Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Tytus

moorland - Czw 15 Maj, 2014 01:33
Temat postu: Tytus
Dostaliśmy telefon od jednej z osób pracujących w Wielkopolskim Centrum Onkologii na Garbarach, o małej kotce która w weekend nagle pojawiła się przy stadzie 4 dzikich kotów, które mieszkają na terenie szpitala. Ale była zupełnie inna od tamtych kotków, przeganiana przez nie, z raną na nodze, smutna siedziała na ławce i mokła, kompletnie nie mogąc się odnaleźć w nowym otoczeniu. Dzisiaj udało się spakować koteczkę i dostarczyć do nas na sterylizację i oględziny. Na miejscu okazało się, że to kocurek, w dodatku nie koniecznie mały, bo weterynarz ocenił go na około 1,5 do 2 lat. Za to ma typową baby-face :wink: buźkę młodego kociaka. Rana na nodze została opatrzona, pobrana krew na badania i zrobione testy. Chłopak jest zdrowy. Tytusek zniósł wszystko bardzo dzielnie, nawet przez chwile nie protestował. Przy okazji okazało się, że już dawno jest wykastrowany, pewnie miał kiedyś właściciela.

Skąd wziął się 3 dni temu na terenie szpitala- nie wiadomo, wiadomo na pewno, że tułać się musiał od dłuższego czasu, bo jest skrajnie wychudzony (ma ledwo ponad 2 kg) i niemiłosiernie brudny. Mimo to chłopak nie traci pogody ducha i w życiu codziennym nieustannie towarzyszy mu mruczenie. Jak tylko trafił w warunki domowe, od razu odżył, zaczął brykać z myszką, bawić się frędzelkami kanapy, drapać karton. Widać, że kocha człowieka ponad wszystko, cały czas by siedział na rękach i trykał baranki, potrafi chwycić łapkami za rękę, przyciągnąć do siebie i się o nią ocierać, jakby sam się głaskał :) Na razie tylko tyle możemy o nim napisać, bo jest u nas dopiero od kilku godzin, ale już zdążył skraść nasze serca







Tytus na picasie https://plus.google.com/photos/110103969880165520044/albums/6013424987096619297?banner=pwa

kikin - Czw 15 Maj, 2014 07:54

bardzo piękny Tygrys :love:
kciuki trzymam za dom, który zakocha się z wzajemnością w Tytusku :good:

Asia_B - Czw 15 Maj, 2014 09:31

Miałam okazje Go wczoraj poznać, jestem zauroczona :)
On nie tylko ma Baby Face, Mały na rękach zachowywał się jak Baby :)

kat - Czw 15 Maj, 2014 09:32

Powodzenia Malutki! :)

Tytus zasnął wczoraj u mnie na kolanach z brzuchem do góry - widać, że poczuł się bezpiecznie. Jest niesamowicie delikatny i bardzo przytulaśny.
Kot - marzenie :)

come-here - Nie 18 Maj, 2014 18:25

Tytus to kochany kot- od razu wskakuje na kolana, uwielbia się bawić i przytulać. Wita każdego, nikogo się nie boi. Jest bardzo delikatny, po kilku sekundach głaskania zaczyna głośno mruczeć. Ma dobry apetyt, wzorowo korzysta z kuwety. Można powiedzieć, że to kot idealny :)
kat - Pon 19 Maj, 2014 09:39

A jakie ma piękne zdjęcia!
Oczyska niesamowite :)

smellxoxo - Pon 19 Maj, 2014 13:39

Ale śliczniusią ma te buziulkę <3
moorland - Pon 19 Maj, 2014 14:35

ooo, w końcu zdjęcia dotarły na picasę ::

to wkleję tu moje ulubione




Morri - Pon 19 Maj, 2014 14:40

Na tym pierwszym zdjęciu jego oczy wyglądają, jakby miały zaraz wypaść :mrgreen:
moorland - Czw 22 Maj, 2014 06:06

Tytus w poniedziałek miał wizytę przedadopcyjną. Ładnie się chłopak zaprezentował, no ale czego się można było po nim spodziewać, to kocurek otwarty na wszystko i wszystkich. Przynosił pod nogi swoje myszki, żeby mu rzucać, a jak już się zmęczył to padł w ramionach przyszłej właścicielki z donośnym mruczeniem. Także w przyszłym tygodniu szykuje mu się przeprowadzka. W nowym domu będzie miał koleżankę Poziomkę z Fundacji Agapeanimali.
MandM - Czw 22 Maj, 2014 07:05

Super wiadomość :jump:
kikin - Czw 22 Maj, 2014 07:46

:banan: brawo!
misiosoft - Czw 22 Maj, 2014 08:41

Rewelacja!! wie jak się sprzedać ;)
kat - Czw 22 Maj, 2014 10:02

super :ok:
Kri - Czw 22 Maj, 2014 10:14

moorland napisał/a:
ooo, w końcu zdjęcia dotarły na picasę ::

to wkleję tu moje ulubione

Obrazek


Wow, jakie oczyska ma wielkie. :)

felinity - Czw 22 Maj, 2014 19:43

:D :D :D:D super :)
Morri - Czw 22 Maj, 2014 20:40

akcja-błysk :good:
Asia_B - Czw 22 Maj, 2014 21:25

normalnie orient-express ;)
moorland - Pią 23 Maj, 2014 13:16

Tytus ewidentnie nie może być jedynakiem, bo w nocy by zamęczył przyszłych opiekunów :roll: Biega z myszkami, skacze po człowieku, podgryza brodę, liże po twarzy, a jak się go ignoruje to manifestuje swoje niezadowolenie głośnym marudzeniem :twisted: gorzej niż mały kociak.
MandM - Pią 23 Maj, 2014 14:20

Nocny marek z niego ::
kikin - Pią 23 Maj, 2014 14:23

a będzie mieszkał sam? czy już czeka na niego towarzystwo?
come-here - Pią 23 Maj, 2014 14:36

kikin napisał/a:
a będzie mieszkał sam? czy już czeka na niego towarzystwo?


moorland napisał/a:
Także w przyszłym tygodniu szykuje mu się przeprowadzka. W nowym domu będzie miał koleżankę Poziomkę z Fundacji Agapeanimali

kikin - Pią 23 Maj, 2014 14:39

racja :gupi:

dziękuję :D

moorland - Nie 25 Maj, 2014 00:55

Tytus i jego klasyczny wytrzeszcz w oczekiwaniu na przeprowadzkę :)


Morri - Nie 25 Maj, 2014 10:33

:turla:
Aśka Wojniusz - Nie 25 Maj, 2014 15:23

Dzień dobry!

Jako przyszli opiekunowie Tytusa jesteśmy bardzo podekscytowani i nie możemy się już doczekać przybycia :)
A jak książe spojrzy jaka urocza dama będzie jego towarzyszką, to dopiero zrobi wytrzeszcz :wink:

Pozdrawiamy
Aśka, Marek i Poziomka

Morri - Nie 25 Maj, 2014 16:00

Aśka Wojniusz napisał/a:
Dzień dobry!

Jako przyszli opiekunowie Tytusa jesteśmy bardzo podekscytowani i nie możemy się już doczekać przybycia :)
A jak książe spojrzy jaka urocza dama będzie jego towarzyszką, to dopiero zrobi wytrzeszcz :wink:

Pozdrawiamy
Aśka, Marek i Poziomka


a jest szansa na foteczkę księżniczki? :)

kat - Nie 25 Maj, 2014 20:00

Super ma te oczyska :)
Aśka Wojniusz - Nie 25 Maj, 2014 21:19

Morri napisał/a:
Aśka Wojniusz napisał/a:
Dzień dobry!

Jako przyszli opiekunowie Tytusa jesteśmy bardzo podekscytowani i nie możemy się już doczekać przybycia :)
A jak książe spojrzy jaka urocza dama będzie jego towarzyszką, to dopiero zrobi wytrzeszcz :wink:

Pozdrawiamy
Aśka, Marek i Poziomka


a jest szansa na foteczkę księżniczki? :)



jedno ciężko wybrać :roll:
https://picasaweb.google.com/112047373531786613676/POZIOMKA?authkey=Gv1sRgCLXg-omvu5DD3AE

Kri - Nie 25 Maj, 2014 21:49

Uuu, faktycznie księżniczka. :love:
Morri - Nie 25 Maj, 2014 22:32

:love: piękna z nich będzie para :serce:
hanna - Nie 25 Maj, 2014 22:53

też ma piękne oczyska :good:
misiosoft - Pon 26 Maj, 2014 11:21

śliczna Kicia :)

co do Tytusowego podgryzania brody, to myślałam, że tylko moja Fiona tak robi ;)

moorland - Pon 09 Cze, 2014 00:09

Tytus cierpliwie czeka na przeprowadzkę do swojego wymarzonego DS. Pan weterynarz ciągle nie dał jeszcze zielonego światła, bo jego nowa koleżanka Poziomka jest jeszcze w trakcie diagnostyki i leczenia. W tym czasie znajduje sobie różne rozrywki, mniej lub bardziej wyszukane, jak na przykład obserwowanie pralki. W nowym domu będzie nosił imię Agrest :wink:


hanna - Wto 10 Cze, 2014 10:08

super :banan: i jak pięknie Agreścik :lol:
Aśka Wojniusz - Sro 11 Cze, 2014 10:35

Natomiast Poziomka urozmaica sobie oczekiwanie na kolegę mordując kolejne myszki :wink:
Pozdrawiamy!



edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcie na mniejsze, podlinkowane do oryginału

kikin - Sro 11 Cze, 2014 10:37

ależ ma śliczne zielone oczyska ::
Morri - Sro 11 Cze, 2014 10:40

zjawiskowa :love:
misiosoft - Sro 11 Cze, 2014 10:50

Aśka Wojniusz napisał/a:
Natomiast Poziomka urozmaica sobie oczekiwanie na kolegę mordując kolejne myszki :wink:
Pozdrawiamy!

Obrazek



cudne oczyska:)

a myszki polecamy fundacyjne, nie da się ich zamordować :) testowane ;)

Lunix - Sro 11 Cze, 2014 11:34

misiosoft napisał/a:
a myszki polecamy fundacyjne, nie da się ich zamordować testowane


ależ reklamowo się zrobiło ::

misiosoft - Sro 11 Cze, 2014 11:36

Lunix napisał/a:
misiosoft napisał/a:
a myszki polecamy fundacyjne, nie da się ich zamordować testowane


ależ reklamowo się zrobiło ::


zostało mi jeszcze po pikniku ;)

Aśka Wojniusz - Czw 12 Cze, 2014 11:56

misiosoft napisał/a:

a myszki polecamy fundacyjne, nie da się ich zamordować :) testowane ;)


Chętnie przetestujemy, sprawdzimy tylko żywotność tych własnoręcznych ;)

Pozdrawiamy!


Asia_B - Czw 12 Cze, 2014 12:31

misiosoft napisał/a:
Aśka Wojniusz napisał/a:
Natomiast Poziomka urozmaica sobie oczekiwanie na kolegę mordując kolejne myszki :wink:
Pozdrawiamy!

Obrazek



cudne oczyska:)

a myszki polecamy fundacyjne, nie da się ich zamordować :) testowane ;)



serio? :lol:
not o chyba Piter dostał z drugiego gatunku ;)

moorland - Czw 12 Cze, 2014 13:52

no ja też już nic nie chciałam pisać, ale moje rozpruły je w około godzinę, żeby wypruć wacioka z kocimiętką :twisted:
kat - Czw 12 Cze, 2014 14:00

Bo Wy macie Koterminatory a nie normalne koty ;)
U mnie myszka jeszcze z grudniowego festiwalu w całości, a koty się nią cały czas bawią.
Kenia to nawet do niej gada ;)

Morri - Czw 12 Cze, 2014 14:17

U nas też w całości :hm:
moorland - Czw 12 Cze, 2014 14:39

u mnie Cassandra musi wypruć watę i koniec kropka, ze wszystkiego.
Lunix - Czw 12 Cze, 2014 14:42

u mnie też w całości ale nie pachnie jak w grudniu wobec czego zainteresowanie jest już znikome :roll:
misiosoft - Czw 12 Cze, 2014 14:44

Lunix napisał/a:
u mnie też w całości ale nie pachnie jak w grudniu wobec czego zainteresowanie jest już znikome :roll:


to kiedyś przy okazji możesz podrzucić, zaaplikuję nową dawkę narkotyku ;)

moorland - Czw 12 Cze, 2014 14:46

albo możesz sobie kupić walerianę w tesco w aptece i sama zaaplikować :wink:
Lunix - Czw 12 Cze, 2014 15:17

moorland napisał/a:
albo możesz sobie kupić walerianę w tesco w aptece i sama zaaplikować :wink:


TŻ używa kropel żołądkowych.. nie wiem które ma po nich większy odlot :roll:

marinella - Czw 12 Cze, 2014 16:45

kat napisał/a:
Bo Wy macie Koterminatory a nie normalne koty ;)
U mnie myszka jeszcze z grudniowego festiwalu w całości, a koty się nią cały czas bawią.
Kenia to nawet do niej gada ;)


u mnie tak samo :twisted: :twisted:

hanna - Czw 12 Cze, 2014 21:50

A ja mogę takie naturalne oddać w dobre ręce :: :: ::
na dodatek same chodzą :wink:
dzisiaj świeżutka trafiła na dywan w salonie :evil: :szok2:
oczywiście uratowana i wyniesiona jak wszystko co się rusza i oddycha :shock: pająki,robaczki... :loco:
Tylko biedna kota nie wiedziała o co tyle hałasu :hm: i dlaczego jej myszkę wynoszą :pociesza:

moorland - Pią 13 Cze, 2014 01:07

Taa, u mnie za chwilę zacznie się obdarowywanie chrabąszczami z balkonu, w zeszłym roku miałam nawet w butach, gdzie nie stąpnę w domu tam chrzęst, aż strach na boso chodzić.

Z innych, ważniejszych informacji

Tytus się dzisiaj w końcu przeprowadził na swoje ::

Nowa koleżanka go trochę osyczała po czym poszła go obserwować z góry z zaciekawieniem i niezadowoleniem co to za intruz. :twisted:

A Tytus (teraz już Agrest) jak to on, w ogóle chyba nie zauważył, że się przeprowadził, tego kota chyba nic nie jest w stanie wyprowadzić z dobrego samopoczucia.

misiosoft - Pią 13 Cze, 2014 09:04

Trzymaj się Agrest:) powodzenia i szczęścia w nowym domku :)
kat - Pią 13 Cze, 2014 09:15

Super wieści! :) :ok:
Morri - Pią 13 Cze, 2014 10:05

no wreszcie ::s
hanna - Pią 13 Cze, 2014 21:00

Wszystkiego dobrego Agreściku w nowym domciu :serce:
Aśka Wojniusz - Pon 16 Cze, 2014 23:22

Witamy!

Po kilku wspólnych dniach sytuacja w kratkę: czasem są całuski, czasem łapoczyny :/ Staramy się nie martwić, bo na razie mało czasu minęło i cieszymy się z każdej miłej chwili wspólnie spędzonej :)

Pozdrawiamy
Aśka, Marek, Poziomka i Agrest

https://picasaweb.google.com/112047373531786613676/105_FUJI?authkey=Gv1sRgCPrex7Sfu_bE2QE#6025639603814966098

https://picasaweb.google.com/112047373531786613676/105_FUJI?authkey=Gv1sRgCPrex7Sfu_bE2QE#6025639634278024818

https://picasaweb.google.com/112047373531786613676/105_FUJI?authkey=Gv1sRgCPrex7Sfu_bE2QE#6025639678305487906

https://picasaweb.google.com/112047373531786613676/105_FUJI?authkey=Gv1sRgCPrex7Sfu_bE2QE#6025639896092678546

Kurciak - Wto 17 Cze, 2014 00:07

śliczności :love:
Morri - Wto 17 Cze, 2014 07:15

widzę, że nić sympatii już zawiązana :serce:
misiosoft - Wto 17 Cze, 2014 10:51

super :)
MandM - Wto 17 Cze, 2014 20:59

Morri napisał/a:
widzę, że nić sympatii już zawiązana

też mi się tak zdaje :wink:

hanna - Wto 17 Cze, 2014 21:59

:serce:
Aśka Wojniusz - Sro 18 Cze, 2014 02:15

Morri napisał/a:
widzę, że nić sympatii już zawiązana :serce:


Na razie wątła ta nić niestety :(

Morri - Sro 18 Cze, 2014 14:14

Aśka Wojniusz napisał/a:
Morri napisał/a:
widzę, że nić sympatii już zawiązana :serce:


Na razie wątła ta nić niestety :(
czas, czas i jeszcze raz czas :good:
Dwa najbardziej przylepne i rozkochane we wszystkich istoty, które zawitały pod mój dach - czyli Aiko i Puma, przez pierwsze dwa tygodnie owarkiwały wszystkich i wszystko z wyjątkiem ludzi. Cierpliwości!

Aśka Wojniusz - Pon 23 Cze, 2014 19:47

Hej!

Na trzy dni koty zostały same w domu (oczywiście przychodził do nich znajomy). Były rozdzielone przez cały czas w osobnych pokojach, ale i tak denerwowałam się okrutnie.

Wróciliśmy, koty wypuszczone. Cały wczorajszy dzień gonitwy takie, że sąsiedzi myślą chyba, że stadninę koni zaczęliśmy prowadzić... :twisted: Do tego łapoczyny, naskakiwanie na siebie... Mało syków, mało warczenia, ale z boku te zapasy (szczególnie z podgryzaniem uszu) wyglądają dla nas groźnie i sami nie wiemy do końca, czy to takie końskie zaloty, czy faktyczna nienawiść. Znów zaczęłam się martwić, czy one się dotrą kiedykolwiek...

A dziś rano Marek uraczył mnie następującą informacją: wczoraj wieczorem, jak już poszłam spać, Poziomka wylizała uszy Agrestowi, a następnie oba kociambry użyły Marka jako poduszki i zasnęły. To zresztą zobaczyłam na własne oczy, sprawdzając, czemu o 5 rano śpię sama. Teraz już wiem, że mam konkurencję ;) Ale rozumiem, bo sama nie mam sumienia ściągnąć z siebie śpiącego kota :roll:

Poza tym, chyba koty doszły do wniosku, że skoro dziś Dzień Ojca, to nie będą robić Tacie przykrości i cały dzień są grzeczne ;) Także trochę się uspokoiłam i znów widzę światełko w tunelu :banan:

Męskie przytulańce :)
https://picasaweb.google.com/112047373531786613676/102CANON?authkey=Gv1sRgCLnH_L262u_R7gE#6028180482821164098

Trochę się boczymy, ale śpimy razem ;)
https://picasaweb.google.com/112047373531786613676/102CANON?authkey=Gv1sRgCLnH_L262u_R7gE#6028180494790573954

Pozdrawiamy
Aśka, Marek, Poziomka i Agrest

kikin - Pon 23 Cze, 2014 19:50

Super wieści
marinella - Pon 23 Cze, 2014 20:33

Aśka Wojniusz napisał/a:
Mało syków, mało warczenia, ale z boku te zapasy (szczególnie z podgryzaniem uszu) wyglądają dla nas groźnie i sami nie wiemy do końca, czy to takie końskie zaloty, czy faktyczna nienawiść. Znów zaczęłam się martwić, czy one się dotrą kiedykolwiek...


tak właśnie wygląda kocia zabawa ::

Aśka Wojniusz - Wto 24 Cze, 2014 11:07

marinella napisał/a:
tak właśnie wygląda kocia zabawa ::


Dzięki! Jak się nie wie, to można mieć wątpliwości :wink:

W takim razie idzie ku dobremu :D

Morri - Wto 24 Cze, 2014 12:18

Ależ one już się dotarły!! takie mycie uszu więcej znaczy niż pojedynczy wark, czy syk ;) I dokładnie tak, jak mówi marinella: tak wygląda kocia zabawa :)
Aśka Wojniusz - Wto 24 Cze, 2014 12:52

Morri napisał/a:
Ależ one już się dotarły!! takie mycie uszu więcej znaczy niż pojedynczy wark, czy syk ;) I dokładnie tak, jak mówi marinella: tak wygląda kocia zabawa :)


Dla osoby, która nigdy nie miała przyjemności żyć z kotem, a co dopiero dwoma, nie wszystko jest takie oczywiste :roll:

Super, że jesteście i rozwiewacie wątpliwości takiej panikary jak ja ;) Dzięki! :modly: :modly: :modly:

jerzykowka - Pią 27 Cze, 2014 08:17

Z ogromną przyjemnością przywitam się w wątku Poziomki i Agresta :D
Uściski dla tej uroczej dwójki przesyłam!!! A dla Dużych pozdrowionka!!!

Aśka Wojniusz - Pią 27 Cze, 2014 10:46

jerzykowka napisał/a:
Z ogromną przyjemnością przywitam się w wątku Poziomki i Agresta :D
Uściski dla tej uroczej dwójki przesyłam!!! A dla Dużych pozdrowionka!!!


My też pozdrawiamy i przesyłamy jeszcze ciepłe zdjęcie pary królewskiej :D



edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcie na mniejsze, podlinkowane do oryginału

hanna - Pią 27 Cze, 2014 21:53

:serce:
moorland - Pią 27 Cze, 2014 21:57

a Pozioma na zdjęciu ma minę w stylu "qurde ten idiota znowu się koło mnie położył" ::
Aśka Wojniusz - Sob 28 Cze, 2014 13:32

moorland napisał/a:
a Pozioma na zdjęciu ma minę w stylu "qurde ten idiota znowu się koło mnie położył" ::


:: :: ::


jeśli chodzi o inteligencję, to faktycznie czasem Agrest nadaje nowy wymiar temu pojęciu :roll:
ale uroku osobistego i wdzięku amanta nie odbierze mu nikt :cool:

marinella - Sob 28 Cze, 2014 13:43

Aśka Wojniusz napisał/a:
to faktycznie czasem Agrest nadaje nowy wymiar temu pojęciu :roll:


kocurki takie som ::
w tym ich urok ::

Aśka Wojniusz - Sob 28 Cze, 2014 13:55

marinella napisał/a:
w tym ich urok ::


niezaprzeczalny i nieodparty :love:

Kurciak - Sob 28 Cze, 2014 21:55

piękny jest! <3
Aśka Wojniusz - Nie 06 Lip, 2014 15:13

Łobuzy pozdrawiają :)


marinella - Nie 06 Lip, 2014 15:17

:love:
kiniek - Nie 06 Lip, 2014 15:19

Tytus jak zawsze "inteligentnie" a Poziomka to małe zło :twisted:
Morri - Nie 06 Lip, 2014 15:49

Boskie ujęcie :serce:
Kurciak - Nie 06 Lip, 2014 16:07

super!!!!
misiosoft - Pon 07 Lip, 2014 11:51

zdjęcie iście łobuzerskie :)
hanna - Pon 07 Lip, 2014 20:56

:good: :good: :good:
Aśka Wojniusz - Pon 14 Lip, 2014 22:35

Krótki film o (prawie) miłości

Oczywiście jak tylko przestałam nagrywać, to Poziomka zaczęła Agresta po główce lizać :love:
Szkoda że on potraktował ją tak :puk:
No i weź tu zrozum takiego: laska go całuje czule, a on do niej z łapami...

kikin - Wto 15 Lip, 2014 07:51

widać, że zgoda w rodzinie :: :: ::
misiosoft - Wto 15 Lip, 2014 09:46

Aśka Wojniusz napisał/a:
Krótki film o (prawie) miłości

Oczywiście jak tylko przestałam nagrywać, to Poziomka zaczęła Agresta po główce lizać :love:
Szkoda że on potraktował ją tak :puk:
No i weź tu zrozum takiego: laska go całuje czule, a on do niej z łapami...


może go połaskotała ;)

Aśka Wojniusz - Nie 27 Lip, 2014 12:14

Co tam malowanie mieszkania - z kotem trzeba się przecież pobawić !


i wymiziać :)


Pozdrawiamy!

edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcia na mniejsze, podlinkowane do oryginałów

hanna - Pon 28 Lip, 2014 11:11

:ok:
brynia - Sob 02 Sie, 2014 13:20

Proszę pamiętać o ograniczeniach dotyczących zdjęć.
Aśka Wojniusz - Nie 17 Sie, 2014 17:42

brynia napisał/a:
Proszę pamiętać o ograniczeniach dotyczących zdjęć.


Przepraszamy i mamy nadzieję, że teraz jest dobrze :)

Aśka Wojniusz - Wto 14 Paź, 2014 16:29

Pozdrawiamy :)

kikin - Wto 14 Paź, 2014 17:08

:serce:
moorland - Wto 14 Paź, 2014 17:31

a jak się czuje nowa koleżanka Tytusa? ciągle u Was?
Aśka Wojniusz - Wto 14 Paź, 2014 18:15

moorland napisał/a:
a jak się czuje nowa koleżanka Tytusa? ciągle u Was?


Niestety ciągle w szpitalu, z zalecenia lekarza. Teoretycznie w czwartek ma wyjść.

kotekmamrotek - Wto 14 Paź, 2014 19:53

a co w zasadzie jej jest?
marinella - Wto 14 Paź, 2014 20:06

połamana
Kurciak - Wto 14 Paź, 2014 20:07

co sie stało? jak?
kotekmamrotek - Wto 14 Paź, 2014 20:08

no, no, z okna, ale co konkretnie? no mocno, skoro w szpitaliku, ale jak bardzo?
Aśka Wojniusz - Wto 14 Paź, 2014 21:31

kotekmamrotek napisał/a:
no, no, z okna, ale co konkretnie? no mocno, skoro w szpitaliku, ale jak bardzo?


kotekmamrotek skąd wiesz, że z okna? Łatwo się rzuca słowa...

Marek wracając z pracy zobaczył kota leżącego na chodniku. Jak podszedł bliżej, okazało się, że ma zakrwawiony pyszczek. Nikt z gapiów nie wiedział co się stało i czyj to kot, więc wziął ją na ręce i zaniósł czym prędzej do najbliższego weta. Po dokładniejszym badaniu okazało się, że ma złamaną przednią łapę. Zdrutowano jej łapę, ale niestety ściągała sobie opatrunek i próbowała wyciągać szwy, dostawała szału w kołnierzu, więc lekarz zalecił pobyt w szpitalu, żeby na bieżąco mogli reagować jak zacznie sobie coś grzebać przy łapce. W czwartek ma wyjść.

Na ogłoszenia o znajdzie nikt nie zareagował, więc zostaliśmy jej DT.


kotekmamrotek - Wto 14 Paź, 2014 21:36

racja, zresztż z okna byłyby zapewne poważniejsze obrażenia, a na ile szacuje się jej wiek?
Aśka Wojniusz - Wto 14 Paź, 2014 21:42

Na dobrą sprawę nie wiadomo czy wypadła z okna, czy potrącił ją samochód, czy dostała kopniaka.

Jeden wet dał jej 8, drugi 4 miesiące.
Na pewno ma dużą niedowagę. Na całe szczęście także wilczy apetyt i ogromne pokłady energii, wręcz zadziwiające przy jej stanie zdrowia.

kotekmamrotek - Wto 14 Paź, 2014 21:47

to najważniejsze:) jak apetyt jest, to powinno być oko!
Kurciak - Wto 14 Paź, 2014 21:52

super, że ją znaleźliście,daliście opiekę, dach nad głową i miłośc!!! dużo zdrowia!!
Morri - Sro 15 Paź, 2014 00:42

trzymam kciuki za biedulkę :good: a dla Was :kwiatek:
misiosoft - Sro 15 Paź, 2014 09:47

trzymamy kciuki :) jeszcze trochę i będzie brykać :)
Aśka Wojniusz - Sro 15 Paź, 2014 22:09

Dzięki za miłe słowa.

Dziś się dowiedzieliśmy, że mamy czekać do piątku, bo wtedy będzie miała rtg i okaże się, czy się łapka ładnie zrasta. Bardzo byśmy chcieli, żeby mogła już wyjść, ale zobaczymy jak będzie.

kikin - Czw 16 Paź, 2014 08:07

trzymam kciuki z całych sił :good:
Eva - Pon 26 Sty, 2015 21:16

Aśka Wojniusz napisał/a:
Pozdrawiamy :)
Obrazek


piękne te Wasze futrzane dzieci :) miło było poznać dziś u weta ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group