|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Wto 27 Gru, 2016 21:06 |
Horacy |
Autor |
Wiadomość |
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Pią 03 Cze, 2016 22:34 Horacy
|
|
|
Czarne futro, biały gors i wąsy, złotozielone oczy - jaki piękny kocur!..
...mógłby to być, gdyby nie fakt, że futro miał sklejone i miejscami świeciła spod niego goła skóra, a jedno oko zupełnie niemal zalepiała ropa. Do tego ciężko oddychał i nie grzeszył imponującą budową ciała - miał problemy, żeby dopchać się do miski, inne koty biły go, przeganiały. Nie ma się co dziwić, był obcy, nowy w grupie. Skąd się wziął? Jaka była jego historia? Nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że w obliczu wszystkich przeszkód i ciosów od życia, zachowywał niczym nie zmącony spokój. Antybiotyki, zakraplanie oczu, wizyty u weterynarza - znosił wszystko... no dobrze, może w obliczu pustej miseczki zdarzało mu się protestować Spokojny i łagodny, zachwycał wszystkich, którzy mieli okazję bliżej go poznać i zobaczyć, z jaką radością przyjmuje głaskanie, jak błyskawicznie reaguje na dźwięk kroków czy brzmienie ludzkiego głosu. Jego niezwykłej charyzmy w niczym nie osłabił fakt, że po zbadaniu stanu pyszczka weterynarz zalecił generalne czyszczenie i usunięcie części zębów - rekonwalescencję zniósł także ze stoickim spokojem, wzorowo przyjmując przepisane leki, zupełnie, jakby wiedział, że tak musi być, że wszystko, co robimy, robimy po to, by mu pomóc.
A może i wiedział, może wszystko doskonale rozumiał? Hmm, nie zdziwilibyśmy się. U kotów wszystko jest możliwe
Horacy na ZDJĘCIACH i FILMACH. |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 04 Cze, 2016 01:44
|
|
|
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
catta
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Sob 04 Cze, 2016 10:57
|
|
|
"(imię kota) - Horacy - na zdjęciach"
Śliczny kocurro <3 zdrówka |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sob 04 Cze, 2016 10:59
|
|
|
catta napisał/a: | "(imię kota) - Horacy - na zdjęciach" |
cytując Lukasa - ale osochoziii? |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Wto 07 Cze, 2016 22:19
|
|
|
Horacy ma teraz otwartą klatkę i może sobie swobodnie chodzić po szpitaliku - początkowo nie czuł się zbyt pewnie i niechętnie opuszczał swój azyl, ale ostatnio wyraźnie rozsmakował się w spacerach. Wzorem wszystkich swoich kocich poprzedników, zajął królewskie miejsce w budce wielkiego drapaka i stamtąd kontroluje sytuację na dzielni Jego spokój udzielił się też Malami, która nabrała odwagi na samodzielne spacery, ufniej też odnosi się do ludzi... czyżby Horacy miał zadatki na kota terapeutycznego? |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 08 Cze, 2016 03:44
|
|
|
jaggal napisał/a: | czyżby Horacy miał zadatki na kota terapeutycznego? | nie zdziwiłabym się |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sro 08 Cze, 2016 13:35
|
|
|
A powiem Ci, że to nie jest wykluczone, bo przyglądałam się jego relacjom z Maderą - o ile Rasputina ongiś osyczała wściekle i wręcz rzuciła się na klatkę, to na Horacego posyczała, owszem, ale tak zachowawczo, jak syczą koty, gdy spotykają obcego, z niechęcią, lecz bez nienawiści. Musi coś chłopak w sobie mieć dobrego |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
Hofi
Sandra
Dołączyła: 06 Maj 2016 Posty: 344 Skąd: Poznań-Rataje
|
Wysłany: Sro 08 Cze, 2016 14:56
|
|
|
Jaki śliczny Pan!!
Te białe wąsy są obłędne!!! |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Pią 10 Cze, 2016 13:43
|
|
|
Biedny Horaś odwiedził ostatnio miejsce, którego żaden mężczyzna nie lubi... nie, nie sklep z butami, gorzej! Horacy miał wizytę u dentysty, który bezlitośnie rozprawił się z jego zębami i przez kilka dni chłopak nie mógł jeść suchej karmy, co wyraźnie go unieszczęśliwiało. Niestety, na kontroli okazało się, że pyszczek nie goi się tak dobrze, jak byśmy chcieli, więc Horacy dwa razy dziennie jest katowany wcieraniem w dziąsła specjalnego żelu, czego nie lubi (nic dziwnego, bo chyba nikt nie byłby zachwycony, gdyby mu wielka baba bezceremonialnie grzebała w paszczęce), ale co znosi w miarę przyzwoicie. Ot, kolejna kłoda na drodze do szczęścia...
A z przyjemniejszych rzeczy - nasz przystojny pan miał ostatnio sesję zdjęciową, podczas której tak oto pięknie pozował:
Chyba nie wszystkie poczynania fotografujących były dla niego jasne - "Wszystko okej, ale po co ona tak macha ręką i ćwierka, a tamta tu stoi i trzyma tę latarnię?"
W końcu więc znalazł sobie bez porównania ciekawszą rozrywkę:
|
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10 Cze, 2016 14:03
|
|
|
ej no pokaż to z jęzorem |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Pią 10 Cze, 2016 14:06
|
|
|
Na specjalne życzenie publiczności ^^ - Horacy w stylu "I was made for lovin' you, babe"
Niewinnie napomknę też, że podczas sesji Horacy przybierał wiele póz nie do końca przystojnych a przyzwoitych, ale zdjęcia tychże znajdują się póki co pod kluczem, bo na forum wchodzi też niewinna młodzież, której deprawować nie wolno |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sro 15 Cze, 2016 17:01
|
|
|
Horacy, nasz wzór cnót i przyzwoitości, ostatnio okazał swoją samczą stronę i bardzo utylitarnie potraktował Malami Kiedy po smarowaniu dziąseł żelem okazało się, że ma umazany na biało cały pyszczek, to co zrobił? Poszedł i wykorzystał puchate futerko koleżanki jako ręcznik! A do tego bezczelnie pcha się do jej misek i skrupulatnie wyjada wszystko, czego Malami nie zdążyła skonsumować w pierwszym rzucie!
A taki się idealny wydawał, dżentelmeński |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Czw 16 Cze, 2016 10:45
|
|
|
Od kiedy Horacy został pozbawiony zębów, coraz częściej przyłapujemy go na wysuwaniu języczka Wygląda to przekomicznie - wielki majestatyczny kocur z miną dwulatka...
Ale też niesamowicie dodaje mu uroku (którego zresztą i tak ma mnóstwo )
|
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17301 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16 Cze, 2016 16:35
|
|
|
jaggal napisał/a: | Horacy, nasz wzór cnót i przyzwoitości, ostatnio okazał swoją samczą stronę i bardzo utylitarnie potraktował Malami Kiedy po smarowaniu dziąseł żelem okazało się, że ma umazany na biało cały pyszczek, to co zrobił? Poszedł i wykorzystał puchate futerko koleżanki jako ręcznik! A do tego bezczelnie pcha się do jej misek i skrupulatnie wyjada wszystko, czego Malami nie zdążyła skonsumować w pierwszym rzucie!
A taki się idealny wydawał, dżentelmeński | facet to jednak zawsze facet |
|
|
|
|
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Pon 27 Cze, 2016 14:02
|
|
|
wczoraj wymiziałam i wyczesałam przystojniaka, który tak na dobrą sprawę pierwszy raz mnie na oczy swe widział
zaprotestował dopiero w bardzo kulturalny sposób gdy mu wyszudrałam ogon octeniseptem
prześliczny kocur |
|
|
|
|
|
| |
|