Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: fuerstathos
Wto 01 Maj, 2012 22:12
Zoila, Migotka i Emo
Autor Wiadomość
Conwalie 

Wiek: 41
Dołączyła: 04 Sie 2010
Posty: 281
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 08 Gru, 2010 08:30   

Pewnie zdjęcie śpiącej na siedząco zrobiło takie wrażenie:) No to mam nadzieję, że szybciutko odnajdzie się w nowym domku:)
 
 
kaory 
arcana saga

Wiek: 40
Dołączyła: 12 Gru 2006
Posty: 1983
Skąd: Poznań - Wilczak
Wysłany: Sro 08 Gru, 2010 14:12   

woow, gratulacje :) :):) niech się szybko zadomowi :ok:
_________________
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 26 Mar, 2011 11:20   

Migotka miała wczorej odwiedziny :)
I tym razem postanowiła się nie obrażać ;)
Poprzednio gdy ktoś chciał ją adoptować i przyszedł na wizytę przedadopcyjną to się schowała i nie dała się dotknąć, w związku z czym "na Migotkę" wyadoptowaliśmy dwa inne koty.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują więc na to, że Migotka niedługo się przeprowadzi :)
_________________
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Sob 26 Mar, 2011 12:58   

trzymamy kciuki!
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
evelina 

Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 109
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2011 20:37   

Witajcie:) Migotka od piątku jest już u nas w nowym domku. Trochę jest zestresowana i martwi mnie bo prawie nic nie je, a w nocy miauczy chyba z tęsknoty za innymi kociakami :neutral: Jednak dziś nastąpił przełom bo Migotka dała się nam pogłaskać i było widać, że podoba jej się. Nie uciekała tak jak wcześniej :wink: No, ale dopiero 2 dni minęły. Musi się zaklimatyzować. W każdym razie jest słodkim kotem :wink:
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2011 22:11   

Witamy :)

Trzymamy kciuki za Migotkę :ok: trzeba jej dać trochę czasu i będzie dobrze ::
Niech tylko dziewczynka je jak należy.
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 19:39   

Wierzę, że będzie dobrze :ok:
_________________
 
 
evelina 

Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 109
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 20:35   

Migotka je! Co prawda w nocy, ale zawsze :) Taką sobie porę wymyśliła i co zrobić :D W każdym razie cieszy mnie to. Jest zdecydowanie lepiej, bo przestała miauczeć w nocy. Robi sobie obchód po mieszkaniu. Narazie jeszcze w dzień chyba się nas domowników obawia
 
 
Eldan 

Wiek: 43
Dołączyła: 26 Paź 2009
Posty: 4
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011 21:57   

Trzymam za nią mocno kciuki! I przesyłam głaski do koteczki.
Wirtualna opiekunka Migotki (nadal jej kibicuję na odległość!)
 
 
evelina 

Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 109
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 20 Kwi, 2011 18:49   

Dziękujemy :) Migotka dziś została wygłaskana :lol:
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 20 Kwi, 2011 23:41   

A jak się dziś miewa? Aklimatyzuje się już?
_________________
 
 
evelina 

Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 109
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Kwi, 2011 14:54   

Migotka w nocy szalała za piłeczką :D Było ją słychać, biegała po całym pokoju :D Szaleniec mały. Dziś od rana głaskaliśmy ją i bawiliśmy się. Było fajnie :) Jednak potem wyszliśmy na kilka godzin i jak wróciliśmy to Migotka schowała się w łazience a teraz siedzi za kartonem w pokoju w swojej chyba ulubionej szparze. Jednak jest już lepiej, tylko właśnie czasami w dzień ma takie momenty, że się schowa, jakby chciała pobyć troszkę sama. Je normalnie także jest OK
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Kwi, 2011 18:03   

Super :)
Tak jak mówiłam - ona lubiła siedzieć sama i np. się patrzeć przez okno albo spała w drapaku.

Szczerze mówiąc kogoś mi w domu brak ;)
_________________
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 01 Maj, 2012 22:12   

Emotka nadal u nas. Właściwie nikt o nią nie pyta.
Ze względu na jej trudny charakter, ciężko przeżywane aklimatyzacje i fakt, że obdarza mnie zaufaniem (nie było łatwo je zdobyć) postanowiliśmy, że jej nie oddamy.
Można więc powiedzieć, że znalazła dom a my mamy 4 koty :)
_________________
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 02 Maj, 2012 09:34   

I świetnie, lepiej trafić nie mogła :tan:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]