|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Wto 08 Gru, 2015 19:01 |
Venga |
Autor |
Wiadomość |
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014 22:23
|
|
|
Bardzo ładny obrus:) |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Lip, 2014 21:56
|
|
|
Venga, korzystając z nieobecności urlopowej człowieków, na dobre zainstalowała się w łóżku sypialnianym. O jej regularnych wizytach w pościeli świadczy obficie porzucana tam czarna sierść Łóżko z człowiekami w środku też jest w porzo, każdej nocy Kicia śpi z nami
Nadal jest kochana i tulaśna, zawsze gdzieś blisko nas
Dziś z ciekawością przyglądała się nowo zakupionemu urządzeniu, które wytwarzało miły wiaterek i cudownie rozwiewało sierść, która to malowniczo zaczęła latać po całym pokoju (Dużo piszę o tej sierści wszędzie, ale Vengę wyczesuję codziennie, a ona ciągle ma wielki zapas futra ) Na urządzenie można było nawet spróbować zapolować, bo skubane ciągle się rusza
Venga - rozważna i romantyczna |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22 Lip, 2014 10:39
|
|
|
ach te piękne czarności |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 21:58
|
|
|
Ostatnio mieliśmy sporo wizyt różnych gości i stwierdzam, że Venga to jednak prawdziwa dama do towarzystwa Przywita się z gośćmi, pobawi razem z nimi wędką i ciągle nadstawia się do głaskania! Goście rzecz jasna są zachwyceni możliwością pogłaskania i wtulenia się w takie piękne, czarne futerko Potrafiła przekonać do siebie nawet osobę, która jest niezbyt prokocia Dostała bardzo dużo pochwał i komplementów
W trakcie gorącego dnia minimalizuje ruchy do niezbędnie potrzebnych za to wieczorem wszystko nadrabia - bawi się wyżej wspomnianą wędką, goni za piłeczką i za korkami od wina |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 15:31
|
|
|
Essi napisał/a: | [...]
W trakcie gorącego dnia minimalizuje ruchy do niezbędnie potrzebnych za to wieczorem wszystko nadrabia - bawi się wyżej wspomnianą wędką, goni za piłeczką i za korkami od wina |
Dobrze, że tylko wieczorem, bo u mnie przez całą nocy trwają gonitwy. Za to w dzień wszystkie śpią. Ostatnio obudziłam się rano ze szramą na dekolcie. Musiała któraś futrzasta torpeda po mnie przelecieć.
Dobrze, że mam twardy sen, bo inaczej, to bym wcale nie spała |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 17:26
|
|
|
To żes poatrakcyjniała dekoltowo - Ostra Kobita:) |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 17:30
|
|
|
kobita z dziarą |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 18:03
|
|
|
kat napisał/a: |
Dobrze, że tylko wieczorem, bo u mnie przez całą nocy trwają gonitwy. Za to w dzień wszystkie śpią. Ostatnio obudziłam się rano ze szramą na dekolcie. Musiała któraś futrzasta torpeda po mnie przelecieć.
Dobrze, że mam twardy sen, bo inaczej, to bym wcale nie spała |
Haha, z Vengą to takich atrakcji się nie uświadczy, to bardzo spokojny i mało dynamiczny stwór
A sen musisz mieć naprawdę twardy Choć przypuszczam, że gdy dłuższy czas ma się w domu gromadę szalonych kotów, to już mało co może człowieka zaskoczyć albo wybudzić |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 20:44
|
|
|
Essi napisał/a: | kat napisał/a: |
Dobrze, że tylko wieczorem, bo u mnie przez całą nocy trwają gonitwy. Za to w dzień wszystkie śpią. Ostatnio obudziłam się rano ze szramą na dekolcie. Musiała któraś futrzasta torpeda po mnie przelecieć.
Dobrze, że mam twardy sen, bo inaczej, to bym wcale nie spała |
Haha, z Vengą to takich atrakcji się nie uświadczy, to bardzo spokojny i mało dynamiczny stwór
A sen musisz mieć naprawdę twardy Choć przypuszczam, że gdy dłuższy czas ma się w domu gromadę szalonych kotów, to już mało co może człowieka zaskoczyć albo wybudzić |
To prawda.
Potrafię przespać burzę przy otwartym oknie
Kiedyś tak nie miałam, ale Siersciole zrobiły swoje |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17303 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 28 Mar, 2015 11:35
|
|
|
Wieści z domu stałego
"Widząc straszny wpis na stronie Fundacji o kolejnym kocie, którego spotkał straszny los, chciałabym przekazać garść dobrych wieści o Vendze i Mattisie. Dzięki temu, że wolontariusze wzięli ich z działek i dali im szansę na dom, oboje żyją i mają się dobrze.
Mattis kwitnie. Po usunięciu zębów naprawdę wystąpiło w niego nowe życie. Ma mnóstwo energii, biega po domu, bawi się wszystkim, co mu wypadnie w łapki. Najlepszy duet do zabawy to nasza córka, która ma ochotę pobiegać oraz Mattis, którego rozsadza energia. Wystarczy dać Natalii wstążeczkę i oboje mają zajecie na 20 minut.
Kot dostaje dwa razy dziennie 9 jednostek insuliny dla ludzi (znajomi dzielą się z nami swoimi zapasami).
Venga niestety też miała problem z ząbkami. Był czas kiedy stała się osowiała i nic nie chciała jeść. Daliśmy jej parę dni i poszliśmy do weta. Miała zapalenie dziąseł. Lekarstwa pomogły na chwilę i kłopoty wróciły. Usunięto jej część zębów trzonowych. Przez to, że wcześniej mniej jadła i piła, miała wysoki poziom mocznika i kreatyniny, ale dało się to naprawić kroplówkami. Nadal je podajemy razem z renalvetem. Kicia je, jest towarzyska i widać, że nic jej nie dolega.
Mamy też trzeciego kota, który przypomina sobie o nas zimą Kiedyś był dziki i uciekał na sam nasz widok. Teraz się klei, wywraca się kołami do góry i uznaje, że u nas mieszka. Nie pozwalamy na bliskie kontakty naszych kotów i Czarnego, bo boimy się chorób, ale pozwalamy gościowi nocować na ganku, kiedy chce. Gość lubi jeść wszystko, co mu się da, od mięsa z wywaru, którego ani Mattis, ani Venga nie lubią, po rasową karmę
Pozdrawiamy serdecznie." |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2015 19:01
|
|
|
Niestety nie mamy dobrych wieści o Vendze
"Z bólem serca informuję, że wczoraj pożegnaliśmy kotkę Vengę, adoptowaną z Fundacji w sierpniu zeszłego roku.
Venga miała zdiagnozowaną niewydolność nerek i wkrótce po adopcji zaczęliśmy ją leczyć - odpowiednia karma, najpierw lek Renalvet, później Semintra i kroplówki z chlorku sodu. Było raz lepiej, raz gorzej. Trzeba było też usunąć część zębów, bo był stan zapalny. Regularnie wykonywaliśmy badania na mocznik i kreatyninę.
Niestety kotki nie udało się uratować. " |
|
|
|
|
catta
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2015 19:50
|
|
|
Venga |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2015 20:28
|
|
|
Venga razem z Mattisem byli moimi pierwszymi tymczaskami... W życiu bym się nie spodziewała, że kici dane będzie tylko trochę ponad rok nacieszyć się nowym, wspaniałym domem
Venguniu - biegaj szczęśliwa za TM |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17303 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2015 21:49
|
|
|
Do zobaczenia, maleńka (*) |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Sob 12 Gru, 2015 19:08
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|