Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Sob 12 Paź, 2019 21:13
Lisek vel Carino
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 03 Paź, 2023 16:25   

Odpowiednio zmotywowany Lisek potrafi pokazać na co go stać :D
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 08 Lis, 2023 00:46   

Przyszła pora na kolejną kontrolę u lekarza i Lisek obraził się na nas całkowicie :( Przelała się czara goryczy - mierzenie temperatury, usg i pobieranie krwi to zdecydowanie za dużo, by przejść nad tym do porządku dziennego.

Wyraz jego pysia mówi wszystko:


Lisek jest w pełni obsługiwalny, gdy się go złapie - przytrzymany poddaje się i zastyga. Chociaż tyle. W tej chwili nie jest tak, że bardziej się nas boi - po prostu się obraził. Nadal chadza za mną do kuchni i jest nawet śmielszy niż wcześniej. Stachu i urażonej dumy nie należy więc mylić ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Gru, 2023 14:20   

Obraza kociego majestatu trwała jakieś 3 tygodnie. Po upływie tego czasu Lisek jakby zapomniał, że potrafimy być aż tacy groźni :roll:

Kontrolę będzie jednak trzeba powtórzyć za jakiś czas, bo choć brak innych przesłanek, by działo się coś niepokojącego, sierść na brzuszku Liska nie odrasta - to znak, że w dalszym ciągu się wylizuje :(

Póki co i jemu i pozostałym kotom wdrażamy ten sam probiotyk, który przyniósł rewelacyjne efekty u Docenta.

Dochodzę też do wniosku, że jemu zależy na relacjach z nami, ale wyłącznie na własnych zasadach. Choroba dwunogów- zwłaszcza taka, która na kilka dni przykuwa do łóżka - jest czymś bardzo niewygodnym dla kotka, który pod zwykłą nieobecność opiekunów lubi sobie w tym łóżku pospać. Kiedy ustąpiła mi gorączka i mogłam już w miarę przytomnie ocenić, co się wokół mnie dzieje, zaobserwowałam jak Lisek krąży wokół łóżka, zagląda i zniesmaczony siada by popatrzeć, kiedy sobie pójdę :lol:

Jedzenie z ręki także urosło już do rangi rytuału. W związku z tym, że od dość dawna koty u nas muszą jeść gotowanego kurczaka oraz z tym, że przez wzgląd na bezzębną część stada muszę go kroić, Lisek stawia się w kuchni zawsze gdy wyciągam deskę i nóż do mięsa. A także wtedy, gdy uważa, że już pora na coś dobrego ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Migotka 
Migotka

Dołączyła: 01 Wrz 2019
Posty: 1628
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 29 Lut, 2024 12:38   

Co słychać u Liska?
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 29 Lut, 2024 12:44   

Jezu! Już tak dawno nie pisałam?! Przez pomyłkę chyba pominęłam wpisy Liska! Byłam pewna, że jest na bieżąco - dziś pouzupełniam!
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 29 Lut, 2024 14:52   

U Liska na szczęście życie płynie bez sensacji i w spokoju. Kocurek jest najszczęśliwszy wtedy, gdy może spędzać czas ze swymi kocimi towarzyszami. W szczególności z Miną.
Człowiek, co się go uda oswoić, zaraz wykorzystuje jego chwilowy brak czujności i zabiera do weterynarza. Jak ostatnim razem, kiedy najpierw zabrał go na kłucie, mierzenie i oglądanie, a potem zostawił na grzebanie w paszczy. Faktycznie zapach z buzi jakby po tym lepszy, zęby białe i bez osadu, ale pytał kto, czy Lisek sobie tego życzy?




_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]