Przesunięty przez: Niebieska Sro 19 Sty, 2022 19:39 |
Żywienie kotów (karmy, BARF) |
Autor |
Wiadomość |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2009 21:30
|
|
|
Katka napisał/a: | osobiście nie uważam Puriny za karmę z wyższej półki..... |
Purina produkuje linię ProPlan (to jest ta lepsza) oraz CatChow (odpowiednik Kitekata) |
_________________
|
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Nie 16 Sie, 2009 21:35
|
|
|
Puriną Pro Plan karmi wielu hodowców. Jest to karma premium. Zawiera co prawda gluten, ale kocięta, które były pod moją opieką, a były żywione Pro Planem rozwijały się bardzo ładnie i karma była trawiona dobrze. Przy dużym stadzie jest to kompromis pomiędzy sporymi wydatkami, a bardzo dobrą, a drogą karmą. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4235 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 06 Wrz, 2009 15:52
|
|
|
Dostałam takie zapytanie od Pańśtwa, którzy znaleźli kota na śmietniku w reklamówce. Pomóżcie mi proszę ładnie i mądrze odpisać
"Witam
Z psem jakos powoli sie dogadują. Mamy jedno pytanie: Do tej pory były same dziewczynki a to jest Pan Pikuś i juz zauwazylismy ze chłopczyk nie dba tak starannie o futerko jak dziewczyny wiec rozchodzi sie mało przyjemny zapaszek Poza tym nie wiemy kiedy najszybciej mozna chłopca poddac sterylizacji by uniknać nawyku zaznaczania terenu nawet moczem nie mówiac juz o diabelskim zapachu specjalnym
Bede wdzieczny za odpowiedz...
I jeszcze cos: Pikus nie chce pic wody, za to chetnie piłby mleko. narazie wlewam odrobine mleka do wody i tak go oszukujemy - czy kot moze pic mleko bez szkody dla swego zdrowia? Kupilismy mu kocie mleko ale nawet nie zaszczycił go spojrzeniem
Tomek i Beata" |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Nie 06 Wrz, 2009 17:45
|
|
|
Nie wszystkie koty mają nietolerancję laktozy. Kocur mojej mamy zdarzało się, że pijał mleko niby bez żadnych "perturbacji". Jednak ograniczyłam ten proceder.
Czasem w marketach jest mleko dla ludzi pozbawione laktozy.
Można też podawać napoje po fermentacji mlecznej- nie zawierają laktozy, ale niestety są kwaśne i może nie chcieć pić.
Spróbowałabym stopniowego ograniczania mleka w mleku- czyli rozcieńczanie coraz większą ilością wody- może da się w końcu przekonać.
Kolejny sposób to dodawanie wody do mokrej karmy- powstaje taka papka, smak ten sam, a kot przyjmuje większe ilości płynów (ale uwaga - kot musi to zjeść natychmiast). |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
Ostatnio zmieniony przez Villemo7 Wto 29 Lis, 2011 19:46, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 11:47
|
|
|
W wątku swojego adoptowanego futrzaka Jowanka zapodała sznurek:
jowanka napisał/a: | http://chatul.pl/viewforum.php?f=45&sid=943c98b98773900c2147ad22445d2a3c
prawie bym zapomniala, ech, starość |
Mega dużo obszernych artykułów na temat żywienia! Dużo o BARFie, zalety, uzasadnienie, praktyczne metody wprowadzenia, przepisy... Poza tym co możemy zrobić, żeby kot pił więcej. Wszystkie tezy poparte racjonalnymi argumentami.
Obszerna lektura na długie zimowe wieczory.
O tym nawet nie wiedziałam:
Cytat: | Ponadto mleko zawiera specyficzne dla mleka białko (kazeinę). W naturze żadne zwierzę nie pije mleka po okresie niemowlęctwa (a wówczas też pije wyłącznie mleko swojej matki) i kazeina nie jest mu potrzebna. Najnowsze badania świadczą o tym, że spożywana kazeina może wpływać na pojawienie się chorób układu krążenia. |
Na Kociej Republice (śp.) był świetny wątek o BARFie (od tego się zaczęła przygoda mojej koty z surowym mięchem), niestety wszystko przepadło wraz z upadkiem KR.
Dodaję te artykuły do swojego pakietu informacji dla nowych właścicieli. I na pewno teraz już to sobie gdzieś zapiszę, żeby to nie przepadło, jeśli stronka zostanie zamknięta. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:12
|
|
|
BARF to świetna sprawa...ale czasochłonna...no może przy kotach mniej ...pamiętam jak jedna wetka zdziwiona poptrzyła na mnie i stwierdziła, ze wprowadzanie diety "kolorów" tylko dlatego zeby moja akita była ruda jest dziwne i tego nie rozumie...i to była nasza ostatnia wizyta sobie pani ładnie dopisał ideologie..... |
|
|
|
|
Żaneta
Wiek: 44 Dołączyła: 09 Paź 2007 Posty: 27 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 19:51 karma husse. Czy ktoś coś o tym słyszał?
|
|
|
Witam. Wpadła mi dzis w ręce ulotka karmy HUSSE. Bardzo jestem ciekawa opini na ten temat. Czy ktoś może coś słyszał na ten temat?
Pozdrawiam
Żaneta |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 20:37
|
|
|
ja nic
piersze słysze |
_________________
|
|
|
|
|
Żaneta
Wiek: 44 Dołączyła: 09 Paź 2007 Posty: 27 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 21:50
|
|
|
Składniki:
Mięso z kurczaka (30%), kukurydza, ryż, gluten kukurydziany, tłuszcze zwierzęce, wysłodki buraczane, suszone jaja, drożdże, suszone ryby, olej z ryb, minerały, fruktooligosacharydy, lecytyna (0.25%), ekstrakt z Yucca
Analiza składu:
Białko 29 %, Tłuszcz 11 %, Składniki mineralne 6,5 %, Błonnik 3,5 %
Dodatki:
Lecytyna 0,25 %, Wapń 1 %, Fosfor 0,9 %, Miedź 12 mg/kg
Witaminy:
Witamina A 18 000 IU/kg
Witamina D3 1800 IU/kg
Witamina E 120 mg/kg
Tauryna 2000 mg/kg |
_________________
|
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 19:11
|
|
|
na dogomani dość dobre opinie...ale od psiej strony.... |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Czw 28 Paź, 2010 14:36
|
|
|
Jak dla mnie po składzie - środkowa półka.
Brak informacji czym się karma konserwowana. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
izabela
Dołączyła: 07 Cze 2010 Posty: 50 Skąd: poznań
|
Wysłany: Czw 31 Mar, 2011 20:24 grubasek
|
|
|
Witam, nasz kocurek(kastrat) ma 11 miesięcy i waży 5,5 kg ma ogromny apetyt , pochłania karmę (dla kastratów) i podjada swojej koleżance, nie mozemy tego upilnować . Boimy sie ,że będzie miał nadwagę ,czy restrykcyjnie go ograniczać ,czy pozwolić mu jeszcze utyć. pozdrawiam izabela |
|
|
|
|
pantea
Wiek: 98 Dołączyła: 30 Paź 2006 Posty: 3958 Skąd: Poznań - Rataje
|
Wysłany: Czw 31 Mar, 2011 22:08
|
|
|
Zdecydowanie ograniczać
|
_________________ Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa... |
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 31 Mar, 2011 22:17
|
|
|
lepiej nie dopuszczać do nadwagi niż później próbować kota odchudzić bo to drugie zdecydowanie łatwe nie jest
na opakowaniu powinna być informacja o dawkowaniu
przy dwóch kotach ciężko sprawdzić kto ile zjadł, ale można karmić je wspólnie po małej ilości jedzenia tak żeby zjadały do czysta i poźniej chudszego kota jeszcze dokarmiać w innym pomieszczeniu przy zamkniętych drzwiach |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
|