Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Niebieska
Wto 05 Lis, 2019 20:56
Jumbo
Autor Wiadomość
Filemon 

Dołączyła: 05 Wrz 2017
Posty: 241
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 07 Kwi, 2018 20:48   

Jumbo taka sytuacja 😊
W czwartek zabieram kawalera na czipowanie, otwieram klatke zapraszam do transporta ..standartowo na mój widok kupa no cóż , zamykam transporter i jedziemy. Jumbo już mruczy niezadowolony, i w gabinecie pokazał kto tu rządzi, dwa koce dwie panie dr i ja trzymamy , w koncu obezwładniamy i udaje się pobrać krew z tylniej łapi i zaczipować ..już go głaszczemy że taki dzielny o Jumbo ogon jak struna i dostajemy moczem Pani dr po twarzy reszta już tylko po ubraniu...zadowoleni wracamy do szpitalika😉😉😉
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 07 Kwi, 2018 20:49   

:shock:
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 07 Kwi, 2018 21:49   

Nie wierzę :D
 
 
wiedźma 

Wiek: 42
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Sob 07 Kwi, 2018 22:24   

Niestety trauma u weta i przestawienie klatki nie pozostały bez wplywu na Jumbo :( O miziankach, jak w zeszłym tygodniu mogłam zapomnieć :( Zostałam za to porządnie osyczana, opacana i obuczana. Jumbo znów jest przerażony w kontakcie.
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 07 Kwi, 2018 22:31   

Najgorsze, że Jumbo chyba nie przepada za innymi futrzastymi - kiedy zobaczył Czarusia normalnie rzucał się na pręty... Klaruje się nam chyba zdeklarowany jedynak:(
 
 
Ada 

Dołączyła: 17 Gru 2014
Posty: 203
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 08 Kwi, 2018 13:25   

A to tygrys z tego Jumbo :)

Klara moja kotka ostatnio u wetki tez przy pobraniu krwi, podrapala wetkę i zniszczyła maszynkę do golenia... a wszystko to bedąc w kaftanie ! Krwi nie udalo sie pobrac tak bula wściekla.
_________________
ada
 
 
Promykowo 

Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 160
Skąd: Wiry
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2018 14:46   









_________________
Joanna, Damian & Gwiazdka i Murzynek

Gościliśmy: Korneliusza
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2018 17:51   

No kto by pomyślał... sama słodycz. ::
 
 
Ada 

Dołączyła: 17 Gru 2014
Posty: 203
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2018 18:40   

Ależ on piękny !
_________________
ada
 
 
wiedźma 

Wiek: 42
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Sob 21 Kwi, 2018 22:32   

Jumbo... Kot - zagadka...

Scena pierwsza:
Po wejściu do szpitalika słyszę miauki i zagadywanie. Nawija jak najęty z miną niewiniątka. A robi to tak słodko, że dzisiaj dwa razy omyłkowo nazwałam go Tajgim. Te słodkie oczka, te równiutko ułożone łapki. No 100% cukru w cukrze.

Scena druga:
Sprzątanie klatki. Buczenie, wycie i pacanie mnie łapą z taką zaciekłością i prędkością, której nawet Mike Tyson przy gruszce bokserkiej za czasów swojej świetności by się nie powstydził.

Scena trzecia:
Klatka sprzątnięta, kot najedzony. Można pogłaskać. Księciuniu łaskawie się zgadza. Co prawda przy akompaniamencie jęków, jaki to on biedny i nieszczęśliwy przy tym głaskaniu nie jest, że to niszczy jego wizerunek macho i w ogóle uwłacza jego godności...


I bądź tu człowieku mądry i rozgryź tego kota...
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2018 00:20   

O tak, przypomina Tajgiego :)

Dzisiaj przy mnie pucował sobie brzuchol - trochę sadła ma ;)
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6898
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2018 08:25   

Duży, marudny kocur - ideał <3
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 27 Kwi, 2018 10:28   

Dzisiaj, jak weszłam do szpitalika, Jumbo tylko patrzył z zainteresowaniem.
Podeszłam do jego klatki, a Jumbo nawet nie syknął na mnie :)
Chyba jest coraz lepiej :)
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pią 27 Kwi, 2018 10:45   

kat napisał/a:
Dzisiaj, jak weszłam do szpitalika, Jumbo tylko patrzył z zainteresowaniem.
Podeszłam do jego klatki, a Jumbo nawet nie syknął na mnie :)
Chyba jest coraz lepiej :)


Bo on ogólnie wygląda jak luzak, czasem nawet zagaduje, ale jak otworzysz klatkę a kocurro jest zły, bo miska nadal pusta, to łapa lata. Ostatnio pokazywałam mojemu steremu jak paca Jumbo, bo mnie to rozbawiło, jak go wiedźma obrabiała. Ale, gdy brzuch pełny i klatka już posprzątana, to kot miły i całkiem do głaskania - taki charakterek.
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 27 Kwi, 2018 14:07   

Dokładnie. Jambo jak jest głodny to jest mega zły! :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]