Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Arnika - koteczka z ogrodu botanicznego

felinity - Pon 25 Sie, 2014 13:27
Temat postu: Arnika - koteczka z ogrodu botanicznego
Arnika,





Koteczka z ogrodu botanicznego.

Ta piękna dziewczyna dała się złapać gołymi rękami i przenieść w ramionach w okolice Bukowskiej. Przebywa obecnie w szpitaliku, czekając na sterylizację. Arnika jest wobec ludzi bardzo ufna, bez cienia agresji. Nie przepada za innymi kotami. Wypuszczona z klatki, od razu zwiedziła dostępną przestrzeń. Jest to odważna, rezolutna kotka, bardzo oswojona.

Nie może wrócić w miejsce bytowania, ponieważ ogród botaniczny jest zamknięty od 1.XI do 1.V. Nawet jeśli do tej pory była przez kogoś dokarmiana, zima byłaby dla niej bardzo trudnym okresem.

Kotka nadaje się na jedynaczkę (bez innych zwierząt). Może trafić do domu wychodzącego.

Arnika na picasie :arrow: https://plus.google.com/u/0/photos/110103969880165520044/albums/6061093715896800033

kotekmamrotek - Pon 25 Sie, 2014 13:32

Jaki oryginalny nosek:)
felinity - Pon 25 Sie, 2014 13:40

I do tych białych stópek ma wszystkie podusie czarne. :)
Tylko foty się nie udało zrobić. Dziewczyna była stanowczo zbyt zainteresowana zwiedzaniem. ;)

kotekmamrotek - Pon 25 Sie, 2014 13:45

obejrzę sobie jutro dokładnie:)
Lunix - Pon 25 Sie, 2014 13:51

ooo tak zdjęcia poduś są na topie - poprosimy jak już laseczka się nazwiedza i położy na mały relaksik :)
felinity - Pon 25 Sie, 2014 14:09

Fotogeniczne stopy :turla:
Morri - Pon 25 Sie, 2014 14:39

bardzo proszę o zdjęcie stóp :!: ::
felinity - Wto 26 Sie, 2014 16:37

Dalsze wieści o Arnice.

Kolejna historia o tym jak bardzo sterylizacja jest potrzebna.
Podczas zabiegu okazało się, że Arnika jest w zaawansowanej ciąży.
Nie było to widoczne gołym okiem z powodu wychudzenia. Płodów było 6. Tylko jeden poprawnie wykształcony. Reszta martwa i częściowo zmumifikowana.
Na wolności taka sytuacja może stanowić dla kotki zagrożenie życia - poważny stan zapalny, z sepsą włącznie, jeśli nie dojdzie do całkowitego poronienia.

Zabieg był wykonany niemal na ostatnią chwilę. Kicia dochodzi do siebie w szpitaliku.

Testy Fiv/Felv ujemne.

felinity - Czw 28 Sie, 2014 20:03

Jest obiecana stopa Arniki.

Stopa jeszcze brudnawa, jak i cała właścicielka. Stopa i jej koleżanki też są w intensywnym ruchu, więc trudno złapać.



A tu czekamy w kolejce do weterynarza:


kotekmamrotek - Czw 28 Sie, 2014 20:32

o matko, ale ona piękna....
felinity - Czw 28 Sie, 2014 21:22

:) no, oczyska to ona ma hipnotyzujace
Lunix - Czw 28 Sie, 2014 22:06

:love:
kikin - Pią 29 Sie, 2014 06:59

przepiękne oczyska i słodka łapuńcia :: :: ::
kikin - Pon 01 Wrz, 2014 18:02

monka napisał/a:
Arnika:









jestem zakochana w oczach Arniki

edit brynia: dodałam cytat z posta zostawionego w wyjściowym wątku

monka - Pon 01 Wrz, 2014 19:30

kikin napisał/a:
jestem zakochana w oczach Arniki [url=http://cosgan.de/ima...025.gif]Obrazek[/url]


Wyglądają jak podkreślone eyelinerem :)

felinity - Wto 09 Wrz, 2014 21:19

Kochane, czy dziewczyny dyżurujące w siedzibie mogłybyście napisać parę słów o charakterze Arniki? Dotarły do mnie radosne wieści, że Arnika dogaduje się z innymi kotami. :)

Chętnie uaktualnię ogłoszenie adopcyjne o jakieś nowości. :) Dzięki z góry.

felinity - Sro 10 Wrz, 2014 08:50

monka napisał/a:
Arnika dogaduje się z innymi kotami, a konkretnie dogadała się z Goplanką i obie już mogą być wypuszczone z klatek podczas dyżuru. Tylko, że Goplanka mniej za innymi kotami przepada, a być może na Arnikę tak reaguje, bo czasem na nią syknie i zaczyna gryźć, bo Arnika jest bardzo uległym kotem, a objawia się to tym, że się kładzie kiedy Goplanka do niej podchodzi i często od razu się chowa do najbliższej dziury (drapak, transporter). Dzisiaj jednak Goplanka się do niej łasiła, więc nie jest najgorzej.
Ogólnie ona jest przekochana, spokojna, nie widzę, żeby miały być z nią jakiekolwiek problemy, ale nie powinna być w domu z dominującym kotem, bo widać, że ją to stresuje - oprócz chowania się, gubi też sierść ze stresu od razu.
Może w najbliższym czasie nakręcę im filmik, jak ich relacja wygląda :)


Wielkie dzięki Monka :)

edit brynia: dodałam cytat z posta zostawionego w wyjściowym wątku

adrianna.nowak - Czw 18 Wrz, 2014 23:34

Arnika <3
brynia - Sob 20 Wrz, 2014 10:47

monka napisał/a:
Arnika, bo ostatnio było jej mało:


monka napisał/a:
I na deser FILMIK
Ćwierkanie w tle to Goplanka.
Byłam w szoku w jakiej zgodzie dzisiaj były wszystkie wypuszczone tj Tymon (ale to akurat wiadomo, on uwielbia wszystkie koty), Arnika (może dlatego, że dostała ulubione mokre) i Goplanka, która polubiła Tymona, co widać na filmiku :)

monka - Sob 20 Wrz, 2014 12:00

Arnika wczoraj pojechała do domu tymczasowego z Lolkiem :) Czekamy na relację.... :twisted:
Ale ogólnie to bardzo dobrze dla niej, bo ona kiepsko znosiła siedzenie w szpitalku :/ Oby teraz jej humor szybko powrócił :)

felinity - Sob 20 Wrz, 2014 13:53

Tak bardzo się cieszę! Trzymam kciuki za dziewczynę i Lolka :)
Cynamon - Sob 20 Wrz, 2014 23:00

Arnika wita z nowego DT ::
Koteczka w drodze do nas była bardzo zestresowana. Jednak z godziny na godzinę widzę, że czuje się coraz lepiej :aniolek: Właśnie leży obok mnie w łóżku, zwiedziła też kolana Marcina :serce: Próba obcięcia pazurków skończyła się na jednym, także dajemy jej z tym spokój niech się do nas przyzwyczaja :wink: :twisted: Kicia pięknie mruczy i już ugniatała kolana Marcina więc miał akupunkturę gratis :diabel:

Cynamon - Pon 29 Wrz, 2014 21:31

Arni właśnie kima sobie u mnie w nogach :serce: Koteczka odżyła od czasu jak Lolek wrócił do siedziby ale jeszcze potrzebuje troszkę czasu :aniolek: Rozmruczana i rozgadana z niej panna :: Wspaniała koteczka, tylko brać i kochać :love: :love: :love:
kotekmamrotek - Pon 29 Wrz, 2014 21:55

no nareszcie.....
SUUUPER WIEŚCI!!!!!!!!!!

felinity - Pon 29 Wrz, 2014 21:59

:) super! Zdjęcia :)
monka - Pon 29 Wrz, 2014 22:12

Cynamon napisał/a:
Arni właśnie kima sobie u mnie w nogach :serce: Koteczka odżyła od czasu jak Lolek wrócił do siedziby ale jeszcze potrzebuje troszkę czasu :aniolek: Rozmruczana i rozgadana z niej panna :: Wspaniała koteczka, tylko brać i kochać :love: :love: :love:


Wiedziałam :) Całe szczęście, że jest lepiej :)

Cynamon - Czw 09 Paź, 2014 08:49

Koteczka była wczoraj u weta, dostała odrobaczenie i miała przycięte pazurki :twisted: Co bardzo jej się nie spodobało :evil: Arni coraz częściej pakuje się na kolana :love: i co noc śpi z nami w łóżku ::
Bawi się też pięknie wędką :D Jeszcze tylko czasami chowa się pod łóżkiem ale jest już coraz lepiej :aniolek: Na inne koty ( Marinę i Motka ) zareagowała sykiem i burkaniem, gdzie one bardzo przyjaźnie tylko zaglądały do jej transporterka. Chyba po przygodach z Lolkiem jeszcze koteczka nie bardzo ma ochotę na jakieś towarzystwo oczywiście po za człowiekiem ::

Cynamon - Sob 18 Paź, 2014 09:52

U Arniki czas mija spokojnie. Co noc śpi z nami w łóżku :love: Pokazała też, że niezła z niej akrobatka i najwyższe miejsca w mieszkaniu nie są dla niej problemem, jeżeli chodzi o zdobycie :twisted:
Wspaniała z niej gadułka, zwłaszcza gdy ma dostać jedzonko z puszeczki :D
Okazało się też, że kicia źle znosi brak obecności człowieka i gdy wyjechaliśmy około godz. 13 jedno dnia i wróciliśmy następnego ok 12 to kicia szalała z radości, że już jesteśmy :serce: przytulała się do nóg, mruczała, barankowała. A współlokator doniósł, że w nocy miauczała za nami. Także, choć Arni nie uwielbia może innych kotów to jednak człowieka nade wszystko potrzebuje :aniolek:

BEATA olag - Sob 18 Paź, 2014 10:44

:love:
Cynamon - Nie 19 Paź, 2014 10:19

Lubię sobie pokimać na biurku :aniolek:


edit brynia: podmieniłam zdjęcie na mniejsze, duże na picasie

Cynamon - Nie 19 Paź, 2014 10:23

A teraz zagadka :: Znajdź na zdjęciu Lolka :cool:



edit brynia: podmieniłam zdjęcie na mniejsze, duże na picasie

kiniek - Nie 19 Paź, 2014 10:53

Cynamon napisał/a:
A teraz zagadka :: Znajdź na zdjęciu Lolka :cool:

Obrazek


musialam sie przyjrzec ::

monka - Nie 19 Paź, 2014 12:30

Haha Lolek cichy zabójca
Cynamon - Nie 19 Paź, 2014 12:37

monka, No Arni nie miała wtedy łatwo :roll:



Loluś choć kochane kocisko do ludzi :aniolek: to głownie tak na nią zerkał,
a gdy tylko miał sposobność to atakował :patyk:

Wspaniałe koty ale oddzielnie :: :: ::
Arni po tych przejściach, raczej też mi wygląda na jedynaczkę, przynajmniej na razie :wink:

monka - Nie 19 Paź, 2014 13:20

Wiem, wiem, oba koty są cudowne, ale nie wobec siebie :) Arnika nie potrzebuje innych kotów do szczęścia, dało się to wyraźnie w szpitaliku zauważyć :)
felinity - Pon 20 Paź, 2014 10:06

Super zdjątka :)
Jak ja się cieszę, że Arnika bezpieczna, zaopiekowana i czekającą na kochający dom. :)

Cynamon - Czw 30 Paź, 2014 14:51

U Arni bez większych zmian :wink: Tyle, że koteczka teraz ma do dyspozycji jednego człowieka.
Nadal śpi ładnie w łóżku, kładzie się na człowieka, przytula się, mruczy no i czasem chwyci ząbkami :twisted: Tęsknię za nią bardzo i przykro mi bo na week będzie sama :( . Przyjdzie do niej oczywiście moja najwspanialsza kocia opiekunka :serce: ale jednak w nocy, nie będzie miała się maluda do kogo przytulić.

Eva - Czw 30 Paź, 2014 15:28

Cynamon napisał/a:
w nocy, nie będzie miała się maluda do kogo przytulić.


a do Lolusia by nie mogła? :)

Morri - Czw 30 Paź, 2014 15:32

Eva napisał/a:
Cynamon napisał/a:
w nocy, nie będzie miała się maluda do kogo przytulić.


a do Lolusia by nie mogła? :)

jakiego Lolusia? :hm:

Eva - Czw 30 Paź, 2014 17:43

Cynamon napisał/a:
Loluś choć kochane kocisko do ludzi to głownie tak na nią zerkał,
a gdy tylko miał sposobność to atakował


no ten ze zdjęć co się przyczaja?

brynia - Czw 30 Paź, 2014 18:14

On już dawno w DS :: poza tym mieszkał z Arniką tylko chwilę, bo niezbyt dobrze ją traktował.
Eva - Czw 30 Paź, 2014 20:14

brynia napisał/a:
On już dawno w DS


aaaaa no widzisz to ja taka nie zorientowana ;)

Cynamon - Czw 06 Lis, 2014 20:37

Arni jest ogromną wielbicielką rybki oraz wszystkiego co pachnie rybką :twisted: Gdy coś już wyczuje to jest nieugięta i zrobi wszystko by dostać się do smakołyka, także trzeba na nią uważać :P
Jest przy tym nieziemsko gadatliwa a jak zanosi się jej jedzenie to mruczy, wchodzi pod nogi i można z nią wtedy zrobić dosłownie wszystko :: Oczywiście ona nie mruczy wtedy do nas i nie widzi nas tylko jedzonko :turla: ale i tak jest przekochana ::

Cynamon - Sro 12 Lis, 2014 19:55

Koteczka właśnie leży mi na nogach :love: , choć jej ulubione miejsce, gdzie namolnie się pakuje to między moją brodą ( na klacie ) a klawiaturą laptopa ::
Widzę, że z czasem robi się coraz słodsza, milsza i już coraz mniej zdarzają jej się incydenty po tym, jak zaczęłam ją osykiwać, gdy się zapędzi :cool:
Koteczka miała profilaktycznie zbadaną kupeczką i wszystko jest dobrze :tan: jednak wet raczej odradza mokre jedzonko i przekonujemy ją, żeby wcinała więcej chrupek :jesc:
Muszę się przyznać, że coraz bardziej uwielbiam tą małą gadającą, zadziorkę :serce:

Morri - Sro 12 Lis, 2014 22:28

:brawo: dobre syczenie nie jest złe ;)
felinity - Czw 13 Lis, 2014 12:15

:D
Cynamon - Nie 16 Lis, 2014 12:19

Cały środek łóżka mój :: a Ty człowieku męcz się dookoła mnie :twisted:



P.S. Arni w poniedziałek będzie mieć gościa :)
Jest już po szczepieniu i przycięciu pazurków, więc gotowa w pełni na odwiedzinki :aniolek:

felinity - Nie 16 Lis, 2014 12:30

Kciuki :)
kotekmamrotek - Nie 16 Lis, 2014 13:38

to suuuuper:))))))
kat - Nie 16 Lis, 2014 16:39

:ok:
Cynamon - Nie 23 Lis, 2014 01:49

Arnika na wizycie przed adopcyjnej zachowała się jak prawdziwa dama :) .
Pokazała jak bawi się wędką oraz piłeczkami, poocierała się o nogi i już po chwili siedziała na kolanach u swojego gościa :aniolek: Kilka razy próbowała zatopić ząbki w ręce, jednak reakcja była perfekcyjna i kicia wycofała się :cool:
Zaprezentowaliśmy jak świergoli, gdy daje jej się jedzonko a na koniec kicia uraczyła nas wizytą w toalecie. Także zaprezentowała się z każdej strony ::
Czekamy jeszcze na ostateczną decyzję, jednak swoją osobowością i pięknymi oczętami Arni skradła już niejedno serce :love:

misiosoft - Nie 23 Lis, 2014 11:16

Cynamon napisał/a:
Arnika na wizycie przed adopcyjnej zachowała się jak prawdziwa dama :) .
Pokazała jak bawi się wędką oraz piłeczkami, poocierała się o nogi i już po chwili siedziała na kolanach u swojego gościa :aniolek: Kilka razy próbowała zatopić ząbki w ręce, jednak reakcja była perfekcyjna i kicia wycofała się :cool:
Zaprezentowaliśmy jak świergoli, gdy daje jej się jedzonko a na koniec kicia uraczyła nas wizytą w toalecie. Także zaprezentowała się z każdej strony ::
Czekamy jeszcze na ostateczną decyzję, jednak swoją osobowością i pięknymi oczętami Arni skradła już niejedno serce :love:


że tak powiem full services ;) pokazała wszystko co się wiąże z posiadaniem kotecka w domu :)

Cynamon - Nie 30 Lis, 2014 10:35

Z przykrością muszę donieść, że żadna z dziewczyn, które były zainteresowane Arniką do tej pory się nie odezwała :neutral:
A Arni przecież tak ładnie się stara i kocha człowieka ponad wszystko! :serce:
No i jest prawdziwą pięknością! :love: której zdarza, się nawet dość często pochrapywać gdy jest w głębokim śnie :sleep: Ale jest to naprawdę przesłodkie :kiss:

felinity - Nie 30 Lis, 2014 13:45

Kurcze, smuteczek. Może troszkę by ja zdjęciami nowymi zareklamować?
Cynamon - Sro 03 Gru, 2014 20:12

Arni ziewająca :sleep:



Można :?: :?: Można :: :idea: :terefere:


Cynamon - Pią 05 Gru, 2014 16:03

Proszę podziwiać :modly: Jej Piękność Arnikość :bow: :bow: :bow:


misiosoft - Pią 05 Gru, 2014 16:03

cudna :)
kat - Pią 05 Gru, 2014 16:06

Słodki ma ten nosek i bródkę :)
AsiaS - Pią 05 Gru, 2014 16:51

jest naprawdę niepowtarzalna :D
Cynamon - Pią 05 Gru, 2014 21:49

No nie wierzę, znaleźli mnie :shock: a tak dobrze się wgramoliłam :D



P.S. I te jej cudowne łapiszcza z czarnymi poduszkami i drobniutkimi piegami :: :love:

felinity - Pią 05 Gru, 2014 22:26

Mała agentka :d
brynia - Sob 06 Gru, 2014 00:05

Przypominam http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=1326 :patyk:
Cynamon - Sob 06 Gru, 2014 10:22

Bryniu nie bij :modly: nie wiem co jest :?: próbowałam tak zrobić i mi nie wychodzi :neutral: dla nowej wersji i starej i nic mi się nie wyświetlało :?
a zresztą przecież one takie malutkie się wyświetlają,mimo tego :cool:
Ale wiem regulamin obowiązauje wszystkich bez wyjątku :wink:

Cynamon - Czw 11 Gru, 2014 22:13

A tak Arnika zachowuje się w stosunku do gości :aniolek:



A tu jej przesłodkie łapiszcza z czarnymi piegami :serce: :serce: :serce:


kikin - Pią 12 Gru, 2014 08:19

:serce:
Cynamon - Pon 22 Gru, 2014 16:37

Arni jak każdy kot ma słabość do kartonów.

Tu kicia traktuje karton jak schron z którego można atakować piłeczki ::


Czyż nie jest przesłodka?? :serce:

einfach - Pon 22 Gru, 2014 16:55

Cynamon napisał/a:
Arni jak każdy kot ma słabość do kartonów.
Obrazek
Tu kicia traktuje karton jak schron z którego można atakować piłeczki ::
Obrazek

Czyż nie jest przesłodka?? :serce:


CUDOWNA :serce:

Cynamon - Wto 23 Gru, 2014 09:35

Arni wczoraj odbyła swoją pierwszą dłuższą podróż samochodem (3,5 h jazdy) :cool:
Zniosła ją całkiem dobrze, czasem troszkę dawała o sobie znać pomiaukując :wink:
Gorzej było z włożeniem jej do transportera, bardzo nie lubi tego momentu :evil:
W nowym otoczeniu odnalazła się momentalnie ::
Dokładnie zwiedza każdy zakątek a gdy człowiek zniknie jej na chwilę z oczu od razu go przywołuje, tak tęskni :love:

Cynamon - Wto 30 Gru, 2014 22:02

Arni bez człowieka jest bardzo nieszczęśliwa, jednej nocy nie może spędzić sama, od razu nawołuje.
Nade wszystko kocha spanie na człowieku lub ewentualnie blisko nóg.


Cynamon - Sob 03 Sty, 2015 01:16

Jesteśmy po sylwestrze, za którym ja osobiście nie przepadam ( a co dopiero biedne zwierzaki na zewnątrz :? ).
Był to pierwszy sylwester Ani w mieszkaniu, ale najprawdopodobniej wspomnienia poprzednich i strach jaki wtedy odczuwała powróciły :neutral:
Od 23:45 do 5:30 nie chciała wyjść z kryjówki, którą upatrzyła sobie pod łóżkiem lub pod biurkiem.
Głaskałam, przytulałam, mówiłam do niej a ona cały czas jakby sparaliżowana, nie zwracała na mnie uwagi. Skulona dopiero po 6 godzinach przyszła do łóżka, a na drugi dzień gdy wieczorem rozległy się odgłosy niedobitków petard i fajerwerków znowu uciekła do kryjówki, choć tym razem na 2 godziny.
Arnika to bardzo wrażliwa, czuła koteczka i smutno jej się robi, że nikt się nią nie interesuje :(

felinity - Sob 03 Sty, 2015 11:56

Może dodać trochę fot do ogłoszeń? Ktoś powinien się zakochać w łapkach, ślepkach i pyszczku. Na razie są tylko te jeszcze z siedziby. :)
Cynamon - Sob 03 Sty, 2015 12:18

felinity, słuszna sugestia :ok: :cool:
Poprosiłam o zmianę zdjęć ::
ale jedno dodałam też z siedziby, bo tam przecudnie widać jej kolor oczu :love:

felinity - Sob 03 Sty, 2015 13:11

Gdybym tylko nie była zakocona po uszy... :)
Cynamon - Pon 12 Sty, 2015 23:06

Odkryliśmy, że Arnikę można do woli głaskać po brzuszku a nawet łapkach na moment przed jedzeniem a nawet pozwala w trakcie :: Głośno przy tym mruczy oczywiście nie do nas tylko do jedzonka ale to tylko drobny szczegół :wink: Kicia uwielbia też jak piłeczkę lub myszkę nasączy się odrobiną kropli walerianowych wtedy też mruczy jak szalona :lol:
einfach - Pon 12 Sty, 2015 23:23

Co mi przypomniało, że ja mam foteczkę jak Arnika się pięknie prezentuje przy gościach :D
O, tu jej zrobilam: http://instagram.com/p/xgyBPIPKLx/
(Jutro jak będę przy laptopie to poprawie link na miniaturke)

Cynamon - Pon 12 Sty, 2015 23:33

Dziękujemy za piękne zdjęcie :kiss: oraz myszeczkę z którą Arni ładnie się bawi.
Arnika zawsze pięknie prezentuje się przy gościach, jest niezwykle towarzyska ::
Najbardziej lubi towarzyszyć przy robieniu jedzonka, bo zawsze coś jej się skapnie :oops: :)
Jednak jest przy tym jak na kota niezwykle grzeczna :aniolek: , nie wskakuje na blat jedynie zerka i czasem łapkę wyciągnie w geście przypomnienia, że czeka na małe co nieco :D

Cynamon - Wto 20 Sty, 2015 15:40

Arnika na dniach będzie się przeprowadzać do DS :tan:
Państwo odwiedzili kicię, pobawili się razem i nie zrazili gdy Arni drapnęła do krwi.
Praktycznie wszystko już na nią czeka na czele ze swoimi własnymi ludźmi :serce:
A kicia tym czasem, jest nieludzko słodka i przymilna, będziemy za nią tęsknić :(
A tu jak nas witała rano :aniolek: :

https://www.youtube.com/watch?v=shLeFfCVB-Y

felinity - Wto 20 Sty, 2015 16:41

Trzymamy wszystkie kciuki w domu za potwora i cierpliwość DS. :D
Cynamon - Czw 22 Sty, 2015 15:50

felinity, jak możesz tak brzydko pisać o Arni ?? :sulk:
To naprawdę wspaniała kicia :serce: tylko jak jej się coś nie podoba to daje jasno temu wyraz :twisted:
A mi jest już smutno od kilku dni :( , bo zżyłam się z nią i takie to słodkie jak co noc ładuje się z uporem maniaka i nawet jak człowiek się wierci ona jakby przyrośnięta rusza się razem z nim :love:
No a jak wracamy do mieszkania po np 5/6 h to tak ładnie nas wita z głośnym mruczandem :aniolek:
Kucze ciężko mi się oddaje tymczasy, zwłaszcza że do każdego się bardzo przywiązuję.
Mam nadzieję, że nowy tymczas szybko swoją osobą nas zaangażuje w głaskanie etc i troszkę łatwiej pomoże znieść rozstanie.

felinity - Czw 22 Sty, 2015 18:03

:hug:
Będzie dobrze. Dzięki za krew, pot i łzy poświęcone paskudzie . :)

Cynamon - Wto 24 Lut, 2015 15:41

Arni na dobre zaaklimatyzowała się z DS :)
W niedzielę połowa Cynamonów była z wizytą u niej i jej państwa.
Ja niestety zostałam w łóżku, ale Marcin wygłaskał ją również za mnie :wink:
Kicia wygląda wspaniale, dalej dba o figurkę choć apetyt jej bardzo dopisuje ::
Ma do dyspozycji szczyty szafek i oczywiście co noc śpi z państwem w łóżku niczym przyrośnięta do danej osoby, na której akurat się położyła :D
Gdy brakuje jej pieszczot przychodzi i trąca główką przypominając się o więcej głasków :aniolek:
Jestem przeszczęśliwa, bo kici jest naprawdę dobrze :serce: Nie zdarza jej się już też gryzienie więc najwidoczniej zmiana miejsca, które może kojarzyło jej się z atakami Lolka z początku jak u nas była, bardzo dobrze na nią wpłynęła :love:

A tu kicia już u siebie:

m_adzik - Wto 24 Lut, 2015 16:10

:serce:
felinity - Wto 24 Lut, 2015 22:30

Jak ja się strasznie cieszę, że kota doczekała się lepszego życia :)
Cynamon - Wto 24 Lut, 2015 23:02

Na początku sporadycznie jeszcze zdarzało jej się bez ostrzeżenia ugryźć ale obecnie jest coraz lepiej :aniolek:
Na szczęście DS się nie zrażał i powoli się wzajemnie układają ::

Cynamon - Sro 01 Kwi, 2015 08:01

Niestety Arnika wraca z adopcji :neutral:
Jest nam niezmiernie przykro, bo świetnie zgrała się z nowym właścicielem.
Niestety zadziałały czynniki, których nie da się przeskoczyć.
Dziś jedziemy po koteczkę i będziemy starać się aby jak najmniej stresowo przeszła kolejną zmianę.
Na szczęście kicia, bardzo szybko się adaptuje i wierzymy, że będzie dobrze :)
Jednak na wstęp dostanie ode mnie obróżkę feromonową aby było jej łatwiej :wink:
Trzymajcie kciuki za kitunię :good:

kat - Sro 01 Kwi, 2015 08:09

Bardzo mocno trzymam :ok:
Lunix - Sro 01 Kwi, 2015 08:25

Cynamon - ona będzie u Was razem z Jagą? jeżeli tak to fun po pachy może być :twisted:
Cynamon - Sro 01 Kwi, 2015 09:28

Lunix, dziś trafi do nowego DT, który będzie pod moją opieką i ja osobiście będę się zajmować wątkiem Arniki. Już nie popełnię drugi raz takiego błędu i nie wezmę do siebie dwóch zatwardziałych jedynaków ( choć z Lolasem to nie do końca byłam uświadomiona :P ) Teraz węszę i staram się dowiedzieć jak najwięcej o osobowości kotów, które do nas mają trafić ::
Lunix - Sro 01 Kwi, 2015 09:42

uff :: i :brawo:
Cynamon - Sro 01 Kwi, 2015 19:42

Arnika już w nowym DT :)
Kicia od razu zaczęła ciekawie zwiedzać nowe miejsce :)
Ma uszykowane miejsce na szafie aby mogła spoglądać na człowieka z góry :king:
ładnie zjadła porcję mokrego, poocierała się o co się dało, była już również na rączkach ::
a w drodze z DS do DT odwiedziła na szybko weta i została przykrócona troszkę z nadmiaru pazurków ;)
Jesteśmy dobrej myśli :)

felinity - Sro 01 Kwi, 2015 19:43

To teraz tylko podrasować ogłoszenie i trzymamy kciuki za jakiś fajny DS. :D
Cynamon - Sro 01 Kwi, 2015 19:50

Zaraz wychodzimy, ale jutro prześle świeże foteczki Arni z pierwszych chwil w nowym DT :)
Leo - Czw 02 Kwi, 2015 08:55

Heeeeja :D

Arni pierwszego wieczora mega się przystosowała do nowego miejsca, widać że zwiedza, przeszukuje i zagląda wszędzie ale nie ma się co dziwić po takim wieczorze jak wczoraj ;)
Apetyt ma, orbituje w około lodówki jak tylko się do niej podejdzie, chodzi za nami wszędzie i pilnuje jak się oddalimy z pola widzenia.
No i co ważne, już zaadaptowała się na łóżku, większość nocy przespała albo między nami albo leżąc bezpośrednio na nas :D Pomijam fakt, że gdzieś koło 3 w nocy upatrzyła sobie mój klapek jako idealne źródło zabawy :P

misiosoft - Czw 02 Kwi, 2015 09:20

Leo napisał/a:
Heeeeja :D

Arni pierwszego wieczora mega się przystosowała do nowego miejsca, widać że zwiedza, przeszukuje i zagląda wszędzie ale nie ma się co dziwić po takim wieczorze jak wczoraj ;)
Apetyt ma, orbituje w około lodówki jak tylko się do niej podejdzie, chodzi za nami wszędzie i pilnuje jak się oddalimy z pola widzenia.
No i co ważne, już zaadaptowała się na łóżku, większość nocy przespała albo między nami albo leżąc bezpośrednio na nas :D Pomijam fakt, że gdzieś koło 3 w nocy upatrzyła sobie mój klapek jako idealne źródło zabawy :P


lepszy klapek niż palec u stopy ;)

Eva - Czw 02 Kwi, 2015 09:20

:) dobre wiadomości :ok:
Morri - Czw 02 Kwi, 2015 13:43

:brawo: Arni :)
Cynamon - Czw 02 Kwi, 2015 16:20

Pierwszy wieczór Arni i oczywiście łóżko jako niezbędna rzecz do egzystencji - oczywiście musi być z człowiekiem :: puste tak nie działa :P



Wieczorna toaleta :) Kicia jest niezwykłym czyściochem :D


m_adzik - Czw 02 Kwi, 2015 16:48

urosła ::
Cynamon - Czw 02 Kwi, 2015 17:53

Nadal jest na Taste Of The Wild tyle, że tym z rybą - ona od zawsze uwielbiała wszystko co pachnie i jest rybką :: I faktycznie wygląda okazale, zwłaszcza w porównaniu do tego jak trafiła na sterylkę.
Futerko pięknie się błyszczy, jest gładkie i delikatne, kicia też nie gubi już aż tak sierści jak kiedyś i ogólnie fizycznie wygląda bardzo dobrze :)
Nawet nie wiecie jak się o nią martwiłam :serce: , jak dobrze że tak szybko się odnajduje :good:

Cynamon - Czw 09 Kwi, 2015 22:12

Arni w tempie ekspresowym odnalazła się w nowym miejscu :)
Widać, że służy jej większa przestrzeń, możliwość wskakiwania na szafy i częstszy dostęp do człowieków :love: ::
Koteczka ma się też bardzo dobrze jeżeli chodzi o psychikę, choć tego się najbardziej obawiałam.
Myślę, że wspaniałe podejście nowych opiekunów dużo jej dało :kwiatek: no i oczywiście obróżka feromonowa :wink:

Cynamon - Sro 15 Kwi, 2015 15:24

Arnika jest troszkę rozchwiana emocjonalnie i zdarza jej się podgryzać opiekunów bez żadnego widocznego powodu :roll: Na szczęście DT jest cierpliwy i daje koteczce czas :serce: , bo wie, że sporo przeszła w ostatnim czasie :pociesza:
Miejmy nadzieję, że Arni dojdzie do siebie i dogada się w 100% z opiekunami :aniolek: bo koteczka ma ogromny potencjał, tylko potrzebuje czasu, spokoju, bezpieczeństwa i mniej zmian :wink:

Cynamon - Wto 21 Kwi, 2015 21:14

Byliśmy wczoraj w odwiedzinach u Arniki :)
Koteczka wygląda cudnie, piękna lśniąca sierść, idealna figura, tylko zazdrościć! :D
Opiekunowie rozpieszczają koteczkę, na każdym kroku ::
Trawkę zasiali, ale jej nie zainteresowała, smakołyki je tylko takie jakie sama wybierze, wzgardziła również suszonymi szprotkami :P
Oczywiście nie wzgardzi szyneczką, dobrą paróweczką czy innym ludzkim smakołykiem :jesc:
Zdarza jej się jeszcze atakować i trochę podgryzać, ale przykróciłam jej pazurki (co bardzo się jej nie podobało :twisted: ) także na jakiś czas opiekunowie powinni czuć się trochę bezpieczniej ;)
nowe fotki wrzucę na dniach :cool:

Cynamon - Czw 30 Kwi, 2015 18:19

Arnika dziś odbyła swoją kolejną podróż samochodem, tym razem 6cio godzinną :shock: :)
Zniosła ją bardzo dobrze, bez żadnych niespodzianek :wink:
DT nie miał problemów z włożeniem jej do transporterka, choć kicia bardzo nie lubi tego momentu :twisted:
Oczywiście po dotarciu na miejsce, zaczęła zwiedzać teren jak pani na włościach :king: :cool:
Cynamony oraz jej obecny DT jesteśmy ogromnie z niej dumni :serce: :kiss:

Niara - Czw 30 Kwi, 2015 20:40

Awww jak super :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group