|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: saszka Wto 04 Sty, 2022 06:55 |
Skadi |
Autor |
Wiadomość |
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Sie, 2015 13:45
|
|
|
Kamień milowy: Skadi rozmruczała się na rękach co prawda po paru minutach uciekła, ale i tak, kolejna twierdza zdobyta |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Sie, 2015 14:00
|
|
|
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Sie, 2015 14:36
|
|
|
jest śliczna, a ta chwila to jak u mojego Stefana - terkocze a wzięty na ręce wytrzymuje 20 sekund |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 05 Wrz, 2015 02:22
|
|
|
Codziennie miziamy się na rękach O ile wtedy jeszcze jest spięta i początkowo zestresowana, wszelkie mizianki są dla niej na wagę złota
Niestety w dalszym ciągu Skadi nie wykazuje sympatii wobec innych kotów - byłaby doskonałą jedynaczką... Choć myślę, że z czasem, także z kotami nauczy się żyć
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Katarzyna
Katarzyna
Wiek: 57 Dołączyła: 28 Kwi 2010 Posty: 1903 Skąd: Internet
|
Wysłany: Sob 05 Wrz, 2015 20:33
|
|
|
Ależ Ona piękna!
Cudne ślepia jak u mojej Zuzi!
Uwielbiam takie buraski! |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 10 Wrz, 2015 15:39
|
|
|
Pełen relaks
Z dobrych wieści Zaliczone noski-noski ze wszystkimi w stadzie, poza Luną oczywiście Wczoraj nawet Pinkers położył się obok Skadi i choć nie była zbyt zadowolona, nie chciało jej się wstawać |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22 Wrz, 2015 10:27
|
|
|
Skadi podjęła decyzję, że wyprowadza się z małej przestrzeni jednego pokoju i zaczęła zwiedzać. Spodobało jej się tak bardzo, że całkiem wyprowadziła się z izolatki i teraz porusza się już po całym mieszkaniu, choć ciągle jeszcze trochę niepewnie. Miło zastać ją bawiącą się na środku dywanu lub rozciągniętą na fotelu Straciłam u niej parę punktów przez zabiegi pielęgnacyjne, ale cieszę się postępami w relacjach z innymi kotami |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 05 Paź, 2015 03:56
|
|
|
Skadi znalazła swe miejsce w moim kocim stadzie i na zupełnym luzie korzysta już wszelkich dobrodziejstw, jakie oferuje moje skromne mieszkanie
Inne koty jej nie przeszkadzają, ale nie sądzę, by były jej niezbędne do życia.
Dziewczyna coraz chętniej dołącza do wspólnej zabawy wędką, interesuje się piłeczkami i myszkami - w niczym nie przypomina już strachulca, jakim była kilka miesięcy wcześniej
Ma ogromny potencjał miziakowy - kiedy weźmie się ją na ręce, przywiera do człowieka, ociera się łepkiem o twarz, donośnie mrucząc Na razie jeszcze nie zawsze ufa na tyle, by nie uciec, gdy się zbliżam, ale i tak jestem z niej szalenie dumna |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015 10:57
|
|
|
W sobotę Skadi dołączyła do wspólnej zabawy z wędką Bird - trudno się jej oprzeć Grzecznie dzieliła się zabawką z Alfą, Panem Pinkersem, Kanso i Sarą, czekając aż piórka podlecą do niej Polowała jak puma, skacząc, nurkując, łapiąc w ząbki - łowności trudno jej odmówić
Coraz częściej też śpi na widoku - na podusi, w pościeli, na drapaku - i coraz częściej można do niej podejść i mocno wymiziać, wytarmosić i wygłaskać - warunek? z daleka musi widzieć uniesioną dłoń, która jednoznacznie kojarzy jej się z przyjemnością
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015 11:38
|
|
|
a ja nadal pamiętam Skadi podczas naszej pierwszej rozmowy... kosmiczna różnica, jesteś zaklinaczem kotów pierwszej klasy! |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015 12:54
|
|
|
brawo |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015 19:42
|
|
|
Tak trzymać |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 13 Paź, 2015 10:41
|
|
|
Bezcenne uczucie, gdy Skadi wzięta na ręce, natychmiast się rozmrukuje, barankuje i przytula się całą sobą |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 13 Paź, 2015 12:09
|
|
|
Morri napisał/a: | Bezcenne uczucie, gdy Skadi wzięta na ręce, natychmiast się rozmrukuje, barankuje i przytula się całą sobą |
wspaniale |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 28 Paź, 2015 17:05
|
|
|
Skadi nie bardzo dogaduje się z innymi kotami Nie przepada za nimi, choć obok Alfy potrafi spać - ale ją zna od malutkiego kociaka... Jej nieprzychylne nastawienie zaowocowało tym, że teraz już nie tylko Luna ją przegania Przegania ją Kanso, a także Pinkers. Choć właściwie nie wiem, czy tak do końca można to nazwać przeganianiem Skadi jeży się, gdy tylko któryś z kotów rusza w jej stronę, niechcący ją dotknie, czy wpadnie na nią w zabawie Bo uczestniczyć we wspólnej zabawie wędką, zaledwie parę centymetrów od innych kotów, owszem, można I tak oto poza zabawą, Skadi czas najchętniej spędza na szafie Ucieka także przede mną, choć codziennie i tak wpada w moje łapki na porcję mizianek. I wtedy zaczyna się szaleństwo: mruczenie, wtulanie, ocieranie się pyszczkiem o twarz, ślinienie, udeptywanie - możemy tak i z pół godziny Wniosek, jaki mi się nasuwa jest jeden: za dużo kotów i zbyt nerwowa atmosfera...
Tymczasem kontynuujemy sesje wspólnej zabawy i przebywania na rękach, które sprawiają, że Skadi nie zmyka na szafę, tylko kładzie się gdzieś na widoku Oczywiście w zaistniałej sytuacji bardzo ciężko o jakieś fotki A podczas zabawy Skadi nie chciałaby chyba być fotografowana, bo nasze wspólne wysiłki kończą się tak:
|
Ostatnio zmieniony przez Morri Sro 27 Sty, 2016 17:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
| |
|