Miskoff zrobil ogromny postęp już w szpitaliku teraz też pozwalam mu wyjść pod nadzorem z klatki ale zazwyczaj tylko się kładzie obok, jak na zdjęciach
Patrząc na te zdjęcia i porównując je z tymi:
widać dobrze, jaka przemiana w nim zaszła...
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 31 Lip, 2016 03:11
monka
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Kózka już nie wciska się w kraty ze strachu. Nawet więcej je. Przez pierwsze 3 dni bardzo mało jadła. Dlatego cieszy mnie jej apetyt.
Niestety ludzkiej ręki bardzo się boi. Ucieka po całej klatce, tak że żwirek jest wszędzie: w karmie, wodzie, poduszce i na kocie ;-). Nawet zrobiłam zdjęcie, które wyślę jak dostanę link na maila ;-)
Nawet syczała na mnie, co też uznaję za sukces, bo lepiej żeby syknęła niż wciskała się w kraty czy w kuwetkę. Kózka bardzo często ma trikolorową koleżankę, która zagląda do pokoju. Kotki ignorują się ;-) Funcik też ją odwiedził i o dziwo jest nim bardzo zainteresowana. Nawet tryknęły się noskami przez kraty.
Miskoff zrobil ogromny postęp już w szpitaliku teraz też pozwalam mu wyjść pod nadzorem z klatki ale zazwyczaj tylko się kładzie obok, jak na zdjęciach
Obrazek Obrazek Obrazek
Oto kilka zdjęć Kózki tuż przed lub po czyszczeniu uszu.
Owijana jest mięciutkim kocykiem, żeby się troszkę uspokoiła. No a potem drapanie za uszkiem..
Kózka nadal w klatce. Wyjmuję ją przynajmniej raz dziennie na czyszczenie uszu i przy okazji na głaski. Pozostałe głaski w klatce ;-) Wtedy się mniej stresuje
Miśkoff taki dostojny się zrobił a Kózka widać, że w kocyku czuje się całkiem dobrze, zwłaszcza na pierwszym i drugim zdjęciu. Trzymam za oba koteczki kciuki
_________________ Dom bez kota jest tylko mieszkaniem.
Kózka wczoraj wieczorem skorzystała z otwartych drzwi. Specjalnie zostawiłam uchylone, po tym jak zaczęła się bawić piłeczką w klatce;-). Oczywiście musiałam zatkać każdą dziurę przy, pod i za kanapą. Małej nie da się wyciągnąć jak się gdzieś wciśnie,a że jest mała to wciśnie się wszędzie. Zatem na "zabezpieczenia" zużyłam 11 poduszek i jedną kołdrę.
Najzabawniejszy moment to ten, w którym Kózka się wystraszyła i zaczęła gnać przed siebie. Wpadła na biedną Helcię. Po prostu przebiegła po śpiącej trikolorce. Helcia podniosła głowę i patrzyła jak cielę w .... Ten widok był bezcenny. Po minie było widać, że nie wie co się dzieje. Ponieważ ja i Helcia staramy się pójść spać koło północy, jest to bardzo dobry czas dla Kózki, żeby zacząć nocne zabawy i polowania. Wtedy nie widać strachu w jej oczach, tylko te łobuziarskie iskierki. To dopiero będzie łobuz jak się oswoi ;-)
Tymczasem jak ludziska zaczynają się kręcić sama wraca do klatki, gdzie czuje się bezpiecznie
Zatem na "zabezpieczenia" zużyłam 11 poduszek i jedną kołdrę.
MISIEK napisał/a:
Najzabawniejszy moment to ten, w którym Kózka się wystraszyła i zaczęła gnać przed siebie. Wpadła na biedną Helcię. Po prostu przebiegła po śpiącej trikolorce. Helcia podniosła głowę i patrzyła jak cielę w .... Ten widok był bezcenny. Po minie było widać, że nie wie co się dzieje. Ponieważ ja i Helcia staramy się pójść spać koło północy, jest to bardzo dobry czas dla Kózki, żeby zacząć nocne zabawy i polowania. Wtedy nie widać strachu w jej oczach, tylko te łobuziarskie iskierki. To dopiero będzie łobuz jak się oswoi ;-)
Tymczasem jak ludziska zaczynają się kręcić sama wraca do klatki, gdzie czuje się bezpiecznie
pewnie z czasem się przyzwyczai że ludziska wcale nie przeszkadzają podczas zabawy
Po otwarciu drzwi klatki, Kózka rzadko tam zagląda. Lubi swoją miskę z suchą karmą, ale wodę i mokrą podbiera chętnie Helci. Korzysta z mojego własnoręcznie robionego domku lub wygrzewa się na parapecie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]