Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Dyzio, Zyzio i Malwinka

anastasia - Sob 13 Lis, 2010 21:44
Temat postu: Dyzio, Zyzio i Malwinka
Zawsze myślałam, że kot jako żywy organizm składa się z innych elementów niż te maluchy.
One składają się z wiecznego głodu, PĘDU i mruczenia :: :: :: ::
Nie ma momentu żeby nie biegły za człowiekiem z wielkimi oczami i jeszcze głośniejszym mruczeniem. Otwierasz szafkę siedzą tam, zamykasz szafkę są w drzwiach. Chcesz usiąść spójrz w dół....
Zamiecenie podłogi graniczy z cudem, podobnie jak powieszenie prania. A oto i one największa radość naszego domu. Nie są rodzeństwem, Malwinka przyjechała parę dni później z mojej wyprawy do Jeleniej Góry, ale co tam pasuje do przybranych braci :diabel:
Dzieciaki mają po 2,5 miesiąca.


Kontakt w sprawie maluchów;
Agnieszka
509 703 912 begin_of_the_skype_highlighting              509 703 912      end_of_the_skype_highlighting
agnieszkap@kocipazur.org

DYZIO








[b]ZYZIO




MALWINKA








fuerstathos - Sob 13 Lis, 2010 22:01

Muszę powiedzieć, że tak sympatycznych burych kociaków jeszcze nie widziałam. Gdy byliśmy w odwiedzinach naprawdę zastanawialiśmy się, czy ich w torebce nie wynieść ;)
natisha27 - Czw 02 Gru, 2010 17:32

Przecudne :)
natisha27 - Wto 07 Gru, 2010 19:04
Temat postu: Zdrówka życzymy !!!
Malwinko kochana wracaj szybciutko do zdrowia :) Twój przyszły domek przestraszliwie za Tobą tęskni ;*
natisha27 - Pon 20 Gru, 2010 18:14

I tęskni :) I na szpikach siedzi ;)
natisha27 - Sro 22 Gru, 2010 16:11

Malwinka też już w nowym domku :)


Moja nowa zabawka :)


Jestem molem książkowym ;)


No podrap mnie po zębie ;)


A teraz dam nowej pani buzi :)

Zabawa, psocenie i okładanie Emanuelka to dziś jej najlepsze zajęcia.
No i miziaki oczywiście :)

natisha27 - Sro 22 Gru, 2010 16:30



Ojej jaki ciepły komputerek i jaki fajny kabelek do zabawy ;)

fuerstathos - Sob 01 Sty, 2011 19:21

Może Dyzio, a może Zyzio...


AniaG - Sro 05 Sty, 2011 11:09

:) super jest nowe logo KP!!
natisha27 - Sro 05 Sty, 2011 19:20
Temat postu: Malwinka mały terminatorek
Nareszcie udało mi się dodać nową dokumentację foto Malwinki, a teraz trochę ponudzę opowieściami ;)
Malwinka została przeze mnie przechrzczona na "mój mały terminator" ponieważ uprawia domorosłą naukę latania, spadania, łapania, wynajdywania i uprawiania zapasów z Emanuelkiem. Oprócz tego ma dziki i nienasycony apetyt :) Dopada do swojej miski, w pośpiechu konsumuje po czym leci do miski "braciszka", a on zamiast buntować się przed tak bezczelną próbą kradzieży pożywienia, odsuwa się na bok i patrzy jak Malwina wyjada jego obiad :shock: Ostatnio jej hobby jest zbijanie kubków i innych szklanych rzeczy :evil:
Najciekawsze jest to, że gdy przychodzą goście to grzeczniutko idzie na kolana i wygląda na to, że to mały aniołek ale gdy sobie pójdą to dopiero się zaczyna :roll:
Uwielbia spać na mojej szyi albo barku i przychodzi dawać nam buziaki :)
Co dziwne lubi czosnek bo ostatnio dopadła mojej Mamie do palcy i zaczęła wylizywać :shock:

W zeszłą środę Malwinka miała 3 szczepienie u pani Żanety, a jej waga została obliczona na 1800 choć mam wrażenie, że jeszcze ciut więcej nabrała ciałka od tego czasu.

Aha i korzystanie z komputera w jej obecności jest czynnością niemożliwą do zrealizowania, a ostatnio korespondowała z moim kolegą na GG :)



Czego tutaj chcesz :?: To jest już teraz mój komputer :evil:



A to jest moje jedzonko :P I tylko ja jestem tak mała by tam wejść :P



A to moje kolanka :) To znaczy mojej pani :P



Najfajniej śpi się na szyi :D



Oh, jaki ze mnie aniołek :aniolek:



Kochamy się :D

natisha27 - Pon 24 Sty, 2011 15:57

Malwinka jest nadal małym terminatorkiem, latającym w powietrzu z Maniusiem :)
Jej brzuszek jest jej zdaniem wciąż pusty, dlatego próbuje dorwać się do wszystkiego :twisted:

Dzisiaj rano obudził mnie dziwny świst wydobywający się z jej ciałka, dziwne mlaskanie i dwa kichy, po chwili stwierdziłam, że chyba ma ewidentnie zapchany nosek. Tak więc jutro jedziemy do Pani doktor, a tymczasem dzięki pomocy Anastasi :modly: zapewniłam jej doraźne lekarstwa i mam nadzieję, że do jutra jej organizm zwalczy infekcję.

A teraz porcja zdjęć z sesji zabawowej :banan:



No dawaj mi tę zabawkę :twisted:



Zaraz dorwę te pióra :diabel:



Ale najlepsza zabawa jest zawsze we dwójkę :banan:

anastasia - Pon 07 Lut, 2011 19:09

To prawda, że najlepsza zabawa jest we dwójkę.

Udowodniły to też Dyzio i Zyzio, które od piątku rozrabiają już w swoim domu. Podobno roznoszą dom i trzodzą. :diabel:

Nowi ludzie szczęśliwi i koty też, a przecież o to w tym wszystkim chodzi.

Można przenosić wątek.

natisha27 - Pon 07 Lut, 2011 19:55

Cytat:
Udowodniły to też Dyzio i Zyzio, które od piątku rozrabiają już w swoim domu. Podobno roznoszą dom i trzodzą. :diabel:


To tak samo jak nasze Terminatory, które latają w powietrzu :wink:

anastasia napisał/a:
Można przenosić wątek.


Nareszcie :D

Gratulacje dla Dyzia i Zyzia :!:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group