|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Pon 03 Mar, 2014 17:02 |
Cooki vel Leoś |
Autor |
Wiadomość |
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 01 Sie, 2013 19:41 Cooki vel Leoś
|
|
|
Cooki postanowił przespać się na kole samochodu i gdyby nie refleks jego obecnego DT, właściciel auta zrobiłby z kota jajecznicę. Maluch był tak brudny, że kwalifikował się od razu do mycia, jednak prychanie i dość kiepski stan ogólny wstrzymały nas z tą decyzją. Wolontariuszkę naszej fundacji zaniepokoiło coś jeszcze - dziwny rozstaw przednich łapek.. 3-miesięczny kocurek szybko się zaadaptował, dogadał z pozostałymi kotami oraz psem i nie sprawia absolutnie żadnych problemów. Niestety już po kilku dniach wystąpiła wysoko temperatura oraz brak ochoty do zabawy, jak również maiuczenie i mruczenie, które wskazywały na ból i złe samopoczucie. Cooki zawieziony został do weterynarza, gdzie po wykonaniu RTG oraz podstawowych badań stwierdzono wadę genetyczną/rozwojową w układzie kostnym przednich łapek, a temperatura prawdopodobnie spowodowana była stanem zapalnym stawów. Panie weterynarz pierwszy raz spotkały się z przypadkiem tak poważnym. Nie zostały podjęte na razie żadne kroki, bo przy obecnym stanie zdrowia nie ma mowy o narkozie i operacji. Cooki na razie czuje się dobrze, ale bardzo się o niego martwimy, gdyż rokowania są niestety bardzo ostrożne
Trzymajcie kciuki bo walka o Cookiego trwa!
|
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
Ostatnio zmieniony przez brynia Pon 03 Mar, 2014 17:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 02 Sie, 2013 10:43
|
|
|
Cookiego vel Leosia można oglądać TUTAJ. |
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
Ostatnio zmieniony przez brynia Sro 28 Sie, 2013 16:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 04 Sie, 2013 12:16
|
|
|
Cookie czuje się aktualnie całkiem dobrze, oczywiście w nadchodzącym tygodniu kontrola z RTG u weta i podjęcie decyzji, jak dalej go leczymy. |
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1166 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 05 Sie, 2013 11:02
|
|
|
Hospicjum dla Bezdomnych Kotów na spore doświadczenie z takimi wadami rozwojowymi.
Może warto złapać kontakt. |
|
|
|
|
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 05 Sie, 2013 12:39
|
|
|
nawet nie wiedziałam, ze coś takiego istnieje!? Dasz jakiś namiar? |
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1166 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 05 Sie, 2013 13:50
|
|
|
Hej, są naprawdę fantastyczni. http://kocie-hospicjum.pl/fundacja/
Ilośc podopiecznych to ok. 30 kotów. W miarę możliwości przyjmują koty niepełnosprawne z całej Polski.
Mają koty z różnymi defektami - wrodzonymi wadami genetycznymi, koty "uszkodzone" prenatalnie chorobami wirusowymi, ratują trudne przypadki ze schroniska w Toruniu, po wypadkach lub z FIV. Mają bardzo duże doświadczenie w leczeniu i zapewnianiu komfortu życia, gdy leczyć się nie da. |
|
|
|
|
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013 15:15
|
|
|
Ok.... tylko, ze Leos ma domek tymczasowy.. nie chcemy go oddawać do kociego hospicjum.. ale skontaktować się zawsze można aby sprawy skonsultować. |
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1166 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013 15:29
|
|
|
No tak pomyślała o zasięgnięciu porady raczej, bo pisałaś o tym zapaleniu stawów. |
|
|
|
|
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013 15:34
|
|
|
dziękuję już myślałam, że mi radzisz do hospicjum oddać |
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013 16:17
|
|
|
Śledzę poczynania Hospicjum dla kotów już od około roku i są naprawdę wspaniali Był u nich nawet gościnnie królik |
|
|
|
|
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 08 Sie, 2013 12:01
|
|
|
Wczoraj odwiedziłam wszystkie koty u Ady. Leoś już nieźle urósł Zrobił się wydłużony, widać teraz bardziej defekt łapeczek, ale biegał jak szalony W tym tygodniu kontrola u kociego ortopedy, będziemy coś więcej wiedzieli. Kocurek jest naprawdę piękny! |
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
|
|
|
|
adrianna.nowak
adrianna.nowak
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Sie 2012 Posty: 116 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Pon 12 Sie, 2013 16:21
|
|
|
Mały jest u nas już od miesiąc, oprócz tych dwóch dni podczas których wystąpiła wysoka temperatura i ogólnie kiepskie samopoczucie o czym pisała Ania to u nas wszystko w najlepszym porządku. Leoś niczym nie odbiega od reszty gromadki, którą mam pod swoim dachem. Biega, skacze, bawi się jak opętany. Wcina za dwoje.
Poza tym zakochał się w moim Whiskasie, traktuje go jak mamuśkę a burasowi w ogóle to nie przeszkadza i pozwala się "doić" jak karmiąca kotka. Postaram się ująć na jakimś zdjęciu ich miłość ) |
_________________ 2012 - Czesia, Miętka, Rudy, Cykoria, Mela i Kredka [*]
2013 - Leoś, Beza
2014 - Barton
2014/2015 - Tito |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 01:55
|
|
|
Leoś prezentuje się tak:
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 01:56
|
|
|
A z koleżanką, , Bezą, tak:
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 10:58
|
|
|
adrianna.nowak napisał/a: | Poza tym zakochał się w moim Whiskasie, traktuje go jak mamuśkę a burasowi w ogóle to nie przeszkadza i pozwala się "doić" jak karmiąca kotka. Postaram się ująć na jakimś zdjęciu ich miłość ) |
już teraz mnie to mniej zdumiewa ale nadal fascynuje
zawsze wydawało mi się że to kotki bedą się opiekować obcymi kociakami a zazwyczaj robią to kocury
Moja siostra też ma takiego "karmiącego" kocura, jak to zobaczyłam po raz pierwszy zbierałam szczenkę z podłogi |
_________________
|
|
|
|
|
|
| |
|