Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Lilu i Kosma

kotekmamrotek - Nie 08 Mar, 2015 18:55
Temat postu: Lilu i Kosma
Lilu i Kosma to rodzeństwo, które trafiało do nas na raty - koteczka (jak to kobitka) nie dała się omamić wizją smacznego kąska w klatce-łapce - zadziałał dopiero podbierak, i to po dwóch dniach od złapania brata... Ale nie zapomniały o sobie - bardzo chętnie wtulają się w siebie, zwłaszcza że są jeszcze płochliwe i trzeba czasu, by przekonały się, że człowiek to (w większości przypadków) bardzo fajna sprawa;)
Kociaki ewidentnie źle zniosły przeprowadzkę do domu i wizytę u weterynarza - oburzone, w szczególności Kosma, ale ta jego mina pt. podejdź, a odgryzę Tobie palec (co najmniej!), to zwykła ściema - wystarczy zacząć głaskać, a już uruchamia się w nim mały traktorek:). Lilu jest bardziej dystyngowana i wyważona. Baaaardzo chcą już pokazać brzuszek do miziania, ale jeszcze jednak to nie ten czas - myślimy, ze to kwestia tylko kilku dni...Poza tym jest coraz lepiej, brzuszki im rosną - zwierzaki to prawdziwe żarłoczki, uwielbiają razem przebywać i dbać o siebie wzajemnie. Wypuszczone z klatki co prawda stale przebywają pod łóżkiem, ale małymi kroczkami przełamują bariery...








Zapraszamy do oglądania innych zdjęć maluchów: https://plus.google.com/photos/110103969880165520044/albums/6123386648924339537

Eva - Nie 08 Mar, 2015 20:45

o boshe boshe boooshe jakie słodziaki :love: :love: :love:

chłopaczek wygląda trochu jak gumiś tołdi ;)

monka - Nie 08 Mar, 2015 23:41

Kosma lubi się piórkiem bawić;)
Morri - Wto 10 Mar, 2015 21:03

:)
lucky77 - Czw 12 Mar, 2015 22:24

Rodzeństwo zaledwie po kilku dniach zaadoptowało się w nowym miejscu pobytu. Ich ulubionym miejscem juz nie jest ciemna przestrzeń za łóżkiem, ale wygodny fotel. Choć w pełni nie ufają człowiekowi, to coraz lepiej reagują na jego dotyk, ruch, a także sama obecność. Lilu bardziej stonowana i bojaźliwa, lecz Kosma nie daje jej czasu na ucieczki. Nieustająco pilnuje, aby była jak najbliżej człowieka. :)





edit brynia: poprawiłam linki, żeby zdjęcia wyświetlały się w całości

Eva - Pią 13 Mar, 2015 08:20

Kosma rozkłada mój system! :D genialny jest po prostu, uwielbiam takie pychole :love:
Olinka - Nie 15 Mar, 2015 09:54

Za 10 dni ciocia was wytarga, śmierdzielki.

:twisted:

cate - Pią 20 Mar, 2015 23:01

Kociaki od wtorkowego wieczora u mnie. Na początku bardzo wycofane, syczały, gdy ktoś do nich podchodził, uciekały, żeby się gdzieś schować. Jednak gdy wzięłam któregoś na kolana i zaczęłam głaskać, to zaczynały mruczeć (nie-ogarniam-tego-xD ). Z każdym dniem widać, że czują się coraz pewniej, dziś rano na przykład zastałam je na parapecie, a nie schowane pod łóżkiem. Nadal trochę uciekają, ale małymi kroczkami pozwalają się oswajać. W nocy natomiast szaleją, nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co one wyprawiają. Zdjęcia udało nam się dopiero dzisiaj zrobić, podeślę za niedługo :)
Olinka - Pią 27 Mar, 2015 12:35

Co tam u was - Kosma i Lilu?
cate - Wto 31 Mar, 2015 13:56

Maluchy są coraz śmielsze i coraz mniej wystraszone. Nie chowają się już, tylko śpią na krześle albo łóżku. Mruczą i ocierają się o nogi, kiedy nakładam im mokrą karmę. Ale wciąż same nie przyjdą, żeby je pogłaskać. Ogólnie postęp w socjalizacji jest moim zdaniem duży. No i urosły zauważalnie przez te 2 tygodnie :)
Olinka - Wto 31 Mar, 2015 14:32

A jutro - przeprowadzka!

::

cate - Wto 31 Mar, 2015 15:07





gdzie jedzenie? :D






Reszta zdjęć na picassie ;>

Morri - Wto 31 Mar, 2015 15:09

Piękności :serce:
Eva - Wto 31 Mar, 2015 15:15

o jaaaaaCię! :serce: jakie słodzinki :serce: :serce:
Olinka - Wto 31 Mar, 2015 15:17

Biorę!!!

:lol:

misiosoft - Wto 31 Mar, 2015 15:35

takie puste miseczki ;) kto to widział ;)
Olinka - Sro 01 Kwi, 2015 22:19

Dzieciaki już u mnie, od godz. 17. Jedzą, wydalają, bawią się - jakby od zawsze tutaj mieszkały. Jesteśmy w pozytywnym szoku.

:D

cate - Czw 02 Kwi, 2015 00:08

a to mali zdrajcy! :D
Olinka - Sob 04 Kwi, 2015 18:14

Mała, dzika Lilu... :lol:


Eva - Sob 04 Kwi, 2015 18:45

:love: :love: :love:
kikin - Nie 05 Kwi, 2015 20:23

:love: :love: :love: :love: :love: :love:
Olinka - Wto 07 Kwi, 2015 15:00

Dzieciaki ekspresowo się oswajają. Moją pięcioletnią córkę po prostu uwielbiają. Nie sprawiają najmniejszych problemów, po prostu wszystko jest ok.

A oto jeszcze cieplutkie fotki Lilu i Kosmy:















:D

Olinka - Sro 08 Kwi, 2015 17:27

"Ja Kosma postanowiłem się dzisiaj na maksa oswoić, tak, to jest właśnie ten dzień, postanowiłem sam wskoczyć na kolana, ocierać się, mruczeć, ślinić i puszczać bąki... I tak trzy razy!"

:love:

Miękkości, puszystości i okrągłości tych kociąt nie jestem w stanie opisać, nie oddają też tego fotki. Poza tym na zdjęciach Lilu i Kosma wygladają na duże koty, tymczasem to są kuleczki, średniawe zaledwie.

:D

Eva - Sro 08 Kwi, 2015 22:15

Kosma my LOVE :serce:
Olinka - Pon 13 Kwi, 2015 09:23

A wczora z wieczora... (z cyklu: "Koty w betach", tudzież: 'Koty w pościeli z Ikei")














U Lilu i Kosmy wszystko w absolutnym porządku. Kosma jest przestraszliwym obżartuchem i namolnym pieszczochem, a Lilu na razie ma charakterek typu: "Uciekam, ale czy aby nie za szybko biegnę?". Słodkie z nich pączuchy, do zeżarcia.

Popatrzcie na ogonki na czwartej fotce :love: .

misiosoft - Pon 13 Kwi, 2015 09:25

układy synchroniczne!! ::
Morri - Pon 13 Kwi, 2015 10:50

misiosoft napisał/a:
układy synchroniczne!! ::
ale czad! :turla:
Mia - Pon 13 Kwi, 2015 16:20

jakie pięknoty <3
Olinka - Czw 16 Kwi, 2015 11:29

Konkurs taki.

Co przedstawia zdjęcie? (oprócz bałaganu w pokoju ;) )



:wink:

misiosoft - Czw 16 Kwi, 2015 11:34

wyrośniętą świnkę morską? ;)
kikin - Czw 16 Kwi, 2015 11:40

kota polującego na szczurka ::
Olinka - Czw 16 Kwi, 2015 11:44

Po dwakroć - nie!

U mnie to szczury polują na koty.

:oops:

kiniek - Czw 16 Kwi, 2015 11:52

Olinka napisał/a:
Po dwakroć - nie!

U mnie to szczury polują na koty.

:oops:


czyli szczur zwabił ofiarę w pułapkę! ::

Olinka - Czw 16 Kwi, 2015 11:55

kiniek napisał/a:
Olinka napisał/a:
Po dwakroć - nie!

U mnie to szczury polują na koty.

:oops:


czyli szczur zwabił ofiarę w pułapkę! ::


Prędzej!

A czym zwabił i co robi Lilu?

::

Olinka - Czw 16 Kwi, 2015 12:24

Zamykam konkurs.

Lilu wyjada ze szczurzej miski biały ser, a popija go mlekiem z kubka mojej córki, która - nie dopiwszy - poszła do przedszkola.

Radzi sobie kotek, nie powiem...

:D

Eva - Czw 16 Kwi, 2015 12:58

Olinka napisał/a:
Lilu wyjada ze szczurzej miski biały ser, a popija go mlekiem z kubka mojej córki, która - nie dopiwszy - poszła do przedszkola.


:brawo: :brawo: :brawo:

Olinka - Nie 19 Kwi, 2015 12:14

Śliczna Lilu odważnie otworzyła sezon balkonowy 2015.



Kosma natomiast tchórzliwie łóżkuje... Zmarzluch! Podkołdernik! :roll: :lol:

A poza tym - kociaki zostały po raz kolejny odrobaczone, niczego niepokojącego nie stwierdzono.

Lilu oczekuje na sterylkę, która odbędzie się w połowie nadchodzącego tygodnia.

I wszystko u nas ok. Czekamy niecierpliwie na pełnię wiosny, wtedy na balkon powędruje drapak i z doświadczenia wiem, że i rezydenci i tymczaski będą na nim spędzać całe dnie, zaciekle rywalizując o miejsce na najwyższej półce.

:D

Olinka - Pon 20 Kwi, 2015 10:58

Balkoning (a dziś przyjeżdża drapaczek!) ::

Na tej fotce miał być tylko Kosma, no ale Lilu musiała pokazać nochal utytłany w jogurcie:


No, udało się, jest Kosma:


Śliczny dwupaczek:


I Kosmaty znów sam:


No czyż oni naprawdę nie są piękni?


Następna sesja będzie na drapaku (sama się nie mogę doczekać popołudnia i oddalam od siebie świadomość, że i tak najfajniejszy będzie karton...;)).

Olinka - Wto 21 Kwi, 2015 13:25

"Suszymy ząbki, panowie..."



::

Eva - Wto 21 Kwi, 2015 13:27

aaaaa nie wytrzymam normalnie! :love: no przecież ON jest do zjedzenia :love: :love: :love:
misiosoft - Wto 21 Kwi, 2015 13:33

o ja... trochę jak nietoperz ;)
Olinka - Wto 21 Kwi, 2015 14:10

Eva napisał/a:
aaaaa nie wytrzymam normalnie! :love: no przecież ON jest do zjedzenia :love: :love: :love:


Zaszkodziłby, bo jest tłusty!

::

Nadira - Wto 21 Kwi, 2015 23:57

Mówcie co chcecie, ja kocham Lilu :D Na tej ostatniej focie z Kosmą sama gracja <3
Olinka - Czw 23 Kwi, 2015 13:08

We wtorek o godz. 13 będziemy dziewczynę kroić. Kciuki można trzymać już od dziś.
Olinka - Czw 23 Kwi, 2015 13:09

Pani wetka kilka razy mnie pytała, czy Lilu na pewno nie jest już wycięta. Nie wiem dlaczego informacja o sterylce Lilu zrobiła taką karierę. W każdym razie ja też dałam się nabrać.

:wink:

Olinka - Czw 23 Kwi, 2015 18:37

Oni są tak piękni, że aż chce się ich fotografować. Jeszcze ciepłe fotki - Lilu z jęzorkiem, względnie bez:











:love:

Morri - Czw 23 Kwi, 2015 23:08

:love:
m_adzik - Pią 24 Kwi, 2015 10:54

jeżu kochany :serce:
Olinka - Pią 24 Kwi, 2015 13:37

Fotkowego szaleństwa ciąg dalszy...



Na swoje usprawiedliwienie mam tyle, że zaraz pogoda będzie znów brzydka i fotki na balkonie się skończą.

A poza tym, że Lilu i Kosma są bardzo fotogeniczni, to też wszystko u nich w porządku. Spokojnie oczekują u nas na ludzi, którzy ich pokochają.

:D

Morri - Pią 24 Kwi, 2015 14:13

:jebanewalentynki:
Olinka - Wto 28 Kwi, 2015 10:55

Wczorajszy, naprawdę ciepły, wiosenny wieczór na balkonie - Kosma w zapachu kwitnącej glupki:





Ooo, jakie ładne logo, noo, łał... ;)


Ja sem netoperek. :D


I to, co Kosmowie lubią najbardziej w ciepłe wiosenne wieczory - spać na balkonie - oszołomieni zapachem glupki!


Dzieciaki przeszły same siebie w tempie socjalizacji. Teraz jesteśmy na etapie: "Myślisz, że nie mogę być bardziej natrętna/natrętny w przytulaniu się? Otóż mylisz się. Mogę!"

Dzisiaj Lilu będzie sterylizowana, zabieg zacznie się około godziny 13.

Morri - Wto 28 Kwi, 2015 11:03

jaka piękna czarrrrność :love: boski blask :love:
Olinka - Wto 28 Kwi, 2015 14:06

Morri napisał/a:
jaka piękna czarrrrność :love: boski blask :love:


Bo to jamochłon, chłonie jedzenie i przemienia na ładne futro!

m_adzik - Wto 28 Kwi, 2015 21:11

boziu kochana :love: ale masz z nimi dobrze!
Olinka - Wto 28 Kwi, 2015 23:05

Lilcia już po zabiegu, czuje się dobrze, odsypia, a Kosma myje jej główkę.
Olinka - Czw 30 Kwi, 2015 14:40

A tak się koffamy:











A tutaj widać, jak się Lilu pięknie goi po sterylce:


Eva - Czw 30 Kwi, 2015 14:56

>>PADLA-Z-ZACHWYTU-I-LEZY<<

:love:

Morri - Czw 30 Kwi, 2015 16:23

też leżę :serce: i ubolewam, że nie mam, skąd zasysnąć zdjęć :roll:
Jacopo - Pią 01 Maj, 2015 14:47

:P :P :P :P
Olinka - Pią 01 Maj, 2015 19:15

Mam w domu malutką koteczkę w zaawansowanej ciąży, czy FKP sfinansuje sterylkę?



:diabel:

Morri - Nie 03 Maj, 2015 21:19

Olinka napisał/a:
Mam w domu malutką koteczkę w zaawansowanej ciąży, czy FKP sfinansuje sterylkę?

Obrazek

:diabel:
To Kosma? :shock: Serafin wygląda tak samo, gdy się naje ;)
Olinka - Nie 03 Maj, 2015 22:05

Morri napisał/a:
Olinka napisał/a:
Mam w domu malutką koteczkę w zaawansowanej ciąży, czy FKP sfinansuje sterylkę?

Obrazek

:diabel:
To Kosma? :shock: Serafin wygląda tak samo, gdy się naje ;)


Tak, to oczywiście Kosma.

Poza kadrem stoją puste miseczki. A dlaczego te miseczki są puste? Bo kiedy są pełne, to Kosma musi w nich posprzątać, no musi! Ale kiedy już posprząta, to te miseczki stają się według niego takie smutne, bezużyteczne...

A kto nie słyszał nigdy, jak Kosma pięknie śpiewa, komunikując, że wszystko już wysprzątał - niech żałuje!

::

Olinka - Wto 05 Maj, 2015 14:24

Na fotkach tego nie widać, ale Lilu i Kosma to kociaki kieszonkowe, malutkie są, naprawdę, zwłaszcza kiedy się weźmie pod uwagę ich wiek. Nawet brzuszek Kosmy jest duży tylko w relacji do samego Kosmy, który jest mini kotem.

I nawet nikt nie zapyta o te słodziaki.

A Lilu przechodzi samą siebie w pieszczotach, jej potrzeba bliskości z człowiekiem jest ogromna. Ostatnio zasnęła mi na twarzy.

:D

Jacopo - Czw 07 Maj, 2015 13:18

Pienkne kotki!!
Olinka - Czw 14 Maj, 2015 09:16

Troszkę nas nie było - ale jak wiadomo, brak wiadomości to dobra wiadomość :D .

I rzeczywiście, wszystko u nas w porządku. Dzieciaki są zdrowe, szczęśliwe, cudowne, Kosma ma duży brzuch, a Lilka, chociaż też bardzo dużo je, raczej już zawsze będzie filigranową koteczką. Chciałabym mieć taką przemianę materii, jak ta mała szylkretka :wink: .

Lilka nie odstępuje mnie na krok, śpi ze mną, albo na mnie, wciąż szuka ręki, która choćby dotknęła jej główki. Lilka bardzo kocha też moją córeczkę. Dziewczyny są prawdziwymi przyjaciółkami.

Kosmaty tymczasem udaje, że jest niezależnym facetem, ale wystarczy przysiąść na fotelu, czy położyć się na kanapie, żeby ten niezależny facet od razu pojawił się znikąd - ze swoim mokrym nosem i natrętnym mruczeniem.

Słoneczne dni - zarówno tymczasiątka jak i koty-wolontariusze :wink: - spędzają na balkonie, a kiedy pada szaleją w mieszkaniu.

Chciałabym, żeby ktoś docenił, jakie mam u siebie wspaniałe koteczki, one już bardzo chciałyby do swojego domu.

I zdjęcia sprzed chwili:

Czego?


Lilu z zapasowymi uszami...


Akuku!


:D

Nadira - Czw 14 Maj, 2015 22:37

Zapasowe uszy Lilu :love:
Olinka - Pią 15 Maj, 2015 09:48

A tutaj widać, że dzieciaki są naprawdę nieduże.

Na fotce z rezydentem (kotem-wolontariuszem :: ) Otsim:


Olinka - Pon 18 Maj, 2015 09:54

Słoneczny poranek w naszym domu tymczasowym:





I scenka rodzajowa na niewymiarowej fotce ;) - tymczasiątka i dwoje z trójki rezydentów, wesoła i zgodna kompania:



U nas wszystko w porządku - oprócz tego, że Kosma ostatnio jada tylko jeden posiłek dziennie... Zaczyna rano, a kończy wieczorem...

::

kotekmamrotek - Pon 18 Maj, 2015 15:26

::
Olinka - Sob 23 Maj, 2015 11:44

Dzieciaki się nam nagle pochorowały. Na razie wszystko jest pod kontrolą, oby tak dalej, kciukowanie, ciepłe myślenie oraz wiązanie ogonków bardzo wskazane.

Morri - oficjalne przepraszanie za sobotnią pobudkę.

einfach - Sob 23 Maj, 2015 13:58

Trzymam i wiążę mocno!! :hug2:
Morri - Nie 24 Maj, 2015 14:35

Olinka, nie ma za co :) Przydała się :good: trzymam kciuki za dzieciaki :good:
Olinka - Nie 24 Maj, 2015 19:37

Kosma już zupełnie ok, on jest odkarmiony i silny.

Lilu gorzej, bo ona jest maleńka, nawet kiedy była zdrowa składała się z kosteczek i kolorowej sierści, teraz - co wydaje się niemożliwe - jest jeszcze chudsza. Ale mam nadzieję, że idzie ku lepszemu. Mała zaczyna się już interesować jedzeniem i co najważniejsze - pije.

Wczoraj dzieciaki dostały leki na 48 h. Jutro po południu czeka nas kolejna wizyta u weta.

Lilu mnie rozczula. Taki szkieletorek przytulający się natrętnie do dłoni, szyi, twarzy, jakby mówiła - "Jestem chora, kiedy mnie przytulisz poczuję się lepiej!".

Ja też się pochorowałam ze stresu. Można trzymać kciuki. :twisted:

Morri - Nie 24 Maj, 2015 19:40

Olinka, i co im właściwie jest?
Olinka - Nie 24 Maj, 2015 20:16

Morri napisał/a:
Olinka, i co im właściwie jest?


Wykluczając to najgorsze...

To prawdopodobnie jakaś mieszana wirusówka. U Kosmy zareagowałam bardzo szybko, natomiast z Lilu poszłam dopiero w drugiej/trzeciej dobie objawów, ponieważ nie były one zbyt niepokojące. A mieszana dlatego, że Lilce - oprócz objawów jelitowych, zaczęło też łzawić oczko. Ale z oczkiem jest już ok.

Wszystko przez ten fake ze szczepieniami, no ale tego się już nie da odwrócić. Trzeba walczyć w takich warunkach, jakie się ma.

Grunt, że idzie ku dobremu. Bo p. Całujek mówiła, że może się jeszcze rozkulać to wszystko, szczęśliwie - nie wykrakała.

Olinka - Sro 27 Maj, 2015 09:20

U nas już wszystko ok, dzieciaki pozdrawiają! Jeśli nic już - tfu, tfu - się nie wydarzy, to za dwa tygodnie będziemy się szczepić.

Lilka w sobotę, jeszcze chorutka


Rekonwalescentka


Lilu i Kosma z Kosmosu :)


Dziękujemy za kciukasy!

:D

Morri - Sro 27 Maj, 2015 10:29

:aniolek:
Eva - Sob 06 Cze, 2015 21:26

ciocia Eva pełni u dzieci dyżur weekendowy.
Futra są absloutnie cudowne. pomimo, że mają już prawie rok, są zaskakująco maleńkie. takie mini wersje Kotków :) Lilu uwielbia przytulanie, z jej małego ciałka dobiega głośny traktor jak tylko się zacznie szudranie po grzbietku :) Kosma jest słodziaśny, ma małego zezolka, przez co jego spojrzenie jest na maxa urzekające :love:

maleńka Lilu



przystojniak Kosma



więcej zdjęć

Eva - Sob 06 Cze, 2015 21:52

i jeszcze filmik z ulubieńcem cioci :love:

(pełna ostrość obrazu od 9 sekundy ;)

Kosma przytulak

misiosoft - Nie 07 Cze, 2015 22:13

słodziaki :: Kosma cudownie się prezentuje na filmiku :)
Olinka - Pon 08 Cze, 2015 00:02

Ciocia Eva!

DZIĘKUJEMY!!!

:serce:

Nigdy nie mieliśmy tak zaopiekowanych kotów, pod naszą nieobecność, nigdy...

:love: :love: :love:

Eva - Pon 08 Cze, 2015 08:26

:serce: :serce:
Olinka - Pią 12 Cze, 2015 11:21

U nas wszyściutko ok, zdjęcia wkrótce, wróciłam z urlopu i wpadłam w wir sesji. Ale jest dobrze.

:D

Morri - Pią 12 Cze, 2015 11:21

czekamy :tup: :tup: :tup:
Olinka - Pią 12 Cze, 2015 21:26

Otóż i oni :love: - dosłownie sprzed chwili, na balkonie jest już ciemnawo:







Uwaga, naku.wiam salto ;)



Lilu jest najsłodszą i najukochańszą koteczką na świecie i najmniejszą ;) , Lilu mnie kocha, Lilu za mną chodzi - krok w krok, jak malutki cień, Lilu ze mną śpi albo na mnie, Lilu nie przestaje mruczeć. Ten, kogo Lilu pokocha na zawsze - będzie prawdziwym szczęściarzem, a ja umrę z zazdrości. Lilu to mały koci elfik, brak słów, żeby opisać, jaka jest kochana.

A Kosma, to Kosma, mężczyzna, twardziel, kochający siostrę ponad wszystko, ale sypiać woli ze mną... Ooo... ;)

Olinka - Pią 12 Cze, 2015 22:59

A tutaj filmik - tylko forumowy, bo syf wszędzie nieprzeciętny... ;)

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

kotekmamrotek - Pią 12 Cze, 2015 23:28

a jasny gwint - co za bestie!!!!! Oczywiście mam na myśli gryzonie;)
kat - Pią 12 Cze, 2015 23:36

Wow, jakie fajne te szczurki! :)
Morri - Sob 13 Cze, 2015 01:37

Olinka napisał/a:
A tutaj filmik - tylko forumowy, bo syf wszędzie nieprzeciętny... ;)

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
ale jesteś :marudzi: nie przesadzaj ;) Pozwól :modly:
kikin - Sob 13 Cze, 2015 08:08

:aaa: świetne... wszystko i maluchy i scurki, Bomba ::
einfach - Sob 13 Cze, 2015 09:45

Olinka chyba syfu nie widziała :lol:
Szczurki cudne! ale co mnie urzekło - jak sobie fajnie koegzystują i że przy nich można zobaczyć jaka Lilu jest malutka :love:

Olinka - Sob 13 Cze, 2015 11:49

Filmik można zamieścić i zatytułować: "Ratujemy kociaki z meliny"

:twisted:

kikin - Sob 13 Cze, 2015 11:51

Olinka napisał/a:
Filmik można zamieścić i zatytułować: "Ratujemy kociaki z meliny"

:twisted:


:jebanewalentynki: :lol2:

pantea - Sob 13 Cze, 2015 21:21

Olinka napisał/a:
A tutaj filmik - tylko forumowy, bo syf wszędzie nieprzeciętny... ;)

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be


faktycznie syf... aż szczury ci się zalęgły ;)

kat - Sob 13 Cze, 2015 22:02

pantea napisał/a:
Olinka napisał/a:
A tutaj filmik - tylko forumowy, bo syf wszędzie nieprzeciętny... ;)

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be


faktycznie syf... aż szczury ci się zalęgły ;)


:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Olinka - Sob 13 Cze, 2015 23:30

pantea napisał/a:
Olinka napisał/a:
A tutaj filmik - tylko forumowy, bo syf wszędzie nieprzeciętny... ;)

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be


faktycznie syf... aż szczury ci się zalęgły ;)


Większe od kotów, prawie...

:wink:

Cotleone - Nie 14 Cze, 2015 08:57

Rewelacja :: Cudowne towarzystwo. Jestem w szoku, że koteczki nie próbują pacnąć szczurków. Podejrzewam, że moje czorty obeszłyby się z nimi inaczej :diabel:
Olinka - Nie 14 Cze, 2015 12:24

Nasze szczury są bojowe, kilka razy dały już kotom popalić.

:wink:

Olinka - Pon 15 Cze, 2015 20:06

A dzisiaj Lilu i Kosma otrzymali PRZESYŁKĘ!!!

W środku - ogromne ilości ulubionego jedzenia: Bozita w kartonikach w różnych smakach, ukochane na deser Gourmeciki oraz najulubieńsze chrupki, Royal Canin 27.

Nadawcą jest PANI BARBARA - wirtualna opiekunka dzieciaków!!!

Pani Basiu, wielkość paczki nas zaskoczyła, ale dzieciaki poradzą to wszystko zjeść, na pewno!!!

Dziękujemy!!!

:aniolek: :love: :serce:



Lilu - strażniczka przesyłki:


Za to Kosma nie próżnuje:


:D

Olinka - Wto 16 Cze, 2015 12:23

Dwa dorosłe koty ;)


Eva - Wto 16 Cze, 2015 12:26

Otsi się troszku nie mieści ;) :serce:
Olinka - Wto 16 Cze, 2015 12:56

Otsi się mieści, to Lilu jest za wielka!

::

Morri - Sro 17 Cze, 2015 01:50

Brawa dla Pani Basi :brawo:
Olinka - Wto 23 Cze, 2015 21:19

Żyjemy!

Sesja w toku, ostatnio postawiłam 15 pał i musiałam to odchorować... :neutral:

Kociaki super!!! Mam mega głupie myśli, jeśli chodzi o Lilu. :wink:

Kosma to już kawał chłopa (no prawie...), a i Lilu wreszcie nabrała ciałka. Lilu bardzo mnie kocha. Kosma też. Dzieciaki pięknie jedzą, dziś opychały się surową wołowiną.

Z rezydentami są zintegrowane i zaprzyjaźnione, co da się zobaczyć na fotkach.

I pozdrawiają wszystkich czytaczy.

::

Olinka - Wto 23 Cze, 2015 22:16

Zintegrowani - Lilu, Kosma i rezydent Wołek:





:D

Olinka - Wto 23 Cze, 2015 22:25

I nowa pasja Lilu, która zasadniczo potrafi nawet zasnąć na telewizorze LCD. Koty widocznie ewoluują i dostosowują się do szerokości monitorów... :wink:

"Spadaj nudziarzu, chcę baję!"


"Teraz nie patrzę. Zniknął już?"


"Eee tam, baja też nudna..."


::

einfach - Wto 23 Cze, 2015 23:07

Kosma jaki wielki!! :shock:
a Lilu reaguje na to, co się dzieje w tv? pamiętam, jak kotka moich rodziców była mała, to dzień bez programu o ptaszkach lub surykatkach był dniem zdecydowanie straconym. Zresztą, telewizor też był stracony po pewnym czasie... jeśli wiesz, co mam na myśli ::

Olinka - Wto 23 Cze, 2015 23:21

Lilu ogląda bardzo aktywnie - łapkami, nóżkami, ogonkiem, ząbkami oraz głośno komentuje.

Gra też w gry na Xboxie - co wzbudza w domownikach średni entuzjazm.

:D

catta - Pią 26 Cze, 2015 15:34

Lilu to na prawdę kruszynka! Śliczna kruszynka. :love:
Olinka - Pią 26 Cze, 2015 21:23

Kotów wieczorne rozmowy:

"Co się gapisz, jakoś dziwnie wyglądam, czy co?"



"Nie, nie... Wszystko w porządku."



:wink:

Olinka - Wto 30 Cze, 2015 13:14

Lila-róż! :love:

No i wreszcie ciepło!







:D

m_adzik - Wto 30 Cze, 2015 13:23

:love:
Eva - Wto 30 Cze, 2015 13:33

hihihih świetna pozycja do leniuchowania :love:
misiosoft - Wto 30 Cze, 2015 13:47

ale śmiesznie leży :)
Olinka - Wto 30 Cze, 2015 14:03

I Kosmaty - leniwy dzień na balkonie:







:D

Olinka - Wto 30 Cze, 2015 14:10

I dwa słowa o moich podopiecznych - jest ok! :lol:

Oba kociaki są maksymalnymi przytulakami.

Lilu jest przy tym przytulakiem aktywnym - łazi, przełazi, ociera się, wywala, spada z kanapy, wpada do wanny, mruczy jak traktor, ślini się, śpiewa, zaczepia, gada, itd...

A Kosma jest przytulakiem stacjonarnym - uwala się, leży, no i: "głaszcz mnie".

I dzisiaj - wreszcie - się szczepimy.

:D

kikin - Wto 30 Cze, 2015 14:11

:aniolek: takie wieści to lubimy :aniolek:
Olinka - Sob 11 Lip, 2015 13:47

Wróciłam, wkrótce się zaktualizujemy.

Przypominamy, że Kosma nadal szuka domu!

:wink:

Olinka - Pon 13 Lip, 2015 19:09

Pogoda pod psem...


Koty leżakują...


Względnie robią bardzo mądre miny...


:wink:

Olinka - Pon 13 Lip, 2015 19:16

U dzieciąt w porządku - są zdrowe (odpukać), nadal przytulaste i nadal bezproblemowe.

Lilutka oczekuje na sierpniową przeprowadzkę - jeśli wszystko dobrze się ułoży.

Kosma nadal czeka na człowieka, który da mu dom.

Nie było mnie teraz przez tydzień, koty bardzo się ucieszyły, kiedy wróciłam, naprawdę bardzo. Wieczorem, jako pierwszy do łóżka wpakował się właśnie Kosmaty, mruczał, przytulał się, przespał ze mną całą noc. Kosma jest taki troszkę zdystansowany, ale równocześnie niezwykle potrzebuje kontaktu, fajna mieszanka, przeuroczy kot!


:love:

Olinka - Pon 13 Lip, 2015 19:45

Kosma:









:serce:

Morri - Wto 14 Lip, 2015 19:19

:love:
Olinka - Pią 17 Lip, 2015 17:21

Jeszcze ciepłe:








:D

Morri - Sob 18 Lip, 2015 01:06

:love:
m_adzik - Sob 18 Lip, 2015 22:50

Czym Ty je karmisz, Olinka, ze takie wielkie sa? ::
Olinka - Nie 19 Lip, 2015 11:53

:twisted:
Olinka - Sob 25 Lip, 2015 16:30

Śpiąco-leżące fotki dzieciąt:



















:ok:

Olinka - Pon 03 Sie, 2015 14:02

Lilutka dzisiaj idzie do swojego domu - dołączy do forumowego Alanka z jasielskich maluchów.

:love:

Kosmaty szuka nadal swojego miejsca na ziemi.

einfach - Pon 03 Sie, 2015 14:04

Olinka napisał/a:
Lilutka dzisiaj idzie do swojego domu - dołączy do forumowego Alanka z jasielskich maluchów.

:love:

Kosmaty szuka nadal swojego miejsca na ziemi.


Trzymamy kciukasy :good: :good:

Olinka - Pon 03 Sie, 2015 14:10

einfach napisał/a:
Olinka napisał/a:
Lilutka dzisiaj idzie do swojego domu - dołączy do forumowego Alanka z jasielskich maluchów.

:love:

Kosmaty szuka nadal swojego miejsca na ziemi.


Trzymamy kciukasy :good: :good:


:D :serce:

Olinka - Pon 03 Sie, 2015 22:25

Lilu pojechała. Potrzebny czas i kciuki bo mały Alanek/Gustawek się nieco zdenerwował...

:wink:

Olinka - Sro 05 Sie, 2015 22:44

Miłości jeszcze nie ma, ale akceptacja już tak. Lilu i Gustav dotykają się nosami, nie syczą na siebie i ganiają się po mieszkaniu



::

brynia - Sro 05 Sie, 2015 22:54

Super wieści, oby Kosmie też się tak udało :ok:
kotekmamrotek - Czw 06 Sie, 2015 10:51

huuurrrrrrrraaaaaaaaaaaaa:))))))
Olinka - Czw 06 Sie, 2015 11:06

Też się baaardzo cieszę!

Kosma zniósł przeprowadzkę siostry całkiem dobrze. Zrobił się teraz, jeśli to możliwe, jeszcze bardziej przytulny. I przejął jej zwyczaj chodzenia za mną wszędzie, jest jak cień! Przyjaźni się nadal mocno z jednym z moich rezydentów - Wołkiem.

Podsumowując, jest ok, spokojnie czekamy na dobry dom dla Kosmatego.

Zdjęcia wrzucę wkrótce.

Olinka - Pon 10 Sie, 2015 13:27

Minął tydzień, odkąd Lilu zamieszkała z Gustavkiem:



Będzie miała na imię tak, jak dotychczas, bo imię Lilu bardzo pasuje do tego malutkiego, kociego elfa.

:D

Olinka - Sro 12 Sie, 2015 20:25

Oto Kosmaty przytulas!

Kontakty międzygatunkowe


Kuku


Nie będę pozował...


:jezyk:


:D

Nadira - Czw 13 Sie, 2015 00:17

Jak ja kocham jęzorki!!!! :love:
Olinka - Wto 18 Sie, 2015 09:39

::


Olinka - Wto 18 Sie, 2015 23:13

Miłości pomiędzy Lilką a Gustavem może jeszcze nie ma, ale wzajemne lizanie po główkach już tak!

Panna na skrzyni posagowej:



:wink: :lol:

Olinka - Sro 19 Sie, 2015 11:55

I Kosma - chronologicznie:



::

misiosoft - Sro 19 Sie, 2015 12:02

piękna czerń :)
agusiak - Sro 19 Sie, 2015 12:41

Piękny jest, nic tylko kochać ::
kat - Sro 19 Sie, 2015 14:32

Hmm, oblizuje się, jakby zjadł szczurka... :shock:
Olinka - Sro 19 Sie, 2015 14:54

kat napisał/a:
Hmm, oblizuje się, jakby zjadł szczurka... :shock:


A nawet dwa!

:D

Olinka - Pon 31 Sie, 2015 12:42

U Kosmatego wszystko w najlepszym porządku. Chwilowa przerwa w dokumentacji zdjęciowej wynika z awarii aparatu, a komórkami czarne koty średnio się fotografują.

Kosma - po przeprowadzce Lilu - bardzo zbliżył się do ludzi, teraz lubi nawet moją córeczkę, do której miał wcześniej lekki dystans. Pożera niewiarygodne ilości jedzenia, ale nie jest grubaskiem, jest raczej mięśniakiem o nieprawdopodobnie błyszczącej sierści. Przyjaźni się z rezydentami. Sypia w wyrku. Tylko brać i kochać.

Fotki będą, kiedy tylko sprzęt wróci z serwisu.

Olinka - Sro 02 Wrz, 2015 19:41

Zdjęcie nr 1:


Zdjęcie nr 2:


Oraz podkład muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=JdoiEfB-W2w

:wink:

Cotleone - Sro 02 Wrz, 2015 20:41

:turla: Mały łakomczuszek
Morri - Sro 02 Wrz, 2015 22:19

Olinka napisał/a:


Oraz podkład muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=JdoiEfB-W2w

:wink:
:turla:
Olinka - Pon 14 Wrz, 2015 20:02

Zaniedbuję wątek, ale to znaczy tylko tyle, że u nas wszystko ok.

Kosma jest już tak zintegrowany z nami i ze stadem, że czasami zapominam, że on jest u nas tylko na jakiś czas.

Dziś dołączyła do nas mała dymna Tabi.

Zdjęcia będą bardzo wkrótce.

Olinka - Wto 15 Wrz, 2015 13:03

Tryptyk jesienny z Kosmą:







:love:

Olinka - Wto 15 Wrz, 2015 13:24

I jeszcze Kosma incognito.



:wink:

Olinka - Czw 17 Wrz, 2015 23:39

Kosma, Kosma, Kosma...

Może jutro będzie miał gościa...

Nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać.

Morri - Pią 18 Wrz, 2015 01:22

Cieszyć się, Olinka, cieszyć! :hug:
Eva - Pią 18 Wrz, 2015 07:56

Olinka napisał/a:
Kosma, Kosma, Kosma...

Może jutro będzie miał gościa...

Nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać.


cieszyć skakać tańczyć! :tan: :tan:

Olinka - Pią 18 Wrz, 2015 18:29

Uważam, że Kosma ma szansę na cudowny dom.

:D

Będziem załatwiać formalności i chłopak pojedzie.

Cotleone - Pią 18 Wrz, 2015 18:38

Skoro cudowny, to chyba trzeba się cieszyć... ale domyślam się, że nie jest łatwo.
Eva - Pią 18 Wrz, 2015 18:59

Jejuniu :banan: :banan: :banan:
Ale tak rach ciach szybko :shock:

Olinka - Pią 18 Wrz, 2015 19:05

No szybko... Rzadko jestem aż tak przekonana do ludzi chcących mi zabrać kotecka, jak tym razem.
Olinka - Pią 18 Wrz, 2015 19:26

I Lilu się dziś do mnie odezwała. Jest bardzo ok. Dzień dobrych kocich wiadomości. :D


Lilka podłączona do ładowarki ;)



:love:

Olinka - Sob 19 Wrz, 2015 14:10

Pojechał Kosma. Nie przewiduję problemów.

Dzieciaki zatem wyadoptowane.

:cry:

Eva - Sob 19 Wrz, 2015 17:50

:hug: :hug:
Olinka - Nie 20 Wrz, 2015 14:05

Kosma zwiedził już całe ogromne mieszkanie. Najbardziej podobają mu się schody. Wreszcie się ten mały huragan może porządnie rozpędzić.

:D

Olinka - Pon 26 Paź, 2015 12:23

U Kosmy wszystko w najlepszym porządku. Ma ksywkę "Łobuz". Ciekawe dlaczego...

:wink: ::

Olinka - Wto 03 Lis, 2015 11:53

Piękna, artystyczna Lilutka - już trzy miesiące w swoim domu:



:love:

Morri - Sro 04 Lis, 2015 12:56

Pięknie :serce:
Cotleone - Pon 06 Cze, 2016 18:59

Od soboty Lilu u mnie.

Pierwsze obserwacje:
- Ależ ona jest drobniutka - wygląda jak kociak. Leciutka jak piórko. W ogóle nie czuć, że jakiś ciężar się podniosło. Ja się trochę odzwyczaiłam od takich małych kotów (skoro u mnie pięciokilowy kot to maluch był, to można zagubić proporcje);
- W zawodach na miziaka miesiąca pewnie uplasowałaby się w ścisłej czołówce - głasków nigdy dosyć, chodzi zagaduje, barankuje i wtula się, no przytulasek nieprzeciętny; nawet jeść nie chce zanim nie zostanie porządnie wymiziana;
- Przebojowa i ciekawska z niej dziewczyna, od razu zwiedziła wszystkie kąty w mieszkaniu, bardzo jej się spodobał balkon, ale najlepiej tam, gdzie jest towarzystwo dwunożnych, których ręce powinny głaskać, głaskać i głaskać;
- Relacje kocio-kocie - jak na razie ostrożnie, Lilu osykuje rezydenta od czasu do czasu (on jej też parę razy odpowiedział, a co? w końcu on tu jest donem na swoim terenie), generalnie jest zazdrośnicą i zdarza jej się syczeć na Vito, kiedy go głaszczemy, próbuje też wpychać się przed niego i tuli się do nas - coś w stylu "ale teraz ja, teraz ja!", Vito bardzo by chciał się z nią pobawić w dzikie gonitwy, ale ona chyba się go trochę boi (nawet jej się nie dziwię, różnica w gabarytach jest znaczna) - wtedy też na niego syczy, łapoczynów nie zarejestrowano.

Prosimy o trzymanie kciuków za postępy w relacjach kocio-kocich, bo z człowiekami, to już chyba lepiej być nie może ::

Cotleone - Pon 06 Cze, 2016 19:02

Tak w ogóle to wystarczy na nią spojrzeć, a ona już mruczy, ugniata łapeczkami i staje na głowie. Żeby było weselej - mrucząc i ugniatając próbuje jeść. Ciekawe ma pomysły :wink:
agusiak - Pon 06 Cze, 2016 19:10

Trzymamy kciuki!!!! ::
catta - Pon 06 Cze, 2016 19:10

A ta piękna drobna szylkrecia nie miała już domu?
Lilu co się stało? :hug:

misiosoft - Pon 06 Cze, 2016 19:13

Cotleone napisał/a:
Tak w ogóle to wystarczy na nią spojrzeć, a ona już mruczy, ugniata łapeczkami i staje na głowie. Żeby było weselej - mrucząc i ugniatając próbuje jeść. Ciekawe ma pomysły :wink:

oooo ::

Cotleone - Pon 06 Cze, 2016 19:27

Muszę nagrać te gimnastyki, bo mi ludzie nie wierzą, że to możliwe. Przecież większość kotów to nas kocha i uwielbia do momentu napełnienia miski, a przerywanie jedzenia w celu odebrania porcji głasków to jakiś ewenement.

Lilu miała wspaniały dom. Niestety z powodu bardzo silnej alergii opiekunki musi znów szukać domku. Mimo wielu starań, stan zdrowia nie pozwalał na zatrzymanie Lilu. Bardzo przykra sytuacja, ale to było chyba najlepsze wyjście, choć wiem, że nie jest łatwo podjąć taką decyzję.

Cotleone - Pon 06 Cze, 2016 19:33

Dodam jeszcze, że zrobienie jej ostrego zdjęcia w całości graniczy z cudem.
"Skoro do mnie podchodzisz to głaszcz!" i w tym sposobem mam fotki samego nosa, ucha, kawałka grzbietu.

misiosoft - Pon 06 Cze, 2016 19:43

Cotleone napisał/a:
Dodam jeszcze, że zrobienie jej ostrego zdjęcia w całości graniczy z cudem.
"Skoro do mnie podchodzisz to głaszcz!" i w tym sposobem mam fotki samego nosa, ucha, kawałka grzbietu.


to przyjdę do Ciebie na kawę i będę głaskać kota a Ty będziesz mogła obfocić :)

Cotleone - Pon 06 Cze, 2016 19:58

Słuszna koncepcja :: Warto spróbować. CO prawda już próbowałam równocześnie głaskać i cykać fotki, ale za bardzo się kulała z radości :turla:
einfach - Pon 06 Cze, 2016 20:19

Cotleone napisał/a:
Słuszna koncepcja :: Warto spróbować. CO prawda już próbowałam równocześnie głaskać i cykać fotki, ale za bardzo się kulała z radości :turla:


ja się zgłaszam na ochotnika również ::

misiosoft - Pon 06 Cze, 2016 20:23

einfach napisał/a:
Cotleone napisał/a:
Słuszna koncepcja :: Warto spróbować. CO prawda już próbowałam równocześnie głaskać i cykać fotki, ale za bardzo się kulała z radości :turla:


ja się zgłaszam na ochotnika również ::


tylko musimy poczekać jak Cotleone zda egzamin ;P

einfach - Pon 06 Cze, 2016 20:44

misiosoft napisał/a:
einfach napisał/a:
Cotleone napisał/a:
Słuszna koncepcja :: Warto spróbować. CO prawda już próbowałam równocześnie głaskać i cykać fotki, ale za bardzo się kulała z radości :turla:


ja się zgłaszam na ochotnika również ::


tylko musimy poczekać jak Cotleone zda egzamin ;P


czekam w gotowości :cool:

Cotleone - Pon 06 Cze, 2016 22:12

Bardzo dziękuję za wyrozumiałość i cierpliwość :kwiatek:
Cotleone - Czw 09 Cze, 2016 22:21

Nie spodziewałam się, że taki drobny kotek jak Lilu może mieć taki dobry wyskok. Mała wskoczyła tam gdzie:
a) niektórzy nawet nie pomyśleli, że można,
b) niektórzy pomyśleli, ale był problem z realizacją i na szczęście zmienili plany,
c) niektórzy pomyśleli, zrealizowali, ale udało mi się przekonać, że nie jest to najlepszy pomysł (czyt. Nie wolnoooo!).
Mam nadzieję, że ona też przekona się do tego wariantu.
Lilu jest zdecydowanie kotem wysokopiennym. Mamy wyścigi, kto zajmie najwyższą półkę na drapaku.

Mały Quiz - dopasuj kota do a,b,c :wink:

Cotleone - Sob 11 Cze, 2016 12:07


Lilu Bardzo lubi spędzać czas na balkonie

Obserwuje ptaszydła - gdyby tylko któryś chciał podejść bliżej :wink:

Drapak na balkonie jest całkiem ok

Położyć się można, ale tylko jak się jest małym kotkiem :)

Oby tylko ten drugi mnie nie podsiadł :wink: Popilnujesz?

kikin - Sob 11 Cze, 2016 12:20

paskuda jest prześliczna!!!!!! :love: :love: :love:
BEATA olag - Sob 11 Cze, 2016 18:59

Śliczna szylkretk, z tego co opowiadasz jakim jest miziakiem - może wszystkie tak umaszone koty są przytulakami. Znałam 3 a jedna z nich była niesamowitym ŚWIERSZCZOKOTEM :lol:
Cotleone - Sob 11 Cze, 2016 22:09

Nie znam za dużo szylkretek, ale o Lilu mogę powiedzieć z całą pewnością, że to miziak nieprzeciętny :: A do tego jeszcze fajna z niej gaduła.
Niestety fotograf ze mnie marny - zdjęcia nie oddają jej uroku.

Cotleone - Sro 15 Cze, 2016 18:36

Lilu jest bardzo ciekawska i wszędobylska. Energii ma tyle, że mogłaby obdzielić kilka kotów. Lilu uwielbia wędkę z piórkami - w zasadzie mogłaby się bawić cały czas. To operator wędki zarządza przerwę. Po 3 minutach Lilu znów zagaduje, że chciałaby się bawić ::
Krótka chwila relaksu na kanapie :)


Ładnie widać uroczą złotą końcówkę ogonka



i na łóżku

jaggal - Sro 15 Cze, 2016 18:48

ależ ona śliczna!..
catta - Sro 15 Cze, 2016 23:57

:tak:
Szylkretki są najpiękniejsze.

Chitos - Czw 16 Cze, 2016 08:17

:) jaka piękna! :)
kikin - Pią 17 Cze, 2016 08:50

:love:
Cotleone - Nie 19 Cze, 2016 16:31

"Tak sobie leżę, wypoczywam i popadam w śliczność :wink: "





Potrafię słodko zwinąć się w małą kuleczkę :)

misiosoft - Nie 19 Cze, 2016 21:57

piękności!!
Cotleone - Wto 21 Cze, 2016 18:46


"Zobaczcie jakiego mam przystojniaka w domu :wink: "

"Tu razem sobie jemy drugie śniadanko w romantycznej scenerii przy fontannie :) "

"Maniery przy jedzeniu na nienaganne - nie złości się, gdy nie mogę się zdecydować, z której miseczki chcę jeść i zawsze mi swoją odstępuje, nawet kiedy chcę jeść z dwóch jednocześnie :diabel: "

jaggal - Wto 21 Cze, 2016 18:49

Aww :love:
Cotleone - Wto 21 Cze, 2016 18:52


Jak na razie Vito woli leżakowanie na dystans, chociaż już parę razy nie obraził się, gdy Lilu zainstalowała się bliżej.

Poczekamy, zobaczymy :wink:

Lilu to taki kompaktowy kotek, zajmuje bardzo mało miejsca, szczególnie jak się zwinie w kulkę ::

misiosoft - Sro 22 Cze, 2016 08:08

super!!
Nika - Pią 24 Cze, 2016 12:47

taka mała kruszynka :)
Cotleone - Pon 27 Cze, 2016 11:24

Potwierdzam - kruszynka. Zwłaszcza w porównaniu z sześcioma kilogramami Vito trzykilogramowa Lilu jest drobniutka.
Niech nikogo nie zwiedzie ta drobna budowa - Lilu to prawdziwa mistrzyni polowania. Jakoś tak w jednej piosence leciało "Chłop żywemu nie przepuści", to muszę stwierdzić że KOTbietka też :wink: Niech no się tylko jakaś ćma pojawi, już Lilu z nią zrobi porządek :twisted:
W sobotę tak ładnie razem z Vito polowali na ćmę (razem i zgodnie :shock: ) , że kwiatek spadł z parapetu. Pewnie sam, z wrażenia... :roll:
(jakiś pechowy ten kwiatek, przy zabawach Hefcia też spadał, też na pewno sam :wink: )

BEATA olag - Pon 27 Cze, 2016 11:30

Oj tak sezon na ćmy się zaczął.

Jestem ciekawa jakie godziny Wasze koty preferują - krótko po północy czy może około 3 nad ranem? :twisted:

Cotleone - Pon 27 Cze, 2016 11:37

Lilu zaczyna ok. 21, kończy po północy. Zazwyczaj po moim bardzo zdecydowanym "idź spać!"
Oczywiście jeżeli chwilowo owady są niedostępne, Lilu domaga się zabaw wędką. Nie wiem skąd ona ma tyle energii. Nie przeszkadzały jej nawet upały.

Cotleone - Pon 11 Lip, 2016 21:40

Lilu pojechała dziś do nowego domku. Od razu rozpoczęła zwiedzanie nowych włości. Niespecjalnie przejęła się tym, że została osyczana i owarczana przez rezydentkę. Trzymamy kciuki za postępy :)
A mi jak zawsze trochę smutno...

Cotleone - Pon 11 Lip, 2016 22:04

Już mam pierwsze wieści - Lilu zainstalowała się w łóżku z młodzieżą, wystawia się do głaskania i mruczy :) Chyba nieźle na początek :wink:
Morri - Wto 12 Lip, 2016 05:07

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
BEATA olag - Wto 12 Lip, 2016 09:35

super, szczęścia dla pięknej szylkretki

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group