|
Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania |
|
Znalazły dom - PTYŚ
fuerstathos - Pią 30 Wrz, 2011 20:11 Temat postu: PTYŚ
Efekt kociego kataru - kociak pozbawiony wzroku. Niebawem czeka go operacja usunięcia tego, co w oczodołach pozostało.
Jednak wszystko wskazuje na to, że brak oczu małemu w niczym nie przeszkadza - biega, skacze, zaczepia inne koty. Jest absolutnie cudowny
Kri - Wto 04 Paź, 2011 13:00
Potwierdzam! To żywe srebro!!!
Morri - Wto 04 Paź, 2011 19:10
na szczęście kot potrafi się nieźle przystosować... nawet jeśli nie widzi osobiście znam jednego delikwenta, który też niestety nie widzi, a dopiero po dłuższej chwili można się w tym zorientować porusza się i bawi jak kot widzący z tą różnicą, że nie skacze po wszystkich meblach
I trzymam mocno kciuki za maluszka
anastasia - Sro 05 Paź, 2011 12:11
Maluch jest u mnie, zgadzam się że potrafi się przystosować do warunków i własnego stanu zdrowia. Biega jak oszalały, najbardziej za plastikową piłeczką, morduje przyjaciela rówieśnika,który tez u nas pomieszkuje. Jak się stęskni za człowiekiem to biegnie i siada na stopie. No słodziak po prostu.
Morri - Wto 18 Paź, 2011 13:52
Co u maluszka? Słyszałam, że oczka jednak ratowane? Będzie widział cokolwiek?
brynia - Wto 18 Paź, 2011 14:00
Za dużo oczatych mamy To nie ten, Morri.
Oko ratowane ma Leon z Ósemki z OB.
fuerstathos - Wto 18 Paź, 2011 21:42
No tutaj też niektórzy twierdzą, że mały jednak widzi. Tzn jedno oko wypłyneło, ale podobno drugim mały widzi światło oraz jaskrawe kolory
brynia - Wto 18 Paź, 2011 21:48
O! To świetne wieści, że jednak coś widzi. Może to niewiele, ale zawsze łatwiej brykać.
Trzymamy kciuki zwłaszcza Leoś
uta - Sro 19 Paź, 2011 09:06
za Oczatka i za Leona też
Morri - Sro 19 Paź, 2011 10:18
ojojoj sie pogubiłam
Ale kciuki trzymam za wszystkie kicie
anastasia - Czw 20 Paź, 2011 09:12
Maluch ma już ponad kilogram wczoraj zapadła decyzja o środowej operacji.....
fuerstathos - Czw 20 Paź, 2011 11:00
Zdjęcia dawaj!
Kri - Czw 20 Paź, 2011 13:18
anastasia napisał/a: | Maluch ma już ponad kilogram wczoraj zapadła decyzja o środowej operacji..... |
Trzymam kciuki za maluszka!!!
fuerstathos - Sob 22 Paź, 2011 20:25
I fotka dość drastyczna, wrażliwi niech nie otwierają
Conwalie - Sob 22 Paź, 2011 20:38
Że też takie maleństwo musi się tyle nacierpieć:( Chociaż na pierwszym zdjęciu wygląda na zrelaksowanego- taki słodziaczek:)
anastasia - Sro 02 Lis, 2011 18:35
Minął już tydzień od operacji bąbla. Pierwsze 3 ni były potworne jedno oko tak napuchło, że miałam wrażenie że eksploduje, potem pojawiła się ropa, wszystko szło w złym kierunku. Na szczęście nastąpił odwrót i teraz jest nieźle. O ile w takiej sytuacji cos może być nieźle.
Drugie oczko zostało oczyszczone i zaszyte. Za 5 tygodni będzie wiadomo czy wszystko się udało i nie trzeba będzie amputować drugiego oka.
Oczywiście bąbel dostał kołnierz, który w niczym mu nie przeszkadza, nawet we wchodzeniu na 2 metrowego kwiata....
brynia - Sro 02 Lis, 2011 19:57
Tak, kociaki to mistrzowie świata w przystosowywaniu się do sytuacji
Trzymamy kciuki za chłopaczka
anastasia - Pon 21 Lis, 2011 20:01
Dawno mnie tu nie było , a pewnie sporo osób czeka na info o dzieciaku.
Mały bardzo dzielnie zniósł rekonwalescencje, życie w kołnierzu, bardzo szybko zdjęliśmy szwy. Po tym jak się trochę domył, przyszedł czas na prawdziwe imię i sesję
Przedstawiam Wam przystojniaka Ptysia, na zdjęciu także z nowym rudym przyjacielem, moim Frodo.
Katarzyna - Pon 21 Lis, 2011 22:35
Słodzias!
anastasia - Wto 24 Sty, 2012 08:30
Minęło sporo czasu.......
Z Ptysiem raz było dobrze raz źle oko dawało się we znaki, zaczęło wzrastać ciśnienie w oczku co stawało się dla małego bolesne.
Wczoraj musieliśmy amputować drugie oczko maluch jest już wybudzony radzi sobie dobrze. Najważniejsze, żeby dobrze się zagoiło.
Katarzyna - Wto 24 Sty, 2012 09:04
Niech szybko zdrowieje maluszek!
Kri - Wto 24 Sty, 2012 09:16
Głaski dla dzielnego chłopaka
I ukłony dla Ciebie, Anastasio,
bo wiem, że spooooro emocji musi Cię to kosztować.
Trzymajtas się dzielnie
brynia - Sro 25 Sty, 2012 20:51
Fotki chłopaczka po operacji na picasie.
Trzymamy kciuki, żeby już wszystko było dobrze
zielone.migdały - Czw 26 Sty, 2012 11:20
Biedny chłopaczek miejmy nadzieję, że teraz jego problemy się skończą, trzymamy kciuki i życzymy zdrówka.
Anastasia rzeczywiście nie ma łatwego zadania, ale w dobrych rękach Ptyś wydobrzeje i może znajdzie się jakiś kochający domek.
Pozdrawiamy oboje.
MIKO - Pią 27 Sty, 2012 19:51
Mały, kochany biedulek. Wszystkiego dobrego Wam życzę.
anastasia - Wto 20 Mar, 2012 12:16
Ptysia możemy już przerzucić do ZNALAZŁY DOM...
fuerstathos - Wto 20 Mar, 2012 21:14
anastasia napisał/a: | Ptysia możemy już przerzucić do ZNALAZŁY DOM... |
no tak, bo działu "Zostały w DT" jeszcze nie mamy
anastasia - Sro 21 Mar, 2012 09:37
Myślę, że czas utworzyć
brynia - Sro 21 Mar, 2012 15:18
anastasia napisał/a: | Myślę, że czas utworzyć |
Chciałam napisać dokładnie to samo, bo pewnie będzie tam całkiem tłoczno
fuerstathos - Nie 01 Lip, 2012 00:58
Ptyś dziś
Kri - Nie 01 Lip, 2012 03:09
Ale wyrósł!!!
kiniek - Nie 01 Lip, 2012 09:25
prawdziywy łabądek
Katarzyna - Nie 01 Lip, 2012 10:36
Wielgachny ten malutki Ptychol!
|
|