Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Eli
Autor Wiadomość
cuda.wianki 

Dołączyła: 21 Lis 2023
Posty: 22
Skąd: Poznań Grunwald
Wysłany: Pią 15 Mar, 2024 21:18   

Podchody Eli ;) nieśmiało bada teren
W tym momencie akurat na łóżku leżał już Maciej, co ją zniechęciło, ale zazwyczaj to jej miejsce:) (Maciuś woli przebywać na wysokości)

_________________
Lena
 
 
joahal3 

Wiek: 24
Dołączyła: 18 Gru 2023
Posty: 10
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 16 Kwi, 2024 22:01   

Cześć!
Jestem nowym DT dla Eli, która przyjechała do mnie razem z Małym Maciusiem. Była przerażona, ale pomimo tego już podczas pierwszej nocy odważyła się eksplorować pokój. W ciągu tych czterech dni zrobiła ogromne postępy. Zaczęła bawić się wędką i pierwszy raz dała się pogłaskać. Z kuwetą i jedzeniem nie ma problemu. Miska wylizana, aż błyszczy! :D
Trzymajcie proszę kciuki za dalszą socjalizację! Słodziaki są bardzo dzielne pomimo tej dużej dla nich zmiany.
_________________
Asia
 
 
Zana 
Java, Rhaega, Toniuś, Gabi

Dołączyła: 16 Lut 2022
Posty: 328
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 17 Kwi, 2024 09:21   

Trzymam kciuki. Bądź dzielna Eli :serce:
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7400
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 17 Kwi, 2024 09:56   

Trzymam mocno kciuki, ale chyba niepotrzebnie bo z tego co piszesz to jest całkiem nieźle :) czekamy na fotki kociaków :love:
 
 
miyazawa 

Dołączyła: 29 Cze 2017
Posty: 1036
Skąd: .......
Wysłany: Sro 17 Kwi, 2024 16:06   

Postęp w te kilka dni jest niesamowity, tak trzymać! 💕
 
 
Ada 

Dołączyła: 17 Gru 2014
Posty: 205
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 22 Kwi, 2024 18:13   

Jejku ta zmiana musiała być trudna dla kociaków. dlaczego ta zmiana dt?
_________________
ada
 
 
joahal3 

Wiek: 24
Dołączyła: 18 Gru 2023
Posty: 10
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 24 Kwi, 2024 01:42   

W piątek miałyśmy kolejną kontrolną wizytę u weterynarza. Podczas badania USG jelit niestety okazało się, że nie ma żadnej widocznej poprawy. Weterynarz zadecydował o zmianie diety oraz wprowadzeniu tabletek, które Eli musi dostawać dwa razy dziennie. Muszę przyznać, że jest niesamowicie dzielna i dobrze znosi podawanie leku <3 Za trzy tygodnie czeka nas kolejna wizyta. Trzymajcie kciuki, żeby do tego czasu pojawił się jakiś progres!


_________________
Asia
 
 
miyazawa 

Dołączyła: 29 Cze 2017
Posty: 1036
Skąd: .......
Wysłany: Sro 24 Kwi, 2024 14:38   

Ada napisał/a:
Jejku ta zmiana musiała być trudna dla kociaków. dlaczego ta zmiana dt?


U poprzedniej opiekunki objawiła się silna reakcja alergiczna, uniemożliwiająca jej dalszą opiekę nad kotami, więc wspólnie zdecydowaliśmy się je przenieść do nowego DT tak szybko jak to było możliwe.
 
 
miyazawa 

Dołączyła: 29 Cze 2017
Posty: 1036
Skąd: .......
Wysłany: Sro 24 Kwi, 2024 14:40   

Biedna Eli z tymi jelitami :( Oby nowa dieta i leki pomogły, mocno trzymam kciuki!
Widzę też, że już przekonała się do spania pod kocykiem z nową opiekunką :D
 
 
Ada 

Dołączyła: 17 Gru 2014
Posty: 205
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 10 Maj, 2024 19:29   

Co słychać u Eli ? Jak ona i Maciuś odnajdują się w nowym domu?
_________________
ada
 
 
joahal3 

Wiek: 24
Dołączyła: 18 Gru 2023
Posty: 10
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Maj, 2024 14:40   

W ciągu tych dwóch tygodni nastąpiły ogromne zmiany. Martwiłam się, że podawanie tabletek i stres z tym związany zahamuje socjalizację i nasza relacja stanie w miejscu lub się pogorszy, ale zawsze przed i po tabletce staram się ją wymiziać do momentu, gdy mała się rozmruczy i zrelaksuje. Myślę, że właśnie to mogło pomóc, bo od kiedy tak robię, Eli codziennie wieczorem, gdy kładę się spać przychodzi i prosi o głaski <3

Eli dzień zaczyna się, gdy na dworze jest już ciemno, a w pokoju świeci mała lampka. Ze swojej norki wyłazi najczęściej, dopiero gdy poczuje zapach jedzonka. Ma dwa ulubione miejsca, którymi są wnęka w ścianie i łóżko (koniecznie pod kocem lub kołdrą). Również lubiła spać w szafie, ale od kiedy wyciągnęłam ubrania i w ich miejsce wstawiłam poduszki to prawie, że w ogóle już tam nie wchodzi. Wciąż, gdy niepokojąco dla niej się poruszę chowa się w jedno z tych miejsc lub za fotelem i wyciąga tylko główkę, żeby skontrolować sytuację. Jednak, gdy leże już w łóżku i się nie ruszam Eli wskakuje do mnie, kładzie się w nogach i od czasu do czasu podchodzi rozmruczana, szturchając mnie główką i domagając się głaskania. Niestety ta cudowna chwila nie trwa długo i gdy Eli dostanie to co chciała, odchodzi i dopiero po jakimś czasie wraca i prosi ponownie. Oczywiście przed snem nie może zabraknąć zabawy. Eli uwielbia wędkę z piórkiem. Poluje na nią jak prawdziwy łowca. Ostatnio dostała myszki grzechotki, które od razu podbiły jej serce. Gania za nimi po całym pokoju i przynosi mi je do łóżka, czekając aż je rzucę. Nie ma problemu też z tym, żeby obudzić mnie tylko po to :: Gdy jej „dzień” się kończy, a na dworze robi się jasno Eli wciska się do mnie pod kołdrę i śpimy dalej razem

Również nowym doświadczeniem dla niej jest balkon, który ostatnio miała okazję zwiedzić. Na początku bardzo ostrożnie i czujnie wychodziła, jednak szybko polubiła długie siedzenie na krześle i obserwowanie ulicy :)
_________________
Asia
 
 
Erena 
DS Brunet i Blondyn

Wiek: 36
Dołączyła: 23 Lut 2024
Posty: 11
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Maj, 2024 20:29   

Ale super, trzymam kciuki! Pamiętam Eli z mojej opieki dochodzącej jako podkołdernika, słodkie to było :)
 
 
joahal3 

Wiek: 24
Dołączyła: 18 Gru 2023
Posty: 10
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Maj, 2024 23:48   



_________________
Asia
 
 
joahal3 

Wiek: 24
Dołączyła: 18 Gru 2023
Posty: 10
Skąd: Poznań
Wysłany: Wczoraj 23:28   

Hej!
Niedawno byłyśmy na kolejnej wizycie kontrolnej. Eli była zestresowana i biedulka cała się trzęsła, ale po raz kolejny dała radę. USG niestety ukazało gorszy stan jelit niż na ostatniej wizycie. Na szczęście dużo wyjaśniło się, gdy Pani weterynarz sprawdziła starą dokumentację medyczną. Okazało się, że podobna sytuacja miała miejsce w 2021 r. i u Eli w tamtym momencie nie wykryto niepokojących objawów. Prawdopodobnie sytuacja się powtarza, dlatego póki nie widzimy objawów możemy być spokojni. Dalej kontynuujemy dietę, a tabletki zostały wstrzymane. Kolejna wizyta kontrolna za 3-6 miesięcy :D



_________________
Asia
Ostatnio zmieniony przez miyazawa Dzisiaj 0:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]