|
Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania |
|
Znalazły dom - Małe Jadźki i ich bracia
fuerstathos - Nie 05 Wrz, 2010 15:42 Temat postu: Małe Jadźki i ich bracia Maluchy są najnowszym nabytkiem Agi Całe rodzeństwu jest niezwykle słodkie i oblepiające człowieka bez przerwy. Praktycznie żeby wstać z sofy najpierw należy zdjąć z siebie te cuda
Maluchy mają obecnie 4 miesiące.
EMMANUEL - jest aktualnie najbardziej chory, poza katarem przyplątała się infekcja uszka ale jesteśmy na dobrej drodze do wyleczenia.
OLIVIA jest siostrą bliźniaczką EMMY, dziewczyny różnią się plamką na nosku i Olivka ma uroczą białą końcówkę ogonka.
LEONARD
EMMA
fuerstathos - Pon 06 Wrz, 2010 18:19
Jak to możliwe, że zachwytów nie ma? Tyle się wczoraj namęczyłam, aby fotki były...
anastasia - Pon 06 Wrz, 2010 19:02
Wiesz może za kolorowo i oczopląsu dostają
Albo z wrażania wszyscy zaniemówili......
pantea - Pon 06 Wrz, 2010 19:10
dokładnie tak... są absolutnie cudowne!!!
brynia - Pon 06 Wrz, 2010 20:16
Leonard z brzucholem wystawionym do drapania najlepszy
jkocia - Wto 07 Wrz, 2010 06:56
A ja widzę że nie tylko moja Baśka lubi pod suszarką do prania harce uprawiać
josia - Wto 07 Wrz, 2010 15:08
fotki slicznie, słoneczne - pikne!
A same obiekty.... PRZEurocze!!!!!!!!!!!!!!
Takie modele/ lki, ze spokojnie mogłyby na siebie zarobić
maja - Sro 08 Wrz, 2010 19:36
Zdjęcia cudne , zwłaszcza te z czarnym tłem. A kotty - jak malowane
anastasia - Sro 08 Wrz, 2010 21:41
Byliśmy dzisiaj z Emanuelem u Pani doktor i jest duże prawdopodobieństwo, że mały ma perforację błony bębenkowej w wyniku starej niezaleczonej infekcji przed nim długa seria antybiotyków, a już jest od 2 tygodni na intensywnym leczeniu. Bidulek, ale dzielnie znosi wszystkie zabiegi i podawanie tabletek.
fuerstathos - Czw 07 Paź, 2010 17:22
Nikt nie doniósł tutaj, że Leonard już w nowym domku
anastasia - Czw 07 Paź, 2010 19:46
Leonard podobno daje popalić nowym opiekunom zwłaszcza w nocy, a i przed snem ukrywa się pod kołdrą jakby nigdy nic:) Zapoznawanie z nową koleżanką w toku......
A i Emmanuel już szuka domku, kocurek wyzdrowiał i teraz czeka na człowieka.
fuerstathos - Nie 10 Paź, 2010 12:18
anastasia napisał/a: |
A i Emmanuel już szuka domku, kocurek wyzdrowiał i teraz czeka na człowieka. |
to poprosimy o fotki, na których wygląda na mniej wymęczonego niż na tej na samej górze
anastasia - Pon 25 Paź, 2010 20:08
Olivka w niedzielę pojechała do domku, zamieszka z koleżanką z jej gatunku, a oprócz tego z papugami i szynszylami. Tam na pewno nie można się nudzić.
Nadal na swojego człowieka czeka jej siostra Emma i brat Emmanuel, który po ciężkiej chorobie wyrósł na pięknego młodzieńca.
Jest niezwykle przyjaznym i czułym kocurkiem.
fuerstathos - Pon 25 Paź, 2010 21:26
a to zdjęcie gdzie tak ładnie na mnie patrzy?
i zdjęcia siostrzyczki?
Arwena. - Nie 07 Lis, 2010 20:00
Zupełnie nie wiem, czemu nikt nie pisze , że od wczoraj Emma i Emmanuel w nowym domu.
Oswajamy się
anastasia - Nie 07 Lis, 2010 20:12
No właśnie nikt się nie pochwalił że rodzeństwo już na swoim, czekamy niecierpliwie na wieści z tego OSWAJANIA
fuerstathos - Nie 07 Lis, 2010 20:49
w oczekiwaniu na zdjęcia z nowego domku przesuwam do "znalazły dom"
Arwena. - Nie 07 Lis, 2010 21:48
Emma - stała czujność, ale dzisiaj wyszła już zza firanek, poleguje sobie ze mną na kanapie i oglądamy wspólnie CSI. Przestała też nawoływać brata .
Emmanuel generalnie jak u siebie , o szóstej rano obudził mnie domagając się miziania, umiziany poleciał budzić resztę domowników.
Zdjęcia wkrótce, dziś nie udało mi się złapać ich razem.
anastasia - Nie 07 Lis, 2010 22:01
Wiedziałam, że będzie dobrze a kto by pomyślał, że Emma gustuje w takich serialach
Arwena. - Pon 08 Lis, 2010 13:49
Do tej pory byłam przekonana, że Emmanuel to straszny pieszczoch, a tymczasem Emma chyba większy. Okupuje mnie od pół godziny (korzysta, najmłodsza spi, więc czujność osłabła;)) i tak, zamiast pracować dopieszczam
AniaG - Pon 08 Lis, 2010 23:13
Arwena. napisał/a: | Zupełnie nie wiem, czemu nikt nie pisze , że od wczoraj Emma i Emmanuel w nowym domu.
Oswajamy się |
suuuuuuuuper
anastasia - Wto 09 Lis, 2010 14:04
Wreszcie ma człowieka tylko dla siebie nie musi konkurować z bandą 20 innych futer
Bardzo się cieszę że tak szybko się otworzyła.
Arwena. - Wto 09 Lis, 2010 15:45
Emisia
i Maniek
anastasia - Wto 09 Lis, 2010 17:12
Jakie spokojne miśki:)
fuerstathos - Nie 28 Lis, 2010 22:51
Emma i Emanuel znów szukają domków.
natisha27 - Pon 06 Gru, 2010 19:53 Temat postu: Wkrótce :) Nie mogę się już doczekać
natisha27 - Pon 20 Gru, 2010 18:15
Emanuelku oddam Ci wszystko nawet moje ukochane łóżko
anastasia - Pon 20 Gru, 2010 21:44
Obawiam się że to nieuniknione bo z niego potworny pieszczoch
natisha27 - Pon 20 Gru, 2010 22:00
anastasia napisał/a: | Obawiam się że to nieuniknione bo z niego potworny pieszczoch |
Ja się cieszę Spanie na podłodze jest bardzo zdrowe dla kręgosłupa
Kociaciocia - Wto 21 Gru, 2010 09:32
Kot w łóżku potrzebuje człowieka . Puste łóżko jest o wiele mniej pożądane Ktoś przecież musi grzać kotka!
natisha27 - Sro 22 Gru, 2010 14:47 Temat postu: Nareszcie Dziś rano Emanuelek wreszcie zamieszkał w swoim nowym domku
Na początku oczywiście zwiedzanie wszystkich zakamarków bo okazuje się, że w naszym mieszkaniu najbardziej podobają się Mu wszystkie szczeliny, dziury i inne miejsca, gdzie można się dosłownie wcisnąć
Potem zabawa a to pimpający uchwyt od żaluzji, a to pimpadełko na drapaku albo wędka z piórkami Między czasie totaleta (z którą polubił się bardzo i nawet 2 razy w niej leżał ) i jedzonko, które uwielbia
Emanuel to wielki pieszczoszek i mruczek Mizianki po brzusku i drapanie pod brudką to jest to
Obecnie leży sobie na fotelu i słodko chrapie
No i rzecz jasna dokumentacja fotograficzna. Nie wiem, czy umiem dodawać zdjęcia na forum więc najpierw jedno na próbę
To sobie pozwiedzam O kwiatek
natisha27 - Sro 22 Gru, 2010 14:59 Temat postu: Prośba o pomoc w dodawaniu zdjęć Mały problem techniczny Jak dodaję zdjęcie i robię dodaj załącznik aby dać następne to potem wyglądają jak negatywy, a pojedynczo to nie... co zrobić z tym fantem ??
brynia - Sro 22 Gru, 2010 15:02
Wspaniale, że Emmanuel od razu czuje się u siebie
problemy ze zdjęciem są, ponieważ dodajesz jako duży załącznik, zapraszam do działu technicznego http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?p=48345
a instrukcja jak najlepiej dodawać zdjęcia jest tutaj:
http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=963
natisha27 - Sro 22 Gru, 2010 15:15
Dzięki bardzo zaraz rozpracuje
natisha27 - Sro 22 Gru, 2010 15:43
Wyczyszczę nowej pani podłogę pod szafką
Moje nowe łóżko
Bo zabawką trzeba się dzielić
Na początku Malwinka dawała Emanuelkowi nieźle popalić Zaczepiała się, skakała na niego spod kanapy albo komody, a gdy zbliżał się do niej w momencie zabawy burczała na niego solidnie (waleczna kobita A on tak spokojnie do tego podchodził i tylko troszkę się bronił.
Sytuacja się zmieniła, gdy Emanuel upatrzył sobie łóżko w sypialni moich rodziców... Siedział sobie spokojnie w pokoju obserwując Malwinkę, a gdy tak zbliżyła się do drzwi sypialni z zamiarem przejścia przez próg nagle na nią ruszył, zatarasował jej wejście do pokoju i zaczęła się bitwa
Za to teraz śpią obok siebie na jednym kocyczku.
pantea - Sro 22 Gru, 2010 18:56
Szybko się zaprzyjaźnili
natisha27 - Sro 22 Gru, 2010 21:30
pantea napisał/a: | Szybko się zaprzyjaźnili |
Emanuel właśnie okazał się być fanem kotka z Simon's Cat Leżał obok mnie na kocyku i kiedy włączyłam 'Fly Guy' zaczął patrzeć z zainteresowaniem w ekran, po czym wstał wszedł łapkami na klawiaturę i z zaciekawieniem przyglądał się animowanemu bratu po czym machnął w niego łapką ale się zdziwił, że coś twardego pod spodem
No i jest wielkim łakomczuszkiem i fanem wanny
natisha27 - Sro 05 Sty, 2011 19:55 Temat postu: Emanuel vel. Maniuś Jakoś tak się złożyło, że Emanuelek powoli zostaje ochrzczony Maniusiem albo Mańkiem, bo rodzice tak go wołają w skrócie Ciekawe, co z tego wyniknie ... mam nadzieję, że się przyzwyczai bezproblemowo
Maniuś ma swój ulubiony koc na kanapie w dużym pokoju, gdzie zwykle drzemie w ciągu dnia, a w nocy najpierw przychodzi do mojego łóżka dać buzi i na mizianie, a potem błogo sobie zasypia
Mój tata na samym początku stwierdził, że on jest takim statecznym kotkiem i owszem tak bywa ale czasem to tylko pozory Gdy Malwina zaczyna go okładać, nie pozostaje dłużny i zauważyłam, że ma swoje metody aby ją poskromić, tzn. przygniata ją ciężarem do podłoża i zaczyna lizać. Czasem podczas takiej "wojenki" potrafią przelecieć całe mieszkanie wzdłuż i wszerz w szalonym pędzie, aby wylądować na moim parapecie, gdzie rozpoczyna się bitwa przez firankę
Gdy tylko Maniek podrepta do kuwety to zaraz ma towarzystwo i odwrotnie.
Jeśli chodzi o jedzonko to także jest wielkim łakomczuchem, a do jego przysmaków należą cytrusy, sernik i czosnek
W temacie pieszczot, nie lubi brania na kolana, czy ręce ale sam przychodzi, kładzie się przed nami i czeka na głaskanie albo wchodzi na klatkę piersiową leżącego, podchodzi, daje buzi i ociera się o twarz żeby go pomiziać
Najnowsza wieść jest taka, że właśnie staje się (już stał ) młodym mężczyzną, z kuwety docierają silne smrodki, śpiewa i świergoli
Tak więc na najbliższy wtorek jesteśmy umówieni z panią wet na zabieg.
Szczerze mówiąc na razie staram się nie myśleć o tym bo i dla mnie jest to stresujące przeżycie ...
Z Malwinką mi raźniej
Mój punkt obserwacyjny
Śpię, nie przeszkadzaj
O a, co to jest A to stopa mojej pani
fuerstathos - Sro 05 Sty, 2011 20:58
coś mi się zdaje, że czosnek jest trujący dla kotów
natisha27 - Sro 05 Sty, 2011 21:06
One tylko liznęły ale mama umyła ręce zaraz, a było to chyba z 2/3 dni temu ...
To ja posprawdzam w necie jak to jest z tym czosnkiem, dzięki za podpowiedź!
jednak to szok bo wszystkie koty jakie znam na sam zapach uciekały daleko ...
natisha27 - Czw 13 Sty, 2011 12:53 Temat postu: Po stresie ... Maniuś już po kastracji, którą miał we wtorek po południu.
Wrócił do siebie i wojuje z Malwinką
Podobno nawet na narkozie po zabiegu chciał pani doktor zwiać ... taki z niego zawodnik
anastasia - Czw 13 Sty, 2011 21:01
Twardziel z niego
Dobrze, że już doszedł do siebie.
Nie napisałam jeszcze, że przed końcem roku do swojego domku pojechała Emma, wiem że dobrze się zaaklimatyzowała i nie odstępuje nowych właścicieli na krok.
Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie jak trzeba.
Można przerzucić watek
natisha27 - Czw 13 Sty, 2011 21:05
Szybciutko na prawdę do siebie doszedł
No to super Trzymam za Emmę kciukasy
No najwyższy czas przenieść
i zaktualizować na stronie Fundacji
natisha27 - Wto 18 Sty, 2011 22:26
I można by jeszcze na stronie fundacji, przy zdjęciu Maniusia wyciąć ten wipi w nawiasie ("Wrócił z adopcji") Jak to czytam to tak mi się dziwnie robi ...
Ale oczywiście poczekam
natisha27 - Sob 22 Sty, 2011 13:11
Bardzo dziękuję za przychylenie się do mojej prośby
anastasia - Sob 22 Sty, 2011 22:18
Czego nie robi się dla takiego domku
Jak się mają dzieciaki, nie rozniosły jeszcze domu?
natisha27 - Nie 23 Sty, 2011 11:57
anastasia napisał/a: | Czego nie robi się dla takiego domku |
A dziękuje, dziękuje
anastasia napisał/a: | Jak się mają dzieciaki, nie rozniosły jeszcze domu? |
Hehe jeszcze nie ale pierwsze ofiary śmiertelne już są w postaci świni skarbonki i glinianego dzbanka na przybory kuchenne
Ale mają się dobrze i rzucają na każdy rodzaj pożywienia jaki jest w zasięgu wzroku
Jak się wyrobię to może jeszcze dzisiaj dodam nową porcję zdjęć
natisha27 - Pon 24 Sty, 2011 15:49 Temat postu: Zabawy Dzisiaj po przerwie kolejna porcja zdjęć Maniusia Tym razem sesja podczas zabawy wędką
Maniuś po kastracji czuje się zupełnie dobrze, ładniej pachnie a charakterek Mu się nie zmienił więc nadal jest "cicha woda brzegi rwie"
No ale koniec gadania, zdjęcia:
Na początku mi się nie za bardzo chciało więc obserwowałem
Potem jednak stwierdziłem, że się trochę poruszę
Ale tak mi się spodobało, że prosiłem o więcej
A tak odpoczywam sobie po zabawie korzystając z ukochanej poduchy świni mojej Pani
|
|