|
Fundacja 'Koci Pazur' Fundacyjne forum kociarzy z Poznania |
|
Znalazły dom - Kolorki
uta - Pią 01 Mar, 2013 14:00 Temat postu: Kolorki Przedstawiamy kolorową kocią młodzież (ok.8 miesięcy) z podwórka u pani Basi.
Pani Basia bardzo dba o swoich podwórkowych podopiecznych - koty są sterylizowane, porządnie odkarmione i z dostępem do weta. O dobrej miejscówce wieści się roznoszą w kocim towarzystwie, więc co sezon przybywają nowi chętni do miski i opieki.
Większość podopiecznych p. Basi, to typowe koty wolnożyjące, które dalej spokojnie mogą żyć jak do tej pory, pojawiając się mniej lub bardziej regularnie w kociej stołówce. Jednak ta czwórka musi znaleźć swojego człowieka. Ich matka zginęła jak kociaki były małe i p. Basia zaopiekowała się całym miotem. Kocięta bardzo przyzwyczaiły się do człowieka, nie są ostrożne w kontakcie z ludźmi, nie widzą zagrożenia ze strony samochodów, nie czują lęku przed zbłąkanym psem. Są ciekawskie i często źle oceniają sytuację, np. "odprowadzają" człowieka nawet dwie ulice dalej i nie bardzo wiedzą jak wrócić. Smutny los spotkał już dwójkę ich rodzeństwa, dlatego pozostałe cztery zostały zabrane z podwórka i czekają na bezpieczny domek.
Czas na szczegółową prezentację kolorowej gromadki:
kocurek - bury, ślicznie prążkowany -największy z rodzeństwa, przewodzi całemu "stadku", jest też najbardziej miziasto-przytulasty, rozmruczany domaga się jeszcze więcej głasków;
kotka - czarna, chociaż gdzieś przebija czekoladowy odcień - jest bardzo spokojnym kotem, ma też najwięcej "rozsądku", rzadko uczestniczy we wspólnych zabawach, lubi obserwować otoczenie, ale nie stroni od kontaktu z człowiekiem;
kotka - szylkretka - bardzo ciekawska świata i wszystkich ludzi, w niczym nie widzi zagrożenia, uwielbia skupiać na sobie ludzką uwagę;
Fiona - kotka trikolor - ciekawska, ale też najbardziej płochliwa, wygłaskana ślicznie mruczy.
więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/kocipazur.org/KolorkiZPodworkaPaniBasi#
Koty są odpchlone, odrobaczone, przeleczone na świerzba, korzystają z kuwety.
Dwie koteczki miały leczoną infekcję dróg oddechowych.
Dzisiaj dwójka z nich - dwie kotki: szylkretka i trikolorka - przenoszą się do fundacyjnych domów tymczasowych i niedługo zaczną szukać domu stałego.
Pozostała dwójka cierpliwie czeka, jak tylko zwolni się miejsce też trafią do domków tymczasowych.
brynia - Sob 02 Mar, 2013 15:36
Szylkretka prosto z DT:
wersja słoneczna
i wersja rujkowa
Czekamy aż się uspokoi i panna jako pierwsza z rodzeństwa pojedzie na sterylkę.
Nosferatu - Sob 02 Mar, 2013 18:58
Nadal mam problem z imieniem, może Chiquita?
Póki co zawija tyłkiem zupełnie jak http://www.youtube.com/watch?v=hhif_hPP56A
kfiatek - Sob 02 Mar, 2013 21:15
A gdyby tak Falka - jakoś tam się skojarzyła mała wojowniczka
kiniek - Sob 02 Mar, 2013 21:20
dla mnie jest podobna do pana Ziemniaka
no nie wiem dlaczego, ale jak patrzę na jej zdjęcie to pierwsze mi przychodzi na myśl - jakby miała założone okulary z sztucznym nosem
Nosferatu - Nie 03 Mar, 2013 10:48
O nie tylko nie wojowniczka dość mam wojujących kotów. Do niej raczej coś z ekstra miziakiem, nawet mojego syna się nie boi i upierdliwie domaga się więcej uwagi i głasków. Dzisiaj już wyszła spod szafek i na przyczajce zwiedza dom. Ma świetny charakter, póki co nie okazuje go względem kotów i psa ale dajmy jej czas
kfiatek - Nie 03 Mar, 2013 11:26
To może Miko? Miła i kochana koteczka
brynia - Nie 03 Mar, 2013 12:43
Jak dla mnie Chiquita kojarzy się z ciepłym klimatem, o tej porze roku jak znalazł, latem pewnie bym narzekała
Nosferatu - Nie 03 Mar, 2013 14:09
No to może zostanie Chiquita, taka słoneczna jest, ten rudy pod bananowy można by podciągnąć
brynia - Nie 03 Mar, 2013 21:07
Chiquita została, przebiegle wrzuciłam już do ogłoszenia
fuerstathos - Nie 03 Mar, 2013 21:52
a ona to już zarezerwowana nie jest?
uta - Pon 04 Mar, 2013 10:21
Jak tylko będzie można umawiać się na rozmowę, to się okaże, czy zarezerwowana
misiosoft - Pon 04 Mar, 2013 17:38
Kilka wieści od Fiony - płochliwa to na ten moment delikatne niedopowiedzenie . Zwiedza swój pokój tylko w nocy, ale wyciągnięta na sesję głaskania zamienia się w traktor - przepięknie i głosno mruczy.
Dzisiaj nawet pogadała sobie z naszym rezydentem; raczej nie ma problemów z obecnością innego kota.
Aktualnie siedzi za monitorem na którym piszę - jakieś zdjęcia wrzucimy w tym tygodniu.
Nosferatu - Pon 04 Mar, 2013 22:17
No to u bananowej się zaczyna, mruczy jak Criters ( w sumie została tak przechrzczona), połyka smarki, jutro będę dzwonić do weta
AniaG - Wto 05 Mar, 2013 08:51
a która jest gdzie, bo już sama nie wiem
AniaG - Wto 05 Mar, 2013 08:52
a która jest gdzie, bo już sama nie wiem
misiosoft - Wto 05 Mar, 2013 18:32
z pozdrowieniami od Fiony, podczas codziennej dawki czułości
Nosferatu - Wto 05 Mar, 2013 19:40
Ania szylkreta jest u mnie tak jak miało być. Jutro jedziemy do weta bo małej aż bulgocze w gardle. Sterylka niestety jeszcze będzie musiała poczekać
misiosoft - Sro 06 Mar, 2013 21:44
Byliśmy dziś u weta z Fioną, niestety ma stan zapalny gardła. Dostała antybiotyk w zastrzyku oraz zapas tabletek na tydzień.
w następny czwartek kontrola, jeśli wszystko będzie w porządku to będzie odrobaczanie, potem szczepionki i sterylizacja.
Bez marudzenia szama karmy, zarówno mokrą jak i suchą, ale pod warunkiem że ma pokój dla siebie. w towarzystwie nie chce jeść
Nosferatu - Sro 06 Mar, 2013 21:46
Ja się niestety rozłożyłam, wizyta musi poczekać
misiosoft - Pią 08 Mar, 2013 22:57
Jak wygląda podawanie Fionie antybiotyku w tabletkach:
- złap kotę (~3 minuty)
- rozkojarz się tym jak mruczy i zacznij głaskać (~5 min)
- umieść tabletkę w otoczce z (masła / szynki / serka topionego) - niepotrzebne skreslić (~1 min)
- podaj dla zmyły masło / szynkę / serek bez tabletki (~2 sekundy i om nom nom)
- podaj powyższe z tabletką (~4 sekundy - robi się podejrzliwa ale szama)
- wygłaskaj za dzielność (~45 min)
Mała jest cudna
uta - Sob 09 Mar, 2013 10:36
misiosoft napisał/a: | - podaj dla zmyły masło / szynkę / serek bez tabletki (~2 sekundy i om nom nom) | - doobre
misiosoft napisał/a: | - wygłaskaj za dzielność (~45 min) | - rewelacja
Nosferatu - Pon 11 Mar, 2013 20:22
Środa, drugie podejście do weta. Trzymajcie kciuki, żeby tym razem nic się nie wykrzaczyło.
Swoją drogą Chiquita to wielka królewna, owszem tuli się do kotów, psa nawet toleruje, mijają się dość blisko ale wzajemnie unikają bezpośrednich kontaktów, za to wszelkie zabawy z kotami tylko na jej warunkach. Zastanawiam się jak wetka ją osłucha bo to ciągle mruczy. Człowiek się pojawi, mruczy. Kot się pojawi, mruczy. Dziecko ją miętoli, też mruczy. Nie trzeba dotykać, żeby pannę zadowolić. Po rujce ani śladu więc mam nadzieję, że pojutrze umówimy termin zabiegu.
Edit:
Bananowa baba się musi wyleczyć, więc minimum do wtorku antybiotyk plus wspomagacze odporności. Niech to zabrzmi nieco brutalnie ale trzeba było jej nos zatkać na chwilę, żeby dało się osłuchać, rozmruczane i wywalone brzuszysko nawet w chwilach grozy weterynaryjnej znowu się wszystko przesuwa w czasie.
misiosoft - Pią 15 Mar, 2013 10:00
my już po wizycie kontrolnej, gardło już w porządku
świerzb niestety nadal żyje, dostaliśmy maść i przez dwa tygodnie mamy uszy smarować... coś czuję, że to będzie gorsze niż podawanie antybiotyku
na szczepienie umówieni jesteśmy na wtorek, 19.03
sterylizacja będzie we wtorek 26.03 (pierwszy wolny termin)
brynia - Sob 16 Mar, 2013 08:30
Fiona w kwiatach
i Fiona portretowo
Nosferatu - Sob 16 Mar, 2013 11:32
I ona jeszcze ich nie zeżarła? To tylko ja trafiam na koty kamikadze
Morri - Pon 18 Mar, 2013 16:09
uta napisał/a: | misiosoft napisał/a: | - podaj dla zmyły masło / szynkę / serek bez tabletki (~2 sekundy i om nom nom) | - doobre
misiosoft napisał/a: | - wygłaskaj za dzielność (~45 min) | - rewelacja |
i potem się dziwić, że opieka nad tymczasami tyle trwa no jak ma nie trwać?
Nosferatu - Wto 19 Mar, 2013 20:53
U mnie przygotowywanie pasty z antybiotykiem wygląda następująco:
-stań na prawej nodze i wyciągnij lewą w bok lub w tył w zależności od położenia kota
-manewruj nią tak długo aż tabletka zostanie rozgnieciona i wymieszana z mokrą karmą
-w między czasie miej oczy dookoła głowy bo kot wspina się po nogach, po szafkach albo znienacka ociera się o nogę prawą przez co tracisz równowagę
-cierpliwie znoś skrzeki ze strony kota, nic jej nie jest tylko się upomina o szybszą akcję
Poza tym Chiquita po przeglądzie, zatoki prawie wyleczone ale potrzebne kolejne 5 dni antybiotyku, żeby nie przeszło w stan przewlekły. Za tydzień kontrola i mam nadzieję, że nareszcie umawianie sterylizacji.
Dominika - Sro 20 Mar, 2013 09:10
A propos podawania kotom tabletek, znacie to:
1. Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
2. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
3. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę.
4. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
5. Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
6. Przyduś kota do podłogi klinując go między kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewniana linijkę miedzy zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki miedzy rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle, co skłoni go do przełknięcia.
7. Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nowa tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
8. Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
9. Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramię, a następnie przy pomocy ciepłej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
10. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i przy pomocy gumki ,,recepturki'' strzel tabletką miedzy rozwarte zęby.
11. Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek, aby ukoić ból. Podartą koszule możesz już wyrzucić.
12. Zadzwoń po straż pożarna, żeby ściągnęli tego cholernego kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij kolejnę tabletkę z opakowania.
13. Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła żeby spłukać tabletkę.
14. Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
15. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.
I tak kocham moich włochatych podopiecznych najbardziej na świecie (no, po mężu)
Wracając do tematu Fiony - piękny kot.
_________________
Asia_B - Sro 20 Mar, 2013 10:07
Doskonałe! Uśmiałam się przednie
misiosoft - Sro 20 Mar, 2013 10:53
Nosferatu napisał/a: | I ona jeszcze ich nie zeżarła? To tylko ja trafiam na koty kamikadze |
Storczyków nie rusza, ale Sukulenta chciała mi w całości połknąć, pomimo tego, że jest większy od niej
Dominika - rewelacyjne
brynia - Sob 23 Mar, 2013 17:01
Nieco spóźniona Fiona walentynkowa
Katarzyna - Sob 23 Mar, 2013 18:50
Słodkie!
Morri - Pon 25 Mar, 2013 11:36
Kri - Pon 25 Mar, 2013 13:17
O ja Cię! Ale słodka poducha
misiosoft - Pon 25 Mar, 2013 19:21
Fiona zaanektowała dla siebie najwiekszy pokój w mieszkaniu - w ciągu dnia sypia na kanapie i nie panikuje już tak bardzo jak ktoś przechodzi obok. Zakochana (bez wzajemności) w naszym kocurze rezydencie (Nutku) zaczęła go podchodzić sposobem - jak kocur śpi, skrada się do niego i kładzie w bezpiecznej odległości po czym przesuwa po centymetrze w jego stronę - ale póki co friendzone na maksa..
Doszło juz nawet do wzajemnych wylizywań ^^.
Odkryła też zapas wzgardzonych przez Nuta zabawek, rozwłóczyła wszystkie po mieszkaniu i hałasuje po nocach latając za czym się da - normalnie kota bezobsługowa...
Nosferatu - Sro 27 Mar, 2013 12:47
Dostałam diabolicznego kota samo zuo
Bananowa dzisiaj miała bliskie spotkanie z furminatorem, straciła chyba połowę kłaka podwórkowego, teraz czekam aż podrośnie ładna, błyszcząca sierściucha
Kri - Sro 27 Mar, 2013 13:23
Piękny diabeł, piękny!!! Lubię takie narowiste, ZŁE stwory
brynia - Sro 27 Mar, 2013 13:56
Świetna fota
Asia_B - Sro 27 Mar, 2013 17:04
Nie chciałabym zobaczyć tego spojrzenia w środku nocy....
kiniek - Sro 27 Mar, 2013 18:23
coś mi to przypomina
Kri - Sro 27 Mar, 2013 18:49
hehehe, dobre
kfiatek - Sro 27 Mar, 2013 19:28
Ale ona ma look
Nosferatu - Sro 27 Mar, 2013 19:38
I tu zauważam swój błąd podczas dawania imienia. Powinna się nazywać Emily Rose
Kiniek dobre
brynia - Sro 27 Mar, 2013 20:12
Nosferatu napisał/a: | I tu zauważam swój błąd podczas dawania imienia. Powinna się nazywać Emily Rose |
Oj Ty, Ty Złe kobiety, kończymy puszczać wodze wyobraźni, bo jeszcze zakochany DS nam się rozmyśli a przecież to taki słodki kociak jest
Nosferatu - Sro 27 Mar, 2013 20:15
Oczywiście, że jest tylko jak sama zauważyłaś samotne robienie zdjęć przylepom przynosi czasem zaskakujące efekty
Edit:
Chiquita na środę umówiona na sterylkę.
Nosferatu - Pią 05 Kwi, 2013 16:44
Wysterylizowana, niestety dostała odczyn po zabiegu i ma gustowny "cyc" w miejscu szwu ale wet mówi, że tak się zdarza czasami. Zaczipowana również.
Domku przybywaj
misiosoft - Sob 06 Kwi, 2013 22:45
Fiona również już po sterylce - kontrola po dwóch dniach wyszła dobrze; czeka ją jeszcze chipowanie i drugie szczepienie za jakiś czas.
Kota to prawdziwa "feng szuja" - mocno poprawia wygląd każdego pomieszczenia w którym przebywa . Na kolanach mogłaby praktycznie mieszkać; właśnie obejrzała dwugodzinny hinduski film SF o robotach - w sumie to bardziej przespała ale podnosiła łebek na głośniejsze sceny.
Coraz śmielej sobie poczyna, nie ucieka już tak bardzo jak widzi że ktoś sie poruszy - a najlepsza część; praktycznie codziennie budzimy się znajdując ją w łóżku. Jest i d e a l n a dla kogoś kto szuka mruczącego przytulasa...
Nosferatu - Wto 09 Kwi, 2013 15:30
Jutro jedziemy do weta, żeby jednak obejrzeć ten brzuszek, niby go sobie nie liże ale weźmiemy jakiś wspomagacz, żeby się kota z odczynem szybciej uporała.
Dziś był dzień dla pieszczocha i przesiedziała na moich kolanach ile tylko miała ochotę, patrz pół dnia. Bananowa uwielbia mizianie, noszenie na rękach i miętoszenie w każdej postaci widać to rodzinne
misiosoft - Wto 16 Kwi, 2013 13:30
Nosferatu napisał/a: | Jutro jedziemy do weta, żeby jednak obejrzeć ten brzuszek, niby go sobie nie liże ale weźmiemy jakiś wspomagacz, żeby się kota z odczynem szybciej uporała.
Dziś był dzień dla pieszczocha i przesiedziała na moich kolanach ile tylko miała ochotę, patrz pół dnia. Bananowa uwielbia mizianie, noszenie na rękach i miętoszenie w każdej postaci widać to rodzinne |
i jak po wizycie u weta?
Fiona nie znosi noszenia na rękach i miętoszenia, ale mizianie to zawsze i wszędzie.
co zabawne dziękuje za mizianie liżąc człowieka, liże po dłoniach ale i całych rękach, po policzkach, nosie, brodzie.... wszędzie gdzie sięgnie, także, gdy człowiek śpi
Nosferatu - Wto 16 Kwi, 2013 14:47
A mieliście Fionę ważoną?
Lizanie też jest na porządku dziennym
Cycolek na brzuchu powolutku zanika, całe szczęście że mała się nim nie interesuje, teraz zostało pucowanie sierści i tuczenie pupala bo z wagą 2300 to za dużo zwojować nie damy rady
misiosoft - Sro 17 Kwi, 2013 19:54
Fiona dziś była szczepiona i czipowana, bardzo dzielnie to zniosła
waga pokazała 2630 je jak szalona, ale też strasznie ruchliwa jest, szczególnie nocami
Rano mieszkanie wygląda jak po przejściu huraganu, największym wzięciem cieszą się skarpetki i poduszki
Nosferatu - Pon 22 Kwi, 2013 21:55
I pojechała
misiosoft - Wto 23 Kwi, 2013 08:26
Nosferatu napisał/a: | I pojechała |
Super nasza dopiero w czwartek ma pierwsze spotkanie w sumie to Aga i Ania mają spotkanie, my będziemy mocno trzymać kciuki
Nosferatu - Wto 23 Kwi, 2013 14:05
To trzymam kciuki! &&&&&&&&&&
Uta mówiła, że bananowa baaaardzo szybko się ogarnęła w nowym domu. Ten kot chyba wszędzie czuje się jak u siebie
misiosoft - Pią 26 Kwi, 2013 10:41
Nosferatu napisał/a: | To trzymam kciuki! &&&&&&&&&&
Uta mówiła, że bananowa baaaardzo szybko się ogarnęła w nowym domu. Ten kot chyba wszędzie czuje się jak u siebie |
Super
my nadal szukamy kogoś, kto przygarnie Fionkę
uta - Sro 01 Maj, 2013 22:22
Chiquita w nowym domku ma na imię Nela
A my mamy wieści od dwójki Kolorków, które nadal czekają aż zwolni się miejsce w fundacyjnych domkach tymczasowych. Żeby przyspieszyć proces przygotowania do adopcji, pani Basia, która je dokarmiała, wzięła tę parkę do siebie do mieszkania - narażając się tym samym na niezadowolenie i fochy swojej starszej już koteczki rezydentki, która to nie toleruje intruzów w swoim królestwie.
Czarna Niteczka i pręgowany Leoś od jakiegoś już czasu są kotami w 100% domowymi i świetnie się z tym czują. Oboje są już też po zabiegach kastracji i sterylizacji.
Czarnulka Niteczka jest bardzo spokojną koteczką o układnym charakterze. Umie się dogadać nie tylko z bratem, ale i z charakterną kotką rezydentką, a także z ludźmi. Niestety, jak to z czarnymi kotami bywa, trudno jej zrobić ładne zdjęcia, pokazujące w pełni jej urodę. Szkoda, bo jest naprawdę śliczna.
"Miejcie się na baczności - mam laser i nie zawaham się go użyć."
Jej brat Leoś za to wcale nie czuje respektu przed innymi kotami i może dlatego dobrze dogaduje się tylko z tymi, które chcą go słuchać Za to w stosunku do ludzi jest bardzo przymilny. Jest kotem wyjątkowo towarzyskim, wręcz towarzyszącym. Uwielbia być blisko człowieka i dzielić z nim wszystkie pasje ...
czytanie...
meczyk w TV...
"Jeśli ktoś twierdzi, że to nie są odpowiednie rozrywki dla kotów... to ja nic o tym nie słyszałem "
Więcej zdjęć tutaj
Kontakt w sprawie adopcji: adopcje@kocipazur.org
kamilczak - Czw 02 Maj, 2013 22:23
Przesympatyczne kociaki o najbardziej klasycznej i eleganckiej kociej urodzie
uta - Nie 05 Maj, 2013 15:17
Wczoraj byliśmy z wizytą w DT Fiony. Zabraliśmy ze sobą aparat, pogoda dopisała i w końcu wyszło słońce, więc zrobiliśmy trochę zdjęć. Wybraliśmy do publikacji kilkanaście, ale dzisiaj pokażemy tylko trzy. Jak ktoś chce zobaczyć następne, to musi odwiedzać wątek kolorków regularnie
Fotki w większym rozmiarze można oczywiście znaleźć w albumie Kolorków
Następna tura fotek wkrótce
kamilczak - Nie 05 Maj, 2013 18:42
Czekamy
kfiatek - Pon 06 Maj, 2013 08:25
Ale ona piękna!
ufok - Wto 07 Maj, 2013 19:56
Dla tych co cierpliwie czekali, cztery kolejne zdjęcia Fiony.
A oto link do całego albumu.
kamilczak - Wto 07 Maj, 2013 22:34
Piękna!
Mam taką samą narzutę, koty się na niej dobrze komponują
misiosoft - Sro 08 Maj, 2013 20:57
Jak przystało na dziewczynkę bardzo interesuje się kuchnią, głównie piekarnikiem i zmywarką.
Fascynuje ją także biżuteria, szczególnie moje Lilou, codziennie poświęca dobre 30 min próbując je zdjąć z mojej ręki
Niestety w uszkach znowu pojawił się świerzb, ale mamy leki i walczymy
uta - Pią 10 Maj, 2013 15:54
Kolejna porcja zdjęć.
Dziś fotki nakolankowe i prezentacja wzorków na plecach
uta - Sob 18 Maj, 2013 19:37
Dzisiaj prezentujemy zestaw fotek obowiązkowy dla każdego kota :
profil:
portret:
i ziew
cały album
misiosoft - Nie 26 Maj, 2013 19:05
Fiona odkryła kolejne fascynujące babskie zajęcie - mycie okien bardzo dokładnie naśladuje moje ruchy
widocznie zmywanie i pieczenie to dla niej za mało Fajnie mieć taką pomoc w domu.
Ogólnie bardzo się ożywiła, dużo dokazuje, najchętniej koło 5 rano najlepiej najgłośniejszą zabawką
Nosferatu - Nie 26 Maj, 2013 19:10
Jest śliczna, zaryzykowałabym, że ładniejsza od Bananowej
kamilczak - Nie 26 Maj, 2013 19:24
Cały ten miot jest wyjątkowo urodziwy
uta - Nie 09 Cze, 2013 19:15
A kuku - się przypominamy!
ziewaczek:
zagryzacz :
Asia_B - Nie 09 Cze, 2013 19:27
Śliczna jest.
Widzę, że łóżeczkowa kicia
misiosoft - Pon 10 Cze, 2013 11:07
Asia_B napisał/a: | Śliczna jest.
Widzę, że łóżeczkowa kicia |
o tak, łózko to zdecydowanie jej ulubiona część mieszkania to i szafka w kuchni, gdzie są karmy trzymane
a ziew na zdjęciu zapewne pokazywał znudzenie sesją fotograficzną
Asia_B - Pon 10 Cze, 2013 11:32
misiosoft napisał/a: | Asia_B napisał/a: | Śliczna jest.
Widzę, że łóżeczkowa kicia |
o tak, łózko to zdecydowanie jej ulubiona część mieszkania to i szafka w kuchni, gdzie są karmy trzymane
a ziew na zdjęciu zapewne pokazywał znudzenie sesją fotograficzną |
Ziew cudo
Nosferatu - Wto 11 Cze, 2013 21:29
Ziewająca japka wspaniała. Nie ma zapytań? Kurcze ona taka ładna.
misiosoft - Sro 12 Cze, 2013 09:24
Nosferatu napisał/a: | Ziewająca japka wspaniała. Nie ma zapytań? Kurcze ona taka ładna. | \
też nas to dziwi, jest śliczna, kochana, przytulna, spokojna...
wszyscy nasi znajomi wiedzą, na FB regularnie przypominamy...
uta - Sro 19 Cze, 2013 12:37
Przypominają się Kolorki
Mamy nowe fotki zarówno Fiony, jak i Leosia i Niteczki.
Widać, że wszystkie kociaki wyrosły, wydłużyły się im łapki i mordki. Kolorowe towarzystwo prezentuje zdecydowanie wersję sportową kociej sylwetki
Fiona w końcu doczekała się zdjęcia, na którym widać wyraźnie jej niesamowity kolor oczu.
Leoś i Niteczka bardzo się lubią i spokojnie mogą iść do jednego domku razem. Mogą też oczywiście pojedynczo z tym, że Leoś zdecydowanie potrzebuje towarzystwa innego młodego, energicznego kota. Oboje uwielbiają zabawy, szczególnie zabawkami na wędce, oraz pieszczoty i spanie z ludźmi w łóżku.
słodkie minki
więcej zdjęć w albumie Kolorków: https://picasaweb.google.com/kocipazur.org/KolorkiZPodworkaPaniBasi#
kamilczak - Sro 19 Cze, 2013 13:05
Piękne! I narzutka dobrana do koloru oczu
misiosoft - Pon 24 Cze, 2013 11:16
nowiny z weekendu - okazało się że Fiona uwielbia chipsy krabowe... oczywiście najlepsze są te, które uda się niepostrzeżenie ukraść z paczki
misiosoft - Czw 27 Cze, 2013 07:44
Fiona staje się coraz odważniejsza, wczoraj nawet pokazała się przy gościach
Morri - Czw 27 Cze, 2013 13:28
misiosoft napisał/a: | Fiona staje się coraz odważniejsza, wczoraj nawet pokazała się przy gościach |
misiosoft - Sob 29 Cze, 2013 11:50
Morri napisał/a: | misiosoft napisał/a: | Fiona staje się coraz odważniejsza, wczoraj nawet pokazała się przy gościach |
|
Przynajmniej uwierzyli nam, że mamy drugiego kota...
bo do tej pory wszyscy o nim słyszeli ale nikt nie widział dowodów
misiosoft - Czw 04 Lip, 2013 19:55
eh... Fiona czeka na domek kolejny miesiąc...
uta - Pon 08 Lip, 2013 13:39
Czarna siostra Fiony - Niteczka, też wyrasta na piękną kotkę
Niteczka bardzo lubi głaskanie. Gdy człowiek siedzi na kanapie, Niteczka przychodzi, układa się obok, a główkę opiera na kolanach człowieka i prosi o pieszczoty
Oboje z bratem Leosiem bardzo chętnie korzystają z sizalowego słupka do drapania.
Używają go z powodzeniem nie tylko jako drapaka, ale również jako mini placu zabaw
Gdyby ktoś chciał przygarnąć na stałe piękną, małą, czarną panterę o super charakterze,
kontakt w sprawie adopcji: adopcje@kocipazur.org
uta - Pon 15 Lip, 2013 12:41
Dzisiaj prezentujemy nowe zdjęcia Leosia - jedynego chłopaka w kolorowym towarzystwie.
przyczajenie:
polowanie:
zasłużony odpoczynek:
Więcej zdjęć TUTAJ
Leoś uwielbia zabawy z wędką.
Oprócz tego uwielbia towarzystwo ludzi do tego stopnia, że chce być blisko nie tylko wtedy, gdy ma ochotę na zabawę, pieszczoty i głaski, ale również towarzyszy człowiekowi i pomaga przy różnych codziennych czynnościach
kiniek - Wto 16 Lip, 2013 19:43
dziś byłam w odwiedzinach u Fiony, mała jest niesamowicie piękna. Żadne zdjęcie nie oddaje jej umaszczenia.
Dzisiejsze fotki:
pięknie pozowała
reszta zdjęć TUTAJ
a takiego ładnego współlokatora ma Fiona
fuerstathos - Wto 16 Lip, 2013 21:45
oczy w fotoszopie robione czy naturalne?
kiniek - Wto 16 Lip, 2013 21:48
naturalnie, same takie wyszły, panna jest zielonooka
fuerstathos - Wto 16 Lip, 2013 21:51
tej, to dlaczego jak mi zdjęcia robiłaś, to jak kosmita wyglądałam, a nie tak ładnie?
kiniek - Wto 16 Lip, 2013 21:53
fuerstathos napisał/a: | tej, to dlaczego jak mi zdjęcia robiłaś, to jak kosmita wyglądałam, a nie tak ładnie? |
no bo...jak ci to powiedziec...
Fiona z natury jest ładna, mogę robić zdjęcia ale cudotwórcą nie jestem
fuerstathos - Wto 16 Lip, 2013 22:02
kiniek napisał/a: | fuerstathos napisał/a: | tej, to dlaczego jak mi zdjęcia robiłaś, to jak kosmita wyglądałam, a nie tak ładnie? |
no bo...jak ci to powiedziec...
Fiona z natury jest ładna, mogę robić zdjęcia ale cudotwórcą nie jestem |
misiosoft - Wto 16 Lip, 2013 22:04
Rewelacyjne wyszły te zdjęcia!! dzięki jeszcze raz
uta - Sro 24 Lip, 2013 15:01
Niteczka i Leoś przedwczoraj zostały zaszczepione
Czyli praktycznie cała trójka gotowa do adopcji.
misiosoft - Nie 25 Sie, 2013 11:10
Z ostatniej chwili: Fiona znalazła stały dom!. Daleko nawet nie będzie miała bo... zostaje u nas . Stopień nocnego rozrabiania który osiągnęła wyraźnie wskazuje na to że czuje się u nas jak u siebie, przy mrukliwej aprobacie rezydenta. Nakolankowość i głaskotliwość już jej się chyba nie zmienią, jest cudnym zwierzakiem na wszelkie doły i inne smutki.
Wszyscy którzy zakładali się że tak właśnie się to skończy - czas na wypłaty ^^
Morri - Nie 25 Sie, 2013 12:34
misiosoft napisał/a: | Z ostatniej chwili: Fiona znalazła stały dom!. Daleko nawet nie będzie miała bo... zostaje u nas . Stopień nocnego rozrabiania który osiągnęła wyraźnie wskazuje na to że czuje się u nas jak u siebie, przy mrukliwej aprobacie rezydenta. Nakolankowość i głaskotliwość już jej się chyba nie zmienią, jest cudnym zwierzakiem na wszelkie doły i inne smutki.
Wszyscy którzy zakładali się że tak właśnie się to skończy - czas na wypłaty ^^ |
stwierdzam, że już kompletnie nie wiem, jaki charakter ma Fiona
Ale cieszę się, że kolejna kocia bieda ma swoich człowieków
Tylko, czy będziecie jeszcze dt?
misiosoft - Wto 27 Sie, 2013 11:40
Morri napisał/a: |
stwierdzam, że już kompletnie nie wiem, jaki charakter ma Fiona
Ale cieszę się, że kolejna kocia bieda ma swoich człowieków
|
hm... jaka jest Fiona... jak przystało na kobietę - zmienna i humorzasta
gdy w domu pojawia się ktoś nowy chowa się pod łóżkiem i udaje, że jej nie ma. Po około 3-4 godzinach zaczyna podglądać co to za goście się zjawili.
Jeśli ktoś zostaje na dłużej, to 2-3 dnia przychodzi i się łasi
dla nas domowników wygląda to nieco inaczej - popołudniu jestem słodka, śpiąca, taka idealna do nynania. Wieczór to dobry czas na zabawy - gonienie za myszką, nakrętką, korkiem.
5 nad ranem to idealny czas by poskakać trochę po ludziach, pośpiewać im nad głowami, podenerwować Nutka, żeby też ludziom zaczął marudzić.
Jeśli to nie jest wystarczająca fajne pora na zrzucanie przedmiotów. Zrzuca absolutnie wszystko z każdego miejsca - monety, klucze, talerze, kubki, kwiaty (razem z doniczkami)...
taka jest właśnie nasza kochana Fiona księżniczka
uta - Wto 10 Wrz, 2013 15:59
Dostaliśmy nowe fotki Kolorków.
Rodzeństwo jest ze sobą coraz bardziej zżyte. Jak jedno zobaczy coś ciekawego np. za oknem, to zaraz nawołuje i przybiega drugie. Razem śpią, co widać na zdjęciach
Oboje niestrudzenie i na wyścigi polują na owady. Żadna ćma nie ma prawa latać wieczorem koło lampy
Więcej i większe zdjęcia można obejrzeć w ich albumie
kiniek - Sob 28 Wrz, 2013 22:06
na wystawie odwiedziła nas duża Neli (Chiquity). Bardzo fajnie było usłyszeć, że Nelka miewa się dobrze. Nawet filmik z głupawką Neli widziałam Mała świetnie trafiła. Oby reszcie rodzeństwa też się tak poszczęściło.
Morri - Nie 29 Wrz, 2013 22:42
kiniek napisał/a: | na wystawie odwiedziła nas duża Neli (Chiquity). Bardzo fajnie było usłyszeć, że Nelka miewa się dobrze. Nawet filmik z głupawką Neli widziałam Mała świetnie trafiła. Oby reszcie rodzeństwa też się tak poszczęściło. |
Nela ma całkiem sporo zdjęć na fb - widać, że Duża w niej zakochana
uta - Czw 03 Paź, 2013 15:45
Niteczka i Leoś przeprowadzili się w zeszły piątek do nowego DT.
Na początku, jak to zwykle bywa, byli trochę przepłoszeni - zupełnie nowe miejsce, nieznani ludzie, więc zamelinowali się pod łóżkami i zwiedzili wszystkie kąty, w których można się było schować
Ale w końcu do odważnych świat należy. Z dnia na dzień było coraz lepiej, a dziś już dostaliśmy zdjęcia m.in. z zabawy piórkami
Jedno piórko się wyrwało, no ale wiecie, ono chyba samo wypadło, bo nikt się do niego nie przyznaje
Leosiowe portretówki:
Duże zdjęcia można zobaczyć TUTAJ
brynia - Sob 23 Lis, 2013 10:24
Leoś i Niteczka poznały mamę Margo i utowego Misia
uta - Czw 28 Lis, 2013 10:33
Ano poznali Tygrysa vel Okruszka
Wprawdzie kontaktują się tylko przez szybę, ale widać że gdyby mogli, chętnie nawiązaliby bliższą znajomość.
Generalnie Nitka i Leoś są bardzo pozytywnie nastawieni do kontaktów z innymi kotami i bez problemu mogą trafić do domu gdzie jest już kot.
Oczywiście siebie nawzajem uwielbiają.
A tu Niteczka prezentuje, jak powinien się błyszczeć czarny kot:
Nitce trudno zrobić ładne zdjęcie, a na żywo to jeden z najbardziej eleganckich kotów jakie widziałam. Jest smukła, pięknie czarna i porusza się z gracją - powiedziałabym kwintesencja i wzorzec czarnej kotki
Z nowych zdjęć mamy do pokazania jeszcze portretówki, ale tym razem średnio udane, rodzeństwo jest zdecydowanie ładniejsze niż na zdjęciach .
Leoś
Niteczka
uta - Sob 04 Sty, 2014 13:07
No i pojechali wczoraj wieczorem do swojego domku Nitka i Leoś
Oboje razem
Cieszymy się bardzo i życzymy Kociastym i ich opiekunce wszystkiego dobrego.
A na fotkach przytulasy jeszcze z DT
perdo - Sob 04 Sty, 2014 13:10
Dużo szczęscia
brynia - Sob 04 Sty, 2014 13:16
W końcu cała czwórka ma swoich ludzi
kat - Sob 04 Sty, 2014 14:15
Asia_B - Sob 04 Sty, 2014 14:21
Powodzenia!
Kri - Sob 04 Sty, 2014 17:03
hanna - Sob 04 Sty, 2014 19:46
Morri - Pon 06 Sty, 2014 01:20
ufok - Sob 18 Sty, 2014 19:48
Leoś pozdrawia z nowego domku
kat - Sob 18 Sty, 2014 21:32
Ale ma fajne legowisko
hanna - Nie 19 Sty, 2014 13:42
Boski
brynia - Pon 27 Sty, 2014 19:35
Fiona pozdrawia z DS
Katarzyna - Pon 27 Sty, 2014 20:14
Cudna kociczka i kawaler też
kikin - Pon 27 Sty, 2014 20:41
piękne futerka
hanna - Pon 27 Sty, 2014 21:31
Pozdrawiamy
misiosoft - Pon 13 Paź, 2014 13:03
czyż to ciasto nie oddaje idealnie natury Fionki?
http://gotowaniecieszy.bl...na-przepis.html
Lunix - Pon 13 Paź, 2014 13:18
zrób na spotkanie to ocenimy
misiosoft - Pon 10 Lis, 2014 14:20
Księżniczka Fiona w swoim nowym legowisku
edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcie na mniejsze, podlinkowane do oryginału
Kri - Pon 10 Lis, 2014 14:25
Twarzowo.
misiosoft - Pon 10 Lis, 2014 14:34
też mi się wydawało, że ten błękit będzie idealny
kiniek - Pon 10 Lis, 2014 14:35
misiosoft napisał/a: | Księżniczka Fiona w swoim nowym legowisku
Obrazek |
taki mały kot w takim duzym legowisku
też mi się strasznie podobał ten kolor, złoty wygrał bo ztwiedziłam że chyba jednak bardziej mi pasuje kolorystycznie.
Za to u Ciebie kolorystyczne dopasowanie kota i legowiska piękne
kikin - Pon 10 Lis, 2014 14:57
brynia - Pon 10 Lis, 2014 22:14
Księżniczka, nie księżniczka, porządek musi być
Ale fakt, że ładnie Fionie w wieży, tfu - w legowisku.
misiosoft - Wto 11 Lis, 2014 22:01
brynia napisał/a: | Księżniczka, nie księżniczka, porządek musi być
Ale fakt, że ładnie Fionie w wieży, tfu - w legowisku. |
przepraszam... chyba za bardzo podekscytowana byłam
misiosoft - Czw 02 Kwi, 2015 11:52
po czym rozpoznać, że fotel stoi na właściwym miejscu?
Kot tam wskoczy i nie zamierza go oddać
pozdrowienia od Fionki:
Kri - Czw 02 Kwi, 2015 15:53
Smażing Taka to pożyje
Katarzyna - Pią 03 Kwi, 2015 07:45
MOgę zlegnąć obok?
kiniek - Pią 03 Kwi, 2015 09:28
przy takiej pogodzie sama ległabym w pierwszej lepszej słonecznej miejscówce
za upałem nie przepadam ale deszcze i wiatry też nie dla mnie
misiosoft - Sro 26 Kwi, 2017 16:57
już trochę czasu minęło, więc wrzucam nowe zdjęcia księżniczki Fionki:
zdjęcie wykonane przez Yorvika!!
Cotleone - Sro 26 Kwi, 2017 18:58
Ślicznotka
kikin - Czw 27 Kwi, 2017 08:27
BEATA olag - Czw 27 Kwi, 2017 09:40
Morri - Czw 27 Kwi, 2017 10:21
|
|