Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Gru, 2016 14:38 Szczęsny
Szczęsny trafił do nas, kiedy jego karmicielka zauważyła, że kocur jest mocno przeziębiony i kicha krwią
Kocurek już nienajmłodszy, minimum 10-letni, po latach ulicznej tułaczki - wypadało więc zrobić kontrolne badania krwi. Nie wypadły dobrze Po kolejnych badaniach okazało się, że mimo pełnej miski, podawanych leków i opieki, wyniki się nie poprawiają. USG wykazało jakieś osady w pęcherzu, zmiany w okolicy prawej nerki (nowotwór lub powiększone węzły chlonne), ogniska zmian chorobowych w obrębie jelit. FIP nie zostało potwierdzone, ani wykluczone...
Tymczasem Szczęsny zaczął pomału oswajać się z człowiekiem - chętnie przyjmuje głaski, a nawet zaczyna barankować rękę...
Nie wiemy, jak dalej potoczą się jego losy... Czy ma jeszcze przed sobą kawałek życia.... Byłoby cudownie, gdyby nie musiał spędzać tego czasu w klatce....
Pozostaje tylko czekać na dom tymczasowy.... lub stały, któremu nie zabraknie cierpliwości, by poczekać, aż kocur zaufa człowiekowi, i odwagi, by nie przestraszył się ewentualnej choroby...
W piątek na badaniu USG, Szczęsny przeszedł wszystkie spokojne koty razem wzięte. Proces przygotowania (golenie brzuszka), badania głowicą usg, pobrania moczu i próbek do badania - co trwało dobre ponad pół godziny, On przeleżał prawie bez ruchu !!!!!!!!!! Nie wydał z siebie żadnego odgłosu żalu, nie wyrywał się, nie chciał nawet przewrócić się na brzuszek. Pierwszy raz widziałem tak spokojnego, kochanego Kota. On zasługuje na dobrego człowieka, który otoczy go takim spokojem i miłością, jak ten Kot potrafi dać z siebie.
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 23:54
Kriss przeszkadza Szczęsnemu w jedzeniu
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 30 Gru, 2016 05:26
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 06 Sty, 2017 22:58
Szczęsny odszedł za TM
Od wtorku był w szpitalu Pod Wieżami. Wyniki były coraz gorsze, ale wydawało się że walczy, bo lepiej się czuł. I zaczął jeść. Co prawda niewiele jadł, ale zawsze coś.
Wczoraj Go zabralam do siebie. Był słaby, ale zjadł parę chrupek i wypił trochę Convalescenta....
Był też niesamowicie miziasty i przytulal się do mnie. Mruczal i leżał u mnie na kolanach.
Jak Go bralam na ręce, to wtulal się w szyję.
Nie przypuszczalam, że tak się oswoi i zaufa człowiekowi.
Dzisiaj rano już nie chciał jeść... Podałam Mu leki zgodnie z zaleceniami. Dostał też kroplówke.
I po kroplówce było coraz gorzej. Już tylko leżał z rozciagnietymi łapkami i b. ciężko oddychal. Zaczął też piszczec, jakby czuł ból. Nie mogłam Go dotykać, bo wtedy popiskiwal. Dzisiaj też nie zrobił siku, mimo podanej kroplówki.
Nie chciałam czekać do rana, bo widziałam, że cierpi.
Wetka zrobiła sekcje - mnóstwo żółtego płynu, zmiany na wątrobie charakterystyczne dla FIP, prawa nerka bardzo zmieniona, serce w galarecie, płuca prawie bez pęcherzyków.
Wg wetki na 99 procent FIP...
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
agusiak
Dołączyła: 17 Maj 2015 Posty: 1744 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 06 Sty, 2017 23:18
Nie wiem co powiedzieć... Dobrze, że w tych ostatnich chwilach miał na chwilę tyle miłości... na pewno jest wdzięczny i teraz szczęśliwy, bez bólu za TM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]