), że te dwa odrobaczenia nie wystarczą i trzeba je jeszcze powtórzyć. |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Lis, 2015 10:10
|
|
|
Kasiu, odrobaczenie pomogło. Kotki wczoraj miały już normalną kupkę bez robaków. Dziękuję za poradę, będę wiedzieć na przyszłość. |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Lis, 2015 16:37
|
|
|
Niemniej pamiętaj, że dwa odrobaczenia są koniecznością: teraz pozbyliśmy się dojrzałych robali, ale nie pozbyliśmy się larw, które dojrzeją akurat za dwa tygodnie |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 07 Lis, 2015 17:26
|
|
|
Dokładnie tak. Oczywiście, że za dwa tygodnie będzie powtórka. |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
takarzyna
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 249 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22 Gru, 2015 10:19
|
|
|
Próba podania kotu tabletki na odrobaczanie zakończyła się niekorzystnie - nie wiem, gdzie się podziało pół tabletki (czy połknęła czy wypluła), a z drugiej połowy, rozgniecionej i wymieszanej z wodą i podanej strzykawką do pyszczka, wypluła sporo. Czy powinnam nabyć teraz kolejną tabletkę i spróbować podać ponownie czy odczekać i skrócić czas do kolejnego odrobaczania? Nie jestem w stanie określić, ile z zaleconej dawki przyjęła - może to być 1/3, ale też 1/4 i mniej. Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? |
|
|
|
|
Honia
Dołączyła: 28 Sie 2016 Posty: 65 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto 09 Maj, 2017 17:15
|
|
|
Mam pytanie, Wirek i Kitek (niewychodzące koty) były odrobaczane jesienią. Teraz czas na kolejne odrobaczanie. Kiedyś weterynarz powiedział mi żeby najpierw zrobić badanie kału a później w razie czego odrobaczyć. Czy uważacie to za słuszne podejscie? |
|
|
|
|
|