Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

Znalazły dom - Puk

jaggal - Wto 26 Sty, 2016 00:36
Temat postu: Puk
And right before we fell asleep
We’d paint a midnight’s summer dream...

Puk nieprzypadkowo dostał imię rodem ze "Snu nocy letniej" - jest bowiem kotem pięknym jak sen, a charakter ma równie zjawiskowy, jak urodę. Wielki, biało-rudy, o łagodnych złotobursztynowych oczach, reagujący mruczeniem na choćby spojrzenie, a głaskanie odwzajemniający z zapałem, przy którym określenie "entuzjastyczny" wydaje się dziwnie nieadekwatne... Jego uroku w niczym nie umniejsza fakt, że ma zapalenie płuc i charczy, a zalepione oczy trzeba mu odmaczać solą fizjologiczną (jak również to, że wraz z poziomem szczęścia rośnie u niego natężenie ślinienia się). Wystarczy sekunda, żeby stracić dla niego głowę!







Puk na ZDJĘCIACH i FILMACH.

Eva - Wto 26 Sty, 2016 07:54

ten Koteł składa się z miłości..





:serce:

saszka - Wto 26 Sty, 2016 07:57

Eva napisał/a:
ten Koteł składa się z miłości..


... i śliny :P

Eva - Wto 26 Sty, 2016 07:58

saszka napisał/a:
Eva napisał/a:
ten Koteł składa się z miłości..


... i śliny :P


:: ::

kikin - Wto 26 Sty, 2016 08:11

:serce:
monka - Wto 26 Sty, 2016 13:56



Z Bulikiem:




Chitos - Wto 26 Sty, 2016 23:11

Co robi Puk kiedy ktoś zbliża się do jego teraźniejszego m1?
Od razu zaczyna mrużyć oczka i w niebo głosy mruczeć :)

A co robi Puk kiedy otworzy się drzwiczki od jego m1?
Odpowiedź jest prosta od razu wskakuje na kolana i wręcz wtula się w człowieka :)

Jak tu nie kochać takiego futra? :)

felinity - Wto 26 Sty, 2016 23:36

Jak Puk podchodzi do innych futer?
jaggal - Wto 26 Sty, 2016 23:46

kichając :D
brynia - Wto 26 Sty, 2016 23:55

ma alergię na koty, jak nic :rotfl:
Morri - Sro 27 Sty, 2016 07:21

felinity napisał/a:
Jak Puk podchodzi do innych futer?
Na poważnie: nie wiem, jak obserwacje ze szpitalika, ale na działkach trzymał się z braćmi. Oberon jest ustosunkowany wobec futer mega przyjaźnie i budzi w nich same pozytywne emocje.
monka - Sro 27 Sty, 2016 07:32

felinity napisał/a:
Jak Puk podchodzi do innych futer?


Przyjaznie raczej :p

jaggal - Pią 05 Lut, 2016 12:06

jestem zakochana, beznadziejnie, żałośnie i rozpaczliwie :( już na początku Punio podbił moje serce, ale od kiedy widać mu oczy i od kiedy oznajmia swoje emocje przecudownym miaukaniem, to przepadłam. umarłam. nie ma mnie!

a on się do mnie najbezczelniej w świecie wdzięczy, plejboj jeden. uwala się w kuwecie albo na posłanku i pokazuje, jaki jest piękny!

Morri - Pią 05 Lut, 2016 13:54

zachowuje się dokładnie tak samo jak Oberon, więc wiem, co czujesz :love:
Macie jakieś nowe fotki przystojniaka?

monka - Pią 05 Lut, 2016 14:36

Fakt, trzeba mu porobić, bo jeszcze bardziej nam wypiękniał od kiedy zdrowotnie jest lepiej :D
Eva - Pią 05 Lut, 2016 14:40

monka napisał/a:
Fakt, trzeba mu porobić, bo jeszcze bardziej nam wypiękniał od kiedy zdrowotnie jest lepiej :D


sesja być może już dziś :good:

jaggal - Sob 06 Lut, 2016 17:21

Zrobić zdjęcia Puczusiowi to zadanie dla specjalistów :D Ten kot nie ma w ogóle parcia na szkło... Zamiast wdzięczyć się do obiektywu, czarować i uwodzić, odwraca się ogonem i pcha z łepetyną, z nosem, z grzbietem, gdyby mógł, to wtarłby się w człowieka cały! A przecież to uwodziciel pierwsza klasa i zauważy to każdy, kto choć chwilę posiedział przy jego klatce... ;)

Niestety, ponad miłość do aparatu przedkłada miłość do człowieka - i to jest cudowne, tylko jak tu wypromować takiego opornego koteła? :( A przecież z dnia na dzień staje się piękniejszy...

Eva - Nie 07 Lut, 2016 23:22






saszka - Pon 15 Lut, 2016 22:40

Puk niemalże przed chwilą trafił w moje skromne progi. Co robi po zaledwie kilkudziesięciu minutach w nowym domu? Ano już leży obok mnie na łóżku oraz mruczy, mruczy, mruczy, mruczy. I to na dwa głosy ;)
GatosDePau - Pon 15 Lut, 2016 22:59

:ok:
kikin - Wto 16 Lut, 2016 08:08

saszka napisał/a:
Puk niemalże przed chwilą trafił w moje skromne progi. Co robi po zaledwie kilkudziesięciu minutach w nowym domu? Ano już leży obok mnie na łóżku oraz mruczy, mruczy, mruczy, mruczy. I to na dwa głosy ;)


:banan: :banan: :banan:

saszka - Wto 16 Lut, 2016 15:28

Obawiam się, że Puk połknął traktor. Czy ktoś wie, jak się wyłącza kota? :P A, i pewnie zdjęć nigdy nie będzie, bo Puczek do człowieka od razu się przytula, barankuje, ociera, więc mam 20 ujęć nosa kota podetkniętego pod telefon i podobną liczbę fotek zadka :ok:
jaggal - Wto 16 Lut, 2016 15:41

każda część ciała Puczka jest nieodmiennie atrakcyjna, dawaj foty :P
saszka - Wto 16 Lut, 2016 16:40

Rozmazane, ruszone, oplute. No nie da się :mur:
saszka - Sro 17 Lut, 2016 13:43

Puk przeszedł dzisiaj test wzięcia na rączki i całowania po brzusiu oraz entuzjastycznego i przyjaznego reagowania na gości. Jeszcze czeka go egzamin z kontaktów z dwulatkami, bym mogła w pełni przyznać mu tytuł kota idealnego. Póki co jest perfekcyjny tak w 99% ;)
saszka - Czw 18 Lut, 2016 08:29

Puk to bardzo pokojowy kocur. Cierpliwie znosi fochy Królowej Lodu i unika jej zaczepek. Nawet, kiedy Królowa udaje Gandalfa i robi Pukowi "You shall not pass!", stając lub siadając w progu do danego pokoju, to Punio grzecznie czeka na pozwolenie ;) Zero agresji - idealność na poziomie 99,9%.

I fociszcza. Melancholijny Puk:


Rozmarzony Puk:

BEATA olag - Czw 18 Lut, 2016 08:54

po prostu dżentelmen
GatosDePau - Czw 18 Lut, 2016 18:53

Byłam dziś z wizytą u Puka, zrobiłam mu kilka zdjęć (te niebawem :) ), pogłaskałam, podrapałam, pozachwycałam się i doszłam do następujących wniosków:

Puk jest ślicznie umaszczony, jasnorudy, pręgowany, z dużą ilością bieli i puchatym ogonem z białą końcówką (Natura w farbie mu go chyba umoczyła). Oczy ma zielone, idealnie współgrające z kolorem futra. Na zdjęciach ze szpitalika wydawał mi się dużym kocurem, jednak w rzeczywistości jest nieduży, zupełnie przeciętnego rozmiaru, szczuplutki.

Mruczał do mnie już minutę po tym, jak mu się przedstawiłam wystawiając palec do powąchania, prawdziwy z niego bałamut, który nie traci czasu, tylko od razu przystępuje do kokietowania. Wtulał mi łepek w dłoń, starając się jak najlepiej wystawić do głaskania. Po chwili usiadłam na kanapie, poklepałam miejsce obok siebie, a Puk od razu się tam znalazł, gotów do dalszych czułości. Zero strachu czy nieufności z jego strony. Cudny z niego kot.
Bawiłam się z nim usiłując jednocześnie zrobić jakieś dobre zdjęcie, ale było bardzo trudno, gdyż Puk jest bardzo szybki, zwinny i łasy na zabawę ;) Energiczny i radosny.

Jego przyszły dom będzie miał z niego wielką pociechę i, choć spędziłam z nim tylko kilkadziesiąt minut, wiem, że za czułość i dobroć odwdzięczy się wielką miłością i przywiązaniem.
Do swojej opiekunki w domu tymczasowym już zdążył się przywiązać, mimo że jest pod jej dachem od czterech dni. Gdy ona wychodzi z pokoju, Puk idzie za nią :)
Spędzenie z nim czasu było dla mnie prawdziwą przyjemnością.

saszka - Pią 19 Lut, 2016 16:53

Królowej Lodu znudziło się bycie Gandalfem i porzuciła tę rolę na rzecz Belfegora - strzeże teraz tylko jednego pokoju (tj. swo… mojej sypialni), roboczo zwanego Luwrem. Puczek beztrosko korzysta z reszty mieszkania i - choć dżentelmeńsko respektuje zakaz Lili - zdaje się zupełnie nie przejmować narzuconym mu ograniczeniem. Beztroskość Puk wyraża: gruchaniem, ćwierkaniem i innymi formami śpiewu. To w ogóle bardzo muzykalny kot, specjalizujący się oczywiście w gatunku mruczando z elementami purrrczanda. Żeby Punio uraczył nas swoimi zdolnościami wokalnymi, wystarczy na niego spojrzeć. A jeśli jeszcze coś do niego powiemy albo go chwilkę popieścimy, to otrzymamy pełen koncert wraz z tańcem brzucha w stylu grzbietowym. Full wypas.

A jak Lili opiera się tym oczom, to ja nie wiem...

Pau, jeszcze raz dzięki za odwiedziny i fotki

saszka - Pon 22 Lut, 2016 12:19

Za Pukiem najtrudniejszy jak dotąd test - konfrontacja z dwulatką. DUN DUN DUN. Kocur zdał celująco (dwulatka tak na dostateczny), jak zwykle był cierpliwy, wesoły i delikatny, a kiedy sytuacja zaczęła go lekko przerastać, to sobie po prostu odszedł. Świetne jest to, że Puk uwielbia ludzi, ale się nie narzuca, podobnie lubi koty, ale potrafi dać im spokój, jeśli nie widzi zainteresowania z ich strony. To idealny kandydat i na jedynaka, i na dokocenie. W ogóle idealny na wszystko. Najidealniejszy w 100%!
Chitos - Pon 22 Lut, 2016 12:22

Puk <3 Koci adorator :)
saszka - Czw 25 Lut, 2016 18:07

Puk lubi mizianie, oj lubi bardzo!


kikin - Czw 25 Lut, 2016 18:09

:serce:
Cotleone - Czw 25 Lut, 2016 21:35

:love:
Morri - Sob 27 Lut, 2016 18:18

Puk :serce:
saszka - Sro 02 Mar, 2016 08:51

Oprócz miziania Puk lubi też zabawę:

piórkiem,


na drapakach,




oraz z piłeczką.

jaggal - Sro 02 Mar, 2016 15:25

Punioooo <3

ale robi wrażenie, jakby mu brakowało towarzystwa przyjaznego, imprezowo nastawionego kota... ;>

tess - Sro 02 Mar, 2016 16:01

Wzrok przy piórku <3
saszka - Wto 08 Mar, 2016 08:49

Od kilku dni jestem zagrypiona, a Puk dzielnie przy mnie czuwa. Wczoraj zszedł ze swojego stanowiska dopiero wtedy, gdy wreszcie udało mi się zbić gorączkę i na chwilę wrócić do świata żywych. Wcześniej wiernie, jak pies, leżał przy moim łóżku cały dzień. Aż się wzruszyłam :cry: Zwłaszcza, że moja prywatna rezydentka nie okazuje mi ni krztyny współczucia i zrozumienia ;) Nie to co Puńcio, kochany kotek :serce:
saszka - Sro 09 Mar, 2016 11:38

Pucza gimnastyka:

put your right foot in


take your right foot out


in, out, in, out, shake it all about


Puku, Puku, jesteś lekiem na całe zło :love:

jaggal - Sro 09 Mar, 2016 11:41

Punio jest taki piękny, że od samego patrzenia na niego robi się lepiej :love:

a Ty nie powinnaś go trzymać przy łóżku, zarazisz kota!!! :evil:

kikin - Sro 09 Mar, 2016 11:41

:turla:
saszka - Czw 17 Mar, 2016 14:20

Puk odkrył uroki toru z piłeczką i potrafi sam bawić się nim godzinami. Niestety czasem te godziny przypadają w nocy, a jak jeszcze uda się piłeczkę wygrzebać i potem turlać ją po panelach i odbijać od drzwi, to już w ogóle jest zabawnie ;)
Tu akurat Puczek szaleje z ulubioną wędką:

Chodź do mnie, chodź.


Aha! Mam Cię!


Om nom nom.




Zamordowana!


PS Puk miał niedawno specjalnego gościa, z którym niebawem zamieszka :D

Morri - Sob 19 Mar, 2016 05:18

saszka napisał/a:

PS Puk miał niedawno specjalnego gościa, z którym niebawem zamieszka :D
:good:
saszka - Czw 24 Mar, 2016 15:35

Puk walczy z nawrotem zapalenia spojówek - bardzo dzielnie, jak na wzorowego pacjenta przystało. Cierpliwie znosi wszystkie okołolecznicze zabiegi i zdaje się w ogóle nie zauważać, że coś mu dolega. Niestety problemy z oczami oznaczają przesunięcie wyprowadzki do nowego domu :(
kotekmamrotek - Czw 24 Mar, 2016 17:08

Ola, a kto zdiagnozował to zapalenie spojówek?
saszka - Czw 24 Mar, 2016 17:14

W piątek byłam w klinice pod wieżami u dr Glemy.
kotekmamrotek - Czw 24 Mar, 2016 17:44

a nic nie mówiła o zarośniętych kanalikach?
saszka - Czw 24 Mar, 2016 17:55

Nie. Ale ewidentnie miał rozpulchnione i zaczerwienione spojówki - w zeszły czwartek mu się tak zrobiło.
saszka - Wto 29 Mar, 2016 12:11

Piękny ja.


Taki piękny.


Najpiękniejszy.


Do tego jestem bardzo grzeczny i ładnie zjadam tabletki oraz bez problemu daję sobie zakroplić oczka me cudne. Teraz proszę mnie chwalić i podziwiać.

saszka - Pią 08 Kwi, 2016 00:52

Kiedy Puk trafił do mojego domu, przez pierwszych kilka dni byłam przekonana, że to kot, który preferuje niewielkie wysokości. Jakież więc było moje zdziwienie, gdy któregoś dnia weszłam do kuchni, a tam...

Kto tu...


Puk?!


Na wiszącej szafce?!


Tak, to białe to sufit ;)

misiosoft - Pią 08 Kwi, 2016 09:09

idealne miejsce :) u nas też szafki w kuchni cieszą się powodzeniem :)
Cynamon - Pią 08 Kwi, 2016 09:10

Cudny jest :love:
saszka - Pon 11 Kwi, 2016 21:13

Wieści z nowego domu Puka:

Wszystko super. Kuwetę ogarnia, je jak dziki :D Oprócz tego caly czas sie łasi i mruczy. A gdzie tylko się nie rusze to zaraz mi idzie koło nogi jak pieseł :D Drugiej nocy juz nawet spal ze mną w łóżku wiec problemów z aklimatyzacja nie ma :D



Ano chyba rzeczywiście nie ma ;)

saszka - Pon 18 Kwi, 2016 13:01

Dostałam nową wiadomość z domu Puka:

Kotek zadomowił się na dobre :D






Serce roście ;)

misiosoft - Pon 18 Kwi, 2016 13:03

wow!!
einfach - Pon 18 Kwi, 2016 13:32

ekstra!! :heya2:
Morri - Czw 21 Kwi, 2016 08:10

:aniolek:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group