Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Achaja

Eva - Nie 21 Cze, 2015 14:41
Temat postu: Achaja
Achaja
to piękna krówka odłowiona na sterylizację z jednego z poznańskich osiedli.
Achaja jest oswojoną niezwykle miłą koteczką, szukającą własnego domu.





Zapraszamy do oglądania ZDJĘĆ

kikin - Nie 21 Cze, 2015 15:44

taka Ebbusiowa :D
kotekmamrotek - Pon 22 Cze, 2015 06:49

o jaka biedka....
catta - Pon 22 Cze, 2015 21:29

Achaja - smutne oczka jak kochana śp. Poziomka * :( (
catta - Czw 25 Cze, 2015 20:12

I jak z kotkami Achają i Dynkiem? Udało się znaleźć dom/DT?
Morri - Czw 25 Cze, 2015 23:32

Catta, nikt się nie zgłosił jeszcze :(
kotekmamrotek - Czw 25 Cze, 2015 23:41

A Achaja z kolei taka spokojna, wyważona, tylko leży sobie smutna na posłanku... Ale kiedy zobaczy, że człowiek kieruje się w jej stronę - zaraz wstaje i podaje główkę do miziania...
Morri - Pią 26 Cze, 2015 11:22

Miziankowa Achaja :love:
Morri - Pią 26 Cze, 2015 13:58

Nowe fotki Achai :)


Kota ma uroczy charakter :love:

Morri - Pią 26 Cze, 2015 15:42

catta napisał/a:
Ps. Jaki ogonek ma Achaja? bo nigdzie na zdjęciach nie widać ...


Catta, tu trochę widać:


edit brynia: dodałam cytat, żeby zachować sens po wydzieleniu Dyńka z wątku adopcji błyskawicznych

Morri - Pią 10 Lip, 2015 23:18

Achaja ciągle na leczeniu - na pewno jednak zostanie z nami :cool:
catta - Sob 11 Lip, 2015 16:29

A co jej dolega?
kotekmamrotek - Sob 11 Lip, 2015 18:24

wirusówka z powikłaniem bakteryjnym, ale mogę ogłosić, że dziś zakończylim podawanie antybiotyku!
Eva - Sob 25 Lip, 2015 13:04



Cynamon - Sob 25 Lip, 2015 20:05

Piękna !!! :serce: :serce: :serce:
Eva - Wto 28 Lip, 2015 14:34

Achaja przeprowadziła się do domu tymczasowego. Koteczka na razie jest mocno zestresowana nową sytuacją, wierzymy jednak, że szybko sobie poradzi z kocimi strachami :serce:
Achaja jest piękną krówką... jednakże w jej oczach widać jest niesamowity smutek...Czyżby ktoś w przeszłości tak złamał jej serce, że jest to tak widoczne w jej pięknych oczach? Nigdy się nie dowiemy jaka była jej przeszłość ale teraz będziemy dawać od siebie wszystko co można aby w jej oczach znów pojawił się błysk.


Kurciak - Sob 01 Sie, 2015 17:06

Jaka jest Achaja..?
Odpowiedzieć na to pytanie nie jest łatwo.
Na pewno jest to kot z przeszłością, z tajemnicą.
Jest to kot domowy. Jest to pewne.
Jak je, to robi to bardzo spokojnie. Powoli. Do każdej porcji podchodzi po kilka razy.
Jest to kot, który zna i lubi człowieka choć czuje się niepewnie.
Jest to kot, który ponad wszystko kocha przebywać na balkonie. Jej azyl.
Pięknie mruczy, choć póki co nie jest to częste doznanie.
Jest niezaprzeczalnie piękna, delikatna, kobieca.



cattleya - Sob 01 Sie, 2015 17:14

zupełnie inne oczka :) cudowna koteczka
Kurciak - Pią 07 Sie, 2015 10:51

Achaja jest cudowna, spokojna, delikatna. Mam coraz większą pewność, że była kotem wychodzącym albo i nawet przydomowym. Ona kocha przebywać na balkonie, tam pięknie się wygina, grucha, daje miziać.. Z balkonu mam wrażenie, że mogłaby nie wychodzić. No i Achaja mruczy jak je :aniolek:

Achaja moja miłość :love:



einfach - Pią 07 Sie, 2015 12:56

cudna jest :love:
i wydaje mi się, że już trochę mniej tego przejmującego smutku ma na pyszczku

jaggal - Pią 07 Sie, 2015 12:58

mi też się tak wydaje - a na tym drugim zdjęciu to chyba nawet jakby pojawił się cień uśmiechu ;)
Kurciak - Sro 12 Sie, 2015 21:52

zdawać by się moglo, że Achaji nie strasze są upały. Przy zamkniętym balkonie zamiast w kartonie leży obok niego... ale niech tylko drzwi na balkon się otworzą... wówczas Achaja znika... balkon to jej królestwo, mogłaby z niego nie schodzić. Jedzenie? Siku? Qpa? a po co skoro jest balkon!


cattleya - Sro 12 Sie, 2015 22:05

Może ona najszczęśliwsza jednak byłaby na wolności?
Kurciak - Sro 12 Sie, 2015 22:46

ale ona nie jest nieszczęśliwa. Lubi wygrzewać się na słońcu to normalne u kociaków :D
Jej jest dobrze w domu,cieszy się na widok człowieka. Grucha i cudnie mruczy podczas jedzenia :D

Eva - Sro 12 Sie, 2015 23:03

Byc moze, gdyby swiat byl piekny a ludzie dobrzy, koty bylyby najszczesliwsze na wolnosci. Niestety, przez to, co nazywamy szeroko pojętą cywilizacją, tworzymy zagrozenia. Dlatego kot udomowiony to jednoznaczne z kotem ocalonym.

cattleya temu kotu uratowano zycie. Nie istnieje w aglomeracji miejskiej taki byt, ktory nosilby miano szczesliwego wolnego kota, to mit.
W przypadku kotow udomowionych wolnosc i szczescie to poszanowanie i zaspokajanie instynktow przez opiekunow oraz zapewnienie zycia w zdrowiu.

Nadira - Czw 13 Sie, 2015 00:16

Podpisuję się pod wszystkim, co napisała Eva :brawo:

Achaja jest przecudowna :love: widać, że w domu rozkwita, to spojrzenie już całkiem inne niż wcześniej w klatce...

Kurciak - Nie 23 Sie, 2015 12:47

Achaja jest królową balkonu. Muszę przyznać, że to jest jej królestwo. Uwielbia na nim spać i wygrzewać się. Jako, iż w blokach jest mało miejsca to w naszym mieszkaniu rower trzymamy na balkonie. Rower stanowi jego integralną część. Achaja, można tak stwierdzić,jest bardzo zadowolona z takiego stanu rzeczy. Albowiem Achajka stwierdziła, że ten rower można wykorzystać. Wskakuje na niego i z jego perspektywy ogląda świat. Jako, że pewnego dnia przy okazji odkurzania na rower położyliśmy chodniczek. Achaja go wykorzystała i siedząc a rowerze drapie sobie w chodniczek w związku z tym postanowiliśmy Achajce zostawić chodniczek na rowerku celem dalszego wykorzystania :aniolek:
Ale ale... drodzy Państwo. Balkon jest fajny ale gdy jest ciepło, gdy nadchodzi wieczór i robi się chłodniej Achajka wraca do mieszkanka by tam sobie w cieple poleżeć :: ::

Kurciak - Nie 23 Sie, 2015 12:48


Kurciak - Nie 30 Sie, 2015 21:57

W W piątek wracając ze szkolenia pojechałam po dary z którymi następnie udałam się do domu. Będąc w domu moja obecność nie ucieszyła tak czworonogów jak dary,które ze sobą przywiozłam. Najszczęśliwsza była Achajka,która nie pozwoliła zrobić zdjęcia darów bez zaznaczenia jej obecności na zdjęciu:)
Po sesji zdjęciowej dary zostały spakowane do kartonu a ja z TŻ udaliśmy się na posiłek. Gdy wróciliśmy złapaliśmy Achaję na gorącym uczynku... trzymała przyszczek w kartonie z karmą. Po podejściu okazało się, iż Achajka w jednej siatce z suchą karmą wygrywa dziurę i się z niej karmiła. Widocznie stwierdziła, że nie karmimy jej dość. Tylko, że Achajka ma taki apetyt jakby jadła za 3 koty z nie tylko sama za siebie:):)
Ogólnie Achajka się otwiera. Po 5 dniach nieobecności widzę różnicę. Kładzie się bliżej człowieka. Wychodzi na przywitanie czy ludź wraca do domu. Jak jest pora posiłku potrafi pięknie gruchając poprosić o swoją porcję :aniolek:

Kurciak - Sro 02 Wrz, 2015 21:26

Na rowerze pojadę do swojego domu stałego:





Kurciak - Nie 06 Wrz, 2015 15:20

Brzuszkowe mizianko Achajki :: :: ::
Achajka

einfach - Nie 06 Wrz, 2015 17:46

oboziuniu :love: :love:
kikin - Nie 06 Wrz, 2015 18:05

:serce:
Morri - Pon 07 Wrz, 2015 23:05

Wreszcie się uśmiecha :serce:
Eva - Czw 10 Wrz, 2015 10:58

miałam przyjemność odwiedzić Achaję w jej domu tymczasowym.

Kota niezwykle rozkwitła. Nazywana jest przez Opiekunów Śnieżynką, bo ubrudzone życiem na ulicy futro przepięknie się wybieliło.
I oczka już nie są tak smutne, nastrój Koty zdecydowanie poprawił się. cudny Kot :serce: spokojny, zrównoważony, nie wchodzący innym futrom w drogę. Tylko kochać go trzeba, ot.


Kurciak - Nie 13 Wrz, 2015 13:35

Achajka miała dzisiaj przemiłych gości, i to ilu! :: :: Przyszło do niej 2 dużych człowieków i 2 dwóch małych ludzi :aniolek:
Achajka chyba wiedziała, że to specjalnie dla niej jest to spotkanie :D
Dziewczynka dała się wymiziać, pobawiła się piórkiem i laserkiem a nawet dała się wziąć na ręce małemu człowiekowi :: ::
Gdy miała dość uciekała by po chwili znów zachwycać swoim urokiem :aniolek:
Achajka kupiła małych ludzi, teraz będziemy czekać czy Ci więksi również są pod takim samym urokiem jak Ci mniejsi :aniolek:

tess - Nie 13 Wrz, 2015 21:16

Trzymam kciuki za tę ślicznotę :) Mam nadzieję, że więksi ludzie rozpłyną się nad nią całkowicie :)
Kurciak - Czw 17 Wrz, 2015 07:38

No i stało się... Achajka w sobotę przeprowadza się do nowego domku.
Bardzo się cieszę, że znalazła swoje miejsce na ziemi,
jednocześnie jest mi bardzo smutno, ponieważ Achajka jest cudownym kotem. Cichym, grzecznym.
Jest po prostu przekochana, a jak grucha to w sercu robi się ciepło :aniolek:

misiosoft - Czw 17 Wrz, 2015 09:57

super!! cieszę się bardzo!!
Kurciak - Sob 19 Wrz, 2015 14:12

No i pojechała Achajka do swojego domu. Za każdym razem jakoś ciężko mi o tym pisać :P
Jak zajechaliśmy wszystko czekało na nowego członka rodziny. Była miseczka z wodą a obok druga z jedzonkiem. Nowa sliczna kuwetka. W salonie drapak, tunel, zabawki i nawet ukochany laserek do zabawy! Ba! Nowa mama nawet przygotowała na parapetach poduszeczki co by Achajka mogła się położyć i wygrzewać na słoneczku :D
A dzieci szczęśliwe, że mają upragnionego kotka.
Oczywiście Achajka ma już nowe imię. W swoim domu jest już nazywana Milką :D
a żebym nie zapomniała dodać. Dziewczynka Gabrysia wraz ze swoją mamą własnoręcznie przygotowały kartonowy domek dla Milki! Piękny, różowy i z jej nowym imieniem na wejściu :aniolek:
A Achajka wyszła z transorterka i jak to ona poszła sprawdzić zawartość miseczek w kuchni i w pełni zaakceptowała ich zawartość bo z trudem można było ją od nich odciągnąć ::
Życzyć mi pozostaje zarówno Achajce (już Milce) oraz jej nowym właścicielom dużo radości z posiadania siebie wzajemnie :D

kikin - Sob 19 Wrz, 2015 15:07

:banan:
Eva - Sob 19 Wrz, 2015 17:50

Powodzenia Ach-Milko :serce:
Morri - Nie 20 Wrz, 2015 01:16

Wspaniale :serce: Trzymaj się, Kurciak :hug:
Eva - Pon 21 Wrz, 2015 12:58




Babsztylka - Pon 21 Wrz, 2015 12:59

Witajcie,
Bardzo dziękujemy za Achaję – Milkę. Kotka jest z nami zaledwie trzy dni a już daje sporo radości, szczególnie dziewczynkom ;) Gabryśce pozwala się brać na ręce, miziać za uchem i chętnie bawi się piórkiem. Córka potrafi już rozpoznać jej nastrój, po ruchach ogona. Instruuje też młodszą siostrę jak głaskać kota, żeby mruczał. Rzeczywiście Mila grucha jak gołąb. Odnoszę wrażenie, że i Milka czuje się z nami dobrze. Upodobała sobie parapet w sypialni, na którym spędza sporo czasu, zaprzyjaźniła się już ze swoimi nowymi zabawkami, bywa także gościem w kartonowym domku. Polubiła drapak, a i z kuwety korzysta często. Pierwszą noc przespała w naszym łóżku, wtulając się w moje stopy ;) odebrałam to jako dobry znak. Sama wskoczyła też na kanapę, i położyła się przy mnie prosząc o pieszczoty. Ciekawski z niej kot, lubi towarzystwo, szczególnie rano kiedy domownicy jeszcze śpią, wślizguje się do łazienki i wtóruje mi przy porannej toalecie… prawdziwa z niej kobieta :) Dziś rano miauknięciem przypomniała o pustej misce, niezły z niej żarłok :) Bardzo się cieszymy, że tak szybko opanowała dom no i nasze serca :)

kikin - Pon 21 Wrz, 2015 12:59

:banan:
Morri - Pon 21 Wrz, 2015 16:20

Cudne wieści :serce:
Kurciak - Pon 21 Wrz, 2015 17:49

Miód na moje serce <3
skoro spała pierwsza noc w nogach to jest mistrzostwo świata :D
Szczęśliwa jestem, że tak pięknie się zgraliście :D

Babsztylka - Wto 22 Wrz, 2015 12:49

Wczoraj wieczorem Milka pokazała na co ją stać. Po całym dniu leniuchowania, spragniona towarzystwa, zasiadła na drapaku i figlarnie machając ogonem zachęcała dziewczynki do zabawy. Otrzymana z Fundacji wędka z piórkiem okazała się być strzałem w 10. Szaleństwom nie było końca, skoki z drapaka na podłogę, między poziomami, gonienie i łapanie piórek, podgryzanie mysich ogonów, a przy tym gruchanie Milki i radosne okrzyki dziewczynek … Dziś rano jak zwykle towarzyszyła mi przy porannej toalecie, by już za chwilkę susem znaleźć się na dywanie i w radosnych pląsach atakować szczura „Pedro” (podarek od Pedra kociego kolegi z Fundacji, zaadoptowanego przez przemiłych człowieków Kingę i Pawła). Niesamowity kociak, aż dziw, że jest z nami zaledwie cztery dni i tak łatwo przyszło jej oswojenie się z nami.



misiosoft - Wto 22 Wrz, 2015 12:57

super wieści!! :)
takarzyna - Wto 22 Wrz, 2015 12:57

na drugim zdjęciu wygląda, jakby specjalnie pozowała ::
Babsztylka - Wto 22 Wrz, 2015 14:04

To prawda, kolega stwierdził, że byłaby dobra modelką reklamująca drapaki ;)
Kurciak - Wto 22 Wrz, 2015 22:42

Piękne zdjęcia i jeszcze lepsze wieści :D
Bardzo się cieszę z jej szybkiej aklimatyzacji :D
Achajka kocha wędkę, a ja zawsze staram się aby każdy kotem którego wyadoptywuje miał w nowym domku coś co lubił w tymczasowym, własnie ku szybszej aklimatyzacji :D
Aż się wzruszyłam czytając to wszystko :)

P.s.
laserek też kocha :)

Morri - Sro 23 Wrz, 2015 00:12

:aniolek:
Babsztylka - Czw 24 Wrz, 2015 13:32

W towarzystwie zawsze raźniej ;) Milka zawiera nowe znajomości, pewnie trochę tęskni za towarzystwem z domu tymczasowego ;)

Eva - Czw 24 Wrz, 2015 13:34

ale nie z niej modelka :serce:
Morri - Czw 24 Wrz, 2015 13:46

Babsztylka napisał/a:
W towarzystwie zawsze raźniej ;) Milka zawiera nowe znajomości, pewnie trochę tęskni za towarzystwem z domu tymczasowego ;)
Obrazek
zawsze można pomyśleć o dokoceniu :king: ;)
Babsztylka - Pon 05 Paź, 2015 12:40

Milka ma już za sobą pierwszy wybieg, oczywiście w towarzystwie. Tam gdzie ona tam i Pedro :)

Ten obrazek chyba nie wymaga komentarza ;)

Morri - Pon 05 Paź, 2015 13:29

:good:
Kurciak - Pon 05 Paź, 2015 18:19

Piękne zdjęcia :D
drugie zdjęcie faktycznie nie wymaga komentarza. Mina i jej pozycja mówią wszystko za siebie :aniolek: :aniolek: :aniolek:
widać, że jest jej cudownie a serce me się raduje :love: :love: :love:

Babsztylka - Sro 30 Mar, 2016 13:02

Dawno mnie tu nie było :) mam się dobrze i pozdrawiam z mojego ulubionego parapetu..... słooońce i kocia TV za oknem.... jestem w raju :)




do zobaczenia niebawem pa pa :)

kikin - Sro 30 Mar, 2016 13:03

:serce:
misiosoft - Sro 30 Mar, 2016 13:04

:kiss:
Morri - Sro 30 Mar, 2016 23:36

:aniolek:
Kurciak - Czw 31 Mar, 2016 09:02

Piękna i jaka zrelaksowana :-D
Na pierwszym zdjęciu to nawet się uśmiech :-D

Babsztylka - Sro 04 Maj, 2016 16:01

Jak to mówią? Pierwsze koty za płoty? … dosłownie. Po długich negocjacjach z dziećmi i wytaczaniu różnych argumentów, że kot też potrzebuje wygrzać się na słońcu, poznać przyjaciół i okolicę… udało się.
Milka na wybiegu – serce w gardle … ale ona przeszczęśliwa, obserwowała okolicę z różnych pozycji i wysokości, zeskoczyła z dachu na dach i już jej nie było … po godzinie wróciła, hyc na kolana, otarła się o noge i pognała do miski z jedzeniem.. uff





Morri - Sro 04 Maj, 2016 16:05

na pewno bezpieczniej by było, gdyby zabezpieczyć ogród - serio - można to zrobić :) Dzięki temu kot nie będzie wychodził na zewnątrz...
kat - Sro 04 Maj, 2016 16:11

O tak - ja mam zabezpieczony ogród i dzięki temu koty są i szczęśliwe i bezpieczne, a ja jestem spokojna :)
moorland - Sro 04 Maj, 2016 16:25

kat napisał/a:
O tak - ja mam zabezpieczony ogród i dzięki temu koty są i szczęśliwe i bezpieczne, a ja jestem spokojna :)


musisz koniecznie w końcu zdjęcia pokazać, bo czasem się wydaje to trudne a tak naprawdę jest to dość banalne

kotekmamrotek - Sro 04 Maj, 2016 22:16

no właśnie - może zainspiruje innych;)
kat - Czw 05 Maj, 2016 08:52

Jak tylko będą na picasa, to wrzucę:)
kat - Pią 06 Maj, 2016 17:50

Link do albumu ze zdjęciami zabezpieczenia ogrodu
Babsztylka - Pon 03 Kwi, 2017 10:40


hmmm... od czego by ty zacząć?

Witajcie, pozdrawiam ze swojego domu. Jak widzicie znalazłam sobie nowe zajęcie ;) Puzzle to moja nowa pasja. Oczywiście zaraz po wylegiwaniu się na kanapie :)


misiosoft - Pon 03 Kwi, 2017 11:31

o jaaa, ale czaderskie zdjęcie!!
Kurciak - Pon 03 Kwi, 2017 11:34

aaaa :D ostatnio myślałam o Tobie Achajko vel Milko :D
Wyglądasz cudownie :)
puzzle musiały być pyszne :D :D :D

Chitos - Pon 03 Kwi, 2017 11:38

Kurciak napisał/a:
aaaa :D ostatnio myślałam o Tobie Achajko vel Milko :D
Wyglądasz cudownie :)
puzzle musiały być pyszne :D :D :D

Ona chyba się zastanawia jaki puzel będzie teraz pasować do ukladanki :)
Widać to skupienie ;)

Morri - Pon 03 Kwi, 2017 12:56

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
brynia - Pon 03 Kwi, 2017 18:59

Proszę pamiętać o ograniczeniach dotyczących zdjęć.
Babsztylka - Pon 17 Lip, 2017 09:55

Modelka w akcji, a w przerwach leniwe ziewanie w promieniach słońca :)





BEATA olag - Pon 17 Lip, 2017 09:58

Piękność w promieniach słońca :aniolek:
Babsztylka - Pon 17 Lip, 2017 10:20


misiosoft - Pon 17 Lip, 2017 10:37

cudne zdjęcia!!
Marianna - Pon 17 Lip, 2017 10:48

Piękna!!!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group