Co u Ołówka? Raz w kartonie, raz poza nim A poważnie, niestety pojawiła się zmiana grzybicza, więc czeka nas podróż do weterynarza
Poza tym Ówcio ma się dobrze, odnalazł się w nowym miejscu, choć codziennie wymaga serii przeprosinowych głasków, za długą nieobecność cioci w domu, ale to sama przyjemność
Dodatkowo chyba szykuje się na zimę stulecia, bo apetyt ma za czworo
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Dni mijają Łówciowi leniwie. Ale już co raz mniej gniewa się o codzienne nieobecności cioci. Nadal wymaga przeprosin po każdym powrocie, ale foszki trwają krócej, wystarczy chwila drapania po kuprze by wszystko wybaczył <3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]