Przesunięty przez: marinella Wto 29 Lip, 2014 17:28 |
Lilianka |
Autor |
Wiadomość |
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 27 Cze, 2014 09:39
|
|
|
marinella napisał/a: | ale Peeta teraz wielki się wydaje |
a przecież to cały czas moje kochane Maleństwo |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Cze, 2014 08:33
|
|
|
Lilka rośnie, choć jak dla mnie nadal za chuda Śpi w pozycjach za milion dolarów. Najlepiej do góry łapkami. Wczoraj zrobiłam jej zdjęcie w takiej zajefajnej pozycji, nie omieszkam się pochwalić
w zasadzie przyszłam się pochwalić, że Lilka zaliczyła pierwsze kurze skrzydło w swoim życiu dorwała się do tego, czego Peeta nie zjadł i tak długo gnotka męczyła aż zjadła Lubi kuraka, wołowinkę też. Mieszanka z wątróbką, żółtkiem i mączką ze skorupek wchodzi jak malowana Będziemy dodawać nowe suplementy. Qupa na mięchu - idealna.
Puszki też zje, ale to już nie ta frajda. Na surowiznę się rzuca. Suchym pogardza, za to do zabawy jest świetne. |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014 12:47
|
|
|
uczymy kotka spać na rękach
pozycja za milion dolarów!!!
i takie:
edit brynia: poprawiłam adresy zdjęć |
Ostatnio zmieniony przez brynia Pon 07 Lip, 2014 08:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
hanna
Sara & Momoko & Bacuś
Wiek: 61 Dołączyła: 11 Paź 2013 Posty: 860 Skąd: Poznań,Kiekrz
|
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014 12:53
|
|
|
Foty
za milion dolarów zajefajneeeeeeeeeeee |
_________________ Sara
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 08 Lip, 2014 08:03
|
|
|
Idziemy dziś do Pani doktor, może uda się Małą zaszczepić, choć pewna nie jestem, bo oczko nadal, moim zdaniem, załzawione
............................................
Lilianka została zaszczepiona i zaczipowana. Oczko lekko niepokojące, ale nie chcieliśmy już ze szczepieniem zwlekać. Mała była MEGA dzielna, grzeczna i mrucząca przy badaniu. Pani Doktor pochwaliła ogólną kondycję i jakość futerka. Igła do czipowania mnie przeraziła, Lilianka za to, zniosła to z godnością. Wieczorem pojadła i wyraźnie odsypiała podróż, w łóżku mojego starszego syna. Pod koniec miesiąca kolejne odrobaczenie.
Rano w kuchni powitało mnie małe, pajączkowate (ma dłuuugie, szczupłe łapy ) stworzenie, robiące "miau", "dajcie jeść". |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014 08:00
|
|
|
podwieczorek drapieżnika
zostają ino gołe kosteczki
sama przyszła nawet o tym nie wiedziałam
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2014 17:19
|
|
|
tadam
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13 Lip, 2014 19:33
|
|
|
ja i mój piękny różowy nosek
oczka też mam śliczne, prawda?
|
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13 Lip, 2014 19:39
|
|
|
Oczywiście |
|
|
|
|
AsiaS
AsiaS
Wiek: 43 Dołączyła: 20 Cze 2014 Posty: 110 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13 Lip, 2014 20:47
|
|
|
rośnie jak na drożdżach! |
_________________ AsiaS |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014 07:40
|
|
|
laska będzie ma strasznie dłuuuugie łapy
Ćwiczymy intensywnie nad Lilianką Bierzemy na ręce, kolana, miziamy, sprawdzamy pazurki, zaglądamy w ząbki.
Po tym jak minęło trochę czasu w nowym domu i Lilianka zaaklimatyzowała się, zauważyłam, że ona wyraźnie okazuje potrzebę bardzo bliskiego kontaktu, co ewidentnie wynika ze straty matki. Szaleć szaleje, jak to kocię, ale potem upodobała sobie przychodzenie do mnie i to nie na kolana, tylko na klatę Mości się na biuście z nosem w mojej szyi. Jeżeli tylko przesunę ją na kolana, zaraz wraca w okolice szyi. Męska klata nie spełnia jej potrzeb
no to sobie kangurujemy |
|
|
|
|
Kurciak
Dołączyła: 30 Kwi 2014 Posty: 1532 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014 12:21
|
|
|
śliczną ma Mała oprawę oczu... piękne kreseczki
Piękna! |
_________________ "friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly" |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17289 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014 16:14
|
|
|
Wiadomo, na męskiej klacie nigdy nie będzie tak miękko |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 18 Lip, 2014 07:59
|
|
|
Lilianka grandzi na całego. No nie sama... z Peetusińskim Od 4.00 dziś wielka pardubicką urządzały, zresztą żeby tylko dziś
następnie zrobiły porządek na komodzie, usuwając to co niepotrzebne - czyt. komórki i pilota
po śniadaniu nastąpiła cudowna przemiana i kotki poszły spać
zapewne w każdym domu z smarkaczami, schemat wygląda podobnie
Lilka mruczy coraz częściej. Lilka burczy jak jej się coś nie podoba, nie interesuje jej że ktoś jest starszy, większy i szacunek by mu się należał, o nie ty na mnie syczysz? to ja na ciebie powarczę
Chodzi dumnie po domu kręcąc chudą dupką i szuka zaczepki
mały słodki zakapiorek
postaram się do soboty jakieś fotki wstawić, bo potem my
ale nie martwcie się, futra będą miały najlepszą opiekę, doświadczoną, zakoconą, naszą ciocię kofaną |
|
|
|
|
filo
Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 3722 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22 Lip, 2014 19:37
|
|
|
Lili mruczy prosto do ucha i namiętnie rozdaje buziaki. |
|
|
|
|
|