marinella - Pią 16 Lis, 2012 16:05 Temat postu: Feluś - kolorowooki kawaler Felek urodził się na przełomie sierpnia/września na działkach blisko ławicy Jest troszkę płochy ale wzięty na ręce włącza traktor i grzecznie siedzi na kolanach Jak każdy kociak lubi się bawić, uwielbia towarzystwo innych kotów. Ma nietypową urodę, jedno oko ma zielone a drugie błękitne 
Jest mało wybredny co do jedzenia, pochłania wszystko jak odkurzacz Kuwetkowy od samego początku. 
Imię: Feluś Status: przygotowywany do adopcji Ur.: sierpień/wrzesień 2012 Odrobaczenie: TAK Szczepienie: Nie Kastracja: NIE (za młody) Akceptuje koty: TAK Feluś na picasie  https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/Felus02
Nosferatu - Pią 16 Lis, 2012 16:23 To ten? marinella - Pią 16 Lis, 2012 16:37 to ten
Nosferatu - Sob 17 Lis, 2012 13:13 Fajny
marinella - Nie 18 Lis, 2012 23:00 
okazuje się ze gdzieś mi wcieło program do zmiany rozmiaru zdjęć picasą mi nie wychodzi 
imageshac ma inne wielkości niż dopuszczalna na forum większe fotki są tutaj https://picasaweb.google.com/113244064653171495975/Felus2?authkey=Gv1sRgCObTiYeU0s2U7gE brynia - Pon 19 Lis, 2012 00:05 Z Felusia ale słodka przylepa 
A po co program do zmiany rozmiaru zdjęć? Wystarczy w miejscu przed nazwą obrazka wstawić 400: chodzi o tę wyboldowaną cyfrę: .../s400/DSC09257.JPG
daje https://lh5.googleusercontent.com/-z9OaZHzp-VE/UKlWH_CQIeI/AAAAAAABuyQ/lhNxzp2-Wpw/s720/DSC09257.JPG a
daje 
marinella - Pon 19 Lis, 2012 01:10 a nie znałam tej możliwości google dzięks Nosferatu - Wto 04 Gru, 2012 16:31 Mamy go! Feluś dotarł szczęśliwie do nas do domu (może dla niego to nie jest szczyt radości). Koty przyklejone do transportera, pies rzucił okiem i olał sprawę  jeszcze chwileczkę w nim zostanie żeby się osłuchał ale wieczór i noc należy do Feliniego
Marinella miałam ci mówić, przepraszam, że tak zwiałam, pędziłam do przedszkola po małego. W ogóle miło mi było cię poznać
marinella - Wto 04 Gru, 2012 17:48
ja też leciałam do przedszkola także nie ma problemu
czekamy na wieści o Felicjanie Felinim Nosferatu - Wto 04 Gru, 2012 19:57 
Fellini wypuszczony w łazience, a ja głupia myślałam, że się przejmie. Chłopaczek wysiusiał się porządnie do kuwety, zwiedzał przez 2 minuty i jazda kulać się po dywaniku. Taaaaaka zabawa teraz zapoznaje się en face z resztą stada. Z psem ma ułatwione bo moja chrapie, natomiast koty bacznie się mu przyglądają i słyszę wycie, innych hałasów nie więc uważam że idzie dobrze.
Nie widziałam tak otwartego kociska no od razu pozwolił się wziąć na ręce, po chwili strzelał baranki i zaczepiał rękę żeby się z nim bawić.
marinella - Wto 04 Gru, 2012 22:45 on się bardzo stresuje podróżą w kontenerku bo w zasadzie lwia większość takich podróży była do weta do kotów jest super nastawiony, jak młody kociak tylko by się chciał bawić Nosferatu - Sro 05 Gru, 2012 22:06 Śpieszę poinformować, że Fellini już w pełni zadomowiony. Jeszcze się troszkę boczy na psa i zwiewa przy gwałtownych ruchach ale jest zdecydowanie kotem dla rodziny, mojego małego w ogóle się nie boi, daje się głaskać jak i mnie. Feluś jest kotem multimedialnym, wręcz fascynuje go laptop i baaaardzo lubi się głaskać. Pierwszym odruchem jest nadal cofka ale już mniejsza niż wczoraj, no i zdecydowanie jest wysokopienny, jak drapak to tylko na ostatnich piętrach. Mały słodziak jak się rozrusza to przytula się do twarzy, namiętnie barankuje, no klei się całym ciałem. W weekend wkleję jakieś sensowne zdjęcia jak już uda mi się być w domu przy świetle dziennym. fuerstathos - Czw 06 Gru, 2012 19:10 Ogłoszenie na stronie przydałoby się zmodyfikować. Szczególnie zdjęcie. Nosferatu - Czw 06 Gru, 2012 19:35 Znaczy mam się wysilić i coś napisać na jego temat? brynia - Czw 06 Gru, 2012 21:24 Dokładnie  Możesz tu wstawić albo mi podesłać.
marinella - Sob 08 Gru, 2012 13:49 jak jego oczy/oko ? Nosferatu - Sob 08 Gru, 2012 15:12 Bardzo dobrze, jeden śpioch, ma dzisiaj troszkę smarków zaschniętych ale poobserwuję co się dzieje. Nie kicha oczy suche, więc mam nadzieję, że to tylko glut operacyjny. Fellini zdobył serca i łapy zarówno ludzi, kotów jak i psa. Jest bardzo towarzyski, razem ze Smalcem urządzają dzikie gonitwy, bardzo często to on inicjuje zapasy. Je absolutnie wszystko, wczoraj złapałam go na wyjadaniu chleba w szufladzie. Wszystko dotknie, wszystkiego spróbuje, z wielką miłością ociera się o twarz człowieka, drapany dumnie pręży swoje małe ciałko. Po prostu kulka radości i miłości. Dobrze toleruje noszenie na rękach, także przez dzieci, jest jeszcze trochę płochliwy ale już dociera do niego, że szybki zwrot w jego kierunku nie grozi złapaniem i pożarciem. Kuwetę zamkniętą objął we władanie natychmiast i nie ma żadnych wpadek. Korzysta tylko z drapaka i dość ładnie znosi obcinanie pazurów. Wiadomo, przyjemnością to nie jest ale jak już trzeba i nie da się wykręcić... Dla Felusia byłoby dobrze, gdyby znalazł dom z innym kotem. To taki wulkan energii a szkoda by było gdyby został sam. Aha i hit sezonu, Florini lubi transporter. To jego ulubione miejsce zabaw, pakują się tak we troje i aż się kotłuje. Na dodatek maluda potrafi zamknąć za sobą drzwiczki i robi to z premetydacją. Cwana bestia 
Nosferatu - Sob 08 Gru, 2012 15:13 ups dubel bubel mi się zrobił Sorki Nosferatu - Sob 15 Gru, 2012 19:39 Felicjan ma jutro wizytę być może swojej przyszłej pani trzymajcie kciuki.
Ania Z - Sob 15 Gru, 2012 22:05 trzymam
Nosferatu - Nie 16 Gru, 2012 19:28 Wizyta super ale coś się oko posypało i się moczy i boczy na świat  dlaczego teraz?
fuerstathos - Nie 16 Gru, 2012 23:32
Standard. Albo śmierdząca kupa podczas wizyty przedadopcyjnej, albo choroba akurat tuż przed adopcją. Nosferatu - Wto 18 Gru, 2012 19:20 Będę walczyć, już mamy baterię leków bo i smark i z oka leci. Nowy domek fantastyczny, cierpliwie poczeka aż łobuz się wyleczy
Nosferatu - Pią 21 Gru, 2012 18:15 Niby taki chory i biedny a do spółki z psem pogryźli kredkę młodego, lata jak dziki, niedługo z drapaka zostanie sama tekturka bo tak dzikuje, że już ledwo stoi. Normalnie z utęsknieniem czekam na koniec antybiotyków i przeprowadzkę szkodnika 
marinella - Pią 21 Gru, 2012 19:03
uroki kociaka Nosferatu - Pią 21 Gru, 2012 19:04 Ale Smalec szczęśliwy, ma wreszcie kogo mordować i z wzajemnością
Edit: Felek zaczipowany i zaszczepiony w pełni gotowy do przeprowadzki do nowego domku, nawet się w transporterze wyleguje w oczekiwaniu na 1 Stycznia
Nosferatu - Sro 02 Sty, 2013 19:03 Felucha pojechał dzisiaj do nowego domu. Trochę przyczajka ale w miseczce kumpla, Traktora znalazł dużo kocich chrupek i kurczaczka. Nowy domek bardzo sympatyczny, mały ma szczęście  chlip chlip, będziemy tęsknić.
marinella - Sro 02 Sty, 2013 22:23 A jak się Felinni podoba nowemu koledze ? Nosferatu - Sro 02 Sty, 2013 22:29 Było wąchanie, podążanie za sobą po całym mieszkaniu. Traktorek poopowiadał co to mu się przydarzyło i myślę, że są na dobrej drodze żeby się wspólnie mordować niedługo nawet bardzo niedługo bo Fellini bardzo łasy na głaski wcale się mocno nie bunkrował, momentami dotykali się nosami i obyło się bez syków i burczenia
marinella - Sro 02 Sty, 2013 22:40 super
Nosferatu - Nie 06 Sty, 2013 17:46 Kolejne wieści z domu Felka: Mały w pełni opanował swoich ludzi, jest wszędzie, je wszystko w zawrotnym tempie, ponoć nawet zrobił podejście do knedliczka rozbrykał swojego kompana, wzajemnie uczą się sztuczek i toczą dyskusje. Tak, Felek przy Traktorze się rozgadał
Nie muszę dodawać, że strasznie się cieszę
Morri - Wto 08 Sty, 2013 00:36 
marinella - Wto 08 Sty, 2013 23:00 super
Nosferatu - Pon 14 Sty, 2013 21:47 Mam zdjęcia Felicjana, czy musimy mieć zgodę domku na publikację? fuerstathos - Wto 15 Sty, 2013 00:50
tak i nie publikujemy zdjęć, na których widoczni (rozpoznawalni) są ludzie nie będący wolontariuszami
Nosferatu - Pią 15 Lut, 2013 21:24 Z opóźnieniem ale wrzucam Felicjana na salonach 
Długo mu nie zajęło podbijanie serc domowników
marinella - Pią 15 Lut, 2013 21:26 ależ wielki się zrobił
Nosferatu - Pią 15 Lut, 2013 21:31 tego koca mu zazdroszczę
|
