drevni.kocur - Sob 05 Sty, 2008 16:44 Temat postu: Śliczny szczeniaczek pilnie czuka domu!! Ok. 3-4 mies. szczeniaczek, mieszaniec owczarka niemieckiego został przywiązany i porzucony 05.01.2008 przy jednym z budynków na Ul. Polnej. Marznącym, wygłodniałym i spragnionym pieskiem zaopiekowała się wolontariuszka Fundacji "Koci Pazur". Trafił do jednego z naszych domów tymczasowych, ale nie może tam długo zostać. Piesek pilnie poszukuje domu!! Jest to samiec, o mocnej budowie (będzie prawdopodobnie dużym psem). Na pierwszy rzut oka zdrowy (wizyta u weterynarza jeszcze przed nim). Z charakteru bardzo przyjacielski, kontaktowy, towarzyski, odważny i zabawowy. Psiak ma dużo energii i jest ruchliwy. Nauczony załatwiania się na dworze - gdy czuje potrzebę, drapie w drzwi wejściowe. Przyzwyczajony do smyczy. Zdecydowanie był od maleńkości chowany przez ludzi. Piesek może iść do domu z dziećmi. Przyjaźnie reaguje na inne zwierzęta. 
Kontakt: fundacja@kocipazur.org tel. 607 99 13 10 - Karolina Nina - Sob 05 Sty, 2008 16:48 śliczne cudo 
boże jak tak można w taki mróz jeszcze  wstyd za ludzi 
drevni.kocur - Sob 05 Sty, 2008 17:08 Został przywiązany do klamki u drzwi, na zasadzie, "niech ktoś coś z nim zrobi". No to spadło na nas.
marinella - Sob 05 Sty, 2008 17:30 ja mysle ze jak to na klatce Agi to ktos wiedział ze Aga lubi zwierzaki i nie da mu zginac drevni.kocur - Sob 05 Sty, 2008 17:33
dokładnie tak. dlatego boję się, że możemy się spodziewać więcej takich "prezentów"
Nina - Sob 05 Sty, 2008 17:39 a jak z Igorkiem się dogadali ???? Ania - Sob 05 Sty, 2008 18:12 Hej ja ruszyłam wszystkie moje kontakty, moze znajdzie się jakiś inny tymczas, Igor pewnie dostaje przez przyjaciela zawału! kaory - Sob 05 Sty, 2008 18:13 dogryzają się 
kaory - Sob 05 Sty, 2008 18:16 zawału jeszcze nie, ale postawił sierść i schował się pod łóżko Rufus jest bardzo grzeczny, ślicznie pokazuje, że chce wyjść może ktoś kto ma już pieska? wychodził by z dwoma zamiast jednego mojemu bratu Rufus się barrrdzo podoba, ale on mieszka w bursie studenckiej marinella - Sob 05 Sty, 2008 18:18 tak niesmiało zapytam , a Twoi rodzice juz psiaka nie chćą ? kaory - Sob 05 Sty, 2008 18:23 Moi? moi już jednego mają, poza tym to będzie duży pies, dobry dla "aktywnych"
drevni.kocur - Sob 05 Sty, 2008 18:28 Emik na widok Rufuska też postawił szyszkę i właczył syrenę. I zamiast iść sobie do drugiego pokoju, to łaził za nim i się darł.
karolina, na pocz. tyg. trzeba z nim do weta iść. koniecznie. jeśli potrzebujesz pomocy, to ja w każdy dzień po 16 jestem do Twojej dyspozycji. Olinka - Sob 05 Sty, 2008 18:30 Ja też wszędzie pytam. Śliczny maluszek .
Villemo7 - Sob 05 Sty, 2008 18:35 Powinien mieć na imię Gift albo Suprise- z racji, że pewnie "nieudanym" prezentem był. kaory - Sob 05 Sty, 2008 18:40 a mogę z nim na AR? Bo mi tam wygodniej Ewuś napisz mi na pw jakie sa zasady adopcji, bo może szybko znajdzie mu się domek marinella - Sob 05 Sty, 2008 18:49 na roboczym własnie tworze watek dzioby125 - Sob 05 Sty, 2008 23:47 hmmm, ja tego psiaka widziałm chyba wczoraj chodzącego przed ciągiem "moich" bloków - miał obróżkę, ale bez smyczy. Był na 100% sam, nikt go nie pilnował. Wątpię zeby ktoś wiedział gdzie go przywiązać, mnie tutaj znają 3 sąsiadki. kaory - Nie 06 Sty, 2008 09:34 no i mały spędził noc u mojej siostry i Piotrka sami chcieli, ja im go nie wciskałam
oni bardzo lubią psy, wykąpali malucha, nakarmili, grzecznie przespał całą noc i wariować zaczął dopiero rano 
ale nadal musimy mu szukać domku/tymczasu, bo nie sądzę, żeby zdecydowali się go mieć na dłużej aha, on ma tatuaż w uchu: uos drevni.kocur - Nie 06 Sty, 2008 09:43
 rasowy? czyiś?
drevni.kocur - Nie 06 Sty, 2008 10:43 z tego, co wyczytałam w necie, to może być pies schroniskowy. kody psów rasowych są inne: 1 litera + 3 cyfry fuerstathos - Nie 06 Sty, 2008 12:24 A może zapytać się Moniki, jakie tatuaże mają psy z poznańskiego schronu? marinella - Nie 06 Sty, 2008 12:34
mozna moze sie dojdzie kto wywalił wzglednie zgubił moze komus uciekł a ktos drugi co go znalazł nie wiedzial co zrobic i przywiazał na klatce (wiem wciaz naiwana jestem , ale nam się raz przybłąkał pies który zwiał włascicielowi - suczka była młaoda energiczna i wyrwała się ze smyczy i obrozy) kaory - Nie 06 Sty, 2008 13:43 też tak sobie myślę a jeśli chodzi o tatuaże w schronisku na Bukowskiej - Miłka miała wytatuowany tylko numer (303), bez żadnych liter, ale to był kot, nie wiem jak zaznaczają psy... Frendzelki - Nie 06 Sty, 2008 14:14 Słuchajcie, ja może poszukam domku dla niego w Gdyniewie, tam mam więcej znajomych i mają duże domy, może akurat. W razie czego odwiozę go do Gdyni. mircea - Nie 06 Sty, 2008 15:53
Wygląda na to, że psiak nie jest z poznańskiego schroniska - Monika powiedziała, że poznańskie tatuują XNN, więc ten trop odpada. Może w Swarzędzu tatuują S na początku? 
Popytam znajomych o tymczas dla psiaka w Poznaniu. I warto do wstawić na forum owczarkowe: www.owczarek.pl
Villemo7 - Nie 06 Sty, 2008 16:29 Dr Żaneta na pewno będzie wiedzieć co oznacza ten tatuaż w uchu. drevni.kocur - Nie 06 Sty, 2008 17:08
dzięki za info Sylwia czyli struktura kodu - 3 litery - wskazuje na schronisko to już jakiś trop. Będę musiała jutro podzwonić do sąsiednich schronisk, czy to nie od nich pies. marinella - Nie 06 Sty, 2008 17:18 http://www.owczarek.pl/fo...D=641556#641556 drevni.kocur - Nie 06 Sty, 2008 18:29 http://www.dogomania.pl/f...ad.php?t=102981 Wątek Rufuska kaory - Nie 06 Sty, 2008 19:11 moja siostra powiedziała, że tam jest coś więcej niż te literki, ale mały nie daje sobie do końca sprawdzić... no i wraca do mnie jutro wieczorem!!! we wtorek pojadę do weta ale potem potrzebuję pomocy, albo ich (Idzia i Rufuska) trzeba będzie jakoś izolować...będzie dobrze wysłałam info gdzie tylko mogłam drevni.kocur - Nie 06 Sty, 2008 19:21 kurcze, to musze wiedzieć, co tam jest dokładnie, zanim zacznę wydzwaniać 
może w necie będzie jakies info wielkie dzięki dla siostry i brata za pomoc! mircea - Pon 07 Sty, 2008 09:33 Jeśli ten tatuaż jest dłuższy, to jest szansa na to, że psiak jest rasowy (choć na rasowego ONka to on raczej nie wygląda, ale mogę się mylić
Może być np. z Przemyśla http://www.psyimy.pl/pora...ikowac_tatuaz_/
wiem, że to mało prawdopodobne, ale może akurat.... mircea - Pon 07 Sty, 2008 09:45 Słuchajcie, a jak on reaguje na koty? bo może ja go wezmę na tymczas, jak się inny nie znajdzie...? myślę intensywnie 
Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 10:05 Jak na ironię akurat teraz po necie zaczął krążyć spam o szczeniakach labradora, które są do uśpienia, wczoraj na dwóch moich skrzynkach wylądowała taka informacja, a jest to najczystszej wody ściema typu łańcuszek (nie)szczęścia. Także jeśli wysyłacie info o Rufusie mailem do znajomych, polecałabym pisanie do każdego oddzielnej informacji, z zapewnieniem, że to nie jest ten spam, który teraz właśnie chodzi po sieci W przeciwnym razie możemy się spodziewać olewania naszego ogłoszenia.
kaory - Pon 07 Sty, 2008 10:12 o tym labradorze też dostałam
on przyjacielsko reaguje nawet na śnieg
ja mam niestety małe mieszkanko a mój Igorek bardzo się Rufusa przestraszył, ale mój kot to jest taki trochę dzikus w kontaktach pies - kot, chociaż z Kulką moich rodziców tak tragicznie nie było, dlatego powiedziałam, że wezmę na szczęście moja siostra zabrała Rufuska na weekend, ale musi mi go dziś wieczorem oddać, dlatego na gwałt potrzeby tymczas 
Ania Z - Pon 07 Sty, 2008 10:20 jak będzie podbramkowa sytuacja to może do mnie na DT 
ale ja sie strasznie boję bo to moja ukochana rasa 
Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 10:25
Cóż to by mogło oznaczać, Aniu Z?
Ania Z - Pon 07 Sty, 2008 10:34
proszę nawet nic nie mówić
ja nie mam czsu na psa i dlatego mam koty
dzioby125 - Pon 07 Sty, 2008 10:37 gdy Ryfus zobaczył moje koty to w pierwszej chwili schował się za mnie 
a potem oglądał je z zaciekawieniem i chciał się bawić z prychającymi potworami 
zdecydowanie może przebywac w domu z kotami, bo to jest bardzo łagodny i przyjacielski pies, ale tez koty muszą być "normalne" hehehe - tu piję do moich
Aniu, wiedziałam, ze będziesz nim zachwycona
mircea - Pon 07 Sty, 2008 10:37
ja mam ten sam dylemat
Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 10:55 Força, drogie Panie
kaory - Pon 07 Sty, 2008 10:57 UWAGA!!! TATUAŻ naszego Rufuska to: KNN842 8, albo 6, niezbyt wyraźnie kaory - Pon 07 Sty, 2008 11:10
czyli chyba schroniskowy kaory - Pon 07 Sty, 2008 11:23 dzwoniłam do schroniska, i nie pasuje im to K, ale tatuaż na prawym uchu, pan ma mi jeszcze sprawdzić...zadzwonię po 13, ale pan nie obiecał, że coś znajdzie, bo są w trakcie przeprowadzki Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 11:25 Przecież to może być X a nie K, podobne litery... kaory - Pon 07 Sty, 2008 11:30 tak może być Asia mówi, że trudno zobaczyć, bo piesek ruchliwy, tatuaż się rozrósł i jeszcze sierść go zasłania Ania - Pon 07 Sty, 2008 12:22 Hej, ja też ruszyłam kontakty ale na razie echo. na tatuażach nie znam się kompletnie, ale zadzwonie do jedej Pani zaraz moze będzie wiedzieć. Jak się czegoś dowiem dam znać, ona też znalazła setera z tatuażem powinna coś wiedziec. Frendzelki ale masz fajny avatar!!! Nie chcę się chwalić ale ja chyba ruszyłam tą lawinę ze swoimi gębusiami na avatarze, nie? Dla mnie lepiej się wtedy z Wami rozmawia, jak widzę wasze ładne buzie, w końcu młodość przed nami, po 50-tce mnozemy przejść na ci innego... Ania - Pon 07 Sty, 2008 12:22 a nie przypomniało mi się Frendzelni byłas pierwsza!!! Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 12:48 Tak Aniu, ja pierwsza swoje ryło wsadziłam
A teraz mam je w podpisie, też uważam zresztą że sliczny jest. A tak serio, to miałam Ci juz wczesniej powiedzieć, że masz śliczne zdjęcie
To tak w temacie Rufusa
kaory - Pon 07 Sty, 2008 12:59 trolle 
Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 13:08
Gdzieżby tam 
kaory - Pon 07 Sty, 2008 13:23 ok sprawa wygląda tak jeśli to jest tatuaż na prawym uchu XNN842/642, to na pewno z Bukowskiej mam zadzwonić w środę, pani mi na środę ma sprawdzić dane właściciele i jeśli będzie miała do niego telefon kontaktowy powiadomi go o znalezieniu każdy, kto bierze psa ze schroniska nie wypełnia niestety żadnej ankiety, ale podaje swoje dane, bo od tego momentu jest odpowiedzialny za swojego podopiecznego mam nadzieję, że znajdzie się jego właściciel, a jak nie będzie chciał psa z powrotem, to chociaż zapłaci jakąś karę!!! a na razie potrzebujemy tymczasu na te kilka dni, ja go naprawdę nie mogę trzymać
mircea - Pon 07 Sty, 2008 14:36
Pan w schronisku powiedział, że sprawdzi jak tylko podłączą im kompa - jutro w południe może nawet sie uda - już coś będzie wiadomo
Ania Z - Pon 07 Sty, 2008 14:45 kaory jak nie możesz go trzymac
to niech trafi do mnie
tz mnie wkońcu z chaty wywali i w piwnicy pod kluczem zamknie
i odetnie od sieci 
Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 15:00 Moim zdaniem Ania Z ma psa, a Waszym?
Ania Z - Pon 07 Sty, 2008 15:04
nie ma bo nie da rady ani czasowo ani finansowo
Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 15:05
Tak sobie mówi 
gosiak - Pon 07 Sty, 2008 16:09 Aniu rozmawiałam z Karoliną, jest teraz na zajęciach, ale może odebrać telefon - prosi o kontakt, czy go weźmiesz, czy nie. Villemo7 - Pon 07 Sty, 2008 17:30
To skąd Wy wzięłyście UOS ?
Ania Z - Pon 07 Sty, 2008 18:11 no to mam nowy typ tymczasa
jedziemy do Kaory na 19
mamy kaganie obrorze (szt3) smyczy (różne szt 3)
i mam nawet szczotke do futra dla Onka
marinella - Pon 07 Sty, 2008 18:13 hhhhhheeehehhehe
kaory - Pon 07 Sty, 2008 19:15 no to krejzol/hilton/bajer/dj/babel/rądel/rufus pojechał do Ani Z
a Asia i Piotruś mi tu teraz płaczą no to dzwonie w środę do schroniska, zobaczymy co z tego będzie
Frendzelki - Pon 07 Sty, 2008 19:24 Rondel, dobre
Ania Z - Pon 07 Sty, 2008 21:29 chętnie oddam
paskuda po 1 h spacerku qupala w salonie sobie zrobiła poszłam na 2 spacer (30 min) wróciliśmy i co
mądrala nasikał w salonie a co niech wiedzą że pies w domu kładę to jednak na zdenerwowanie i nowe miejsce
ps. Frendzelki napewno nie będzie psa w moim domu drażni mnie zapach i męczy to latanie po okolicy
fuerstathos - Pon 07 Sty, 2008 21:37 a jak kociaste na niego reagują? Ania Z - Pon 07 Sty, 2008 21:41 on jest u mamy na dole (łatwiej izolować, ale ja mam więcej latania )
Mam Zuzia z wrażenia spadła, prawie, z parapetu a potem wyszła na dwór i wróciła do sypialni (zamkniętej) moje "czytają" mnie jak kryminał
kaory - Wto 08 Sty, 2008 22:07 no i jak po dobie pobytu w nowych warunkach? się moi pytają
Villemo7 - Wto 08 Sty, 2008 22:19
Ta co podobno nie ma czasu na psa i spacery
Pachniesz kryminałem, hehe
Ania Z - Wto 08 Sty, 2008 22:49
Vill nie irytuj desperata
ostatni, znaczy sie od 2 dni nic innego nie robię tylko spaceruje
na przelewy nie ma co liczyć
dzisiaj to nawet tz'ta wyciagnełam na spacerek
my juz 15 lat nie chodzimy sami na spacerki
musieliśmy sie piwem zmotywować
Pan Pies jest swietny
Niko go uwielbia
z angina wychodzi na ogród jak mnie nie ma
bo Pan Pies lubi się bawic na dworze
jak Niko wychodzi od babci to Pan Pies siedzi pod drzwiami i wyje z rozpaczy
a to ja z nim wychodze na te długie fajne spacery i za mna nie wyje
niewdzięcznik
dzisiaj wyszła z niego jeszcze jedna cecha dobrego Psa pod drzwiami nie można sie przemknąć każdego zauważy i podniesie mini alarm
dzisiaj tez bronił, zawzięcie ujadając, Niko przed dziadziusiem o lasce
jego ogród, wara
Ania - Wto 08 Sty, 2008 23:52 Ja myslę, że on sie przyzwyczaił juz i żadna z nas nie będzie miała sumienia Ci Aniu tego psa odebrać.  A jak się znajdzie własciciel zbesztać go: jak można gubic takiego psa?
kaory - Sro 09 Sty, 2008 11:17 dzwoniłam do schroniska pani sprawdziła te numery, które podałam do jednego właściciela dodzwoniła się, ale twierdził, że pies mu nie zginął natomiast pod innym numerem tatuażu są dane właściciela, ale nie ma tel kontaktowego, nikt tez nie zgłosił zaginięcia psa o takim lub podobnym numerze pani stwierdziła, że skoro po takim czasie nikt się nie zgłosił, można szukać nowego domku w razie czego podałam swój nr tel gdyby się jednak ktoś odezwał Ania Z - Sro 09 Sty, 2008 12:09
hmmmmmmmmmm
Ania Z - Sro 09 Sty, 2008 12:51 czyli co możemy już podpisywać umowe adopcyjną czy jeszcze na coś czekamy? marinella - Sro 09 Sty, 2008 12:59 a z kim ta umowa?
kaory - Sro 09 Sty, 2008 13:01 no to podpisujemy, skoro z poręczenia Ani
a już myślałam, że się skusisz
Ania Z - Sro 09 Sty, 2008 13:04
szczerze bardzo go lubię
ale wszysto mam teraz ustawione na głowie taki maluch to strasznie dużo czasu potrzebuje moje kociska niedopieszczone teraz chodzą zawsze cos za coś
drevni.kocur - Sro 09 Sty, 2008 13:09 podpisujcie Ania Z - Sro 09 Sty, 2008 13:46
dzięki Pani Prezes
Nina - Sro 09 Sty, 2008 14:03 ja nie łapię to co wy w końcu podpisujecie ????? kto go bierze ????
Ania Z - Sro 09 Sty, 2008 14:07
TOP SECRET
Nina - Sro 09 Sty, 2008 14:11 już doczytałam na shoucie (czy jak to tam się pisze )
to się cieszymy bardzo 
szybko poszło
kaory - Sro 09 Sty, 2008 20:56 a do mnie zaczęli pisać i dzwonić o szczeniaka, trzeba go szybko pozdejmować z ogłoszeń
drevni.kocur - Czw 10 Sty, 2008 19:05
jamnika im wciśnij
Ania Z - Pon 06 Lip, 2009 09:11 Rufus już 40 kilogramowy facet :0 i skończył szkolę
a to jego dyplom
kaory - Pon 06 Lip, 2009 12:53 wow! brawo, to teraz z niego dobrze ułożony piesek
|
