Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Czw 04 Sty, 2018 19:05
Pogryź
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17261
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 09 Mar, 2017 17:28   Pogryź

Kolejne zgłoszenie kota wolno żyjącego...
Karmicielka, która dokarmia stado kilkunastu kotów na jednym z poznańskich kompleksów działkowych zgłasza nam kota, nigdy wcześniej niewidzianego: ogromnie wychudzony, uszy i ogon łyse, pokryte strupami, wygląda na pogryzionego, z nosa i oczu leje się ropa... Kobieta próbuje łapać - udaje się następnego dnia... Kot wyjątkowo łagodny, bardzo osłabiony, ALE - rzuca się na jedzenie, co zawsze jest dobrym znakiem, mimo że lekarze na pierwszy rzut oka mówią: kot stary, zapewne ponad dziesięcioletni, bardzo prawdopodobne problemy nerkowe - czyli dla kota to tak naprawdę jak wyrok... Morfologia wykazuje ogromny stan zapalny i anemię - z niecierpliwością czekamy na biochemię krwi. W międzyczasie weterynarz zagląda kotu w pyszczek - i kompletne zaskoczenie - zęby w bardzo dobrym stanie, wiek zostaje oszacowany na maksymalnie 4 lata - to z kolei super wiadomość!!!! Domniemane rany po pogryzieniu okazują się ranami, ale... po pasożytach zewnętrznych - można się uczyć parazytologii, bo jest ich zatrzęsienie, i to najrozmaitszych gatunków. Mamy wyniki biochemii - nerki i wątroba w jak najlepszym porządku:)))) Kot jednak jest bardzo słaby, odwodniony, zatem zostaje w klinice, oczywiście wdrożone zostają leki: antybiotyk, steryd i oczywiście leki odrobaczające - efekt - w kuwecie kolejna kolekcja lokatorów na gapę - tasiemiec, glisty, tęgoryjce - ten kot po prostu zostałby zjedzony - od środka i od zewnątrz...
Dziś jest już u nas w szpitaliku - i co? - i mruczy na sam widok człowieka, udeptuje kocyk, no i je, bo teraz w końcu może odżywiać siebie... Jego rekonwalescencja będzie długa (co najmniej miesiąc, a kiedy się wzmocni można dopiero myśleć o kastracji) i na pewno kosztowna - VetoSkin, Immunodol, co 2 tygodnie przez kilka miesięcy specjalne preparaty odrobaczające, no i karma Convalescence, która pomoże Pogryziowi nabrać ciałka, bo teraz kot w kwiecie wieku, niekastrowany kocur, waży 2,5 kg - czyli tyle, co np. nasz półroczny Karbonek...



Pogryź na ZDJĘCIACH i FILMACH.
 
 
agula.s 

Dołączyła: 08 Gru 2016
Posty: 378
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 09 Mar, 2017 17:32   

Jak troche przybierze ciałka i podleczy się to będzie z niego piękny kocur:) :aniolek:
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 09 Mar, 2017 19:25   

Wyleczony i podliczony bedzie jeszcze piękniejszy!! :-)
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 10 Mar, 2017 08:43   

piękny brzydal :serce: :serce: :serce:
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Pią 10 Mar, 2017 22:14   

kotek jest cudo tylko to imię ciężko wymówić i nie pasuje
ja go przezwałam robaczek ;-)
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 10 Mar, 2017 22:22   

To jest cudony kocur :) Nawet jak osmarka nie można się na niego gniewać :)
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3639
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 11 Mar, 2017 08:46   

Takiego chudzielca dawno nie widziałem, po kąpieli aż strach było Go wycierać, żeby nie zrobić Mu krzywdy ale miłości do człowieka w nim jest ogrom. Nosek obolały musi mieć bardzo, jak wyciera się Mu to łapką delikatnie odpycha rękę wydając taki przeraźliwy jęk. Pogryzek jest jednym z najmilszych kotów, kto zdobędzie Jego miłość i pokocha Go, będzie wielkim szczęściarzem.
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 09:50   

Jak się miewa Pogryź? :lol:
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 09:55   

Uprzejmie donoszę, że jest lepiej z pięknym buraskiem.
A do tego miziak pierwsza klaska :jebanewalentynki:
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 10:13   

Jak dobrze :tan:
oby tylko apetyt dopisywał i nabierał ciałka!
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 11:24   

Apetyt jest giga, a kot w ciągu tygodnia przytył pół kilograma:)))))
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 11:42   

Cudowne wieści! Teraz już będzie tylko dobrze :banan:
Niech no się tylko jakiś fajny Człowiek napatoczy :aniolek:
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 11:49   

Marianna napisał/a:
Cudowne wieści! Teraz już będzie tylko dobrze :banan:
Niech no się tylko jakiś fajny Człowiek napatoczy :aniolek:


i jeszcze kastracja - bo póki co Pogryzia nie da się nie zauważyć przede wszystkim... nosem;)
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 11:51   

kotekmamrotek napisał/a:
Marianna napisał/a:
Cudowne wieści! Teraz już będzie tylko dobrze :banan: Niech no się tylko jakiś fajny Człowiek napatoczy :aniolek:

i jeszcze kastracja - bo póki co Pogryzia nie da się nie zauważyć przede wszystkim... nosem;)


Z facetami tak bywa ;-) prawie jak niedźwiedzie ;-)
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
agusiak 

Dołączyła: 17 Maj 2015
Posty: 1744
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Mar, 2017 09:49   



 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]