Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Czarny kocurek

Villemo7 - Wto 30 Sty, 2007 12:41
Temat postu: Czarny kocurek
Skoro świt, a nawet gdzie tam. Jeszcze ciemnawo na dworze było.. Przyniosła mi Natty, razem z podrzutkiem Cleo takie małe czarne cuś.
Trafiło to to pod skrzydła naszej fundacji podczas niedzielnego sabatu. Chwilę wcześniej, w drodze, przytrafił się mały wypadeczek przez co chwilowo kocurek wystepował pod roboczym imieniem "Śmierdziel". Został od razu podmyty przez ciocię Natty.
Ciocia Villemo zidentyfikowała pasażerów na gapę i szybko nastąpiła akcja pozbywania się niepotrzebnego towarzystwa.
Młody jest aż nadto do przodu. Podczas spotkania, nie przejmując się natłokiem ludzi i kotów zwiedził mieszkanie, a podczas dokonywanych oględzin darł się i mnie oprychał.
Dzisiaj od rana zwiedził moją chatę. Kitka jak zwykle się niesamowicie "ucieszyła" :diablica:
A ja miałam stadko warczących węży w domu. No taki mały gnojek a oparchał wszystko co miało 4 nogi w domu i futro.
Mówiłam, że wypiorę to wyprałam, a wrzask był. TOZ wzywać, bo odzierają kota ze skóry. Aż mojej się żal zrobiło czy cuś i asystowała, ale uczucia miała ambiwalentne. Z jednej strony chciała powąchać a z drugiej "śpiewała" jak w stanie największego wcurwienia.

Natty zważyła czarnego kawalera- 1,80kg i podała pastę odrobaczającą.
Zastanawiam się nad imieniem dla niego. Ma taką śliczną strzałkę na nosku. Ale Strzałka to raczej imię dla dziewczynki, więc może Wektor?

A tak wygląda młody:




Póki co nie wklejajcie nigdzie ogłoszeń, bo Natty ma domek potencjalny, z ankietą na 5-
Oddalam się skontaktować z nimi.

dzioby125 - Wto 30 Sty, 2007 13:12

kiciuś jest piękny i bardzo rezolutny z tego widziałam i teraz czytam

kciuki (słownie - bo nadal nie ma ionki) za szybki domek na 5+

pantea - Wto 30 Sty, 2007 14:48

jak fajny łobuz
Wektor ładne imię

marinella - Wto 30 Sty, 2007 16:12

mi tez sie Wektor podoba
kaory - Wto 30 Sty, 2007 18:00

Wektor super :grin: brzmi trochę jak Wiktor, a maluch przesłodki! I jak się zaklimatyzował u cioci Madzi? :twisted:
Villemo7 - Wto 30 Sty, 2007 22:05

No to imię przyklepnięte!
Bawią się już z Cleo. Ale od kilku godzin jest tu zupełna cisza. Towarzystwo śpi.
Pewnie cisza przed burzą :twisted:

pantea - Wto 30 Sty, 2007 22:18

pewnie sie o 22:00 zacznie. Yoda jak był mniejszy to punktualnie o 22 zaczynał świrować ;)
marinella - Wto 30 Sty, 2007 22:21

a co z tą slimmy z miau ? odezwała się ?
Villemo7 - Wto 30 Sty, 2007 22:24

Wkleiłam zdjęcia w wątku, wysłałam pw i nic. :???:
pantea - Sro 31 Sty, 2007 17:42

co słychać u wektorka?
Villemo7 - Sro 31 Sty, 2007 20:53

Uroczo się bawią z Cleo. Rano nawet moja kitka się włączyła w te harce. Przyczajała się na podwyższeniu i z góry napadała dowolnie wybrane przebiegające kocię.

Wektorek lubi chrupeczki, nie przepada za mokrym. Mięsko ani surowe, ani ugotowane. Może jeszcze nie trafiłam w gust młodego. Woda jest lepsza od tego czegoś białego w miseczce. Dużo śpi i bardzo twardo, pieknie mruczy i jak się go mizia jest cały czas w ruchu. Kuwetki będzie potrzebował raczej krytej, bo okrutne przekopki robi.
I ciężko mu zdjęcie zrobić. Jak nie śpi to cały czas jest w ruchu. Żadne ze zdjęć dzisiaj zrobionych się nie nadaje do edycji.

pantea - Sro 31 Sty, 2007 21:11

Villemo7 napisał/a:
Uroczo się bawią z Cleo. Rano nawet moja kitka się włączyła w te harce. Przyczajała się na podwyższeniu i z góry napadała dowolnie wybrane przebiegające kocię.


:) No proszę. Jeszcze trochę a księżniczka polubi towarzystwo i bedziesz musiala jej dostarczyc kumpla/kumpelę na codzień :)

Villemo7 - Sro 31 Sty, 2007 21:16

To chyba nie ma szans się zdarzyć. Bo niezmiennie prycha i warczy na całe towarzystwo. Opisana sytuacja była chwilą słabości.
Cholera oni wszyscy znowu śpią! Pobudzę bractwo zanim oni za kilka godzin obudzą mnie :twisted:

Villemo7 - Czw 01 Lut, 2007 10:31

Młody namierzał mnie wczoraj przed snem. Jak wyszłam z łazienki to się kręcił rozmruczany pod moimi nogami. Zerknęłam jeszcze gdzie Cleo i odetchnęłam, bo siedziała w pokoju na koszach- myślę może tam sobie pośpi. Poszłam do łóżka młody zaraz za mną i już słyszę jak to małe chlipiące idzie. No nic :roll:
A Wektorek proszę państwa kazał się wpuścić pod kołdrę (no dobra skorzystał z mojej dobroci) uwalił się koło mojej twarzy i zasypiałam przy akompaniamencie silnika dwupłatowca. Potem się kawałek przesunął, ale spał ze mną całą noc.
Jest niemożliwy jak się go mizia- cały chodzi- dosłownie! Nie może się uspokoić i cały czas ugniata podłoże łapkami. :razz:

pantea - Czw 01 Lut, 2007 10:39

jaki słodziak :) Foty jakieś dawaj.
Villemo7 - Czw 01 Lut, 2007 10:45

Coś tam zdjęć wczoraj wieczorkiem porobiłam, jeszcze nie zrzucałam, więc nie wiem czy nadające się. Zrzucę jak wrócę (do Greena idziemy z dziewczynami)
dzioby125 - Czw 01 Lut, 2007 11:27

Villemo7 napisał/a:
Młody namierzał mnie wczoraj przed snem. Jak wyszłam z łazienki to się kręcił rozmruczany pod moimi nogami. Zerknęłam jeszcze gdzie Cleo i odetchnęłam, bo siedziała w pokoju na koszach- myślę może tam sobie pośpi. Poszłam do łóżka młody zaraz za mną i już słyszę jak to małe chlipiące idzie. No nic :roll:
A Wektorek proszę państwa kazał się wpuścić pod kołdrę (no dobra skorzystał z mojej dobroci) uwalił się koło mojej twarzy i zasypiałam przy akompaniamencie silnika dwupłatowca. Potem się kawałek przesunął, ale spał ze mną całą noc.
Jest niemożliwy jak się go mizia- cały chodzi- dosłownie! Nie może się uspokoić i cały czas ugniata podłoże łapkami. :razz:


niemożliwy jest :grin:
ale się Tobie trafił cukiereczek, za zdroszczę bo Angielka ucieka przed nami na kilometr :(

Villemo7 - Czw 01 Lut, 2007 21:35

Byliśmy dzisiaj u weta!
Mały został zaszczypany "trójką". Oficjalne ważenie: 2,05 kg :grin:
Szczepienie znieślismy dzielnie. Gorzej było z czekaniem w kontenerze aż pani doktor dokona formalności papierkowych. Darcie ryja, próby oswobodzania się...

Efekt moich wczorajszych zmagań. Zrobiłam ponad 90 fotek jemu i Cleo. Jego tylko tych kilka nadaje się by je wkleić:





Te łaciate podusie- słodkości


On ma białe górne wargi i fragment noska różowy- przez co wygląda jakby miał język na wierzchu :wink:

dzioby125 - Czw 01 Lut, 2007 23:52

słodziak, co tu duzo gadać :grin:
pantea - Pią 02 Lut, 2007 08:05

jak się elegancko komponuje na tych fioletach :)
dzioby125 - Pon 05 Lut, 2007 13:00

Wektorek wystawiony na allegro :arrow: http://www.allegro.pl/ite...cji_poznan.html
marinella - Pon 05 Lut, 2007 13:12

Aga Wektor raz był juz odrobaczony
dzioby125 - Pon 05 Lut, 2007 13:58

sama robiłam cały opis i nie doszukalam się tego, już poprawiam
Villemo7 - Pon 05 Lut, 2007 20:30

Opisik fajny!
Młody jest też już zaszczepiony. Za 3-4 tyg poprawka.

drevni.kocur - Pon 05 Lut, 2007 22:22

ale on wyładniał! :shock: :serce:
Villemo7 - Pon 05 Lut, 2007 22:34

Cały czas był ładny :patyk:
drevni.kocur - Pon 05 Lut, 2007 22:40

Villemo7 napisał/a:
Cały czas był ładny :patyk:


ała, moje oko!

nie miał takiego czystego, lśniącego futerka, no i trochę ciałka mu przybylo. :wink:

dzioby125 - Pon 05 Lut, 2007 22:51

Ewa, ale wymysla :lol:
jak dla mnie wymężniał :grin:

Villemo7 - Pią 09 Lut, 2007 18:13

Wokół Wektorka ogromny ruch. I wszyscy są bardzo natarczywi z początku, a potem odpadają. Czekam na kolejną ankietę.

A w tym czasie kitusia dokazuje z nim jak z żadnym adoptusiem. Nie jest to miłość. Ale dość natarczywie go napada. Mały ląduje na podłodze brzusiem do góry i majta ulegle łapkami :lol:

Villemo7 - Pią 09 Lut, 2007 21:20

Wektorek jedzie właśnie do nowego domku. :lol:
pantea - Pią 09 Lut, 2007 21:24

huurrraaa!!
Trzymam :ok: za nowy domek wektorka

Villemo7 - Pią 09 Lut, 2007 22:14

Zanim Wektorek pojechał sobie do nowego domku wytragał skądś takie coś:



Jakieś sugestie co to może być? Do czego to służyło i częścią jakie urządzenia było i czy bez tego będzie nadal poprawnie działać? :shock: :szok:

dzioby125 - Pią 09 Lut, 2007 22:36

rychu pyta czy tam jest gumowa uszczelka?
dzioby125 - Pią 09 Lut, 2007 22:49

Villemo7 napisał/a:
Wektorek jedzie właśnie do nowego domku. :lol:

:papa Wektorku
gratulacje :ok: :grin:
nie chlipaj :niestety:

Villemo7 - Nie 11 Lut, 2007 20:42

dzioby125 napisał/a:
rychu pyta czy tam jest gumowa uszczelka?


Okazuje się, że jest to takie coś co zabezpiecza pralkę podczas transportu np., a co się wyciąga z pralki podczas jej instalacji. I będzie potrzebne podczas ewentualnego przewozu lub reklamacji. :neutral:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group