Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Kolejne działkowce

fuerstathos - Sob 01 Wrz, 2012 22:39
Temat postu: Kolejne działkowce
Koty, które jeszcze mieszkają na działkach, ale wymagają zabrania do domów, choćby tymczasowych.

Krecik - bez oczu
Nie wiemy, w jaki sposób stracił oczy - prawdopodobnie powikłania po kocim katarze. W chwili obecnej mieszka na działkach. Jednak lato się niebawem kończy, a niewidomy kot będzie miał spory problem z poradzeniem sobie tam zimą.
Kot jest dorosły, całkowicie oswojony. Mimo iż nie widzi świetnie sobie poradzi w domu.



Rodzeństwo - dwa rudzielce i szylkrecia
Kociaki mają ok. 5 miesięcy i niestety nie są oswojone. Trzeba je zabrać z działek ze względu na oczy wymagające leczenia. Brak leczenia może spowodować poważne powikłania.
Potrzebny doświadczony dom tymczasowy lub odpowiedzialny dom stały, który podejmie się leczenia i socjalizacji kociaków.





Novika i Hess na picasie :arrow: https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/NovikaIHessKri
katalog działkowy :arrow: https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/DziaKiPotrzebneDT

AniaG - Sob 01 Wrz, 2012 23:09

Ja pier**** :/ nieciekawie to wyglada. jak sie szybko DT nie znajdzie to po zimie beda bez oczu..
Nosferatu - Pon 03 Wrz, 2012 18:44

I jak z opieką młodziaków? Znalazło się coś?
Kri - Pon 03 Wrz, 2012 20:10

Będziemy dopiero łapać.
Nosferatu - Pon 03 Wrz, 2012 20:47

Uuu to powodzenia
anastasia - Wto 04 Wrz, 2012 06:43

Chciałam tylko sprostować, że rudzielce są 3 :: i kolorowa siostra.
Kri - Czw 06 Wrz, 2012 22:39

Dziś pozyskawszy Pannę szylkrecię i Pana rudego.
Wet orzekła Koci Katar ze wskazaniem na chlamydię - oczy bardzo opuchnięte.
Koty w obsłudze nie są tak złe jak je podejrzewałam, że będą,
po wścielkicy podczas łapanki.
Paniena waży 1880, kawaler 2500, także jest ok.
Uszy lekko przybrudzone, świerzbowca nie stwierdzono.
Rudas ma temp. w normie, ciapata lekko podwyższoną.
Antybiotykujemy się, odpornościujemyu się, socjalizujemy się, słowem jedziemy z koksem!!!
W sobotę powtórka przyjemności weterynaryjnych :twisted:

Pierwszy raz mam takie ładne koty.
Rudy jak rudy ale ta ciapata gęba...WOW!!! :love:

anastasia - Pią 07 Wrz, 2012 07:24

A tak się bałaś :diabel:
Morri - Pią 07 Wrz, 2012 08:05

Kri napisał/a:


Pierwszy raz mam takie ładne koty.


:lol: :lol: :lol:

Kri - Pią 07 Wrz, 2012 13:08

anastasia napisał/a:
A tak się bałaś :diabel:

Pewnie, że tak. Ja się dzikich kotów boję.
A ten rudy był na mega wścieku, sama widziałaś, że podbierak pożerał :diabel:

2 brzydale patrzą na mnie z klatki tymi gałami zafajdanymi jakoś tak zezowato,
ale co tam, jeszcze będą z nich koty ::

Katarzyna - Pią 07 Wrz, 2012 14:22

Trzymamy kciuki za leczenie, socjalizację i dobre samopoczucie wszystkich stron! ::
Kri - Pią 07 Wrz, 2012 15:15

Śliczne potworasy - DJ-ski mix - Novika i Hess :)



fuerstathos - Pią 07 Wrz, 2012 16:18

Mała wygląda jakby się jej coś na twarzy rozlało ;)
Ładne nawet koty w tym roku mamy :)

Kri - Pon 10 Wrz, 2012 17:03

Koty tak bardzo ogarnęły się w temacie mieszkania w klatce, że już im nudno i patrzą tylko jakby nawiać.
Są coraz odważniejsze, coraz bardziej się wiercą i coraz trudniej smarować im gały.
Pies bardzo je pokochał i często zagląda do klatki, co skutkuje głośnym śpiewnym warkotem Hessa.
On w ogóle jest bardzo muzykalny, zwłaszcza wieczorami, kiedy chodzi po wszystkich ścianach klatki i głośno domaga się wypuszczenia.
No takie małe, rude szczęście, psia kostka. :patyk:


Nosferatu - Pon 10 Wrz, 2012 20:00

Jejuuu ale Novika jest piękna.
AniaG - Sro 12 Wrz, 2012 20:46

Ale oczy sa juz sliczne :)
Kri - Pon 17 Wrz, 2012 10:31

Się mają dzieciaki lepiej i lepiej :)
Jeśli nie pojawi się psikanie, to w środę kończymy antybiotyk :banan:

Generalnie klatka po nocnych rozróbach wygląda tak - gnój robią niemiłosierny :patyk:
ale przynajmniej są wesołe i dobrze się bawią :twisted:



Beza bardzo kocha koty i potrafi się w nie wpatrywać bardzo długo,
co jak już kiedyś pisałam wyzwala w Hessie talent muzyczny,
żeby nie powiedzieć, że drobną furię :twisted: :twisted: :twisted:

AniaG - Pon 17 Wrz, 2012 14:39

o ja pierdole :) ale burdel, ale koty pięknoty!
kiniek - Pon 17 Wrz, 2012 15:27

widocznie twój uklad okazal się mało praktyczny i postanowily umeblować po swojemu :wink:
a wiesz jak cieżko przestawić kuwetę i miski łapkami? nie ma się co dziwić, że troche nie wyszło

Kri - Czw 20 Wrz, 2012 07:58

kiniek napisał/a:
widocznie twój uklad okazal się mało praktyczny i postanowily umeblować po swojemu :wink:


Jestem w stanie w to uwierzyć, marny ze mnie dekorator wnętrz ::

Kri - Czw 20 Wrz, 2012 07:58

Skończyli my antybiotyk wczoraj. Ładnie peneruchy wyglądają.
Przymierzam się do odklatkowania.
Nieco się jednak lękam, bo istnieje pewne ryzyko, że Hess zeżre psa :twisted:

fuerstathos - Czw 20 Wrz, 2012 16:54

Kri napisał/a:

Nieco się jednak lękam, bo istnieje pewne ryzyko, że Hess zeżre psa :twisted:


było se większego kupić :twisted:

... miałyby więcej jedzenia...

AniaG - Czw 20 Wrz, 2012 22:22

Bardzo się cieszę, bo nie ukrywam przydałaby sie ta wielka klatka dla 5 z mamuska <prosi> :hmm: , wlasnie jestem w trakcie dodawania watku. Poczekajcie tylko na foty <3

Kri wrzucaj foty!! :twisted:

Kri - Pią 21 Wrz, 2012 06:21

fuerstathos napisał/a:
Kri napisał/a:

Nieco się jednak lękam, bo istnieje pewne ryzyko, że Hess zeżre psa :twisted:


było se większego kupić :twisted:


Oj nie, do bloku nie ma opcji. :?

Kri - Pią 21 Wrz, 2012 06:48

Tej, drzwi otworzyli... Idziemy???

Nie wiem jak TY Hess, ale ja korzystam z okazji zanim się rozmyślą :twisted:

Hm...

Novika, jesteś tam?

A Ty coś za jeden?

Niech Cię obwącham...



Kula jest przekochany i baaardzo chętny do socjalizacji. Niesamowite jak on się zmienia :love:

Kri - Pią 21 Wrz, 2012 06:51

Zamiana miejsc :twisted: Chyba muszę to trwale rozważyć :diabel: :diabel: :diabel:


Kri - Pią 21 Wrz, 2012 06:55

Zwiedzanie:


Kri - Pią 21 Wrz, 2012 06:58

Śniadanie...
po pierwszym warkocie Negry, Hess odważył się na śniadanie dopiero kiedy skończyła :lol:



Morri - Pią 21 Wrz, 2012 07:48

Kri napisał/a:




:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: czy tylko ja się zastanawiam, czy to aby na pewno jest pies ? :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:

Kri - Pią 21 Wrz, 2012 10:49

Nie, to kot francuski :P
Kri - Pią 21 Wrz, 2012 19:44

Się zadomawiają :)



Kri - Pią 21 Wrz, 2012 19:44


Nosferatu - Pią 21 Wrz, 2012 20:12

No proszę i zimny łokieć na hamaczku. Klasa :cool:
Ja się dzieciarnia miewa w stosunku do człowieka?

Kri - Sob 22 Wrz, 2012 09:10

W stosunku do człowieka dominuje ucieczka.
Będziemy pracować nad skracaniem dystansu. :)

Conwalie - Sob 22 Wrz, 2012 16:23

No proszę jaki fajny hamaczek, aż żal, że w domu mam tylko jeden taki "nowoczesny" grzejnik i to akurat w przejściu więc nic wystawać nie może a reszta to takie żeberkowe... a tak fajowo tam wyglądają:)
Katarzyna - Sob 22 Wrz, 2012 18:47

Cudne są! Dacie radę je rozpieścić! Pamiętasz jak było z Melą? :D
brynia - Nie 23 Wrz, 2012 21:54

Conwalie napisał/a:
No proszę jaki fajny hamaczek, aż żal, że w domu mam tylko jeden taki "nowoczesny" grzejnik i to akurat w przejściu więc nic wystawać nie może a reszta to takie żeberkowe... a tak fajowo tam wyglądają :)

Jak jesteś szczęśliwym posiadaczem wolnego miejsca przy "żeberkach" to korzystaj nasze koty to tylko sobie mogą pomarzyć :?

Kri - Pon 24 Wrz, 2012 20:54

Kolacja - wszyscy siedzą, piją, jedzą...

Bratanie międzykotne spoko, kotno-psowe ok, kotno-człowiecze kiszka :]
Wspólna micha dla Meli i Hessa :tan:

oraz dla Kuli i Noviki :banan:

Nosferatu - Sob 06 Paź, 2012 20:43

Ależ ona ma kolorowy tyłek :jump:
Morri - Pon 08 Paź, 2012 08:03

hehe, jakby przysiadła w ognisku :lol:
Nosferatu - Pon 08 Paź, 2012 17:38

Hehehehehe coś w tym jest
Kri - Nie 14 Paź, 2012 18:40

Nowych fot dzikusowatej Noviki brak,
za to Hess zgodził się zapozować.

Dzieciaki jeszcze nieufne ale Hess jest królem mruczenia.
Jak zapuści motor, to niepodobna go nie usłyszeć.

Kri - Pon 22 Paź, 2012 15:41

Mało było, wciąż jestem głodny...

Hess na bezczelu rozkłada się w królestwie psa :twisted:

brynia - Pon 22 Paź, 2012 16:43

Po prostu chłopak wie, że akurat w tym przypadku PIES to raczej tylko brzmi dumnie ;)
Kri - Wto 27 Lis, 2012 09:17

Hess w piątek został poddany rutynowemu zabiegowi kastracji, którego niestety nie przeżył :cry:
Niewiadomo co było przyczyną. Może wada serca, może płuc. Można mnożyć domysły.
Hess nie zareagował na akcję reanimacyjną, choć miał masaż serca i leki podane bezpośrednio do serca.
Nie zdążyli nawet wenflonu wkuć, ani jajek ogolić...

Biegaj szczęśliwy za TM, mój rudzielcu [*] [*] [*]

Morri - Wto 27 Lis, 2012 09:32

do zobaczenia, Hess :aniolek:
Katarzyna - Wto 27 Lis, 2012 10:35

[']
anastasia - Wto 27 Lis, 2012 14:51

Żal, kiedy dostał szansę:( [*]
maciej83 - Wto 27 Lis, 2012 19:54

['] za tęczowym mostem biegnie.....
Kri - Nie 09 Gru, 2012 19:24

Śpioch :)

Negra jak zwykle zachowuje dystans, ale bez przesady jeśli w grę wchodzi bliskość kaloryfera ::

Kri - Czw 27 Gru, 2012 14:34

Słuchaj, kiedy mówię do Ciebie
\
z Melą... między dziewczynami zaiskrzyło :)

kiniek - Sob 29 Gru, 2012 12:24

edit uta

post przeniesiony do wydzielonego wątku...
http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=1715

uta - Sob 29 Gru, 2012 12:35

Wydzieliłam z wątku kociaków OT dotyczące ogłoszenia z miau.
Kri - Pon 07 Sty, 2013 17:27

Z serii sucharowa historyjka :twisted:
...

Co to???

Sprawdzę...

Ta-dam- wyskoczyła Novika, niczym królik z kapelusza

Katarzyna - Pon 07 Sty, 2013 18:54

Szkoda, że nie ma zdjęcia miny Bezy na ten widok! ::
Kri - Czw 17 Sty, 2013 20:20

Dzikun Novika dziś pojechała do nowego domu. :tan:
Docelowo będzie miała kocie towarzystwo, ale przez chwilę jeszcze będzie sama
i ufam, że to pomoże jej zacieśnić więzy z człowiekiem i wpłynie na przyspieszenie socjalizacji.

Tymczasem czekamy na wieści z ds jak minęła pierwsza noc. :good:

brynia - Czw 17 Sty, 2013 20:25

Zaciskając kciuki szybko przerzucam do znalazły dom :: Niech się dziewczę pięknie socjalizuje :ok:

edit: i się spóźniłam, nie trzeba było najpierw pisać ;)

Kri - Wto 22 Sty, 2013 09:18

Novika nie jadła i nie korzystała z kuwety,
ale tylko w pierwszej dobie po przeprowadzce.
Teraz już fizjologicznie jest ok. Czekamy na postępy w oswajaniu.
Kciuki i łapki zaciskać!!! :aniolek:

Morri - Wto 22 Sty, 2013 12:45

oj zasikam, zaciskam! ale dobry, cierpliwy dom jej się trafił - jestem dobrej myśli :aniolek:
Morri - Wto 22 Sty, 2013 12:46

oj zaciskam, zaciskam! ale dobry, cierpliwy dom jej się trafił - jestem dobrej myśli :aniolek:
Conwalie - Wto 22 Sty, 2013 13:04

Cierpliwość potrafi zdziałać cuda:) Powodzenia:D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group