Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Tęczowy Most - Negra

Kri - Wto 23 Mar, 2010 21:14
Temat postu: Negra
Od prawie 2 tygodni mieszka ze mną nowa niedola - Negra.
Kotka została zgarnięta na Ratajach przez wielkosercych Panią Gosię i Pana Dominika,
którzy dokarmiają dziczki na swoim osiedlu.
Tak opisywała zachowanie kota Pani Gosia kiedy jeszcze mieszkał na dworze.
"ten kot jest strasznie miły jak się go dotyka, zaczął za nami chodzić i podchodzić pod drzwi klatki schodowej. Najchętniej by nas nie odstępował. Dlatego zaczęliśmy przypuszczać, że to kot domowy, bo jest bardzo przyjacielski i ufny. W czasie urlopu widzieliśmy jak w dzień czasem biega za ludzmi. Przypuszczamy, że to kot domowy ponieważ nie ma tak jak inne nasze bezdomne koty swojego miejsca, tylko zamieszkał w "naszym" śmietniku."

Początkowo Negra trafiła do kotulni przy Agapeanimalii,
gdzie:
- określono jej wiek na 6-8 lat,
- stwierdzono brak uzębienia,
- za to obecność świerzba i
- wysterylizowano.

W kotulni"przez dwa tygodnie miała zamknięty transporter z którego wogóle przy ludziach nie wychodzi i wiem, że syczała jak ktoś tam wkładał rękę. Teraz transprter jest otwarty i jak odwiedziliśmy ją w sobotę, to mogliśmy ją swobodnie głaskać, zaczęła nastawiać główkę, a w końcu mruczeć. Dziewczyny zaczęły myśleć, że może ona pomimo, że jest bardzo łagodna i grzeczna, może być dzika. Ale my ją znamy zupełnie inną. Nasze dzikie koty podchodzą tylko do nas, tylko w smietniku i w porze karmienia. Ją widzieliśmy w biały dzień, jak biegała między ludźmi, miałczała i się nie bała, no i ciągle siedziała pod naszą klatką schodową. Dlatego sądzimy, że ona jest po prostu załamana po tym co ją w życiu spotkało. Najpierw ktoś ją wyrzucił z domu pod koniec października, potemy nam zaufała, a my ją zawieźliśmy do fundacji, a tam po kilku dniach zrobili jej krzywdę bo wysterylizowali. W kotulni tylko 2 razy dziennie ktoś przychodzi i to nie każdy ją głaszcze, więc ona nie ma szans na odzyskanie równowagi psychicznej. ma tam cieplutko i pełną miskę, ale ona potrzebuje dobrego, doświadczonego opiekuna który przywróci jej wiarę w ludzi." pisała do nas Pani Gosia.

I tak Negra wylądowała u mnie.
Niestety jej stan nie jest najlepszy - bardzo ciężko przeszła kolejne zmiany miejsc i ludzi.
Stres dał się jej mocno we znaki i jeszcze w kotulni wylizała sobie jeden bok.
Na dzień dzisiejszy kot ma apetyt i fizjologicznie funkcjonuje poprawnie, jednak psychicznie...
Dziś usiłowałam ją nakłonić żeby jadła mi z ręki :diabel:
czego oczywiście nie zrobiła. Jadła dopiero kiedy kawałki mięsa położyłam obok niej na posłaniu.
Kiedy zrobiło się miło i usiłowałam ją pogłaskać,
to pokazała mi bardzo wyraźnie gdzie jest moje miejsce
i jak kruche jest jej zaufanie.
Wierze, że z czasem się przekona,
natomiast martwię się, że tak długo jak nie pozwoli mi się dotykać
tak długo będą zaniedbane jej uszy. :?

Negra na picasie :arrow: https://plus.google.com/photos/110103969880165520044/albums/5741695754718524673

marinella - Wto 23 Mar, 2010 22:25

Kri ja myślę że brak obcych kotów i spokój u Ciebie pozwola jej szybko sie przelamać
trzymam kciuki

Nina - Wto 23 Mar, 2010 22:29

ja też myślę, że szybciej się przekona do Ciebie niż Ci się wydaje :)

skoro taka była przymilna zawsze to znaczy, że taki ma charakter - musi tylko zapomnieć o traumie,

a teraz ma spokój i ciszę - ja bym proponowała w ogóle ją zostawić w spokoju, sama przyjdzie skoro lubi miziaki;

ważne, że teraz nie ma stresów - też trzymam kciuki :)

Kri - Sro 24 Mar, 2010 10:08

marinella napisał/a:
Kri ja myślę że brak obcych kotów i spokój u Ciebie pozwola jej szybko sie przelamać
trzymam kciuki


Polcia jest i wczoraj ją przyłapałam na łażeniu po klatce :roll:
Myślę jednak, że bardziej się interesuje niż złości.
Na początku może syknęły na siebie 2 razy,
ale od tego czasu już jest spokój.

Pola jest kochanym kotem,
dużo się do mnie przytula
i mam nadzieję, że Negra sobie na to patrzy
i gdzieś tam kombinuje, że jeśli Pola ufa to i ona może...

marinella - Czw 25 Mar, 2010 12:57

jednak to zdecydowanie mniej niż w kotulni

zrobiła jakieś postępy ?

Kri - Pon 29 Mar, 2010 11:04

marinella napisał/a:


zrobiła jakieś postępy ?


nie :?
wczoraj znowu mi się dostało :evil:

Kri - Pon 05 Kwi, 2010 20:10

Z Negrą jest ciężka sprawa.
Jest gorzej niż na początku - wtedy udawało mi się ją pogłaskać,
natomiast teraz... syczy jak tylko podejdę do klatki
i jeśli tylko skieruje w jej stronę rękę od razu rzuca się na mnie z łapami...
No i tyle w sumie...
Musze się zebrać i wysiadywać więcej przy klatce.
Zacznę jej czytać - Bulbie pomogło :)

fuerstathos - Pon 05 Kwi, 2010 20:47

A może jej klatka tak przeszkadza? :?
Trzecie od Stefanów też syczało jak było w klatce, po wypuszczeniu nawet do nas podchodzi i obwąchuje. Ale nam się jej nie udało jeszcze bez rękawić dotknąć ani razu, bo od momentu złapania chciała nas pozabijać :roll:

Jeśli tydzień czytania nie pomoże, to spróbowałabym ją wypuścić z klatki, zostawić jedynie jakąś kryjówkę, gdzie będzie mogła się schować. Tylko będzie problem z łapaniem na czyszczenie uszu.

A może DiG by ja odwiedzili? Ich zna, może przypomni sobie głosy?

Kri - Pon 05 Kwi, 2010 21:24

Myślałam o wizycie GiD - pogadam z nimi po świętach, znaczy jutro.
A z wypuszczaniem to średnio, bo świerzbol może na Polę poskakać :?

fuerstathos - Pon 05 Kwi, 2010 21:33

ano tak, zapomniałam
Ania Z - Pon 05 Kwi, 2010 21:36

ja mam mieszane uczucia ;)
Villemo7 - Pon 12 Kwi, 2010 10:05

Czy coś lepiej z socjalizacją?
Kri - Sob 17 Kwi, 2010 21:21

Villemo7 napisał/a:
Czy coś lepiej z socjalizacją?


Ech...

marinella - Sob 17 Kwi, 2010 22:59

Kri poczytaj sobie ten wątek bo swietny jest
na temat oswajania takiego dzikiego zestresowanego kota

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=24181

Kri - Nie 18 Kwi, 2010 10:36

marinella napisał/a:
Kri poczytaj sobie ten wątek bo swietny jest
na temat oswajania takiego dzikiego zestresowanego kota

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=24181


Dzięki, chętnie poczytam. Baaaaaaaaaaaaaaaardzo chętnie:)

Villemo7 - Pon 19 Kwi, 2010 11:58

Posępny wzrok ma raczej :?
marinella - Wto 20 Kwi, 2010 22:04

jeszcze jeden sosób na dzikusa
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54568

Kri - Sob 29 Maj, 2010 13:48

Wczoraj Polcia pojechała do nowego domu,
więc... przed Negrą otworzyły się wrota klatki :)
Mam nadzieję i przekonanie, że teraz już pójdzie dużo lepiej.

Negra najpierw, zgodnie z moimi przewidywaniami, jak wszystkie dzikuski dała nura za regał z książkami,
gdzie już miała przygotowane posłanie, :twisted:
potem obeszła na lekko ugiętych łapach mieszkanie.
Wieczorem zjadła kurę, zmieniając nieco zwyczajowy rytuał,
bo zamiast bezpośrednio z miski, to najpierw nabierała na łapę i dopiero potem do paszczy.
Efekt: resztki kurczaka walają się w promieniu pół metra od michy :)
Generalnie nie jest przepłoszona i myślę, że podoba jej się swobodna eksploracja przestrzeni ::
Już wczoraj wieczorem postanowiła się pobawić i powisieć na firanach,
dziś użyła swojej myszy.
Także oby do przodu.

PROSZĘ TRZYMAĆ KCIUKI
:papa

fuerstathos - Nie 30 Maj, 2010 13:53

:ok:
Kri - Sob 31 Lip, 2010 14:38

Z Negrą jest... fizycznie bardzo dobrze, psychicznie :roll:

Ponieważ kota wciąż do mnie nie podchodzi i nie pozwala się dotknąć
wczoraj urządziłam niełatwe polowanie i pojechałam z panną niedotykalską na czyszczenie uszu.
Korzystając z tego, że dostała głupiego jaśka od razu lekarka pobrała jej krew.

Werdykt weterynaryjny: kot specjalnej troski - bez zębów, ze zmianami w uchu wewnętrznym - ma tam jakieś takie gruczolaki czy czerniaki, co może mieć podłoże rakowe. W zabiegi nie ma co się bawić. Ucho zostało wyczyszczone, steryd do środka zapuszczony.
Dodatkowo zastrzyk antybiotykowy dostała.
Drugie ucho wery najs.

Wet-Żanet mówi, że to taki kot, który po prostu będzie żył raczej obok człowieka niż z nim.
Wypuścić jej nie można, bo bez zębów nie da sobie rady na wolności.

Tak sobie myślę żeby już ją wystawić, bo nie ma sensu dłużej czekać na zmianę socjalizacyjną.
I tak zaadoptuje ją tylko osoba o wielkim sercu, która po prostu będzie chciała kotu pomóc.
Negra nie jest kotem przytulanką.

...
za to jest grubasem - 4,5 kg
a w marcu miała 3,7
Utuczyłam ją :?
a tylko chude je :?:

fuerstathos - Sob 31 Lip, 2010 15:07

No to prosimy aktualne zdjęcia i opis, łącznie z opisem ucha :)
Kri - Sob 31 Lip, 2010 15:13

Kilka fot

W głupawkowie :D



Fascynacja kręciołą :shock:



Rzadki widok...

Kri - Sob 31 Lip, 2010 15:19

Telefoniczna konsultacja wyników krwi - szału nie ma, ale w miarę ok.
Szczegóły nekst łik.

Kri - Nie 01 Sie, 2010 11:46

Negra nie rozumie dlaczego nikt nie komentuje jej nowych fotek i stanu zdrowia.
Sssssssssssyczy na Was!!! :evil: :twisted: :evil: :twisted: :evil: :twisted:

Ewex - Nie 01 Sie, 2010 12:40

Ślicznota!!! Życzymy duuuużo zdrówka i uczłowieczenia :D
Villemo7 - Pon 02 Sie, 2010 19:26

A jakby ją wypuścić, gdzieś gdzie będzie dokarmiana?
fuerstathos - Pon 02 Sie, 2010 19:49

Villemo7 napisał/a:
A jakby ją wypuścić, gdzieś gdzie będzie dokarmiana?



Kri napisał/a:

Wypuścić jej nie można, bo bez zębów nie da sobie rady na wolności.


dlatego ją zabieraliśmy
wolnożyjący kot ma małe szanse, aby poradzić sobie na wolności
nie wiadomo do jakich misek trafi, co w nich będzie, jaka będzie "konkurencja" przy miskach
a nie powiem jej, że ma siedzieć np. u mnie pod blokiem i codziennie o siódmej dostanie gotowanego kurczaka
Tiffi, mimo iż była przez nas dłuższy czas regularnie dokarmiana ważyła 2,4 kg - tyle co kociak
poza tym nie mając zębów ma dużo mniejsze szanse na ewentualną samoobronę

no i nie wiadomo, co zacznie się jej w uszach dziać podczas życia pod śmietnikiem

lepsza byłaby chyba eutanazja niż wypuszczenie

Kri - Sro 29 Gru, 2010 11:44

ŚWIĄTECZNA JA ::


WIDZĘ CIĘ.


CHWILA ŚWIĘTEGO SPOKOJU...


Z DUPOTRUJAMI :evil:

Kri - Sro 05 Sty, 2011 13:48

Dlaczego nikt mojego Negrula nie podziwia w sesji światecznej? :evil:
Mi się wydaje, że ona się przesłodka zrobiła.
Jeśli się ktoś ze mną nie zgadza, to patrz foto na 1 stronie!!!!! :patyk:
Tylko mnie wkurza bo bym ją poprzytulała a ona nic tylko zwiewa i zwiewa :evil:

pantea - Sro 05 Sty, 2011 14:03

No śliczna jest! :)

Kri napisał/a:
... Tylko mnie wkurza bo bym ją poprzytulała a ona nic tylko zwiewa i zwiewa :evil:


Tez to miałam z Lady... ona tak super puchata a dotknąć się nie dawała. Na szczęście teraz jest miziakiem :)

Villemo7 - Sro 05 Sty, 2011 19:54

Mnie tam bardziej urzeka foto całej trójcy.
kiniek - Sro 05 Sty, 2011 21:11

zgłoś zdjęcie Negry pod choinką na konkurs orgaanizowany przez Polankę ::
brynia - Czw 06 Sty, 2011 12:16

światełka na choinkę dobrane do rozmiaru oczu Negry ;)


też fajne, bo widać, że jest doskonale czarna, a ja mam słabość do czarnych kocich nosków ::
uszko biedne poskładane, z powodu choróbska, prawda? :(

Kri - Pią 07 Sty, 2011 07:50

brynia napisał/a:

uszko biedne poskładane, z powodu choróbska, prawda? :(


WYGLĄDA JAK WYGLĄDA ALE W ŚRODKU JUŻ CZYSTO :banan:

JA LUBIĘ TO JEJ UCHO KOŚLAWE. JEST TAKIE JEJ :)
ZORRO MA ZETKĘ NEGRA MA KLAPIOKA ::

brynia - Pią 07 Sty, 2011 12:41

słodkie jest to uszko ::

tyle, że naczytałam się wcześniej, że jej w uchu jakieś straszne rzeczy siedzą, więc pomyślałam, że może dlatego je składa, ale jeśli to uszko zdrowe, to mogę się przyznać, że bardzo mi się podoba i rozczulająco na mnie działa ;)

Kri - Pią 07 Sty, 2011 12:44

brynia napisał/a:
słodkie jest to uszko ::

tyle, że naczytałam się wcześniej, że jej w uchu jakieś straszne rzeczy siedzą, więc pomyślałam, że może dlatego je składa, ale jeśli to uszko zdrowe, to mogę się przyznać, że bardzo mi się podoba i rozczulająco na mnie działa ;)


Ma zdeformowane po świerzbowcu
ale to na szczęście stare dzieje - w środku czysto :)

Kri - Sro 09 Lut, 2011 14:12

Negra mam hm... pewna wartość dodaną
jednak mało pożądaną...
Otóż na dupsku wyrosło jej coś :evil:
wyrosło w tempie błyskawicznym :?
Dała wczoraj popis u Veta i nie dało się dokładnie tego obejrzeć
ale werdykt jeden: usunąć!!!
Ciachamy nekst łik.
Oddamy na histopato...

Villemo7 - Sob 19 Lut, 2011 21:00

I jak?
fuerstathos - Sob 19 Lut, 2011 21:08

paskudztwo wycięte i na badaniach
podobno na rakowe nie wygląda, ale poczekajmy na wyniki

Kri - Pon 21 Lut, 2011 09:39

Paskudą jestem, że nie wpisałam :oops:
Po zabiegu Negrul czuje się już dobrze.
Jest na antybiotykach.
Zdjęcie szwów za 14 dni.
Wynik z histopatologii za ok. tydzień, czyli powinien być mnw. w piątek.
Na weterynaryjne oko w tkankach nie było nacieków,
czyli wygląda, że to jakaś zewnętrzna narośl
ale pewność będzie po badaniu histopato.

Jako że kot jest trudnoobsługiwalny,
to skorzystałam z okazji i poprosiłam od razu o pobranie krwi,
także na koniec tygodnia będzie pełniejszy obraz zdrowia Czarnulki ::

Będę informować skrupulatniej :aniolek:

kaory - Wto 22 Lut, 2011 14:11

:ok: kciuki za zdrowie Negrusi
fuerstathos - Nie 27 Lut, 2011 21:37

i jak wyniki?
Kri - Wto 01 Mar, 2011 20:45

Wyników krwi Negry nie umiem ocenić,
bo normy ludzkie tam podają a ja się nie znam.
Dziś dostałam wyniki histopatologii i są złe.
Rozpoznanie: mięsak wrzecionowatokomórkowy - nowotwór złosliwy

Jutro idziemy do Żanety zdjąć szwy
także dopiero wtedy napiszę Wam jak będziemy działać dalej.

Siły Negrul ma dużo - na ten dowód właśnie osyczała i omachała łapą Diesla :twisted:

Ania Z - Wto 01 Mar, 2011 20:56

:?
Katka - Wto 01 Mar, 2011 21:48

:neutral: kurczaki
brynia - Wto 01 Mar, 2011 22:52

oj :(
pantea - Sro 02 Mar, 2011 06:04

nie dobrze :(
Conwalie - Sro 02 Mar, 2011 07:44

A wiadomo z tego wyniku czy zmiana wycięta została z zachowaniem granicy bezpieczeństwa- bez naciekających ją komórek nowotworowych?
Kri - Sro 02 Mar, 2011 11:34

Nie, nie napisali.
Po wycięciu wet mówiła, że nacieków nie ma.

fuerstathos - Sro 02 Mar, 2011 11:43

no to niefajnie... :(
Kri - Sro 02 Mar, 2011 21:13

Wyniki krwi są ok
ale Vet minę miała nietęgą.
Powiedziała, że nowotwory u kotów nigdy nie mają dobrych rokowań.
Szwy zostały zdjęte.
Rana zagojona ładnie tylko w jednym miejscu takie małe coś się zrobiło - pytanie czy rozlizała czy coś tam by chciało odrosnąć...

Póki co obserwujemy Kotę.

A dziś mnie wzruszyła, bo biedny Diesel po zabiegu leżał pod kaloryferem a ona przyszła i położyła się koło niego :shock: :shock: :shock:
normalnie jakby go chciała przytulić :aniolek:

Katarzyna - Sro 02 Mar, 2011 22:15

Trzymamy kciuki za kotusię!
fuerstathos - Sro 02 Mar, 2011 22:51

czyli pozostaje obserwować i czekać... :(
ale bądźmy dobrej myśli :ok:

natisha27 - Czw 03 Mar, 2011 11:31

Oj biedna Kotunia :cry:
Dużo dużo dużo zdrówka i dobrego samopoczucia dla Negry :!:
I miliony głasków

kaory - Pią 04 Mar, 2011 09:37

:ok: oby było wszystko dobrze :ok:
Kri - Pią 04 Mar, 2011 11:19

Dziękujemy za pozytywne wibracje. Nie damy się :)
Kri - Pon 21 Mar, 2011 13:14

Dane archiwalne...
Foto kiepskie ale tylko na taką odległość udało mi się do Negrula podkraść żeby nie zwiała.

Kri - Pon 21 Mar, 2011 13:24

I miesiąc po zabiegu w alternatywnej fryzurze zadkowej :wink:


MÓJ GBUREK :diabel:

Kri - Pon 21 Mar, 2011 13:33

Trochę się zaczęłam obawiać, bo mam wrażenie, że Negrul ostatnio mniej je.
Może mi się tylko zdaje, bo nie ma już Diesla - odkurzacza.
Będę obserwować.

Katarzyna - Pon 21 Mar, 2011 14:37

Trzymam mocno kciuki za zdrówko koci i moje futrzaki też!
Katka - Pon 21 Mar, 2011 22:43

jaka ładna fryzurka :)
Conwalie - Wto 22 Mar, 2011 11:07

Mi się bardziej podoba ten foszek na pyszczku za tą fryzurę;). Mam nadzieję, że to bardziej przewrażliwienie(całkowicie zresztą zrozumiałe) niż faktyczny stan rzeczy z tym niejedzeniem. Najlepiej ją ważyć regularnie. Ponad to- nie było chyba napisane, ale czy miała np robione RTG?
Kri - Wto 22 Mar, 2011 11:25

Conwalie napisał/a:
Najlepiej ją ważyć regularnie.

hahahahaha, to trzeba ja najpierw złapać :diabel:
Już się nauczyłam i podbierakiem to nawet wychodzi ale kot ostatnio ze strachu się posiusiał.
Moim zdaniem nie ma sensu jej tak stresować.

Conwalie napisał/a:
czy miała np robione RTG?

Nie, wet nie zalecił.

Kri - Pią 01 Kwi, 2011 17:08

Foty zrobione przez ciotkę Brynię :)




Katarzyna - Pią 01 Kwi, 2011 18:42

Cudna panienka!
fuerstathos - Sob 06 Sie, 2011 21:08

Dzisiejsza Negra



Kri - Czw 15 Gru, 2011 11:14

MÓJ MAŁPISZON DZIŚ O PORANKU






kaory - Pią 16 Gru, 2011 11:52

no pięknie :) patrzy bardzo przyjaźnie :twisted:
Ty masz, Kochana jakiś nowy mebel? I to biały i jeszcze ze skóry? Nie drapią?

Villemo7 - Pią 16 Gru, 2011 14:31

To jest tantra chair :wink:

https://www.google.com/se...iw=1280&bih=655

Kri - Pią 16 Gru, 2011 18:18

Otóż to!!! ::
Villemo7 - Sob 17 Gru, 2011 23:12

Serio? Zgadłam? To bardziej na jaja było :twisted:
kaory - Pon 19 Gru, 2011 12:11

:szok: :cool:
off topic :spadam:

pozdrowienia (bo nie głaski ;) ) dla Negry ::

Kri - Pon 19 Gru, 2011 12:21

Jak się trochę postarasz, to wszystkie meble w chacie mogą być tantra :twisted:
jednak dla Negry, każdy jeden jest po prostu leżanką :lol:

Kri - Sro 07 Mar, 2012 17:31

Ktoś miałby ochotę podskoczyć tej Pani??? :twisted:


Kri - Pią 06 Kwi, 2012 14:53

Romantyczna dama o zachodzie słońca :)

Kri - Sob 21 Kwi, 2012 13:21

Po ubiegłorocznych sensacjach nowotworowych przyszedł czas
na kontrolę i ogólny przegląd Negrula.
Nowiny są i dobre i złe.
Dobre o tyle, że płuca są czyste :tan:
a to najczęstsze miejsce przerzutów i gdyby zaatakowało, to wtedy nie miałaby szans.
Krew jest też bardzo ładna, a zdeformowane świerzbowcem ucho miało tyko lekką wydzielinę
ale badanie pod mikroskopem wykazało, że bez żyjątek :aniolek:
Generalnie jest nieźle, poza tym, że czarnula ma guza przy jednym sutku,
a z uwagi na historię zdrowotną, to też pewnie złośliwy.
Będziemy się zatem wkrótce umawiać na zabieg.

zielone.migdały - Sob 21 Kwi, 2012 14:33

Oj to nieładnie :oops: , trzymamy w takim razie kciukasy, żeby to to nie było złośliwe :ok:

Ty Kri masz jakiś dar do trudnych przypadków, to ja już nie wiem czy nie wolę grzyba :roll: , tfu tfu żeby nie zapeszyć, tak tylko sobie wygaduję :nie:

Pa pozdrawiamy :kwiatek:

Katarzyna - Sob 21 Kwi, 2012 17:54

My tez trzymamy kciuki za kotusię!
filo - Sob 21 Kwi, 2012 20:18

A jak się zabiera taką damę do weta? Daje się przetransportować i przebadać czy najpierw strzał z daleka z środkiem usypiającym, a potem byle szybciej, bo przez sen też można oberwać?
Kri - Nie 22 Kwi, 2012 10:22

Dziękujemy za otuchy wszelakie, nie damy się! Walkę mamy we krwi :twisted:

Kota się łapie na podbierak w sekund 5! Jest podbierak nie ma problemu.
Bez tego fantastycznego narzędzia, na koc łapie się 40 minut i są ofiary ::

U weta dostała usypiacza ale jak po nią przyszliśmy była już wybudzona
a dała sobie obejrzeć ucho i brzuch.
To kot raczej przerażony i uciekający aniżeli atakująca bestia.
Chociaż kilka razy w naszej historii mnie dziabnęła,
jednak zębów brak, więc było nawet miło :devil2:

brynia - Nie 22 Kwi, 2012 12:11

Kri napisał/a:
Chociaż kilka razy w naszej historii mnie dziabnęła,
jednak zębów brak, więc było nawet miło :devil2:

:turla:

kciuki za zdrowie i dobre samopoczucie Negry :good:

Morri - Nie 22 Kwi, 2012 20:32

życzymy zdrówka i trzymamy kciuki :aniolek:
filo - Sro 25 Kwi, 2012 13:53

Moja Biśka zrobiła większe postępy przez te ponad dwa lata, jakie u mnie jest. Daje się dotykać, bo uwielbia głaskanie. Ale ona też panikara i najpierw nawiewa przed wyciągniętą ręką. Muszę ją sposobem brać, to wtedy aż się ślini z zachwytu. Teraz uczymy się siedzenia na kolankach :twisted: A u weta :roll: pyskuje, płacze i nawiewa, a jak już się nie da, to używa wszystkich możliwych pazurów i kłów (innych zębów nie ma, ale kły obronne tak).
Kri - Pon 07 Maj, 2012 15:22

Jeśli dasz kurczaka, to podejdę nieco bliżej :twisted:

brynia - Pon 07 Maj, 2012 16:09

Brawo Negra :heya2: :brawo: :hura: super, teraz nic tylko żywić kurczakiem i kto wie, może będzie kot nakolankowy ;)
Conwalie - Pon 07 Maj, 2012 16:17

To zdjęcie jest fantastyczne:D Ta mina i przyklapnięte ucho... aż się człowiekowi chce uśmiechać;)
kiniek - Pon 07 Maj, 2012 17:39

gdybym ją spotkała gdzieś nocą na ulicy to pewnie bym uciekała na druga stronę lub w przeciwnym kierunku, ona zabija spojrzeniem :lol:
Katarzyna - Pon 07 Maj, 2012 19:35

Zuch dziewczynka! Może Brynia ma rację????? Trzymamy kciuki za zabieg.
Kri - Sro 09 Maj, 2012 12:35

Negra rano pojechała na zabieg. Jestem w stresie...
Pani doktor jeszcze mnie nastraszyła mówiąc, że ludzie trochę bagatelizują mastektomię
a to naprawdę poważny zabieg z dużym cięciem.
No, stresa mam :?

Katarzyna - Sro 09 Maj, 2012 13:21

Oj,.... trzymamy kciuki mocniej, musi być dobrze! Daj znać!
Kri - Sro 09 Maj, 2012 20:34

Negra ma usuniętą całą jedną listwę sutkową - guzów było więcej niż się początkowo wydawało + jakieś dziwne zgrubienie.
Pani doktor powiedziała, że kota jest mocno pocięta.
Jutro wracamy na p.bóle i antybiotyk.
Jesteśmy już prawie 2h w domu a ledwie łebkiem nieco poruszyła.

Mój biedaczek

brynia - Sro 09 Maj, 2012 20:39

Biedulka...
Trzymamy kciuki za szybką rekonwalescencję i wysyłamy pozytywne fluidy :good:

Kri - Sro 09 Maj, 2012 20:46

No i dla poznawczo niezaspokojonych paskudrony do badania histopatologicznego

Katarzyna - Sro 09 Maj, 2012 21:46

Bidulka! Mnóstwo zdrowia życzę! Trzymamy kciuki!
uta - Czw 10 Maj, 2012 09:53

Kciukasy :ok: Niech szybko dochodzi do siebie.
Kri - Czw 10 Maj, 2012 13:43

Byłyśmy na kontroli. Negra okazała złość ale poszło w miarę gładko.
Dostała bardzo silne p.bóle i antybiotyki i jeszcze środek p.zapalny.
Rany ma opuchnięte ale najważniejsze, że wszystko jest suche :good:

Małpica ściąga sobie kołnierz a rano prawie zawału dostałam,
kiedy zobaczyłam ją na samym szczycie drapaka :shock:

Jestem jednak przeszczęśliwa, bo zjadła jak wróciłyśmy do domu :tan:

Katarzyna - Czw 10 Maj, 2012 14:45

Tak trzymajcie dalej! No, może bez wdrapywania się na drapak.... :shock:
Conwalie - Czw 10 Maj, 2012 14:50

Okazuje złość, je- dobre wskaźniki:) Ja drapak zdemontowałam na czas rekonwalescencji :D Koleżanki kotka zaraz po sterylce ściągnęła sobie kołnierz i pierwsze co to zabrała się za szwy... na szczęście wszystko dobrze się skończyło(uparte stworzenia:D). Trzymam kciuki za dalszą już bezproblemową rehabilitację:)
Kri - Czw 10 Maj, 2012 15:03

U Negry szczęśliwie jama brzuszna nie została otwarta,
ma tylko skórę pozszywaną, także jakby co, to flaki nie wylecą,
jak się to zdarza przy dużych cięciach sterylkowych. Brrr...
Nie ma też zębów, więc szwów nie przegryzie, no ale jęzor ostry...
Jutro chirurg ją obejrzy, to powie czy można ciuchy jej założyć. :)

filo - Pią 11 Maj, 2012 17:06

Zdrówka dla mojej ulubienicy :P
Kri - Sob 12 Maj, 2012 19:25

Dzięki za wszystkie życzenia zdrowotności :kwiatek:

Od wczoraj prezentujemy się tak...


Negra jest zachwycona jak widać, bo biedroneczki są w kropeczki :wink:

Tak serio, to dziś już mamy się lepiej, kota kiedy głodna,
to wychodzi z bunkrów, które zrobiła sobie w małym pokoju.
Dajemy antybiotyk w tabletach.
Kolejne stresy odławiania dopiero w środę kiedy pójdziemy się kontrolować.

fuerstathos - Nie 13 Maj, 2012 23:11

Podbierak jest na OB jakby co.
pantea - Pon 14 Maj, 2012 06:19

fuerstathos napisał/a:
Podbierak jest na OB jakby co.


Podbierak jest już u mnie bo dzisiaj/ jutro będziemy polować na kociaka. Ale jakby co można pożyczyć :)

Kri - Pon 14 Maj, 2012 08:48

Spoko, wuja Pawła nam wypożyczył swój do ryb :twisted:
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to pojedziemy jeszcze tylko 2 razy.
Trzymajcie kciuki, bo takie przejażdżki, to dla Negry stres-masakra :?

Kri - Sro 16 Maj, 2012 17:12

Dziś wesoły dzień. Przyszły wyniki histopatologiczne.
Rozpoznano gruczolaka bez cech złośliwości :tan: :tan: :tan:
Zobaczymy co wet powie na to w poniedziałek, jednak
bardzo się cieszę, że to nie kolejny mięsak złośliwy jak w ubiegłym roku.
Ufff...

Katarzyna - Sro 16 Maj, 2012 17:22

Super!!!!!!!!!!!!!!!!! :banan: Niech panna szybko zdrowieje!
Kri - Sro 16 Maj, 2012 17:24

Dzięki :)
Dziś u weta było całkiem nieźle. Nawet ją pod brodą pogłaskałam.
Zachwytów nie okazywała ale też się nie wściekła :D

Kri - Sro 16 Maj, 2012 19:05

In fashion, in style. Słowem pret-a-potter ::

Katarzyna - Sro 16 Maj, 2012 19:16

Kri! Tak się nie godzi! Negra wygląda w nowym kubraczku jak jakaś dziunia! Dawaj gustowny poprzedni! :sado:
Kri - Sro 16 Maj, 2012 20:49

Jest w procesie schnięcia po uprzednim praniu, po uprzednim osikaniu :diabel:
filo - Sro 16 Maj, 2012 22:20

Jej mina mówi wszystko: najpierw cię poćwiartować, a potem upiec na wolnym ogniu, czy odwrotnie?
zielone.migdały - Pią 18 Maj, 2012 23:39

E tam , słitaśny taki hi hi, cukieras na osłodzenie charakterku :: , może się teraz skusi jakaś rodzinka z dziewczynkami i będzie niespodzianka po rozpakowaniu :wink:
Kri - Pon 21 Maj, 2012 17:11

Dziś Negrul miała ściągane szwy. Jest gittt :good:
Katarzyna - Pon 21 Maj, 2012 18:30

Super! Dalszego zdrowienia życzymy!
Kri - Pią 25 Maj, 2012 17:07

Wczoraj Ja - bohaterka psia kostka, ściągałam sama Negrze kubrak.
Postanowiłam jej nie stresować i nie łapać na podbierak, tylko tak ją mimochodem porozwiązywać.
Kozaczyłam, to dostałam wpieprz. :evil:
Polała się krew ale żyję. :P Mission accomplished :wink:

Zmartwiło mnie to, że dziś rano dużo rzygów znalazłam - takich jeszcze nie widziałam - od pyty kłaków.
Martwię się ale ponieważ je dziś normalnie, to nie panikuję.
Podejrzewam, że jak wylizała się po dwóch tygodniach w kubraku,
to po prostu połknęła więcej futra niż zazwyczaj.
Oby moja hipoteza była trafiona.
Jestem czujna...

Katarzyna - Pią 25 Maj, 2012 18:14

My tez trzymamy kciuki za Twoją hipotezę! To tylko kłaki!!
Nasza Ty Bohaterko podarta!!! ::

kiniek - Sob 26 Maj, 2012 09:09

spoko Kri u mnie ostatnio mimo wyczesywania ktoś tak solidnie kilka razy z kłakami się zbełtał, ale jak przeczytałam kiedyś, że Uta pisała, że tą strona lepiej się kotu kłaków pozbyć to nawet się w duchu ucieszyłam :wink:
Kri - Sob 26 Maj, 2012 09:13

Aaaaa, no to dzięki za pocieszki :) :hug:
uta - Sob 26 Maj, 2012 16:47

Kri napisał/a:
Podejrzewam, że jak wylizała się po dwóch tygodniach w kubraku,
to po prostu połknęła więcej futra niż zazwyczaj.


Ostatnio miałam okazję zobaczyć jak się sypało futro z kotki po zdjęciu kubraka, tyle że tamta koteczka to nie Negra, dała się wyczesać normalnie ;)
Dobrze że wyrzygała to tak szybko, a nie zalega jej w żołądku.

Kri - Sob 26 Maj, 2012 22:48

uta napisał/a:

Dobrze że wyrzygała to tak szybko, a nie zalega jej w żołądku.
:banan: :banan: :banan:
brynia - Sob 26 Maj, 2012 23:13

Kri napisał/a:
uta napisał/a:

Dobrze że wyrzygała to tak szybko, a nie zalega jej w żołądku.
:banan: :banan: :banan:

no proszę, jak niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba ;)

dobrze, że Negrul porzygał troszkę i już wszystko jak należy ::

kiniek - Nie 27 Maj, 2012 07:06

w odpowiednich okolicznościach nawet rzyg cieszy :lol:
Kri - Nie 27 Maj, 2012 07:41

Ja zawsze mówię, że życie jest piękne a ciężkie są tylko chwile,
grunt to umieć sobie znaleźć małe wielkie powody do prawdziwej radości ::

Kri - Czw 23 Sie, 2012 20:25

Se siadłam :aniolek:

Ulla - Nie 16 Wrz, 2012 09:47

bez ubranka w groszki jeszcze ładniejsza Klapuszka :aniolek: :-)
Kri - Wto 13 Lis, 2012 19:55

Ktoś zajął mój hamaczek!!! Czyżby komuś należał się mały łomot??? :twisted:

Kri - Wto 13 Lis, 2012 19:55

Panienka z okienka :)

Kri - Czw 27 Gru, 2012 14:36

Negra świątecznie :love:


kiniek - Sob 29 Gru, 2012 12:49

Negra wygląda na wkutą tym, że nie znalazła nic ciekawego dla siebie pod choinką ::
Kri - Wto 15 Sty, 2013 15:53

Nagra uprawia jedynie słuszną dyscyplinę sportu - leżing w utowym hamaczku ::

brynia - Wto 15 Sty, 2013 16:20

Negra! Negra! :banan: :hura: :heya2: ::s
Konkurencja się zmniejszyła, to większe szanse na zwycięstwo ;)

Kri - Nie 24 Mar, 2013 22:45

Niedziela... Co by tu porobić... Chyba sobie poleżę ::

Kri - Pią 17 Maj, 2013 17:50

Martwi mnie zachowanie Negry, bo agresywna się zrobiła.
Ewidentnie częściej spuszcza łomot i Tosce i Bezie...
Nie wiem, co ona ostatnio taka drażliwa. Je i bawi się normalnie, więc chyba nie jest to agresja z bólu.
Paweł twierdzi, że głuchnie i dlatego tak się łatwo złości.
Czeka nas zatem generalny przegląd.
Trochę się wzdrygam, ale co tam, przecież lubię wyzwania :diabel:

filo - Pią 17 Maj, 2013 17:56

:ok:
Moja ulubienica ::

Kri - Czw 13 Cze, 2013 21:12

Negra dziś była na kontroli u weta.
Nowotworowo wieści są rewelacyjne, bo po raczydle ani śladu :tan: :tan: :tan:
Jest jakieś zgrubienie wyczuwalne ręką, ale wet zawyrokował, że to naturalne zrosty na/po bliźnie.
Płuca są czyste, za to na oskrzelach zwapnienia oraz trochę zwyrodnień na kręgosłupie,
są to jednak zmiany typowe dla seniorów, także nic z tym nie robimy.
Żeby jednak nie było zbyt idyllicznie, to ucho się pobabrało.
Jest w środku chyba polip, ale mało widać, bo klapiak ma zawężone światło przez deformację.
Przy czyszczeniu została naruszona struktura tej narośli, nawet kawałek "mięcha" wet wyciągnął.
Mocno zaczęło krwawić i czarna oprócz antybiotyków dostała lek przeciwkrwotoczny.
Może się okazać, że będzie trzeba usunąć kanał słuchowy, ale to się zobaczy, kiedy podleczymy...
Żeby nie męczyć jej nadmiernym bliskim kontaktem, przemycamy w żarciu antybiotyk ogólnoustrojowy.
W poniedziałek kontrola.

brynia - Czw 13 Cze, 2013 21:17

:ok: za kanał słuchowy i oczywiście :tan: :pijaki: z okazji skutecznego pozbycia się raczydła ::
Kri - Czw 13 Cze, 2013 21:27

Mimo przeżytego dziś stresu, chyba nie patrzy na mnie ze zbyt dużym wyrzutem :love:

Kri - Czw 13 Cze, 2013 21:30

brynia napisał/a:
:ok: za kanał słuchowy i oczywiście :tan: :pijaki: z okazji skutecznego pozbycia się raczydła ::


Dzięki i prosimy o więcej!!! Jesteśmy bardzo zachłanni dobrych fluidów.

Katarzyna - Czw 13 Cze, 2013 22:15

To my wysyłamy x 5! Włochate fluidy i te zdecydowanie mniej :D
Niech się panna zdrowo trzyma! KU chwale! FKP :cheers:

kiniek - Czw 13 Cze, 2013 23:25

Kri napisał/a:
Mimo przeżytego dziś stresu, chyba nie patrzy na mnie ze zbyt dużym wyrzutem :love:
Obrazek


nawet widzę tam w oczach tlącą się iskierkę przyjaźni :diabel:

kamilczak - Pią 14 Cze, 2013 00:38

Ja wiem, że to uszko jest chore i w ogóle, ale ślicznie z nim wygląda ::
Trzymam kciuki za kanał słuchowy!

kat - Pią 14 Cze, 2013 09:54

Piękna jest! Uwielbiam takie czarne niezależne kocice :)
Kri - Pon 17 Cze, 2013 23:40

Negra fenomenalnie zareagowała na antybiotyk :banan: :banan: :banan:
Ucho bardzo ładne, nic się nie babrze. Pani Vet zaskoczona i zadowolona. :good:
Dziś jeszcze małe czyszczenie, krótkie paczenie, antybiotyk do łapki i wynocha z gabinetu.
Żadnych zastrzyków, strasznych badań, czy innych dramatów. Miodzio :P

W przyszłym tygodniu szczepienie. Za miesiąc, może półtorej kontrola ucha i decyzja dotycząca zabiegu. Polip jest w górnym odcinku kanału usznego i jest jeszcze taki mały naroślek w uchu zewnętrznym, a głębiej niby powinno być ok, ale tak naprawdę to się dowiemy dopiero po otwarciu ucha. W zależności od głębokości umiejscowienia zmian czeka nas ewentualnie usunięcie części lub całości kanału usznego. Usunięcie całego wiąże się z długą rekonwalescencją, drenami, etc. Generalnie wiąże się to z intensywną obsługą kota, czyli potwornym stresem dla Negrula. Vet póki co odradza, ale mamy się jeszcze zastanowić. Zobaczymy jak sprawy będą wyglądały za miesiąc.

Kri - Sro 26 Cze, 2013 22:27

Mam focha na czarną, bo dziś podczas łapanki do weta, mnie dziabnęła!
Prawda, że zęby ma wirtualne :: , no ale sam fakt :evil: FOCH!!! :dupa2:

maciej83 - Czw 27 Cze, 2013 07:20

Trzeba było jej oddać ::
Kri - Pon 12 Sie, 2013 10:18

Negra znowu spała z nami w pokoju. :jupi: Zdecydowanie służy jej mniejsza liczba tymczasów.
Negra jest jedynym domownikiem, który wstaje wcześniej ode mnie. :love:
Dziś 6:15

Kri - Pon 12 Sie, 2013 10:19

Ooooo, nie mogę foty wstawić. Bryniu, mogłabyś zerknąć?
Jak zedytujesz powyższego posta, to link do foty publicznej jest.

brynia - Pon 12 Sie, 2013 10:51

To był link do Twojego googla, ale ogarnięte :ok:
Kri - Pon 12 Sie, 2013 14:57

Dziękuję :kwiatek: , nie mogłam se poradzić.
Kri - Wto 27 Sie, 2013 22:05

Byłyśmy dziś u weta i czekamy na wyniki krwi.
Ucho przeczyszczone, kot wyczesany i zważony - 3, 9 kg.
Prawdopodobnie trzeba będzie Negrze wyciąć kanał słuchowy.
Mam o czym myśleć, nie jest to łatwy zabieg, jest też nieco ryzykowny i rekonwalescencja jest dość trudna, ale to szansa, aby wydatnie poprawić komfort życia Negry. Brak kanału oznacza koniec z polipami, a ty samym koniec nawracających, przewlekłych zapaleń ucha.
Słabo mi jak sobie pomyślę, że znowu trzeba ją pod nóż. :roll:

Kri - Wto 27 Sie, 2013 22:08

Ale się dzisiaj tego Potwora nagłaskałam :love:
W chacie podbierakiem kotka trzeba łapać, bo wściekły i spanikowany jak cholera,
a u Pani doktor na stole siedzi jak trusia. Dobrze jej nawet jak jej w uchu grzebią - taką miała błogość na pyszczku...
Chyba ją to na co dzień mega swędzi, skoro pozwala się człowiekowi dotykać i to tak inwazyjnie :?

brynia - Wto 27 Sie, 2013 22:20

Znaczy trza ciąć, żeby nie swędziało. Fakt, że trochę strach, bo przecież Negra to starsza pani już. Oby wyniki były dobre. Tradycyjne kciuki i pozytywne fluidy :ok:
Katarzyna - Wto 27 Sie, 2013 23:02

Będzie dobrze! Musi być! Trzymamy kciuki! :kiss:
Morri - Sro 28 Sie, 2013 01:49

Kri napisał/a:
Byłyśmy dziś u weta i czekamy na wyniki krwi.
Ucho przeczyszczone, kot wyczesany i zważony - 3, 9 kg.
Prawdopodobnie trzeba będzie Negrze wyciąć kanał słuchowy.
Mam o czym myśleć, nie jest to łatwy zabieg, jest też nieco ryzykowny i rekonwalescencja jest dość trudna, ale to szansa, aby wydatnie poprawić komfort życia Negry. Brak kanału oznacza koniec z polipami, a ty samym koniec nawracających, przewlekłych zapaleń ucha.
Słabo mi jak sobie pomyślę, że znowu trzeba ją pod nóż. :roll:


A może ona taka wycofana jest właśnie z powodu tego ucha? Ja wiem, co to znaczy ból ucha :>: :nieok: co to znaczy, jak Cię swędzi, a podrapać się przecież skutecznie nie da (tak mi się dzieje, jak alergia daje do wiwatu) - męczy tak, że bez kija nie podchodź :palacz:

Kri - Pią 27 Wrz, 2013 19:13

U nas generalnie dopsz. Żyjemy. Oto dowody. :)

Bawimy się... kradzionym swetrem :roll:


Portretowo...
jednoucha i jednooka :twisted:

Ślicznotka :love:

Królowa nocy :diabel:

kat - Sob 28 Wrz, 2013 18:35

Boska :diabel:
Kri - Czw 10 Paź, 2013 17:08

Negrul już po zabiegu usuwania kanału słuchowego. Wszystko poszło ok, nawet nie było konieczności zakładania drenu. :tan:
Okazało się, że na jednym polipie się nie skończyło - było ich 5-6 i dlatego usunięto cały kanał słuchowy, a nie tylko część, jak optymistycznie zakładaliśmy.
Także teraz z Negry nie tylko szczerbol, ale i głuchol ::
Najważniejsze, że bardzo poprawi się jej codzienność i zniknie dyskomfort uporczywie powracających zapaleń ucha. Jejeje.
Teraz, kiedy już jest po wszystkim, bardzo się cieszę, że się zdecydowaliśmy na to krojenie. :ok: Ufff...

Pani doktor powiedziała, że po wczorajszym wystrachaniu Negra dziś doszła do siebie i podczas przygotowań do operacji pokazała swoją prawdziwą twarz :twisted: Zuch dziewczyna! :wink:

filo - Czw 10 Paź, 2013 17:12

Głucha na oba ucha?
kat - Czw 10 Paź, 2013 17:17

Kciuki za Sierściola - Negrola!!!
Śliczna jest :diabel:

Kri - Czw 10 Paź, 2013 18:08

Dzięki :)
Głucha tylko na to kaprawe.

brynia - Czw 10 Paź, 2013 18:11

I już pewnie nie będzie słodkim kłapouszkiem :( skoro nie będzie bolało :D
Kri - Czw 10 Paź, 2013 18:41

Coś Ty! Teraz w pełnym dobrostanie psychofizycznym, no dobra fizycznym, :wink: to dopiero będzie rządzić! :diabel:
Katarzyna - Czw 10 Paź, 2013 20:44

Dzielna koteczka i Kri też! ::
Trzymamy kciuki za szybki powrót do formy!

Morri - Czw 10 Paź, 2013 23:36

Czyli jednak nie głucha :)
Kri - Pią 11 Paź, 2013 08:48

W sumie za wiele się nie zmieni. Tyle tylko, że stosowana od zawsze przez Negrę taktyka selektywnej uwagi, teraz będzie miała uzasadnienie. :twisted:
Morri - Pią 11 Paź, 2013 09:49

a może jak się okaże, że nic nie boli, Negrul stanie się bardziej przyjazny ::
Kri - Pią 11 Paź, 2013 09:58

Morri napisał/a:
a może jak się okaże, że nic nie boli, Negrul stanie się bardziej przyjazny ::

Mam nadzieję, bo ostatnio już się nieco o życie psa lękałam.

Kri - Pon 14 Paź, 2013 20:13

Skinhead już w domu :love: Czuje się dobrze. Podziwiajcie nową fryzurę ::
I zagadka, co zmieniło się w Negrze i nie chodzi o nowy stajl uczesaniowy.



Za tydzień ściągamy szwy i kołnierz.

W klinice Negra zyskała zacny przydomek głuchej bestii. :diabel:

Katarzyna - Pon 14 Paź, 2013 20:52

Dlaczego bestiiiiiii???? :hmm:
Kri - Pon 14 Paź, 2013 21:21

Katarzyna napisał/a:
Dlaczego bestiiiiiii???? :hmm:

Okazała dominację :twisted: kilkakrotnie :palacz:

kiniek - Pon 14 Paź, 2013 22:09

co oni jej zrobili z pięknym klapiakiem!? teraz ma ucho jak nietoperz :lol:
Kri - Pon 14 Paź, 2013 22:49

Operację plastyczną jej machnęli za jednym zamachem :lol: Pożyteczne z przyjemnym :wink:
Trochę mi żal klapioka, miał urok. Teraz wygląda jak Dumbo ::
ale masz rację, jak grzywka odrośnie i ucho się nieco schowa, to będzie z niej nietoperek :)

brynia - Wto 15 Paź, 2013 17:14

A bu, dlaczego popsuli Kłapouszka? Nie można by zareklamować? ;)
A tak serio, to ona by sama tego ucha nie podniosła, jak już przestałoby ją wszystko boleć?

Kri - Wto 15 Paź, 2013 18:42

Będę reklamować w poniedziałek, zwłaszcza jeśli po ściągnięciu szwów ucho odpadnie. ::
Wczoraj się za wiele nie dowiedziałam, bo wydawał mi kota inny wet niż operował.

filo - Wto 15 Paź, 2013 23:17

Czepiasz się Negrola. Weź lepiej idź ją pomiziaj, to będziesz miała pewność, czy przy okazji jej w mózgu nie nagrzebali :cool:
Morri - Sro 16 Paź, 2013 00:10

No właśnie, a jak kondycja emocjonalna Negrulka? Cosik lepiej wskutek niebolenia ucha?
Kri - Sro 16 Paź, 2013 09:10

Wypraszam sobie, Negra jest królową u nas w domu i czepiać się jej niepodobna :P

Miziastość bez zmian mierzymy w negronormach :twisted: , acz podchodzi do mnie powąchać palec, więc choć tyle dobrze, że się nie obraziła. Humor ma jednak średni, bo siedzi w kołnierzu, a to kotecka zawsze wkurza... :roll:

Kri - Wto 22 Paź, 2013 22:31

Wczoraj Negrul miał ściągane szwy, lecz nie pozbył się kołnierza. Wszystko dobrze, ale w jednym miejscu została jeszcze ranka - na tyle płytka, że nie trzeba szwa, jednak na tyle głęboka, że wymaga oksykortu i kryzowego zabezpieczenia przed rozdrapaniem.

Dziś były jaja, bo baliśmy się kotecka obsłużyć i staliśmy obydwoje przed drapakiem śmiejąc się jak dzieciaki i przepychając się kto ma chytać potforka. Niby zębów nie ma, ale atakuje żwawo i pazurami wymachuje, więc budzi respekt. :palacz:

hanna - Pią 08 Lis, 2013 22:22

A co tam u królowej ??
Brak wiadomości to dobre wiadomości. :aniolek:

Kri - Sob 09 Lis, 2013 21:44

Z uchem wszystko w najlepszym porządku, za to towarzystwo jej się mniej podoba. Dziewczynki robią zamieszanie, a ponadto przyjechał do nas na występy gościnne kocur mojej Mamy. No nie polubiła Negra kawalera. :? Jednak jeszcze tydzień musi wytrzymać.
perdo - Nie 10 Lis, 2013 00:35

A za kilka dni 2 Hobbitki dotrą. Biedna Królowa :lol:
Kri - Nie 10 Lis, 2013 14:49

perdo napisał/a:
A za kilka dni 2 Hobbitki dotrą. Biedna Królowa :lol:


Skoro dopiero były szczepione, to za jakiś 2 tyg. zakładam.
Do tego czasu się kocur Mamy wyprowadzi.
Ale tak będzie ciekawie, bo dziś Negrul nalał na nową kanapę :roll:

hanna - Pon 11 Lis, 2013 16:39

I nie dziwota,tyle wszystkiego się dzieje. :mur:
biedna Królowa zero spokoju i jak tu rządzić. :scold:

Kri - Pon 11 Lis, 2013 18:55

hanna napisał/a:
I nie dziwota,tyle wszystkiego się dzieje. :mur:
biedna Królowa zero spokoju i jak tu rządzić. :scold:


No właśnie, dlatego zorganizujemy królowej własne królestwo i pigułki radości,
znaczy stworzymy oazę w 3 pokoju i włączymy antydepresanty.
Na zdrowie! :)

Katarzyna - Pon 11 Lis, 2013 19:10

Kri napisał/a:
No właśnie, dlatego zorganizujemy królowej własne królestwo i pigułki radości,
znaczy stworzymy oazę w 3 pokoju i włączymy antydepresanty.
Na zdrowie!
_________________


A może jeszcze do kontaktu:http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu/feliway-koci-feromon.1135.html

U nas to zadziałało. Samo ustrojstwo do kontaktu mogę pozyczyć, czyli musiałabyś dokupić tylko wkład.

Kri - Pon 11 Lis, 2013 19:20

Katarzyna napisał/a:
Kri napisał/a:
No właśnie, dlatego zorganizujemy królowej własne królestwo i pigułki radości,
znaczy stworzymy oazę w 3 pokoju i włączymy antydepresanty.
Na zdrowie!
_________________


A może jeszcze do kontaktu:http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu/feliway-koci-feromon.1135.html

U nas to zadziałało. Samo ustrojstwo do kontaktu mogę pozyczyć, czyli musiałabyś dokupić tylko wkład.


Myślisz, że same narkotyki nie wystarczą? :wink:

Katarzyna - Pon 11 Lis, 2013 19:23

Kri napisał/a:
Myślisz, że same narkotyki nie wystarczą?

To zadziała szybciej.

marinella - Pon 11 Lis, 2013 19:25

Katarzyna napisał/a:
Kri napisał/a:
Myślisz, że same narkotyki nie wystarczą?

To zadziała szybciej.


u mnie to nie działało w ogóle

hanna - Pon 11 Lis, 2013 20:42

Królowa ,,ćpunka,, :palacz:
biedactwo :placz:
dobrze,że komnat u was dostatek

Morri - Wto 12 Lis, 2013 00:04

Kanso pomogła obroża feromonowa :roll: wyraźnie poprawiła mu komfort życia :)
Kri - Wto 12 Lis, 2013 08:54

Morri napisał/a:
Kanso pomogła obroża feromonowa :roll: wyraźnie poprawiła mu komfort życia :)


Negra stroni od biżu :diabel:

Morri - Wto 12 Lis, 2013 12:26

Kri napisał/a:
Morri napisał/a:
Kanso pomogła obroża feromonowa :roll: wyraźnie poprawiła mu komfort życia :)


Negra stroni od biżu :diabel:

to co z niej za królowa? :roll:

Asia_B - Wto 12 Lis, 2013 12:51

Morri napisał/a:
Kri napisał/a:
Morri napisał/a:
Kanso pomogła obroża feromonowa :roll: wyraźnie poprawiła mu komfort życia :)


Negra stroni od biżu :diabel:

to co z niej za królowa? :roll:


Królowa w wersji SOFT ;)

Kri - Wto 12 Lis, 2013 13:47

Morri napisał/a:
Kri napisał/a:
Morri napisał/a:
Kanso pomogła obroża feromonowa :roll: wyraźnie poprawiła mu komfort życia :)


Negra stroni od biżu :diabel:

to co z niej za królowa? :roll:


Phi! Przecież Królowej nie czynią tanie błyskotki, tylko osobowość! :diabel:

hanna - Wto 12 Lis, 2013 21:02

A osobowość to ona ma :shock: :diabel2:
Morri - Sro 13 Lis, 2013 01:20

bo to nie królowa, a caryca ::
Kri - Sro 13 Lis, 2013 08:05

Morri napisał/a:
bo to nie królowa, a caryca ::


Utrafiłaś w samo sedno! :D

hanna - Czw 14 Lis, 2013 21:04

A gdzie fotki królowo-carycy,co z uszkiem :diabel2:
Kri - Czw 14 Lis, 2013 21:15

hanna napisał/a:
A gdzie fotki królowo-carycy,co z uszkiem :diabel2:


Nie ma fot, bo z Negry zrobił się brzydal. Jako skutek uboczny zabiegu ucho się postawiło. :?
Na pocieszenie mogę jednak dodać, że choć stoi, to wciąż jest takie jakby parchate. Diabelsko parchate. :diabel:

hanna - Czw 14 Lis, 2013 21:21

No to jest piękna w swojej brzydocie :serce:
hanna - Nie 17 Lis, 2013 20:17

Negrusiu jesteś piękna :serce:

Mina bezcenna jak na królową przystało.

Kri - Pon 25 Lis, 2013 09:53

Negra mnie złości, bo ma nowy drapak i ani myśli go używać :evil:

A z dobrych niusów, to chyba jej ucho trochę zaczęło opadać. Może znowu klapnie. ::

Ania Z - Pon 25 Lis, 2013 10:22

Kri napisał/a:

A z dobrych niusów, to chyba jej ucho trochę zaczęło opadać. Może znowu klapnie. ::


hura :banan:

hanna - Pon 25 Lis, 2013 15:42

A jaka królowa używa drapaka :szok2:

Może Benia się skusi :sado: jak brakuje poddanych :lol:

brynia - Pon 25 Lis, 2013 23:19

Ania Z napisał/a:
Kri napisał/a:

A z dobrych niusów, to chyba jej ucho trochę zaczęło opadać. Może znowu klapnie. ::


hura :banan:

:tan:

Kri - Pią 20 Gru, 2013 21:06

Pannica się w końcu zdecydowała. :ok:




kat - Pią 20 Gru, 2013 22:03

Ale Królowa na włościach :)
Morri - Pią 20 Gru, 2013 23:42

Bossskie ściany :love: a Negra, jak zwykle wymiata :serce:
pantea - Sob 21 Gru, 2013 07:35

To jest królewski apartament :) dla prawdziwej królowej :serce:

A ściany faktycznie super :)

Kri - Sob 21 Gru, 2013 18:07

:love: Zdecydowanie królowa :king:


Moje ściany dziękują za komplementa. :hug:
Też jestem zadowolona z tego jak wyszły. :ok:

Asia_B - Sob 21 Gru, 2013 18:13

Taka Kota na byle jakim tle by nie pozowała ;)
hanna - Sob 21 Gru, 2013 21:40

Nadal ją kocham :serce:
Kri - Pon 13 Sty, 2014 21:10

Włazimy do budki :ok:

hanna - Pon 13 Sty, 2014 21:13

:serce: :serce: :serce:
Asia_B - Pon 13 Sty, 2014 22:02

Negra jest moją ulubienicą:)
Mam słabość do wredzizn ;)

Kri - Pon 13 Sty, 2014 22:04

Gdzie tam wredna :wink:
byś widziała jak sobie słodko teraz śpi w hamaczku. Aniołeczek :aniolek: :twisted:

misiosoft - Wto 14 Sty, 2014 09:39

Kri napisał/a:
Gdzie tam wredna :wink:
byś widziała jak sobie słodko teraz śpi w hamaczku. Aniołeczek :aniolek: :twisted:



bo z nimi to chyba tak jak z dziećmi, słodkie i urocze są tylko gdy śpią ;)

filo - Wto 14 Sty, 2014 11:42

Chyba niektóre koty by odpowiedziały wzajemnością. Wg Bazza człowiek jest "słodki i uroczy" tylko jak śpi.
misiosoft - Wto 14 Sty, 2014 13:01

ja czasem mam wrażenie, że koty powiedziałby, że człowiek jest słodki i uroczy gdy ma w ręce miskę z karmą ;)
Kri - Wto 14 Sty, 2014 13:50

misiosoft napisał/a:
ja czasem mam wrażenie, że koty powiedziałby, że człowiek jest słodki i uroczy gdy ma w ręce miskę z karmą ;)


Hehehe, z pyszczka to Negrze wyjęłaś. ::

hanna - Wto 14 Sty, 2014 15:50

Asia_B napisał/a:
Cytat:
Negra jest moją ulubienicą:)
Mam słabość do wredzizn ;)


Negra nie jest wredna tylko inna :patyk:
Ja też ją kocham :serce: :serce: :serce:

Kri - Wto 14 Sty, 2014 23:38

Często wystawiam Negrze przed nos mój palec i wtedy ona wyciąga mordkę i wącha go, ale zawsze zachowuje 1-2 mm odstępu (tak, tak mm a nie cm :ok: ). A dzisiaj miałam paluch od kurczaka i dotknęłam jej nosa i nie odskoczyła jak oparzona, tylko kontakt trwał sekundę, może dwie. A potem jak leżała w hamaku i ogon dyndał poza, to delikatnie chwyciłam i ani drgnęła. :shock:
:aaa: :aaa: :aaa:

Chociaż może to po prostu otępienie starcze. :wink: :twisted:

Cynamon - Sro 15 Sty, 2014 06:11

Kri napisał/a:

Chociaż może to po prostu otępienie starcze. :wink: :twisted:



:turla:
otępienie albo zwykłe kocie lenistwo w końcu jej się załączyło :D :D :D :wink:

Morri - Sro 15 Sty, 2014 10:17

Kri, a Ty próbujesz ją czasem pogłaskać? ::
filo - Sro 15 Sty, 2014 11:26

Negra - gratulacje!

Z Biśką też zaczynałyśmy od wyciągania palca. Potem ręki. Potem od dotykania kota od tyłu, żeby nie widział. I okazało się, że kocica to miziak nieuleczalny, tylko jeszcze większy panikarz. I teraz jak chce, to daje znać, że można miziać. Nawet zaczęłyśmy trening przytulania :lol: Wszystko przed Wami.

hanna - Sro 15 Sty, 2014 20:27

Kri napisał/a:
   
Często wystawiam Negrze przed nos mój palec i wtedy ona wyciąga mordkę i wącha go, ale zawsze zachowuje 1-2 mm odstępu (tak, tak mm a nie cm ). A dzisiaj miałam paluch od kurczaka i dotknęłam jej nosa i nie odskoczyła jak oparzona, tylko kontakt trwał sekundę, może dwie. A potem jak leżała w hamaku i ogon dyndał poza, to delikatnie chwyciłam i ani drgnęła.


Najwyższy czas po 4 latach miłości :banan:
Negra :modly: :modly:

Kri - Sro 15 Sty, 2014 20:40

Morri napisał/a:
Kri, a Ty próbujesz ją czasem pogłaskać? ::


Nooooo, i wtedy ona w histerii zwiewa w miejscu jak na kreskówkach. ::

Katarzyna - Sro 15 Sty, 2014 20:49

[b]
Kri napisał/a:

Morri napisał/a:
Kri, a Ty próbujesz ją czasem pogłaskać?


Nooooo, i wtedy ona w histerii zwiewa w miejscu jak na kreskówkach.

[/b]


Ty się nie znasz, Kri!
Negra oddala się w szybkim tempie z godnością! ::

misiosoft - Czw 16 Sty, 2014 09:14

Katarzyna napisał/a:
[b]
Kri napisał/a:

Morri napisał/a:
Kri, a Ty próbujesz ją czasem pogłaskać?


Nooooo, i wtedy ona w histerii zwiewa w miejscu jak na kreskówkach.

[/b]


Ty się nie znasz, Kri!
Negra oddala się w szybkim tempie z godnością! ::


:jump:

hanna - Pią 31 Sty, 2014 22:06

Co u mojej ulubienicy :serce:
Kri - Sob 01 Lut, 2014 09:01

U Negry pełen luzik - kocha swój drapak, wiecznie domaga się jedzenia, wypiła wodę święconą z kolędy i takie tam ::

Asia_B - Sob 01 Lut, 2014 09:37

Negra - ja Ciebie lowe :serce:
hanna - Sob 01 Lut, 2014 18:24

Kri napisał/a:

Wysłany: Dzisiaj 9:01     
U Negry pełen luzik - kocha swój drapak, wiecznie domaga się jedzenia, wypiła wodę święconą z kolędy i takie tam


No to mamy chociaż jedną Świętą :diabel2:

A jak głaskanie :?: nadal :spadam:
Negrusiu drapak dla Ciebie stworzony :serce: :serce:

Kri - Sob 01 Lut, 2014 20:37

hanna napisał/a:
głaskanie


Negra nie zna takiego słowa. :P

hanna - Nie 02 Lut, 2014 21:23

Kri napisał/a:

hanna napisał/a:
głaskanie


Negra nie zna takiego słowa.
_________________


chodziło mi o dotyk :oops: :oops:

Kri - Nie 02 Lut, 2014 22:20

Dotykać mogę palcem po nosie.

Inne części ciała w sumie też mogę, ale wtedy muszę wykazywać się refleksem. :lol: :twisted:

Ania Z - Nie 02 Lut, 2014 22:23

Kri napisał/a:
Dotykać mogę palcem po nosie.

Inne części ciała w sumie też mogę, ale wtedy muszę wykazywać się refleksem. :lol: :twisted:


Tia ... lub podać Negrze narkoze lub inne podobne środki :diabel:

Kri - Czw 06 Lut, 2014 23:28

Rybę masz? Hm..., że z ręki mam zjeść??? :diabel:

Zjadła :love:

Co jest? Dawaj jeszcze!!! :patyk:

Asia_B - Pią 07 Lut, 2014 10:48

sama ryba? bez ręki?? :shock:
kikin - Pią 07 Lut, 2014 10:51

:jump:
Morri - Pią 07 Lut, 2014 12:22

Asia_B napisał/a:
sama ryba? bez ręki?? :shock:

:turla:

hanna - Sob 08 Lut, 2014 11:51

Morri napisał/a:

Asia_B napisał/a:
sama ryba? bez ręki??



Negrusia jest kulturalną kocią damą :diabel:

hanna - Czw 06 Mar, 2014 22:34

Krysiu,co u Negrusi :?: :serce: :serce:
Buziaki dla Beni :lol:

Kri - Czw 06 Mar, 2014 23:55

Negrul dziś miała sesję, więc foty niebawem.

Dziękuję za buziaki, ale Bezola w tę orzyganą mordę lepiej dziś nie całować. :wink:

Kri - Pią 07 Mar, 2014 18:15

Czy te oczy mogą kłamać?


Ostatnimi czasy ulubiona miejscówka Negry - przy michach.


A ku-ku ::


edit brynia: podmieniłam linki zdjęć

hanna - Pią 07 Mar, 2014 18:30

:serce:
a co z dotykiem :?:
postępy są :evil:

kat - Sob 08 Mar, 2014 21:59

Piękna :diabel:
Morri - Pon 10 Mar, 2014 11:36

nie widzę zdjęć na picasie :sulk:
Kri - Pon 10 Mar, 2014 12:28

Nie chciałam zaśmiecać. Zaraz podmienię.

edit: już som :P

perdo - Pon 10 Mar, 2014 12:44

Oczy Saurona :twisted:
Asia_B - Pon 10 Mar, 2014 12:46

Negra boska jest :)
Prawdziwa Kobitka z charakterem :)

Morri - Pon 10 Mar, 2014 13:31

Kri napisał/a:
Nie chciałam zaśmiecać. Zaraz podmienię.

edit: już som :P


piękne dzięki :kwiatek: Królowa musi być obecna na fb :diabel:

filo - Pon 10 Mar, 2014 20:56

Robiłam ostatnio tort, który wg przepisu nazywa się "Negra". ::
kikin - Wto 11 Mar, 2014 07:45

a z czym ten tort? kojarzy mi się z mocno czekoladowym ciastem nasączonym alkoholem ::
Asia_B - Wto 11 Mar, 2014 07:51

kikin napisał/a:
a z czym ten tort? kojarzy mi się z mocno czekoladowym ciastem nasączonym alkoholem ::


na 100% musi to być mieszanka wybuchowa :diabel2:

filo - Wto 11 Mar, 2014 21:06

kikin napisał/a:
a z czym ten tort? kojarzy mi się z mocno czekoladowym ciastem nasączonym alkoholem ::

Z czegoś, czego nie da się w PL kupić. Z mąki z czeremchy.

hanna - Wto 11 Mar, 2014 21:28

filo napisał/a:
kikin napisał/a:
a z czym ten tort? kojarzy mi się z mocno czekoladowym ciastem nasączonym alkoholem

Z czegoś, czego nie da się w PL kupić. Z mąki z czeremchy.


czeremchy mam pod dostatek za płotem,tylko gdzie znaleźć młynarza :devil:

filo - Wto 11 Mar, 2014 22:07

hanna napisał/a:
czeremchy mam pod dostatek za płotem,tylko gdzie znaleźć młynarza :devil:

Podobno ta polska odmiana nie ma tyle aromatu, co syberyjska. Ale spróbować możesz. Zmielisz w młynku do kawy.

hanna - Wto 11 Mar, 2014 22:09

filo napisał/a:
Podobno ta polska odmiana nie ma tyle aromatu, co syberyjska. Ale spróbować możesz. Zmielisz w młynku do kawy.


nie no,Boska jesteś :turla: :turla: :turla:

filo - Wto 11 Mar, 2014 22:47

nie no, najwięcej aromatu to ma Negra :cool:
Morri - Wto 11 Mar, 2014 23:58

filo napisał/a:
nie no, najwięcej aromatu to ma Negra :cool:
:turla:
Kri - Nie 23 Mar, 2014 19:14

A ja Wam się jeszcze nie chwaliłam, że od niedawna bywa, że kiedy nakładam Negrze jedzenie do michy, to mnie łebkiem trąca, tak jakby baranka robiła. :tan:
Ale niech no tylko spróbuję ją pogłaskać, to... :spadam:

marinella - Nie 23 Mar, 2014 19:15

Kri napisał/a:
Ale niech no tylko spróbuję ją pogłaskać, to...


no kochana, bo se za dużo pozwalasz :patyk: :patyk:

Asia_B - Nie 23 Mar, 2014 19:18

Rośnie nam z Negry mały leloszek? :)
brynia - Nie 23 Mar, 2014 21:09

Ta, może za 5 lat brzucho do miziania wywali ::
hanna - Nie 23 Mar, 2014 21:43

brynia napisał/a:
Ta, może za 5 lat brzucho do miziania wywali


padłam :brawo:

misiosoft - Pon 24 Mar, 2014 10:39

brynia napisał/a:
Ta, może za 5 lat brzucho do miziania wywali ::


:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Asia_B - Pon 24 Mar, 2014 10:47

brynia napisał/a:
Ta, może za 5 lat brzucho do miziania wywali ::


chętnie poczekam ;)
proszę wpisać mnie na listę oczekujących

Kri - Pon 24 Mar, 2014 13:36

Odczepcie się od mojej mas-koty miziastej. :P
hanna - Pon 31 Mar, 2014 21:37

Co u mojej ulubienicy :?:
:serce:

Kri - Pon 31 Mar, 2014 23:00

Jest podejrzana o uszkodzenie psa :roll:
marinella - Pon 31 Mar, 2014 23:02

Kri napisał/a:
Jest podejrzana o uszkodzenie psa :roll:


a co Beniutce uszkodziła ?

Katarzyna - Wto 01 Kwi, 2014 09:23

Kri napisał/a:
Jest podejrzana o uszkodzenie psa


Podarła psinę? :cry:

Kri - Wto 01 Kwi, 2014 09:35

Coś ma tak dziwnie koło oka. Jakby jej tak zahaczyła dolna powiekę. Mocno czerwone ani opuchnięte na szczęście nie jest.
kikin - Wto 01 Kwi, 2014 12:59

całuski dla psiego oczka
hanna - Wto 01 Kwi, 2014 21:06

ja też,ja też całuję Beniutkę w ślipko :serce:
i to pewnie samo się zrobiło :shock:
Negrusia :?: nie możliwe :nie: :nie:

Morri - Nie 13 Kwi, 2014 17:50

Co tam u carycy?
Kri - Nie 13 Kwi, 2014 19:11

Cacy :: Zaczepia psa i rządzi pełną parą, diablica. :diabel:
Właśnie urządziła sobie wieczorną toaletę na świeżo wypranym beżowym kocu. Znowu będzie cały w czarne kłaki. :roll:

Cynamon - Nie 13 Kwi, 2014 20:29

Kri, ech nie ma to jak jasne rzeczy, narzuta lub koc i w miejscu, gdzie wylegiwał się czarny kot piękne gniazdo z czarnej sierści :wink: :twisted:
hanna - Nie 13 Kwi, 2014 20:32

Kri napisał/a:
Właśnie urządziła sobie wieczorną toaletę na świeżo wypranym beżowym kocu. Znowu będzie cały w czarne kłaki.
_________________


dobrze,że nie w różowe albo niebieskie albo zielone...... :devil: kłaki :lol:

Negrusiu :serce:

kiniek - Nie 13 Kwi, 2014 20:54

czarny z wszystkim się dobrze komponuje ::
moje panny też wolą na czystym leżeć, taka to arystokracja na śmietnikach się wychowuje

Kri - Sob 19 Kwi, 2014 20:57

Negrul życzy Wesołych Świąt i smacznego jajka. ::


Asia_B - Sob 19 Kwi, 2014 21:11

Jaka wystrojona :)
Negrulku duuuużo kurczaczków ;)

hanna - Sob 19 Kwi, 2014 21:29

Jaka tajemnicza dama :serce:
wesołych i kurczaczkowych :jesc:

Kri - Sob 19 Kwi, 2014 22:15

Tłumaczyłam, że to nie karnawał, ale znacie ją, SWOJE WIE. :twisted:
misiosoft - Wto 22 Kwi, 2014 09:06

Kri napisał/a:
Tłumaczyłam, że to nie karnawał, ale znacie ją, SWOJE WIE. :twisted:


a dama ma zawsze rację :) ślicznie wygląda :)

Kri - Wto 03 Cze, 2014 20:09

Na zachodzie bez zmian, a Negra jest jak zachód i ledwie zauważyła pojawienie się nowego domownika. Nowy domownik za to bardzo dobrze czuje zapachy z jej puszeczki. ::

hanna - Wto 03 Cze, 2014 20:20

To teraz rządzą w domu ,,baby'' :banan:

A jak wasze relacje :lol: ręka :spadam: Negrusia :?:

kikin - Wto 03 Cze, 2014 20:21

:love: psinka - moje marzenie
Kri - Wto 03 Cze, 2014 20:30

hanna napisał/a:
To teraz rządzą w domu ,,baby'' :banan:


W tej kwestii nic się nie zmieniło. Już ja dbam o "odpowiednią równowagę" :wink:


hanna napisał/a:
A jak wasze relacje :lol: ręka :spadam: Negrusia :?:

Pogłaskałam ją ostatnio 3 razy i siedziała jak na nią grzecznie, ale teraz już się skapnęła, że jestem zbyt śmiała i znowu zwiewa.

Kri - Wto 03 Cze, 2014 20:31

kikin napisał/a:
:love: psinka - moje marzenie


Marzenie dzisiaj zrobiło siku na nowe posłanie. :P

kikin - Wto 03 Cze, 2014 20:34

wybaczyłabym wsio :D

może na jakimś buldożkowym spacerku się spotkamy kiedyś ::

Kri - Wto 03 Cze, 2014 20:39

kikin napisał/a:
może na jakimś buldożkowym spacerku się spotkamy kiedyś ::


Pewnie, chętnie. :)

Kri - Sro 18 Cze, 2014 08:09

Się królowa:
- wygrzewa.

- myszy, udzierganej przez dzielne Wolontariuszki, pilnuje. :wink:

- wykukuje...


- prezentuje swój majestat. :modly:

kikin - Sro 18 Cze, 2014 08:11


Asia_B - Sro 18 Cze, 2014 08:14

No i powtórzę się, Negra Królową jest i BASTA! :king:
Cynamon - Sro 18 Cze, 2014 11:04

Tylko pokłony jej składać :bow: :bow: :bow:
:modly: :modly: :modly:

Lunix - Sro 18 Cze, 2014 11:10

:brawo:
Morri - Czw 19 Cze, 2014 00:17

przecudna sesja :serce:
hanna - Sob 13 Wrz, 2014 23:18

Co u Negrusi mojej ulubienicy
Cynamon - Sob 13 Wrz, 2014 23:41

No właśnie :: Jak ja uwielbiam te jej obłędne spojrzenie :twisted: :love:
Nosferatu - Sob 13 Wrz, 2014 23:59

Powtórzę, Nergul-Nazgul :twisted: hehehehe strach po mieszkaniu w nocy chodzić.
Kri - Nie 14 Wrz, 2014 09:22

Nosferatu napisał/a:
strach po mieszkaniu w nocy chodzi

Psy się boją :P A Negra w łóżku z nami nie śpi, ale często przychodzi do sypialni na psie posłanie albo rano siedzi w drzwiach, także psy same do pokoju nie wejdą. Psy generalnie podążają za nami, więc jeśli my się z dużego pokoju transportujemy do sypialni, to one też. Czasem jednak zostają żreć, etc. Niedawno leżymy już w łóżku Ptyśka z nami, a z korytarza dochodzi skamlenie... Negra zasiadła koło drzwi blokując swobodny dostęp do sypialni i Benia-cykor wołała pomocy. :twisted: Cza było ją ratować, bo ze zgryzoty i wrodzonej upartości pewnie wyłaby pół nocy.
A Ptyś szramę ostatnio na gębie zaprezentowała, także podejrzewam, że Negra i jej okazała miłość. :P
Nie mówiąc już o Simbie. Już pierwszego dnia, kiedy siedział w kojcu, serdecznie przywitała go gamą dźwięków w stylu: hhhhhhhhhhhhhhhh, hrhrhhr, ssssss... A dziś rano, kiedy mały biegał swobodnie i spotkał ciocię-smoczycę, to został tak osyczany, że myślałam, że Nazgul zaraz i ogniem go omiecie. ::
Także u nas standard. Wszyscy żyjemy w harmonii. :diabel:

Kri - Czw 06 Lis, 2014 15:00

Dawno nic nie pisałam, bo przyszła jesień i Negra opuściła swój zdawałoby się ukochany drapak. Przeniosła się na hamak na kaloryferze, pewnie dlatego, że spółdzielnia ciepło dała i ją ładnie w dupsko grzeje. W klimacie szarugi Negra snuje się między owym hamaczkiem i michą i tak na błogim lenistwie mijają jej dni.
Żeby ją nieco ożywić :twisted: i wprowadzić atrakcję :wink: do jej życia pojechałyśmy dziś na coroczny przegląd. Kota serio się postarzała albo bardziej zaufała (chyba w sumie jedno i drugie), bo udało mi się ją pierwszy raz w historii pojmać rękami a nie na podbierak. Dumna jestem. Negra się wściekła i zajadle waliła łapą w drzwiczki transportera. W samochodzie nieco zawodziła, ale nocą, kiedy poluje na skarpety potrafi głośniej i bardziej wytrwale, więc było spoko.
Cudowne wieści są takie, że badania nie wykazały żadnych przerzutów nowotworu. :tan:
Widać pozbyliśmy się gnoja!!! :twisted: :banan: :banan: :banan:
Kota ogólnie jest w dobrej formie. Waży 3,5 kg, ale doktor mówił, że w sumie jest raczej chuda i mogłaby nawet nieco przytyć.
Są też jednak złe wieści, Negrze posypały się Nerki i musimy zmienić karmę i włączyć leczenie.
Do badań zapodano jej głupiego jasia, ale doktor i tak powiedział, że Negra to kot szalony. :king: Już mu nawet nie tłumaczyłam, że to caryca. :wink:
Uśmiech uśmiechem ale oznacza to, że ciężko będzie ją ogarniać, co mocno utrudnia leczenie. Nie ma sensu przy takiej dzikości przywozić codziennie na kroplówki żeby ją oczyścić. A ponadto podczas badań na ogłupiaczach, momentami jak to dr określił "stawała". Mnie to zmroziło i już nie chcę jej tego jacha podawać.
Teraz bidulka jeszcze oszołomiona kręci się po domu i tak porzyguje pianą... Żal tego czarnego diabełka dzisiaj, żal. :roll:

Eva - Czw 06 Lis, 2014 15:10

:pociesza: :hug:
hanna - Nie 09 Lis, 2014 20:21


Kri - Nie 30 Lis, 2014 12:03

Ding-dong, w minionym tygodniu nasza czarna szelma została adoptowana!!! :aaa: :aaa: :aaa:
Kto się odważył? Niespełna rozumu DT przekwalifikował się na DS i jest! ::
Skąd taka decyzja po latach? Budujemy dom, więc Negra będzie miała ogródek, który był dla mnie warunkiem koniecznym adopcji. Mam nadzieję, że mały dzik będzie się cieszył trawką tak mocno jak mi się wydaje, że będzie.
Trzymajcie kciuki na wiosnę. Czy za Negrę? Nie, za koty, które dotychczas spokojnie mieszkały w okolicy. Hehehe :: :: ::

kat - Nie 30 Lis, 2014 12:17

Super :)
Negra postrachem okolicy będzie :diabel:

Morri - Nie 30 Lis, 2014 17:43

:pijaki:
hanna - Nie 30 Lis, 2014 21:41

Gratulacje dla rodzinki Negry .

To Negra zostanie kotem wychodzącym :shock:

Okoliczne koty trzeba wysłać na szkolenie

Morri - Pon 01 Gru, 2014 10:40

czekamy na fotki z DS ::
Kri - Pon 01 Gru, 2014 12:42

hanna napisał/a:

To Negra zostanie kotem wychodzącym :shock:


Większość życia była. Ona raczej została kotem niewychodzącym, więc teraz wróci do tego co jak mniemam kocha. Zobaczymy, jeśli jej się odwidzi i natura nie spodoba, czy też nie przypomni, to przecież nikt jej zmuszał nie będzie. Patrząc na jej zainteresowanie dworem za oknem, ptakami, etc. obstawiam, że będzie dzika radość. :P

Kri - Wto 23 Gru, 2014 22:53

Negra i cała nasz Familia, czyli Paweł, Beza, Ptysia i Ja, ściskamy Was świątecznie. Muuuah! :*

http://www.jibjab.com/view/TzejcJYDTE21TkiaX0EFCA


PS. Bryniu, czy można tego linka tak zamontować żeby otwierało się w poście?

marinella - Wto 23 Gru, 2014 23:27

śliczne :lol: :lol: :lol:
brynia - Sro 24 Gru, 2014 00:17

Super :turla: Radosnych Świąt!

Niestety raczej nie da się wrzucić tego filmiku do posta :hmm: No chyba, że ktoś mądry potrafi.

kiniek - Sro 24 Gru, 2014 08:35

:brawo: ómarłam ::

piękna z Was rodzinka, Wam również wszystkiego co najlepsiejsze na Święta i każdy inny dzień ;)

Kri - Sro 24 Gru, 2014 09:24

Dziękujemy :) Mnie rozwala jak Negra tańczy macarenę. ::
Kri - Pią 16 Sty, 2015 11:01

No taka sytuacja :P Się tak zakoczyłam, że aż w końcu uwieczniłam. :banan:

https://www.youtube.com/watch?v=GWaEp4wzVKI

Jednak najedzona już zachowuje się normalnie i spieprza jak trza. :diabel:

Morri - Pią 16 Sty, 2015 11:04

Kri napisał/a:
No taka sytuacja :P Się tak zakoczyłam, że aż w końcu uwieczniłam. :banan:

https://www.youtube.com/watch?v=GWaEp4wzVKI

Jednak najedzona już zachowuje się normalnie i spieprza jak trza.

:tan: suuuper! :) :) podoba jej się! :banan: może do tej pory fochowała się na Ciebie, że chcesz ją gdzieś oddać? ;)

Kri - Pią 16 Sty, 2015 11:07

Może na starość zgłupła :twisted:
A ja jej w przyszłym tygodniu przeprowadzkę zafunduję. :?
Dżizas, zawsze jakieś górki i pagórki, ale może znowu mnie zaskoczy. :ok:

Morri - Pią 16 Sty, 2015 11:09

Kri napisał/a:
może znowu mnie zaskoczy. :ok:
na pewno :good: w końcu to czarna kota jest ::
Lunix - Pią 16 Sty, 2015 11:33

Kri napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=GWaEp4wzVKI


co zrobiłaś z Negrą!?!?!?!?!? :twisted:

einfach - Pią 16 Sty, 2015 11:43

Kri napisał/a:
No taka sytuacja :P Się tak zakoczyłam, że aż w końcu uwieczniłam. :banan:

https://www.youtube.com/watch?v=GWaEp4wzVKI

Jednak najedzona już zachowuje się normalnie i spieprza jak trza. :diabel:


Mnie jeszcze interesuje - co ona tutaj szamie? :D Wygląda jak coś, co by podpasowało Wybredniakom u nas...

brynia - Pią 16 Sty, 2015 11:50

Kri napisał/a:
No taka sytuacja :P Się tak zakoczyłam, że aż w końcu uwieczniłam. :banan:

https://www.youtube.com/watch?v=GWaEp4wzVKI

Jednak najedzona już zachowuje się normalnie i spieprza jak trza. :diabel:

O ja! :shock: Ktoś Ci Negrę podmienił ;)

misiosoft - Pią 16 Sty, 2015 16:39

mi się najabrdziej podoba to: mniam mniam mniam mlask:)
Kri - Pią 16 Sty, 2015 17:16

Cytat:
Mnie jeszcze interesuje - co ona tutaj szamie?

Szamie trochę syf. Teraz jak dostaje leki, to lepiej je z syfiastym żarciem. Ostatnio mieszam animondę z biedą jakąś - dziś chyba z felixem.

brynia napisał/a:
O ja! :shock: Ktoś Ci Negrę podmienił ;)

Sama se podmieniłam. Na podwórku czarnych od groma, hyhyhy. :oops:

misiosoft napisał/a:
mi się najabrdziej podoba to: mniam mniam mniam mlask:)

Tak, je jak świnka. Mlaszcze i strasznie brudzi dookoła.

hanna - Pią 16 Sty, 2015 22:13

Kri napisał/a:
Tak, je jak świnka. Mlaszcze i strasznie brudzi dookoła.


Zawsze chciałaś mieć świnkę


Kri - Pią 16 Sty, 2015 23:18

hanna napisał/a:
Kri napisał/a:
Tak, je jak świnka. Mlaszcze i strasznie brudzi dookoła.


Zawsze chciałaś mieć świnkę [url=http://www.cosgan.de...055.gif]Obrazek[/url]

[url=http://www.cosgan.de...025.gif]Obrazek[/url]



Heheheeh, fakt!

Asia_B - Sob 17 Sty, 2015 09:15

ja myślałam, że łona wielka przeogromnie a tu pacze - normalny czarny kot ;)
Kri - Sob 17 Sty, 2015 10:01

Asia_B napisał/a:
ja myślałam, że łona wielka przeogromnie a tu pacze - normalny czarny kot ;)


Phi, no wiesz!!! Ostra, to nie znaczy, że nie w formie. Czarna zawsze jest fit. ::
A zniewaga "normalny czarny kot" nigdy nie zostanie zapomniana! :evil:

brynia - Sob 17 Sty, 2015 10:07

Kri napisał/a:
A zniewaga "normalny czarny kot" nigdy nie zostanie zapomniana! :evil:

:rotfl: tak trzymaj Negra :king:

Asia_B - Sob 17 Sty, 2015 12:35

Kri napisał/a:
Asia_B napisał/a:
ja myślałam, że łona wielka przeogromnie a tu pacze - normalny czarny kot ;)


Phi, no wiesz!!! Ostra, to nie znaczy, że nie w formie. Czarna zawsze jest fit. ::
A zniewaga "normalny czarny kot" nigdy nie zostanie zapomniana! :evil:


normalny czyli normalny a nie kiler morderca ;)
ktoś Jej ewidentnie złą reklamę robił dotychczas

Katarzyna - Sob 17 Sty, 2015 16:52

A gdzie jest Negra???????? :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :szok2: :szok2: :szok2: :szok2:
kiniek - Sob 17 Sty, 2015 20:51

Asia_B napisał/a:
Kri napisał/a:
Asia_B napisał/a:
ja myślałam, że łona wielka przeogromnie a tu pacze - normalny czarny kot ;)


Phi, no wiesz!!! Ostra, to nie znaczy, że nie w formie. Czarna zawsze jest fit. ::
A zniewaga "normalny czarny kot" nigdy nie zostanie zapomniana! :evil:


normalny czyli normalny a nie kiler morderca ;)
ktoś Jej ewidentnie złą reklamę robił dotychczas


po prostu oddać nie chciała to robiła tak żeby i chętnych nie było ::

Morri - Nie 18 Sty, 2015 01:06

kiniek napisał/a:
Asia_B napisał/a:
Kri napisał/a:
Asia_B napisał/a:
ja myślałam, że łona wielka przeogromnie a tu pacze - normalny czarny kot ;)


Phi, no wiesz!!! Ostra, to nie znaczy, że nie w formie. Czarna zawsze jest fit. ::
A zniewaga "normalny czarny kot" nigdy nie zostanie zapomniana! :evil:


normalny czyli normalny a nie kiler morderca ;)
ktoś Jej ewidentnie złą reklamę robił dotychczas


po prostu oddać nie chciała to robiła tak żeby i chętnych nie było ::
i się wydało :cool:
Kri - Nie 18 Sty, 2015 11:19

Że z Negry anielica? Dziś rano nie była taka głodna i dotknąć jędza się nie dała. :dupa3:
A w ogóle, to ciekawe skąd Ptyśka ma dwie krwawe kropki na nosie... :?
16 kg uzbrojonego w zęby psa vs 3,5 kg uzbrojonego w brak zębów i połowiczny brak słuchu kota. I co? Ptyś się boi tej czarnej zołzy, że hej! :zly:

Cynamon - Nie 18 Sty, 2015 11:30

Kri, Negra czarny Kamikadze :: Mistrz w wadze lekkiej bezzębnej :D
Ale i tak jest przecudowna :twisted: :twisted: :twisted: i te jej bossskie spojrzenie :diabel2:

Kri - Sob 25 Kwi, 2015 11:02

Kochana moja, czarna, niepokorna, przepięknie wolna i zawsze mająca swoje zdanie biegaj szczęśliwa za Tęczowym Mostem. [*] Bardzo, bardzo mi Cię brakuje. :cry:
Najcudowniejsza zołzo... <3

kikin - Sob 25 Kwi, 2015 11:06

:cry: :cry: :cry: (*)
paula_kropcia - Sob 25 Kwi, 2015 11:08

:( :( :(
brynia - Sob 25 Kwi, 2015 11:24

:cry3: [']

Kri :pociesza: :hug:

Morri - Sob 25 Kwi, 2015 11:24

Kri, przytulam :pociesza: Negra, Caryco... [*]
Eva - Sob 25 Kwi, 2015 12:00

:' -( [°]
Cynamon - Sob 25 Kwi, 2015 12:34

[*] Negra :aniolek: Strasznie przykro :cry: Kri trzymaj sie! :glaszcze:
pantea - Sob 25 Kwi, 2015 12:36

Jak mi przykro.
[*] żegnaj królowo

Ania Z - Sob 25 Kwi, 2015 13:49

Negra [*]
Kri <3 trzymaj się :pociesza:

Kurciak - Sob 25 Kwi, 2015 14:44

Biegaj szczęśliwie za TM Negro [`]
Kri :hug:

kat - Sob 25 Kwi, 2015 15:56

['] :cry:
kiniek - Sob 25 Kwi, 2015 16:00

nie wierzę... ['] :cry:
misiosoft - Sob 25 Kwi, 2015 18:15

to smutne...
trzymaj się Kri

Katarzyna - Sob 25 Kwi, 2015 19:22

Myślałam, że i tym razem się uda....
['] :(
Trzymaj się Kri :hug:

Malwinka - Sob 25 Kwi, 2015 20:01

Bardzo współczuję :cry:
Kri - Sob 25 Kwi, 2015 21:44

Dzięki za wsparcie.
Rak wywalczył swoje. Tym razem mu się udało, a organizm już na pewno nastoletni tym razem skapitulował. Bardzo była chudziutka i bardzo słaba. Mój ostatni post w tym wątku jest ze stycznia i wierzyć mi się nie chce, że wtedy jeszcze psy musztrowała. Szybko bardzo to poszło. :cry:

Morri - Sob 25 Kwi, 2015 22:15

Kri, udało jej się wydłużyć życie o wiele lat - i o tym należy przede wszystkim pamiętać... Gdyby nie Ty, już dawno by jej nie było...
kotekmamrotek - Nie 26 Kwi, 2015 16:36

a najważniejsze, że znalazła swój DOM...
strasznie przykro....

Lunix - Pon 27 Kwi, 2015 08:53

dokładnie, miała fantastyczne miejsce i kochających ludzi (nie mówiąc o piesach do rozstawiania) na swoje ostatnie lata. i to wszystko dzięki Tobie, Kri :przytul:

a Królowa na pewno już rozstawia inne ciątkowe aniołki za TM :aniolek:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group