Przesunięty przez: Niebieska Sro 19 Sty, 2022 19:39 |
ABC kocich chorób |
Autor |
Wiadomość |
GatosDePau
czyli Pau i koty
Dołączyła: 10 Lis 2015 Posty: 414 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 03 Sty, 2016 17:11
|
|
|
Broszka, przydałoby się podać jednostki i wartości referencyjne labu, który robił badania. |
_________________ Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków. |
|
|
|
|
broszka
broszka
Wiek: 31 Dołączyła: 21 Cze 2015 Posty: 120 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 03 Sty, 2016 17:14
|
|
|
Ok, edytowałam post |
_________________ "Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu." |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 03 Sty, 2016 17:16
|
|
|
Fosfor jest ważny w przypadku nerek - pewnie masz...? |
|
|
|
|
broszka
broszka
Wiek: 31 Dołączyła: 21 Cze 2015 Posty: 120 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 03 Sty, 2016 17:17
|
|
|
Sorry, nie skopiowało mi się. Fosfor nieorganiczny 1,83 mmol/l norma: 0,800-1,90 |
_________________ "Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu." |
|
|
|
|
catta
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Czw 06 Kwi, 2017 17:05
|
|
|
Czy jest jakoś określone jak długo kot może być na antybiotykoterapii? |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 07 Kwi, 2017 00:10
|
|
|
To zależy od choroby tak naprawdę. Bywają schorzenia, które leczy się tygodniami, a nawet i dłużej... |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 07 Kwi, 2017 12:56
|
|
|
no i od antybiotyku... |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 07 Kwi, 2017 13:55
|
|
|
no tak |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
tajga
Wiek: 43 Dołączyła: 02 Paź 2016 Posty: 352 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 07 Kwi, 2017 16:05
|
|
|
Rudzio był całe 3 miesiące na antybiotykch, różnych , różnistych, w zastrzykach i tabletkach. + mega porcja probiotyków. Przeżył |
|
|
|
|
tajga
Wiek: 43 Dołączyła: 02 Paź 2016 Posty: 352 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 07 Kwi, 2017 16:08
|
|
|
Dodam, że już u mnie 3 miechy. Bo wcześniej też był bidny chłopak na antybiotykach . Probiotyki dostaje do teraz, warto o tym pamiętać, aby kontynuować je po zakończonej terapii antybiotykowej. |
|
|
|
|
catta
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2017 23:00
|
|
|
Ma ktoś z Was doświadczenie z taką formą usuwania kamienia nazębnego u kotków?
http://emmi-pet.pl/jak-to-dziala/
Czy to skuteczne i na jaki kamień? |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22 Maj, 2017 23:18
|
|
|
Ja nie mam doświadczenia, ale jeden weterynarz powiedział mi kiedyś, ze ultradźwięki są bardzo nieprzyjemne dla kotów, bo koty inaczej je odbierają niż ludzie...
Nie wiem, czy to prawda... |
|
|
|
|
|