Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Polibudki

kotekmamrotek - Sro 09 Wrz, 2015 19:08
Temat postu: Polibudki


Polibudki to trzy kociątka, które miały niebywałe szczęście trafić na wyjątkowych Ludzi (nie bez kozery pisanych dużą literą…). Urodziły się pod koniec lipca w jednym z pomieszczeń wypełnionych cennym sprzętem; mimo tego Panowie pozwolili kotce tam bytować. Niestety dwa ostatnie tygodnie życie kociaki spędziły same – kotka zniknęła... To bardzo niezwyczajne zachowanie, dlatego jesteśmy pełni najgorszych przeczuć. Kocięta zostały bez mamy, ale nie bez pomocy – Panowie dokarmiali Je, specjalnie przyjeżdżając na trzeci posiłek wieczorem (!). Cały czas liczyliśmy na powrót matki, ale ze względu na planowane prace w „kocim” pomieszczeniu trzeba było je zabrać – no i są w szpitaliku… Takie trzy płaczące, maleńkie kruszynki… Zdrowotnie jest OK, tylko jedna dziewuszka ma odparzoną pupę; poza tym kocięta są przekochane, mruczą na sam widok człowieka, i tak słodko nieporadne… Ze względu na swój wiek wymagają częstego karmienia; najlepiej, by trafiły jak najszybciej do DT…







Dziewczyny na ZDJĘCIACH i FILMACH.

agusiak - Sro 09 Wrz, 2015 19:45

Jakie kuleczki kochane :oops:
kotekmamrotek - Pią 11 Wrz, 2015 15:27

a tu https://www.youtube.com/p...OOulJAZgjo2V8d7 kuleczki można zobaczyć w ruchu:)
agusiak - Pią 11 Wrz, 2015 15:37

Jejuśku jakie one są cudowne! Takie słodkie małe pyszczki mają ::
Morri - Czw 24 Wrz, 2015 22:28

Wpadłam z wizytą do maluchów :)

Czajka






Indi






Glebek/Glebka - jutro sprawdzę :cool:






Dzieciaki lepią się do ręki, są niemożliwie ufne i radosne :love:
Dajcie znać, czy widzicie zdjęcia, bo picasa coś znów grzebie :marudzi:

link do albumu dzieciaków: https://photos.google.com/album/AF1QipPmhWDnXWaISsBVufx0DPWrrtOkLJdXKSqG6GTH

Cotleone - Czw 24 Wrz, 2015 22:36

Widzimy :) same słodkości na puchatości :love:
Morri - Czw 24 Wrz, 2015 23:02

Na zdjęciach wyglądają na duże koty, a to takie tycie maleństwa, że mam wrażenie, ze w ogóle nie rosną... :hm:
monka - Czw 24 Wrz, 2015 23:26

Patrzyłyśmy wczoraj z Ewą i wg nas szaraczek to Glebka :)
Eva - Wto 06 Paź, 2015 10:58

Dzieciaczki rosną i rozpiera je energia :)
niestety Indi cały czas doskwierają problemy trawienno-kuwetkowe, które diagnozujemy.

Czajka



Indi



Glebka



album ze zdjęciami

filo - Sro 14 Paź, 2015 13:30

Kociątka się przeprowadziły. Mieszkają teraz z kocimi wujkami i korzystają z przestrzeni całego mieszkania. Niestety nie ma z nami już Glebki, która bryka za tęczowym mostem. Odeszła na panleukopenię. Dwie pozostałe siostry dostały leki osłonowe na wszelki wypadek, ale mają się świetnie i energia je rozpiera. One nie biegają. One latają.
kikin - Sro 14 Paź, 2015 13:44

:aniolek:
catta - Sro 14 Paź, 2015 15:16

:( Glebka malutka
filo - Sro 14 Paź, 2015 22:27

Kto im dawał imiona? :twisted:
Trafione idealnie.

Indi drze japę co chwilę, syczy jak tylko ma nastrój. Ale grzeczna - łyka tabletki zaraz po podaniu.

A Czajka to taki przyczajony element - cichutki, malutki. A tabletkami pluje dalej niż mieszkanie sięga wijąc się przy tym niemiłosiernie i robiąc użytek z cudownie ostrych pazurków. Krew się dzisiaj polała. Moja.

W planach na jutro mamy manicure i pedicure. :palacz:
I zapełniamy lodówkę, bo one jedzą więcej, niż całe dorosłe stado razem wzięte. Za chwilę brzuchów nie uniosą.

Cynamon - Czw 15 Paź, 2015 18:40

filo, nasza czarna szarańcza też je :jesc: jak szalona :obled: ale co się dziwić :P , młode to, patykowate, w dodatku czarne (a jak wiadomo czarne wyszczupla :twisted: :cool: ) to niech je, byle było zdrowe ::
filo - Nie 18 Paź, 2015 19:58

Dziewczynki są bardzo grzeczne.

Jedzą:


śpią:


kuwetkują - zdjęcia brak, bo przecież takich momentów nie podglądamy :oops: (no niektórzy podglądają, ale nie upubliczniają)

wariują - tutaj też zdjęć brak, ale z przyczyn technicznych. Aparat nie nadąża.

agusiak - Nie 18 Paź, 2015 21:04

Ale one już są duże, pamiętam je jak się takie malutkie na mnie wspinały :D
filo - Wto 20 Paź, 2015 20:29

Odkrywamy świat.
Do czego służy takie druciane coś:




Do zabawy :banan:

kotekmamrotek - Wto 20 Paź, 2015 20:37

ale one wielkie :shock: :shock:
einfach - Wto 20 Paź, 2015 20:46

kotekmamrotek napisał/a:
ale one wielkie :shock: :shock:


a może to mała suszarka ::

filo - Wto 20 Paź, 2015 21:21

Ważą ok. 1100 każda. Dokładniej się nie dało, bo życie je wzywało i nie chciały na chwilę przestać się ruszać.
filo - Sro 21 Paź, 2015 22:50

Chyba mnie lubią :oops: Mruczą jak tylko na nie spojrzę. I ciągle podstawiają się do głaskania. Teraz następny etap zdobywamy - uczymy się spania na człowieku. Co nawet bywa wykonalne, ale pod warunkiem, że kociątku się nie nudzi. Czyli należy kociątko cały czas miziać! I pod jeszcze jednym warunkiem - nie jest to właśnie pora na mordowanie siostry!
Cotleone - Sro 21 Paź, 2015 23:01

:twisted: Pora na mordowanie siostry - rozumiem że to stały punkt w grafiku :wink: Fajnie, że są przytulaśne :)
filo - Sro 21 Paź, 2015 23:08

Będą miziaste i przytulaśne. Trenujemy codziennie :cool:
kotekmamrotek - Sro 21 Paź, 2015 23:16

a jak tam relacje kocio-kocie????
filo - Sro 21 Paź, 2015 23:27

One mają za dużo do zrobienia, żeby jeszcze mieć czas na grzecznościowe dysputy ze starszymi. Czasami dadzą się wylizać, albo pobiegają z kimś, ale wolą własne towarzystwo. Wiecie - ta specjalna więź między bliźniakami itd...
filo - Czw 22 Paź, 2015 01:20

Ja chcę iść do łóżka, a Czajka już 1,5h śpi na mnie...
filo - Pią 23 Paź, 2015 21:52

Cukiereczki na dobranoc:



Witać, jak tak małe kociaki potrzebują siebie wzajemnie. One potrafią już spać lub bawić się oddzielnie, ale to na razie malutka część dnia. Większość czasu spędzają razem. Czy w przyszłości będą niezależne od siebie i będzie można je oddzielić, czy też zostaną nierozłączkami, tego jeszcze nie da się przewidzieć.

filo - Pon 26 Paź, 2015 12:21

Z okazji początku tygodnia koteczki ogłaszają konkurs. Pytanie konkursowe brzmi: do czego służy prezentowana przez nie na zdjęciu część kota?



Za prawidłowe odpowiedzi przewidziane nagrody!

jaggal - Pon 26 Paź, 2015 16:08

do:
a) ciągnięcia
b) zahaczania o różne rzeczy i zrzucania ich z półek
c) wsadzania ludziom do oczu
d) prób zostania małpą

wygrałam coś? <pełna nadziei>

einfach - Pon 26 Paź, 2015 18:27

e) smagania po pyszczku innych kocistych
f) zawijania się dookoła ludzkiej rąsi

filo - Pon 26 Paź, 2015 20:06

Dobrze, dobrze. A cudze ogony?
einfach - Pon 26 Paź, 2015 20:27

filo napisał/a:
Dobrze, dobrze. A cudze ogony?


do zaczepiania! do zabawy, do gryzienia! i nadeptywania ::

jaggal - Pon 26 Paź, 2015 21:10

do łapania zębami i ciągnięcia za nie innych kotecków, a jeśli inne kotecki są większe i silniejsze, to jechania za nimi :D
filo - Pon 26 Paź, 2015 21:27

Po naradzie rodzinnej uznajemy wszystkie odpowiedzi za prawidłowe. W nagrodę można wirtualnie pogłaskać obie koteczki. One bardzo lubią głaskanie. Podstawiają się i głośno mruczą. Obie też już opanowały, że jak człowiek wraca skądś do domu, to należy wybiec mu na spotkanie, bo wtedy na pewno będzie głaskanko na powitanie.
Morri - Wto 27 Paź, 2015 14:54

jaggal napisał/a:

wygrałam coś? <pełna nadziei>
uważaj ;) do wygrania najczęściej jest kot :lol:
jaggal - Wto 27 Paź, 2015 16:10

aaa! ja chcę, ja chcę, ja chcę!!! ::
filo - Wto 27 Paź, 2015 16:40

jaggal napisał/a:
aaa! ja chcę, ja chcę, ja chcę!!! ::

Co chcesz? Kotka? To się da zorganizować.

Ale pogłaskać Polibudki też chcesz?

jaggal - Wto 27 Paź, 2015 17:17

kotki mi dziś da moorland <3

ale pogłaskać też chcę, głaskania nigdy dość!

filo - Sro 28 Paź, 2015 16:52

Chyba rosną. Nawet nie chyba, tylko na pewno. Codziennie są większe. Ale ciągle działają w systemie dziecięcym: jak wariować, to bez ograniczeń, jak się zmęczysz, to padasz i śpisz (oczywiście jeszcze jeść trzeba, ale o tym nikt nie zapomina). Zdjęcia można im zrobić tylko w trybie ładowania bateryjek:



Czy już widać, kto jest na razie bardziej przytulasty?

Cotleone - Sro 28 Paź, 2015 20:32

Jakie dłuuugaśne łapy :) i jak słodko śpią ::
kikin - Czw 29 Paź, 2015 08:23

Czajka ::
filo - Sob 31 Paź, 2015 19:53

Dzisiaj wydarzyło się coś strasznego. Były wrzaski, płacze, jęki, próby wyrywania się, wyślizgiwania się, wyginania w przeciwną stronę i silny chwyt, którego doświadczyły obie po kolei. I to najgorsze. Obie straciły ostre końcówki swoich pazurków. Tragedia normalnie.
Cotleone - Nie 01 Lis, 2015 19:40

No pewnie, że tragedia. Co to za pomysł, żeby pozbawić koteczki ostrych jak szpileczki pazurków? :twisted:
filo - Wto 03 Lis, 2015 18:03

Indi wymyśliła, jak się dostać na stół w kuchni. Wskakuje i bryka zadowolona z siebie. Mamy więc osiągnięty poziom 2 w trudności kociego zdobywania mieszkania. Poziom 3 będzie jak wlezie na szafkę wiszącą. Jest jeszcze poziom 4 i 5, ale ten ostatni opanowały tylko dwa koty.
Indi nie podzieliła się nową wiedzą z siostrą i teraz Czajka z podłogi piszczy, żeby jej pomóc dostać się na górę. Ledwo dotknę ją ręką już podskakuje, żeby było szybciej. Ale Czajka nie jest taka opóźniona. Ona po prostu obecnie zajmuje się perfekcyjnym opanowaniem innej umiejętności. Namiętnie ćwiczymy pozycję "kocica czarownicy" :cool:

misiosoft - Sro 04 Lis, 2015 09:35

filo napisał/a:
Indi wymyśliła, jak się dostać na stół w kuchni. Wskakuje i bryka zadowolona z siebie. Mamy więc osiągnięty poziom 2 w trudności kociego zdobywania mieszkania. Poziom 3 będzie jak wlezie na szafkę wiszącą. Jest jeszcze poziom 4 i 5, ale ten ostatni opanowały tylko dwa koty.
Indi nie podzieliła się nową wiedzą z siostrą i teraz Czajka z podłogi piszczy, żeby jej pomóc dostać się na górę. Ledwo dotknę ją ręką już podskakuje, żeby było szybciej. Ale Czajka nie jest taka opóźniona. Ona po prostu obecnie zajmuje się perfekcyjnym opanowaniem innej umiejętności. Namiętnie ćwiczymy pozycję "kocica czarownicy" :cool:


::
siedzę w pracy i się szczerzę do monitora ;) cwaniara :)

filo - Sro 04 Lis, 2015 11:52

Dzisiaj osiągnięty przez Czajkę poziom 2. Czekam, aż te dwie małpki osiągną poziom 3. Muszą tylko trochę pokombinować, bo przejście nie jest wcale takie trudne. W każdym razie osiągalne dla każdego kota.
Cotleone - Sro 04 Lis, 2015 12:15

Nie zdążysz powiedzieć"placek z jagodami" a wykombinują jak przejść na kolejny poziom :D
jaggal - Sro 04 Lis, 2015 12:19

a jak Norek i Basik radzą sobie z tą ekspansją? ;)
kotekmamrotek - Sro 04 Lis, 2015 14:42

filo napisał/a:
Indi wymyśliła, jak się dostać na stół w kuchni. Wskakuje i bryka zadowolona z siebie. Mamy więc osiągnięty poziom 2 w trudności kociego zdobywania mieszkania. Poziom 3 będzie jak wlezie na szafkę wiszącą. Jest jeszcze poziom 4 i 5, ale ten ostatni opanowały tylko dwa koty.
Indi nie podzieliła się nową wiedzą z siostrą i teraz Czajka z podłogi piszczy, żeby jej pomóc dostać się na górę. Ledwo dotknę ją ręką już podskakuje, żeby było szybciej. Ale Czajka nie jest taka opóźniona. Ona po prostu obecnie zajmuje się perfekcyjnym opanowaniem innej umiejętności. Namiętnie ćwiczymy pozycję "kocica czarownicy" :cool:


ale że jak - siedzicie na miotle??????

jaggal - Sro 04 Lis, 2015 14:46

kotekmamrotek napisał/a:
ale że jak - siedzicie na miotle??????


<kwiczy i nóżkami macha>

filo - Sro 04 Lis, 2015 15:15

Mniej więcej tak:

jaggal - Sro 04 Lis, 2015 15:20

Czyli Ty biegasz po mieszkaniu z miotłą między nogami, a Czajka wrzeszcząc trzyma Ci się pazurami pleców..? :shock:
kotekmamrotek - Sro 04 Lis, 2015 15:29

a ja chcę taką koszulkę - i podpisem: mój kot i ja
filo - Pią 06 Lis, 2015 12:31

Świat jest pełen zagrożeń. Mały Kotek był w kuwecie, a tam był również Podstępny Żwirek. Podstępny Żwirek tak się przesunął, że Mały Kotek wdepnął we własną dwójkę. Mały Kotek próbował szybko zwiać, ale w tym momencie chwyciła go Wielka Ręka i wsadziła tylną część Małego Kotka pod Wielki Strumień Wody. Mały Kotek wrzasnął boleśnie, ale Wielka Ręka go nie puściła dopóki łapka Małego Kotka nie była czysta i trochę osuszona. Biedny Mały Kotek :wink:
brynia - Pią 06 Lis, 2015 18:46

To która panna będzie miała teraz wielkie szczęście? Może to był znak, że wkrótce znajdzie się DS ;)
Cotleone - Pią 06 Lis, 2015 18:59

Biedny mały kotek. Świat bywa okrutny. Żeby tak żwirek przeciwko kotu. O wodzie nie wspomnę, bo to dramat pierwszej kategorii...
filo - Pon 09 Lis, 2015 14:19

Zakopywanie urobku w kuwecie. Lekcja 17 według Czajki.

W krytej kuwecie stań na tylnych łapkach w pionie. Przednimi drap jak najwyżej umiesz.
W odkrytej kuwecie stań na trzech łapkach, a czwartą drap rant kuwety jakbyś chciała ją zawinąć do środka.

oklaski

kurtyna

saszka - Pon 09 Lis, 2015 15:56

filo napisał/a:
Zakopywanie urobku w kuwecie. Lekcja 17 według Czajki.

W krytej kuwecie stań na tylnych łapkach w pionie. Przednimi drap jak najwyżej umiesz.
W odkrytej kuwecie stań na trzech łapkach, a czwartą drap rant kuwety jakbyś chciała ją zawinąć do środka.

oklaski

kurtyna


Przepraszam, czy Czajka nie KOTaktowała się może w ostatnim czasie z Mieczykiem i Śledzikiem? Bo to brzmi bardzo znajomo... ;)

filo - Sro 11 Lis, 2015 09:35

Indi jest zazdrosna, że o siostrze napisali na FB i chciała dodać, że ona ma lepszą wersję zakopywania w kuwecie.

Lekcja 17a wg Indi

Zakopywanie w krytej kuwecie gdy twoja siostra siedzi na niej:
stań na tylnych łapkach, drap najwyżej gdzie się da, najlepiej po dachu i co chwilę wyciągaj jedną łapkę na zewnątrz, żeby trącić zwisającą nad tobą siostrę.

filo - Czw 12 Lis, 2015 21:06

Dzisiaj był dzień pod hasłami: wycieczka, ciekawość, stres, dziury w kocie.

To już wiecie gdzie byłyśmy i co robiłyśmy?

misiosoft - Czw 12 Lis, 2015 21:12

filo napisał/a:
Dzisiaj był dzień pod hasłami: wycieczka, ciekawość, stres, dziury w kocie.

To już wiecie gdzie byłyśmy i co robiłyśmy?


oo, misja na Marsa?

brynia - Czw 12 Lis, 2015 22:13

misiosoft napisał/a:
filo napisał/a:
Dzisiaj był dzień pod hasłami: wycieczka, ciekawość, stres, dziury w kocie.

To już wiecie gdzie byłyśmy i co robiłyśmy?


oo, misja na Marsa?

:turla: :king:
czy reszta kotów uciekła z domu, żeby przeprowadzić misję ratunkową?

filo - Pią 13 Lis, 2015 20:41

Cała reszta nadal w domu. No może nie cała, bo część była w poniedziałek u dentysty i zostawiła tam trochę ciała :cool:

Siedzę i kombinuję jak się wyłącza tupot małych nóżek :axe:

Bo za chwilę sąsiadka chyba nie wytrzyma. Dobrze, że niemowlę mam za ścianą, a nie pode mną.

Jutro robimy test dzieciowy :aaa:

kikin - Sob 14 Lis, 2015 07:50

filo napisał/a:
Jutro robimy test dzieciowy :aaa:



filo - Sob 14 Lis, 2015 22:34

Wszystkie dzieci przeżyły. I te ludzkie i te kocie. Nikt nie stracił łapki czy ogona, nikt się nie wykrwawił i nikomu gardła nikt nie przegryzł. :lol:
Stwierdzam: Indi i Czajka nadają się do domu z dziećmi. Nie uszkodzą dzieci.

Cotleone - Nie 15 Lis, 2015 00:49

:good: To bardzo dobrze, że obeszło się bez strat. Grzeczne koteczki :: Podejrzewam, że niektórzy wizytę dzieci przeczekali w czarnej dziurze?
filo - Wto 17 Lis, 2015 12:31

To jest kąt prosty z dwóch kotów:



A co to jest?


Eva - Wto 17 Lis, 2015 12:39

to jest koci sandwich ::
jaggal - Wto 17 Lis, 2015 12:54

to jest miłość <3
filo - Sro 18 Lis, 2015 22:25

Dzisiaj mieliśmy sesję zdjęciową. Dzieci wybawiły się bardziej, niż normalnie. Bo pozowanie pozowaniem, a zabawa jest i tak najważniejsza. A po wyjściu fotografa gdzie pognały?


Prosto do kuwety. Bo już dłużej wytrzymać nie mogły, a wcześniej przerwać zabawę im było żal.

filo - Pią 20 Lis, 2015 13:00

Jak śpią, to normalnie taka słodycz, że na całym osiedlu można by już cukru nie używać :D




A to słodkie zdjęcie kilka postów wyżej, to była drzemka poobiednia.

misiosoft - Pią 20 Lis, 2015 13:11

cudne :serce:
filo - Sro 25 Lis, 2015 14:07

Czajka się ostatnio przekonała, że ciekawość to pierwszy stopień do....

A było tak:
Czajka koniecznie musiała sprawdzić, co ja zostawiłam w kuwecie. Wróć - w sedesie. Wyciągała się na całą możliwą czajkową długość, żeby zajrzeć, ale ciągle jej brakowało dobrego kąta do przeprowadzenia dokładnej analizy. Więc Czajka podskoczyła, a sedes wredny, bo śliski. I Czajka zaliczyła swój pierwszy zapewne w życiu (czy ostatni?) skok do główkę do sedesu. Zanurzyła się i bardzo jej się to nie spodobało. Natychmiast spróbowała zrobić w tył zwrot. Udało jej się obrócić, ale kuperek ciążył i tym razem zanurkował tył kota. Szybko chwyciłam Czajkę ręką i wydobyłam z przepaści. Już Czajka liczyła, że odzyska wolność, ale nie tak łatwo. Przecież sedes był używany. Czajka trafiła prosto pod strumień ciepłej wody. Wrzask był donośny. Biednemu kociakowi zalało całe futerko. Szybko jednak trafiła w objęcia ręcznika, a potem dopiero mogła wrócić na swobodę.

Czy ją to czegoś nauczyło? Nie. Nadal wszędzie wpycha nochalek :cool:

saszka - Sro 25 Lis, 2015 18:16

Biedna Czajka, taka trauma :lol:
Cotleone - Sro 25 Lis, 2015 21:15

Ach ta kocia ciekawość :wink:
filo - Czw 26 Lis, 2015 22:36

Miałyśmy sesję zdjęciową, wiecie? Ale była zabawa...


filo - Sob 28 Lis, 2015 20:55

Dzisiaj był 36 razy ratunkuuuuuu!!!!!!!!!!!!! :spadam: :spadam:
filo - Nie 29 Lis, 2015 19:49

Co to jest? :zly2:
Ma osiem łap (w porywach szesnaście) i dwa ogony (albo cztery) i lata.

Cotleone - Nie 29 Lis, 2015 20:21

Latającą miotłę sprawiłaś koteczkom czy dyndają na żyrandolu?
filo - Nie 29 Lis, 2015 21:41

Nie wymawiaj słowa na ż! :ban:
Jednak w razie awarii mam już kupioną nową lampę, tylko na razie nie znalazłam kogoś, kto mi ją zawiesi. Stara jest do utylizacji, ale może nie uśmiercajmy jej tak gwałtownie? :modly:

Morri - Pon 30 Lis, 2015 03:02

hehe, wiem coś o lampach, które poległy w starciu z kotem ;) A jak świat zawirował, gdy lampę wprawiono w niecodzienny ruch :obled: :obled: :obled:

Co do zagadki: wiadomo, że kot. Tylko razy ile :hm:

Morri - Pon 30 Lis, 2015 17:27

https://www.facebook.com/...?type=3&theater
filo - Pon 30 Lis, 2015 22:23

No dobra. Będzie podpowiedź, bo widzę, że nawias za trudny.
Z kim mieszkają Polibudki?

jaggal - Pon 30 Lis, 2015 22:27

z Tobą..?
Morri - Pon 30 Lis, 2015 22:48

aaa, czyli nie będzie odbić w lustrze i tym podobnych udziwnień :cool: czyli z Tenorkiem i Basikiem :D
filo - Pon 30 Lis, 2015 23:51

jaggal napisał/a:
z Tobą..?

Wpadnę do Ciebie przez okno, to sprawdzisz ile ja mam łap i ogonów :patyk:


Odbić w lustrze nie potrzeba. Mamy ogonów i łap pod dostatkiem. Jak się uprą, to ich lata jeszcze więcej.

filo - Sro 02 Gru, 2015 22:57

Indi morduje pietruszkę, którą zasadziłam w skrzynce na parapecie na zimę. Już drugi wieczór nad nią siedzi. Sama nie jest pewna, czy ją wykopać i zjeść, czy najpierw zjeść nać, a potem zająć się tym, co pod ziemią.

Do tego obie małe spiskują. Umawiają się, kiedy i jak robią zasadzkę na Norka albo Basika. Albo udają, że im uciekają, a tak naprawdę to one podobną gonią. Totalne przedszkole, a nie normalny dom. :roll:

filo - Pon 07 Gru, 2015 15:28

Mieliśmy ponowny test dzieciowy w sobotę, bo ostatnio poszło coś zdecydowanie za łatwo. Tym razem znowu kociaki zdały test na szóstkę. Dzieci mogą je nosić, miętosić, głaskać i... nic. Kotki i tak przychodzą ponownie do dzieci i podstawiają się do mizianek.
kikin - Pon 07 Gru, 2015 17:55

filo napisał/a:
Mieliśmy ponowny test dzieciowy w sobotę, bo ostatnio poszło coś zdecydowanie za łatwo. Tym razem znowu kociaki zdały test na szóstkę. Dzieci mogą je nosić, miętosić, głaskać i... nic. Kotki i tak przychodzą ponownie do dzieci i podstawiają się do mizianek.


żeby nie było wątpliwości, to było znowu moje dzieci :: , a nie że inne jakieś mega spokojne ::

filo - Sro 09 Gru, 2015 21:49

Kaftan bezpieczeństwa w rozmiarze "kociak" poszukiwany!

Maludy chyba dorobiły sobie silniczki odrzutowe. Latanie to już powoli ich sport narodowy. Dzisiaj Indi w ostatniej chwili nogą zatrzymałam przed wylotem na klatkę schodową jak wracałam do domu. Kiedyś nie zdążę.

Indi jest skoczniejsza od Czajki i to ona nadal pierwsza penetruje poziomy wysokie. Od kilku dni wita mnie siedząc na szafce na korytarzu (1,5 m wysokości, ale wskakuje ze stopnia). Przymierzała się też do osiągnięcia poziomu trzeciego. Myślę, że to kwestia dni.

A Czajusia za to bardziej lubi mnie. Zawsze mi towarzyszy w łazience i pakuje się na plecy, żeby się pomiziać o moje włosy.

filo - Pią 11 Gru, 2015 13:32

Pozwoliłam dziewczynkom zajrzeć na klatkę schodową. Indi od razu wyszła penetrować nowe obszary. Wszystko obwąchała, dała się pomiziać sąsiadce. Czajka za to wysunęła nosek, popatrzyła i wróciła do domu stwierdzając, że jej tu dobrze, ona jest kotką domową i szlajać się po obcych terenach nie będzie.
kotekmamrotek - Pią 11 Gru, 2015 18:22

Wszystko się zgadza - Indi ma imię po Indianie Jonesie - bo wszędzie włazi i zwiedza, a Czajka miała być - przypominam - Czajnikiem - bo się trochę boi, i zanim coś zrobi - o ile w ogóle - to się tak czai właśnie:)))))
kikin - Pią 11 Gru, 2015 18:25

:jump:
einfach - Pią 11 Gru, 2015 19:34

kotekmamrotek napisał/a:
Wszystko się zgadza - Indi ma imię po Indianie Jonesie - bo wszędzie włazi i zwiedza, a Czajka miała być - przypominam - Czajnikiem - bo się trochę boi, i zanim coś zrobi - o ile w ogóle - to się tak czai właśnie:)))))


tego nie wiedziałam, super historia ::

kotekmamrotek - Pią 11 Gru, 2015 19:37

a imiona przyszły oczywiście od Ich wybawicieli:)
filo - Pon 14 Gru, 2015 21:33

Czajka się lansuje na FB, więc Indi pokaże się tutaj. Bo musi jakaś sprawiedliwość być.



Indi też chce piórka od Gwiazdorka! Dużo piórek!

Cotleone - Pon 14 Gru, 2015 21:47

Jak taki słodki, grzeczny kotek ładnie prosi, to na pewno dostanie :)
filo - Wto 15 Gru, 2015 20:56

Zważyłam dzisiaj dzieci.
Czajka 2450 g
Indi 2200 g
To już są solidne kawałki kota :lol:

kikin - Wto 15 Gru, 2015 21:02

filo napisał/a:
Zważyłam dzisiaj dzieci.
Czajka 2450 g
Indi 2200 g
To już są solidne kawałki kota :lol:


:D :D :D wow

to moje dziewczynki, które są przecież starsze ważą 2,4 kg i 2,8 kg (to są mini kotki :: )

filo - Sro 16 Gru, 2015 09:23

To nadal są małe puchate kociątka. :P
Cynamon - Czw 17 Gru, 2015 06:39

filo, u ciebie raczej wszystkie kociaste to solidne kawałki :D :D :D
Dzieciaki nie mogą się wyróżniać :lol: ::

filo - Czw 17 Gru, 2015 12:13

Solidne, bo wysportowane :patyk:

Indi dzisiaj dźwiga ciężary. Właśnie kradła kiełbasę większą niż cała jej łapa. I utrzymała ją w mleczakach. :cool:

Edit: przepraszam za błąd. Chwilowo Indi ma 6 kłów :lol:

misiosoft - Czw 17 Gru, 2015 12:14

filo napisał/a:
Solidne, bo wysportowane :patyk:

Indi dzisiaj dźwiga ciężary. Właśnie kradła kiełbasę większą niż cała jej łapa. I utrzymała ją w mleczakach. :cool:


wow!! :aaa:

filo - Czw 17 Gru, 2015 21:51

Jak zareagowała Indi jak ustaliłyśmy, że jest dużą dziewczynką, bo jej stałe zęby rosną?
einfach - Pią 18 Gru, 2015 07:59

uciekła gdzie pieprz rośnie? :twisted:
filo - Pią 18 Gru, 2015 12:32

einfach napisał/a:
uciekła gdzie pieprz rośnie? :twisted:

No nie. To by było zupełnie nie w jej stylu.

brynia - Pią 18 Gru, 2015 19:59

Zdobyła kolejny poziom mieszkania? O ile to jeszcze możliwe ;)
filo - Pią 18 Gru, 2015 22:24

brynia napisał/a:
Zdobyła kolejny poziom mieszkania? O ile to jeszcze możliwe ;)

Możliwe, bo na szafę jeszcze nie wlazła. Ale nie. To było coś bardziej osobistego.

Czajka mnie marwi, bo nie ma dzisiaj apetytu.

filo - Pon 21 Gru, 2015 18:09

Ponieważ Czajka nadal nie ma apetytu pojechałyśmy skontrolować dziecko do weta. Nic konkretnego nie widać, pozwoliłyśmy więc wampirowi przyssać się do żyły. Wyniki będą jutro. Czajka ma teraz gustowną różową opaskę na łapce. I ma zajęcie, bo chce ją zdjąć.


I ku przestrodze
Ja byłyśmy u weta to wbiegła pani z kotem, którego znalazła wracając z pracy zaklinowanego w uchylnym oknie. Całego badania nie słyszałam. Kot nie miał czucia w łapach. Został uśpiony. Uchylne okna są naprawdę niebezpieczne dla kotów.

filo - Wto 22 Gru, 2015 18:10

Czajka ma dobre wyniki. No i nie chce zdradzić, dlaczego nie chciała jeść. Teraz już śmiga jak nówka. A podczas kroplówki zasnęła mi na kolanach i nie przejmowała się ani krążącymi ludźmi, ani wielkimi psami. Ona generalnie niczego się nie boi. Wpadłyśmy po drodze do znajomej. Czajka spokojnie zwiedziła obce mieszkanie. Jak ją ktoś chce, to będzie bezbolesna adopcja. Byle razem z Indi.
kikin - Pon 28 Gru, 2015 08:21





:love: :love: :love:

filo - Pon 28 Gru, 2015 17:28

Dziękujemy za wstawienie świątecznych fot. W czapeczkach mikołajowych dziewczynki nie chciały pozować, więc dostały szaliczki :aniolek:
filo - Wto 29 Gru, 2015 17:53

Oczy mi z orbit wyszły i dyndają na antenkach albowiem niezbadane są smaki kota. Indi uznała za bardzo smakowite kulki pieprzu. Ukradła trzy sztuki i zjadła oblizując się :shock:
jaggal - Wto 29 Gru, 2015 18:01

i nie zieje ogniem, nie wysysa kranu..? :shock:
einfach - Wto 29 Gru, 2015 18:03

gdybym nie wiedziała, że filo prawi prawdę i tylko prawdę, to bym nie uwierzyła... :shock: co tej kocie w głowie siedzi? ::
filo - Wto 29 Gru, 2015 20:36

jaggal napisał/a:
i nie zieje ogniem, nie wysysa kranu..? :shock:

Niee
Ale poziom rozrabiarstwa jej rośnie. O ile jeszcze jest w stanie wzrosnąć. :roll:

filo - Nie 03 Sty, 2016 18:32

Czajka ma aktualnie 6 kłów. Niby to siostry z jednego miotu, do tego Czajka jest większa (ale Indi więcej spala szalejąc), a są dwa tygodnie różnicy między nimi z wymianą kłów. Ciekawe czy pierwszą rujkę dostaną w tym samym czasie, czy nie.
filo - Czw 07 Sty, 2016 21:04

Zagroziłam Indi, że jak nie przestanie roznosić chałupy, to ją wystawię za okno w celach schłodzenia zapału. Dla podkreślenia grozy sytuacji wzięłam kocię za pierze i otworzyłam okno, postawiłam ją na zewnętrznym parapecie, pozwoliłam powąchać śnieg i zabrałam ją do domu. Domyślacie siè, co ona na to? :evil:
Czajka przy niej to aniołek.

Całe szczęście, że można mieć nadzieję, że z kociakowatości się wyrasta...

filo - Sob 09 Sty, 2016 19:11

To wam napiszę co ona na to.
Stwierdziła, że wcale nie jest zimno. Za to jest ciekawie. Bardzo grzecznie próbowała mnie przekonać, że ona mogłaby tak wyjść sama, bez trzymania przeze mnie. Ale co to to, to nie ze mną! Samej jej nie puszczę, bo to dla niej niebezpieczne. Tylko dobrze ubezpieczoną, kontrolowaną i trzymaną.

filo - Sro 13 Sty, 2016 16:58

Indi ćwiczy teraz codziennie bycie kotkiem wyprowadzanym na wycieczki. Na czym to polega? Indi ma na sobie specjalny kubraczek, do którego można przyczepić smycz i sobie w tym kubraczku chodzi po mieszkaniu. Właściwie nie chodzi, ale plącze łapki i się kula. Nie podoba się ten kubraczek koteczce, oj nie podoba. Może dlatego, że jest w rozmiarze na przynajmniej dwa razy większego kota? Czajka chodzi za nią i dziwi się, co ta siostra robi. Postaram się w najbliższym czasie zaprezentować zdjęcie kici kubraczkowej :lol:
jaggal - Czw 14 Sty, 2016 22:18

wytłumacz jej, że moda na oversize na pewno wkrótce wróci, niech nosi, będzie trendsetterką!
filo - Pią 15 Sty, 2016 22:11

Zdjęcia zrobione. Się obrabiają.
Hasło życiowe Indi na dzisiaj: BAWIĆ SIĘ! Przyszli goście - bawimy się! Zmęczyli mnie? - Bawimy się! Zionę z przegrzania - bawimy się! Padłam i leżę - bawimy się! Łapy już mnie nie słuchają - bawimy się! Jeszcze jedno podwójne salto w gonitwie za piórkami!
Jeszcze nie widziałam tak padniętego kotka :cool:
Nie dała się bawić nikomu więcej. Nawet Czajka jej przeszkadzała. Czajka mogła się dobrze pobawić tylko, jak Indusia została zapakowana w kaftanik - wróć w strój do spacerów na smyczy. Chociaż ten kaftanik tak ładnie tu pasuje... jak kotek za bardzo szaleje, to się mu kaftanik nakłada :cool:

jaggal - Sob 16 Sty, 2016 12:59

filo napisał/a:
jak kotek za bardzo szaleje, to się mu kaftanik nakłada :cool:


:D

filo - Wto 19 Sty, 2016 11:09

Jest metoda na zmęczenie Indi. Ta metoda nazywa się Czajka :lol:
One jak zaczną latać jeszcze z innymi kotami do spółki, to potrafią potem paść na środku pokoju całe zgrzane.
I to trzeba zapamiętać - jak nie wiesz jak zmęczyć kociaka, spraw mu drugiego kociaka. To działa!

filo - Sro 20 Sty, 2016 21:20

Indi osiągnęła poziom trzeci:



I...

zapomniała jak to się robi :lol:
Teraz co chwilę sterczy na lodówce i kombinuje.

misiosoft - Czw 21 Sty, 2016 09:23

filo napisał/a:

I...

zapomniała jak to się robi :lol:
Teraz co chwilę sterczy na lodówce i kombinuje.


pomroczność jasna? :)

filo - Sob 23 Sty, 2016 12:51

Ja nie jestem dokładnie pewna, co Czajka robiła dzisiaj w nocy, ale na pewno było to związane z księżycem.
Obudziło mnie jej gadanie. Pomiaukiwała sobie spokojnie jakby coś opowiadała. Trudno mi było dojrzeć, co robi, bo byłam otoczona pięcioma innymi śpiącymi kotami, a w takiej sytuacji ciężko palcem ruszyć. Po chwili udało mi się podnieść głowę. Zobaczyłam Czajkę tarzającą się po podłodze w promieniach księżyca. Nie mam pojęcia, czy lunatykowała...

filo - Wto 26 Sty, 2016 22:49

Pisałam, że doszłam do etapu pięciu kotów w jednym łóżku ze mną? A to wszystko przez piątego kota, który od kilku dni dołączył do wspólnego spania. Piątym kotem jest [werble, fanfary i coś tam jeszcze takiego] Indi! Ona do tej pory zawsze spała razem z innymi kotami, ale nie ze mną. Za to Czajka lubi mieć całe wyrko dla siebie. Jak była malutka, to jeszcze czasami spała z siostrą, ale teraz woli spać sama.
misiosoft - Sro 27 Sty, 2016 09:58

:) ciasno się zaczyna robić ;)
filo - Sob 30 Sty, 2016 11:29

Indi w swoim wyjściowym kaftaniku:


Czajka i jej spojrzenie:


A tu można porównać koteczki:

kikin - Sob 30 Sty, 2016 11:31

po co jej ten kaftan :hm:
filo - Sob 30 Sty, 2016 11:38

Pisałam wcześniej - do ewentualnego chodzenia na smyczy na zewnątrz, gdyby ktoś miał ochotę za nią chodzić.
jaggal - Sob 30 Sty, 2016 11:38

nie wiem, ale wygląda w nim przemalowniczo!

w ogóle siostry są tak fotogeniczne, że aż mi szczęka opada <3

kikin - Sob 30 Sty, 2016 11:57

filo napisał/a:
Pisałam wcześniej - do ewentualnego chodzenia na smyczy na zewnątrz, gdyby ktoś miał ochotę za nią chodzić.


a myślałam że wiążesz kotka do kaloryfera jak jest niegrzeczny :twisted:

filo - Czw 04 Lut, 2016 23:01

Za kilka dni dziewczyny będą miały wizytę zapoznawczą. Tak się zastanawiam, czy fryzjer, manicure i pedicure wystarczą, czy muszę im zafundować weekend w spa? :hm:
Cotleone - Czw 04 Lut, 2016 23:52

Może nowa kreacja by się przydała na taką okoliczność :wink: Może nowe buty? Od Manolo oczywiście :wink:
einfach - Pią 05 Lut, 2016 12:25

myślę, że weekend w spa. ale raczej masaże i relaks, niż kąpiele zdrowotne ::
filo - Sob 06 Lut, 2016 00:24

Ałaaaaaaaaa! Czajka ma ruję!
kikin - Wto 09 Lut, 2016 13:58

co tam słychać u dziewczynek? ::
filo - Wto 09 Lut, 2016 23:26

kikin napisał/a:
co tam słychać u dziewczynek? ::

Pudrują ogony na spotkanie we czwartek :cool: Chcą się spodobać potencjalnemu swojemu domkowi...

Magda Gościcka - Sro 10 Lut, 2016 12:17

Tu potencjalny nowy domek :wink:
Dziewczyny nas urzekły od pierwszego zdjęcia więc mogą być spokojne :D ale za to my się stresujemy czy wpadniemy Pannom w oko... :roll:

Morri - Sro 10 Lut, 2016 12:41

Trzymamy kciuki :good:
misiosoft - Sro 10 Lut, 2016 12:52

witamy na forum :) i trzymamy kciuki :)
kikin - Sro 10 Lut, 2016 13:47

:good: :good: :good:
Magda Gościcka - Sro 10 Lut, 2016 21:03

Dziękujemy :) sądny dzień już jutro....
kikin - Czw 11 Lut, 2016 08:14

Magda Gościcka napisał/a:
Dziękujemy :) sądny dzień już jutro....


Dacie radę :D

einfach - Czw 11 Lut, 2016 09:28

Trzymam kciuki za pozytywny przebieg audiencji :: :good: :good:
filo - Czw 11 Lut, 2016 12:06

Na razie dziewczyny postanowiły się wyszaleć. Co chwilę któraś przelatuje mi nad kompem. W planach mają jeszcze regeneracyjną drzemkę przed spotkaniem.
misiosoft - Czw 11 Lut, 2016 12:11

filo napisał/a:
Na razie dziewczyny postanowiły się wyszaleć. Co chwilę któraś przelatuje mi nad kompem. W planach mają jeszcze regeneracyjną drzemkę przed spotkaniem.


i szybki makeup :)

einfach - Czw 11 Lut, 2016 12:13

manicure może?? ::
filo - Czw 11 Lut, 2016 12:30

Zakąsiły i padły. Propozycje przekażę, jak się obudzą. :lol:
misiosoft - Czw 11 Lut, 2016 12:47

filo napisał/a:
Propozycje przekażę, jak się obudzą. :lol:


koniecznie ::

filo - Czw 11 Lut, 2016 20:33

Dziewczyny mówią, że chyba fajne te ludzie. Pobawili się. Pogłaskali.
einfach - Czw 11 Lut, 2016 20:49

a docenili starania urodowe? :cool:
misiosoft - Pią 12 Lut, 2016 10:35

filo napisał/a:
Dziewczyny mówią, że chyba fajne te ludzie. Pobawili się. Pogłaskali.


:: a nadają się na fajnych opiekunów? ;)

filo - Pon 15 Lut, 2016 13:21

Tak się pakujemy, że aż się zmęczyłam:


Magda Gościcka - Pon 15 Lut, 2016 15:13

Śliczności! Nie możemy się doczekać przeprowadzki :lol:
Morri - Pon 15 Lut, 2016 16:24

:brawo: :brawo: :brawo:
tess - Nie 21 Lut, 2016 20:55

Cudne są! Chyba najbardziej fotogeniczne koteczki w całym Kocim Pazurze :) Super, że znalazły dom! Dwupaki są najlepsze :aniolek: (No chyba że można wziąć trójpak, trójpaki też są super) :)

Ale jak dziś pisałam wierszyki o kociakach, to i tak mnie naszło... ;)

Jestem Indi, mała kicia
bardzo dużo chcę od życia!
Świat od Tokio do Miami
obejmę swoimi łapkami!
Mam też siostrę, zwie się Czajka,
gustuje w przepiórczych jajkach.
Lubię piórka i piłeczki;
mały granat bez zawleczki,
co radością wciąż wybucha.
Kiedy szczęścia jest posucha
przytul mnie, mój słodki brzusio,
będę futrzaną podusią.
Potem po dawce głaskania
położę się z tobą do spania,
by siłę mieć na zabawę,
kocham ją niemal jak strawę.
A z siostrą najfajniej się biega,
jest lepsza niż każdy kolega.
Lubię się wspinać, rojbrować,
czasem coś spsocić, zmalować.
Taki jest urok kocięcia,
ślicznego jednak dziewczęcia,
spójrz w moje oczka urocze
i daj się pobawić warkoczem!
Tylko pamiętaj o Czajce,
razem nam będzie jak w bajce!

© Anna Tess Gołębiowska, 2016

filo - Pon 22 Lut, 2016 11:25

Przepiórczych jajek im nie kupowałam. Domku, wszystko przed Tobą! :cool:

W środę dziewczyny będą miały zrobione dziury w brzuchu, czyli będą miały sterylkę. Zastanawiam się, co z nimi zrobić, żeby choć przez chwilę potem nie szalały aż tak, dla dobra szwów. :roll:

tess - Pon 22 Lut, 2016 12:45

Chciałam zaproponować puszorki (moje kociarstwo po założeniu puszorka rozpłaszcza się na podłodze i udaje, że jest częścią paneli), ale jeśli one dają radę w kubraczku, to pewnie nie zadziała...
filo - Pon 22 Lut, 2016 13:11

Taaaaaaak, grozi im kaftanik :twisted:

Właśnie Indi chce mnie zjeść. Łazi mi po plecach i podgryza. A w misce żarcie leży i czeka...

tess - Pon 22 Lut, 2016 13:50

Żywe smaczniejsze! :aniolek:
filo - Czw 25 Lut, 2016 15:02

Tak wygląda niańczenie bliźniąt po sterylce:


A dzisiaj dla bezpieczeństwa szybkiego gojenia się dziewczynki dostały gustowne kubraczki, które prezentuje Czajka:

misiosoft - Czw 25 Lut, 2016 15:04

so much pink ::
Magda Gościcka - Czw 25 Lut, 2016 16:52

Księżniczki kochane. Mam nadzieję że już jutro u nas będziecie :D
tess - Czw 25 Lut, 2016 18:54

Słodkie dzieci <3 Dużo szczęścia!
Magda Gościcka - Pon 07 Mar, 2016 22:09

Dziewczyny są już w swoim nowym domku. Wszystkie kąty już sprawdziły, żaden zakamarek poznały. Czajka jeszcze nieśmiało ale Indi buszuje i co chwilę przychodzi na głaskanie. Ciekawe czy w nocy dadzą pospać :wink:
Morri - Wto 08 Mar, 2016 08:06

Jak po nocce :lol:
misiosoft - Wto 08 Mar, 2016 09:19

powodzenia dziewczyny!!
Magda Gościcka - Wto 08 Mar, 2016 17:54

Zameldowały się u nas w łóżku i ok 6 zrobiły pobudkę za to jak wstaliśmy po 7 to już spały :wink:
tess - Wto 08 Mar, 2016 22:35

Trzymamy kciuki za całą rodzinkę :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group