Fundacja 'Koci Pazur'

[Villemo7]

A gdzie chodzisz do weta? Może warto byłoby skonsultować z innym lekarzem.

Od kropli na odrobaczanie nie wyszłoby jej na łapce. Widać, że ranki są rozdrapane/ rozlizane, czyli swędzi ją.

Młoda ma teraz wg moich obliczeń 10 m-cy. Spróbowałabym zmienić karmę na taką, która nie ma zbóż, glutenu. Spróbuj może Acany bez drobiu. Wyeliminujesz dotychczasowe ewentualne alergeny w karmie. No ale warto by było też zaleczyć te zmiany,które już jej wyszły, więc koniecznie do innego weta.

[fuerstathos]

U Stefanii wyszło coś podobnego po podaniu profendera, ale było tylko na karku, obok miejsca gdzie podawaliśmy odrobaczenie, zeszło po kilku dniach.
Jeśli teraz wyszło w innym miejscu, to faktycznie może być alergia. Tak jak Vill napisała - monodieta i eliminacja potencjalnych alergenów.

[Villemo7]

Dostałam zdjęcia Bolka z jego adopcyjnego domu:




Z przyrodnią siostrą Grace, kierowniczką zamieszania


Widać, że się świetnie dogadują


Super jest dostać takie zdjęcia "Maluchy" są rozpieszczane i ewidentnie im dobrze w domku. A to już w tej chwili chyba roczne łobuziaki.

[kaory]

takie zdjęcia to balsam na moją duszę

oba maluchy przez moment miałam przyjemność gościć
pamiętam jak Bolek był strasznym tchórzem i ciągle miał problemy z oczkami, a teraz z niego taki piękny kocurek

[tomashec]

[twist:)]

U nas pod sam koniec pobytu Bolo zrobił się mega przyjaznym i naprawdę wdzięcznym kotem ale On jest z tych, które potrzebują trochę czasu

Ale potem na cały świat roztacza się jego urok:D

[Conwalie]

Jakie piękne zdjęcia!!
Koty są cudownymi stworzeniami, ale te zdjęcia są naprawdę rewelacyjne:)

[tomashec]

[syl_wana]

Ściski dla Bolasa!

Cudo jest Wasz Rudy Edziu!! :*
Idealny kontrast z Gracie i Bolkiem

[Villemo7]

Rzadko mi się rudzielce podobają - ale ten jest wyjątkowo urodziwy i taki.. wyrazisty.

Za to Bolo ma cudnie różowy nosek. I jak to jest, że kocur może być taki wiatrem podszyty.
Bolo, zresztą jak cała ówczesna ekipa, miał zwyczajową infekcję, jaką ma większość kocich bied zabranych z dworu.

A Grace, no co ja mam powiedzieć - aniołkiem nigdy nie była. Miałam nadzieję, że trochę przy spokojnym Bolku jej się udzieli. Ale po odejściu od "kasy" reklamacji nie przyjmujemy

A jak się cała ferajna dogaduje? Żadnych walk plemiennych?

EDIT: zaraz, zaraz, ale dlaczego my tu operujemy imionami, które koty miały u mnie? Przecież ich Pan im zmienił. "Piratka", z tego co pamiętam, dostała imię po Tori Amos.

[marcelinaaa]

No i Majka na deser:)
Jest najwspanialszym kotem na świecie, przytula się i łasi przy każdej okazji, śpi ze mną wtulona we mnie na łyżeczkę;) ona jest oczywiście małą łyżeczką:) jest bardzo mądra i cudowny z niej łakomczuch.

[marcelinaaa]

zdjęcia:

[brynia]

Proszę o niewstawianie zdjęć jako załączników do postów. Instrukcja przykładowego umieszczania zdjęć na forum jest tutaj.

[Villemo7]

W życiu bym Majeczki nie poznała. Ależ wydoroślała. Piękna czarna panienka.

[fuerstathos]

Piękna