Przesunięty przez: brynia Czw 14 Wrz, 2017 22:46 |
Filip |
Autor |
Wiadomość |
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014 11:56
|
|
|
paula_kropcia napisał/a: | kikin napisał/a: | Morri napisał/a: | przez chwilę zastanawiałam się cóż to leży na podłodze obok kanapy |
wygląda troszkę jak skóra z owieczki |
bo moja Nuta to taka owieczka tzw PON czyli Polski Owczarek Nizinny
Wczoraj była dobra akcja. Filip bawił się swoją myszą i ją nieroztropnie pacnął prosto pod łapy Nuci. Łaził wokoło niej chyba z 5 min i się zastanawiał jak ruszyć tą myszę, żeby za bardzo się z psem nie spoufalać. Jak się w końcu zdecydował i podbiegł żeby myszę zabrać to na jego widok Nuta podniosła głowę, więc odskoczył jak oparzony i zaraz na nią nasyczał na wszelki wypadek Musiałam mu tą myszę uratować bo już tak miauczał, że mu Pies zabrał....
Ale Filip się psa w ogóle nie boi, wręcz jest bardzo ciekawy, jak tylko Nuta śpi to zaraz podchodzi powąchać, trochę syczy na nią jak jest odwrotna sytuacja, ale w ogóle się nie stroszy ani nie podnosi łapy, po prostu informuje, że sobie nie życzy psiego nosa w swoim zadku |
Twój Psiak to Nuta, a nasz kocur to Nutek/Nut. może trzeba je ze sobą zapoznać? |
|
|
|
|
paula_kropcia
Dołączyła: 27 Mar 2013 Posty: 1322 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 24 Cze, 2014 12:55
|
|
|
misiosoft napisał/a: | Twój Psiak to Nuta, a nasz kocur to Nutek/Nut. może trzeba je ze sobą zapoznać? |
proszę bardzo |
|
|
|
|
paula_kropcia
Dołączyła: 27 Mar 2013 Posty: 1322 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014 22:40
|
|
|
Pani się zajmuje, jakimś dwunożnym krzyczącym stworzeniem i o Filipku nic nie pisze. Ale jutro się poprawię i nawet jakieś fotki załączę.
U Filipa niestety głucha cisza, ale on chyba się nie przejmuje takimi rzeczami. Gorzej jak miska jest pusta, wtedy jest raban. Upał okrutny, więc najwięcej czasu spędza na balkonie, czasem podręczy Kropcię, a wieczorem oczywiście mości się między nami na kanapie i jest czas na mizianki. To jest taka duża puchata i kochana kulka kociej miłości
Tylko czasem w tą cudowną kulkę wchodzi jakiś demon i porywa szynkę z kanapki.... |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014 09:22
|
|
|
Nie potrafię tego zrozumieć, że Filip do tej pory nie znalazł domu... |
|
|
|
|
paula_kropcia
Dołączyła: 27 Mar 2013 Posty: 1322 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014 11:35
|
|
|
no ja też się zastanawiam dlaczego... czy to kwestia jego schorzenia, które zresztą nie jest w żaden sposób uciążliwe, czy raczej tego że to dorosły, dość niezależny i do tego czarno- biały kocur, a nie np. rudy....
Zdjęcia Filipa mogą się ostatnio wydać dość monotonne, no ale cóż, gorąco jest i nie ma zbyt dużo entuzjazmu ani do pozowania, ani do zabawy.
"Nic nie robię, siedzę sobie i paczę "
"Wyłaź, to moje miejsce"
"No, zrób coś, ona nie chce wyjść!!"
|
|
|
|
|
paula_kropcia
Dołączyła: 27 Mar 2013 Posty: 1322 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014 13:43
|
|
|
prawdziwy kocurro |
_________________
|
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014 13:45
|
|
|
Już trochę zapomniałam jakim Filip jest miziakiem.
Ale po filmiku już pamiętam |
|
|
|
|
monka
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Cze 2012 Posty: 2230 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2014 23:58
|
|
|
Ulubiona pozycja do siedzenia się nie zmieniła widzę |
|
|
|
|
paula_kropcia
Dołączyła: 27 Mar 2013 Posty: 1322 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 09 Lip, 2014 12:06
|
|
|
rośnie przyjaźń między Zosią a Filipem
Zosia zaczęła zauważać koty i się nimi interesować, a Filip daje się głaskać.... stopą
może mi się uda jakiś filmik nagrać.
Trzeba troszkę jednak uważać bo Filuś nadal nie bardzo wie co to jest i czasem się boi i się wycofuje. Ale te 2-3 min wytrzymuje |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 09 Lip, 2014 12:26
|
|
|
paula_kropcia napisał/a: | rośnie przyjaźń między Zosią a Filipem
Zosia zaczęła zauważać koty i się nimi interesować, a Filip daje się głaskać.... stopą
może mi się uda jakiś filmik nagrać.
Trzeba troszkę jednak uważać bo Filuś nadal nie bardzo wie co to jest i czasem się boi i się wycofuje. Ale te 2-3 min wytrzymuje |
i Filip dzielny i Zosia odważna |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 10 Lip, 2014 14:26
|
|
|
paula_kropcia, zazdrościmy od początku go uwielbiam |
|
|
|
|
paula_kropcia
Dołączyła: 27 Mar 2013 Posty: 1322 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2014 10:10
|
|
|
Filipowi zamókł kartonik...... nie dało się go uratować.......... Filip teraz płacze |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2014 10:15
|
|
|
Oj na pewno dostanie nowy lepszy kartonik może nawet większy |
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4243 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2014 10:36
|
|
|
Oddawaj mu Matka jakiś swój, choćby po butach.
Fajnie będzie patrzeć jak próbuje tam dupsko ulokować. |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
|