Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Czabek

Eva - Wto 21 Lip, 2015 13:44
Temat postu: Czabek
Czabek leżał na trawniku jak szmatka. Zrezygnowany, bez woli życia. I wtedy pojawił się przed nim transporter. Resztkami sił wpełzł do środka. Pierwsza myśl: kot po wypadku.
Czabek spędził tydzień na obserwacji i badaniach w gabinecie weterynaryjnym. Szybko stało się jasne, że fizycznie nic nie wskazuje na uraz mechaniczny, kocurek ma apetyt na jedzenie i jeszcze większy - na mizianki. Odkarmiony szybko stanął na nogi.
W opinii weterynarza to kot, który znalazł się na ulicy nagle, był w wyraźnym szoku, kompletnie sobie nie radząc i głodując aż opadł z sił. Zdiagnozowane zostały kamienie w pęcherzu moczowym. Z tą chorobą Czabek może się cieszyć długim i szczęśliwym życiem, pod warunkiem przestrzegania specjalistycznej diety oraz systematycznej opieki weterynaryjnej. Choć tak naprawdę jedynym warunkiem jest kochający własny dom.



Czabek nie za dobrze znosi izolację od człowieka -
syczy pro forma, choć jedocześnie przytula się i barankuje. Idealnym miejscem dla niego jest kanapa u boku człowieka, optymalnie - ludzkie kolana, wtedy syków w ogóle nie ma, no, chyba, że musi wrócić do klatki :( Ale komu by się to podobało?

Czabek na ZDJĘCIACH i FILMACH.

Eva - Sro 22 Lip, 2015 23:17

spędziłam dziś z Czabkiem kilka chwil, podczas których mógł swobodnie pochodzić po pomieszczeniu w szpitaliku. Czabek bardzo domaga się wyjścia z klatki, wypuszczony wypręża wysoko ogon i zwiedza wszystkie kąty. Jednocześnie cały czas domaga się głasków i przytulania. Jest niesamowicie Kochanym kotkiem :serce: bardzo delikatnym, o aksamitnym futerku. Na pewno miał kiedyś swój dom. Każdy mebel w szpitaliku jest mu doskonale znany, rozumie jak prosiłam by wskoczy na krzesło poklepując siedzisko, rozpoznaje bezbłędnie drapak.
Widać po nim, że utrata domu i czas, jaki spędził do momentu odnalezienia wywarł na nim ogromny wpływ, Kotek jest rozedrgany, jednocześnie cieszy się i boi, futrzy się i ostrzega. Przy tym nie ma w nim ani śladu agresji, tylko wielki strach... :(
Przypuszczam, że Czabek jest raczej kotem towarzyszącym, potrzebuje być obok człowieka. Jeżeli znajdzie się dla niego dom, choćby tymczasowy, na pewno trzeba będzie pozwolić mu oswoić się z przestrzenią i miejscem, dając swobodną możliwość adaptacji w jego włąsnym rytmie, czekając cierpliwie, aż Kotek ustabilizuje swe emocje i zapomni o wszystkim złym, co go spotkało. W zamian na pewno odwdzięczy się wielką miłością.

Czabek futrzący się
i bawiący

kikin - Czw 23 Lip, 2015 10:23

:love:
Eva - Czw 23 Lip, 2015 10:28

chłopak jak marzenie :serce:


kikin - Czw 23 Lip, 2015 10:31

CUDOWNY jest!!!
Puchacz - Czw 23 Lip, 2015 12:59

Piekny Kocurek! Juz wszystko na niego czeka. I ja tez :P
Morri - Czw 23 Lip, 2015 13:21

Puchacz napisał/a:
Piekny Kocurek! Juz wszystko na niego czeka. I ja tez :P
:good:
Eva - Czw 23 Lip, 2015 13:30

Morri napisał/a:
Puchacz napisał/a:
Piekny Kocurek! Juz wszystko na niego czeka. I ja tez :P
:good:


poniedziałek już niedługo :)

Puchacz - Pon 27 Lip, 2015 23:14

Czabek dotarł już do swojego nowego domu tymczasowego. Na razie jest trochę nieśmiały, ale z każdą godziną nabiera odwagi. Zwiedził już całe mieszkanie. Nawet wylegiwał się już ze mną na kanapie - ale jeszcze w bezpiecznej odlegości :wink: Jeszcze potrzebuje trochę czasu na aklimatyzację, bo na razie stresują go głośniejsze dźwięki np. Na klatce. Ale nie przeszkadza mu to domagać się glasków i ocierać o nogi :D Poznajemy się...
Puchacz - Czw 30 Lip, 2015 21:15


Puchacz - Czw 30 Lip, 2015 21:19

Pierwsze zdjęcie Czabka! :) Przesłodki kocurek pięknie zapozował. Dziś dzień 4 pobytu w DT. Apetyt mu dopisuje. Bardzo grzecznie przyjmuje wszystkie leki. Ciągle boi się hałasów i jakichś szybszych ruchów. Ale poza tym jest bardzo bardzo domowym kotkiem, ciągle domaga się głasków, wije się wokół nóg i zawsze układa się do snu w pobliżu człowieka. Jeszcze nie na kolanach, ale myślę, że i na to niedługo przyjdzie czas :wink:
Puchacz - Czw 30 Lip, 2015 21:20


Puchacz - Czw 30 Lip, 2015 21:21


Puchacz - Czw 30 Lip, 2015 21:21


Eva - Czw 30 Lip, 2015 21:26

:aniolek: :aniolek:
Morri - Czw 30 Lip, 2015 22:11

Super wieści :brawo:
Gdy zauważysz, że coś go płoszy, spróbuj go zainteresować zabawą :) W ten sposób, z czasem, wyzbędzie się strachu :)

Cynamon - Czw 30 Lip, 2015 22:21

Puchacz witam Cię wśród DT :good: nawet nie wiesz jak się cieszę, że się zdecydowałaś :hura:
Tak jak mówiłam Ci przez tel, teraz już nie będziesz mogła żyć bez kota/ów w swoim otoczeniu :love:
Przesyłam głaski dla Czabka :kiss:

Puchacz - Pią 31 Lip, 2015 11:09

Morri napisał/a:
Super wieści :brawo:
Gdy zauważysz, że coś go płoszy, spróbuj go zainteresować zabawą :) W ten sposób, z czasem, wyzbędzie się strachu :)


Tak wlasnie robie :) Dzieki

Puchacz - Pią 31 Lip, 2015 11:09

Cynamon napisał/a:
Puchacz witam Cię wśród DT :good: nawet nie wiesz jak się cieszę, że się zdecydowałaś :hura:
Tak jak mówiłam Ci przez tel, teraz już nie będziesz mogła żyć bez kota/ów w swoim otoczeniu :love:
Przesyłam głaski dla Czabka :kiss:


Hej :) Dzieki! Glaski przekaze - sa bardzo pozadane :) ;)

Puchacz - Wto 04 Sie, 2015 20:23


Czabek już zdecydowanie się zaaklimatyzował. Urządza dzikie galopady po mieszkaniu za piłką, a nawet i bez piłki:) Na kolana co prawda nie przychodzi, ale jak ma nastrój na mizianki to wskakuje na szyję, owija się jak wąż boa i mruczy :) :love: Trochę gorąco, ale kto by się oparł takiemu słodziakowi???
W piątek jedziemy do weta na badanie moczu. Wygląda jak okaz zdrowia więc trzymajcie kciuki, żeby wyniki były dobre:)

Puchacz - Pią 07 Sie, 2015 22:27

Dobre wiadomości po wizycie u pani doktor :) Czabek ma się lepiej, o wiele lepsze niż poprzednio wyniki moczu :banan: Trzeba teraz poczekać czy to na stałe czy po antybiotyku tylko. Być może będzie nawet mógł przejść na normalną karmę. :) Byłoby super, bo chłopak im lepiej się czuje, tym ma lepszy apetyt :aniolek:
Puchacz - Czw 13 Sie, 2015 21:07

Czabek czuje się świetnie i okazał się być niezmiernie energetycznym młodzieńcem :) Nawet nieznośny gorąc nie zniechęca go do szaleństw, galopad i gonitw za piłką, misiem, myszką czy też rolką papieru toaletowego :D Tylko na mizianki trochę za gorąco w ciągu dnia. W ciągu dnia kocisko wybiera najchłodniejsze miejsce w mieszkaniu czyli panele. Dopiero wieczorem i w nocy nabiera ochoty na bliższe kontakty. Już bez strachu wskakuje do łóżka i szuka strategicznej pozycji w okolicach szyi człowieka. Zdecydowanie lubi ludzi. Chętnie wita się z gośćmi. Nie czai się, tylko wybiega na spotkanie i spokojnie obwąchuje nowoprzybyłych. Także małe dzieci :aniolek: No i jest naprawdę przystojnym młodym kotem, jak widać zresztą :)




kotekmamrotek - Czw 13 Sie, 2015 21:10

a jak kwestie zdrowotne? w sensie - czy musi mieć karmę specjalistyczną?
Puchacz - Czw 13 Sie, 2015 21:14

Tak. Na razie tylko karma specjalistyczna do kolejnego badania moczu za około miesiąc. Ale Pani doktor Całujek była dobrej myśli i jest szansa, że będzie mógł normalnie jeść.
Eva - Czw 13 Sie, 2015 21:40

Poza na tle storczyka piękna :love: :love:
Puchacz - Wto 18 Sie, 2015 20:10





Czabek cieszy się bardzo z ochłodzenia :) Wstąpiły w niego nowe siły witalne i ciągle chce się bawić, szaleje po całym mieszkaniu i domaga się zabawy z ulubioną myszką :)

Puchacz - Nie 30 Sie, 2015 18:58




Czabek jest w doskonałej kondycji. Mógłby wstępować w reklamie baterii, bo ma niespożyte pokłady energii :) :) Próbujemy je rozładować za pomocą nowej wędki, która bardzo przypadła kocurowi do gustu, bo na końcu ma kawałki skóry. Za każdym razem Czabek bardzo cieszy się z upolowanej zdobyczy i jak prawdziwy drapieżnik próbuje zaciągnąć ją do legowiska :) :)

Nadira - Nie 30 Sie, 2015 22:12

Co to za zabawka na tym środkowym zdjęciu? Przez moment miałam takie wrażenie, jakby Czabek trzymał w łapkach obrazek swojego autorstwa, ponieważ minę ma pt. "prawda, że ładnie stworzyłem?" :D
Puchacz - Nie 30 Sie, 2015 22:43

Rzeczywiście tak trochę wygląda :D Zabawka to samoróbka z kawałka kartonu i wstążki :)
Puchacz - Nie 06 Wrz, 2015 10:47






W tym tygodniu Czabka czeka kontrola u weterynarza. Mam nadzieję, że potwierdzi się, że jego pęcherz jest w tak samo dobrej formie jak cała reszta Czabka :)

Cotleone - Nie 06 Wrz, 2015 12:55

Przystojniak :: Trzymam kciuki za zdrówko :)
Puchacz - Nie 06 Wrz, 2015 13:18

Cotleone napisał/a:
Przystojniak :: Trzymam kciuki za zdrówko :)


Dziękujemy :) :) Czabek nie za bardzo lubi pozować do zdjęć, jest pod tym względem rozkapryszoną gwiazdą, więc foty nie w pełni oddają jego urodę. Na żywo jest naprawdę jeszcze piękniejszy :love:

Puchacz - Nie 13 Wrz, 2015 18:56






Czabek i jego wędka :aniolek:

jaggal - Nie 13 Wrz, 2015 19:09

ooo, moje miały taką samą, kochały ją też tak samo, ale dużo z niej nie zostało :D
Puchacz - Nie 13 Wrz, 2015 19:33

jaggal napisał/a:
ooo, moje miały taką samą, kochały ją też tak samo, ale dużo z niej nie zostało :D

Każdego dnia jest jej coraz mniej:) Ale ile radości:)

einfach - Nie 13 Wrz, 2015 20:43

ooo, a u nas to najlepiej trzymająca się wędka w historii ::

a Czabek super przystojny i bardzo podobny do mojej Tosinki :cool:

Puchacz - Wto 15 Wrz, 2015 21:55



Czabek miał dziś ciężki dzień. Był na kontrolnej wizycie u weterynarza. Na szczęście wyniki są w porządku. Nie ma szczawianów. Tylko podwyższone leukocyty. Najważniejsze, że żadnych leków nie potrzebuje. Pozostaje jednak na karmie weterynaryjnej. Którą zresztą uwielbia :) Dalej trzeba go obserwować, czy nie będzie problemów z oddawaniem moczu, ale powinno być wszystko OK. :banan:

Eva - Sro 16 Wrz, 2015 07:39

Puchacz napisał/a:
Na szczęście wyniki są w porządku. Nie ma szczawianów. Tylko podwyższone leukocyty. Najważniejsze, że żadnych leków nie potrzebuje. Pozostaje jednak na karmie weterynaryjnej. Którą zresztą uwielbia


czy to znaczy, że nie ma kamieni w pęcherzu?

Puchacz - Sro 16 Wrz, 2015 08:10

Eva napisał/a:
Puchacz napisał/a:
Na szczęście wyniki są w porządku. Nie ma szczawianów. Tylko podwyższone leukocyty. Najważniejsze, że żadnych leków nie potrzebuje. Pozostaje jednak na karmie weterynaryjnej. Którą zresztą uwielbia


czy to znaczy, że nie ma kamieni w pęcherzu?


No wydaje mi się, że nie, chociaż wprost tego pani doktor nie powiedziała.

Eva - Sro 16 Wrz, 2015 08:18

to trzeba by się dowiedziec dokładnie - bo to by była świetna wiadomość ::

(i trzeba by chłopakowi w jego ogłoszeniu poprawić)

:ok:

Puchacz - Sro 16 Wrz, 2015 09:47

Eva napisał/a:
to trzeba by się dowiedziec dokładnie - bo to by była świetna wiadomość ::

(i trzeba by chłopakowi w jego ogłoszeniu poprawić)

:ok:


Ok, to zadzwonię do gabinetu i się upewnię i dam znać.

Puchacz - Pią 18 Wrz, 2015 13:12

Eva napisał/a:
to trzeba by się dowiedziec dokładnie - bo to by była świetna wiadomość ::

(i trzeba by chłopakowi w jego ogłoszeniu poprawić)

:ok:


Dzwoniłam do dr Całujek. Niestety nie można definitywnie stwierdzić, że kamieni w pęcherzu już nie ma. W moczu są leukocyty, co oznacza występowanie stanu zapalnego więc nie można ich wykluczyć. Kolejna kontrola będzie za około miesiąc.

Puchacz - Pią 25 Wrz, 2015 11:35



jaggal - Pią 25 Wrz, 2015 11:43

na pierwszym zdjęciu wygląda tak pięknie, że nawet Małgorzata Rozenek nie krzyczałaby, że kot na stole :love:
Eva - Pią 25 Wrz, 2015 11:47

ależ On jest fajowy :love: :love:
Puchacz - Pią 25 Wrz, 2015 11:56

No jest naprawdę kochany :aniolek: I tak naprawdę to jest perfekcyjnym kotem domowym i prawie nigdy nie wchodzi na stół. A jak już mu się raz zdarzyło, to wyglądał właśnie tak fantastycznie :)
Puchacz - Pon 05 Paź, 2015 20:22





Najnowszy Czabuś :banan:

Cotleone - Pon 05 Paź, 2015 20:24

Kot w trawie puszczy? :wink: Śliczny ::
Puchacz - Pon 05 Paź, 2015 20:30

Cotleone napisał/a:
Kot w trawie puszczy? :wink: Śliczny ::


Trawa już mu się przejadła, ale nie chciał, żeby się zmarnowała, więc zrobił z niej łóżko :P

Cotleone - Pon 05 Paź, 2015 20:35

Czyli znalazł jej nowe zastosowanie - jaki praktyczny kot ::
Morri - Pon 05 Paź, 2015 23:21

Poznaniak :cool:
Puchacz - Wto 06 Paź, 2015 07:31

Morri napisał/a:
Poznaniak :cool:


Ha ha :D :D

jaggal - Wto 06 Paź, 2015 15:47

a może weganin? :D
Puchacz - Wto 06 Paź, 2015 19:48

jaggal napisał/a:
a może weganin? :D


Fajnie by bylo, ale jednak jest drapieżcą z krwi i kości ::

Puchacz - Czw 08 Paź, 2015 21:08





Tunel jest the best :) :banan:

Morri - Pią 09 Paź, 2015 01:44

Ależ on ma tam raj u Ciebie! :)
Puchacz - Pią 09 Paź, 2015 07:24

Morri napisał/a:
Ależ on ma tam raj u Ciebie! :)


Staram się :wink:

Puchacz - Pią 16 Paź, 2015 19:57





Czabek jesiennie :)

Chociaż jesień już się zadomowiła Czabuś nie traci energii, a można wręcz powiedzieć, że jest jeszcze bardziej aktywny i żwawy niż latem. Ale i on potrzebuje czasami poleżeć w sprzyjających okolicznościach przyrody :) :banan:

Puchacz - Pią 16 Paź, 2015 19:59

I jeszcze jedno:


kotekmamrotek - Pią 16 Paź, 2015 20:37

dzieła sztuki:)
Eva - Pią 16 Paź, 2015 20:42

Czy to ten Koteł, który nie miał na stół wchodzić? ;)
Puchacz - Pią 16 Paź, 2015 20:49

Eva napisał/a:
Czy to ten Koteł, który nie miał na stół wchodzić? ;)


Na początku nie wchodził, ale już wie, że może ze mną wszystko zrobić :)

kotekmamrotek - Pią 16 Paź, 2015 20:50

no przecie żadne koty nie mają po stołach chodzić :twisted:
I oczywiście nie chodzą ::

kikin - Sob 17 Paź, 2015 07:55

że wtrącę - mój adopcyjny pies też miał na kanapę nie wchodzić >D
brynia - Sob 17 Paź, 2015 09:26

Radzę tylko uważać na te wrzosy, bo z tego co mi się kołacze po głowie są trujące dla kotów :?
Puchacz - Czw 22 Paź, 2015 20:25






Czabek uwielbia się bawić: myszki, wstążki, tasiemki - nigdy nie ma dość. Każdy dzień trzeba z nim zacząć od zabawy. To jest po prostu mój obowiązek :) Dzisiaj była lekka obraza majestatu, bo nie zadzwonił mi budzik i zabawy z rana nie było. Teraz muszę nadrabiać :) I liczę na przebaczenie :)

Puchacz - Nie 01 Lis, 2015 18:19




Czabek w zeszłym tygodniu zdobył nową sprawność, a mianowicie nauczył się samodzielnie otwierać drzwi do szafy przesuwanej :diabel: W związku z tym znalazł nowe wygodne miejsce do wylegiwania się - karton z czapkami i szalikami :) Można powiedzieć, że Czabek został szafiarzem :lol: :lol: :lol:

Cotleone - Nie 01 Lis, 2015 20:10

Może jeszcze chciałby jeszcze prowadzić blog modowy :: Ponoć nieźle można na tym zarobić, więc może warto wspierać w tych zainteresowaniach.
A tak na marginesie - też mam takiego szafkota, co to sam sobie radzi z otwieraniem szafy przesuwanej :)
Sprytne te koteczki, bez dwóch zdań ::

Puchacz - Nie 01 Lis, 2015 21:04

Cotleone napisał/a:
Może jeszcze chciałby jeszcze prowadzić blog modowy :: Ponoć nieźle można na tym zarobić, więc może warto wspierać w tych zainteresowaniach.
A tak na marginesie - też mam takiego szafkota, co to sam sobie radzi z otwieraniem szafy przesuwanej :)
Sprytne te koteczki, bez dwóch zdań ::


Sprytne, sprytne :) Zdecydowanie będę go wspierać - może faktycznie biznes rozkręcimy:)

Puchacz - Czw 12 Lis, 2015 20:59





Pogoda za oknami jest mało przyjemna, ale Czabek ma na to sposób - codzienną porcję ożywczych witamin przyjmuje z domowej trawy :)



A po posiłku, Czabek oddaje się kontemplacji oraz prowadzi monitoring mieszkania z najwyższego dostępnego mu puntu :)

misiosoft - Czw 12 Lis, 2015 21:11

jaka śliczna trawa... byłoby szkoda... gdyby ;)
Cotleone - Czw 12 Lis, 2015 23:48

Bardzo dobry punkt obserwacyjny ::
Puchacz - Czw 19 Lis, 2015 19:19





Czabek jest bardzo opiekuńczym kotkiem :) Dba o to, żebym zachowała równowagę między życiem prywatnym a zawodowym :) Jak tylko zobaczy na horyzoncie torbę od laptopa, natychmiast ją anektuje, zanim zdążę wyciągnąć komputer :) :aniolek:

Cotleone - Czw 19 Lis, 2015 20:18

Słusznie- komputer to złodziej czasu. Zamiast gapić się w to coś, lepiej zająć się kotem :wink:
Ależ on ma piękne oczyska :)

Puchacz - Czw 19 Lis, 2015 21:20

Cotleone napisał/a:
Słusznie- komputer to złodziej czasu. Zamiast gapić się w to coś, lepiej zająć się kotem :wink:
Ależ on ma piękne oczyska :)


Piękne oczyska, i w ogóle wszystko ma pięknę :)

Puchacz - Czw 26 Lis, 2015 19:35






Czabek - Czytelnik :love:

Cotleone - Czw 26 Lis, 2015 22:18

Nie dość, że szafkot, to jeszcze półkot i pufkot :wink:
Czytanie pozwala poszerzyć horyzonty myślowe, warto czytać, a jak nie czytać, to chociaż poleżeć na książce. Pewnie nie zaszkodzi :wink:
A tak poza tym- słodziak z niego ::

Puchacz - Czw 26 Lis, 2015 22:27

Cotleone napisał/a:
Nie dość, że szafkot, to jeszcze półkot i pufkot :wink:
Czytanie pozwala poszerzyć horyzonty myślowe, warto czytać, a jak nie czytać, to chociaż poleżeć na książce. Pewnie nie zaszkodzi :wink:
A tak poza tym- słodziak z niego ::


Poza tym jest też wannokotem i zlewokotem - ale tam jeszcze nie czyta:)

Puchacz - Sro 02 Gru, 2015 20:13







Czabek przed obiektywem doskonale umie udawać aniołka i niewiniątko, ale gdy aparat znika zamienia się w dziką bestię - niewiedzącą co to zmęczenie bestię żądną zabawy i uwagi :)

Puchacz - Czw 10 Gru, 2015 19:29









Czabek Torbacz :)

Cotleone - Czw 10 Gru, 2015 19:43

A teraz jeszcze Torebkot :: Uwielbiam jego zdjęcia. Jest cudowny :) i taki fotogeniczny.
Puchacz - Czw 10 Gru, 2015 20:05

Cotleone napisał/a:
A teraz jeszcze Torebkot :: Uwielbiam jego zdjęcia. Jest cudowny :) i taki fotogeniczny.


Fotogeniczny to on jest na kilku zdjęciach z kilkudziesięciu :) Czuję się z nim jak fotograf gwiazd - jak widzi tablet, którym najczęściej robię zdjęcia to od razu zarzuca focha i odwraca paszczę w drugą stronę! Ileż ja się muszę nagimnastykować, żeby zdobyć jakieś ujęcie! :)

Cotleone - Czw 10 Gru, 2015 20:38

Znam to. Dziś biegałam z aparatem za takim jednym małym, całkiem podobnie do Czabka umaszczonym :wink: Spóźniłam się o ułamek sekundy, a miałabym zdjęcie miesiąca :( Łeech. No nie jest łatwo. Jak na razie nie widzę chęci współpracy.


Nie każdy kot pozuje do zdjęć tak jak mój Vito - on się lansuje przed aparatem i dobrze wychodzi na zdjęciach w każdym świetle - zawsze śliczny ::

Puchacz - Sob 19 Gru, 2015 12:41

Czabek Torbacz raz jeszcze - voila :)



Oraz jego dostojny półprofil :)


Puchacz - Pon 28 Gru, 2015 17:31

Czabek świątecznie :)




kotekmamrotek - Pon 28 Gru, 2015 17:42

a jak minęły Czabkowi święta?
Puchacz - Pon 28 Gru, 2015 21:44

Ja wyjeżdżałam z Poznania więc Czabs spędził święta z moją przyjaciółką. Kolejny raz potwierdziło się jak lubi ludzi i jakim jest towarzyskim kotkiem. Nie sprawiał najmniejszych problemów, ale cieszył się jak już wróciłam :)
kotekmamrotek - Pon 28 Gru, 2015 21:46

no baaa - co własna Pańcia, to własna:)
Puchacz - Pon 28 Gru, 2015 21:48

Co prawda, to prawda :) :banan:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group